Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

calabaza

przestancie pieprzyć że cesarka taka niezdrowa i zla

Polecane posty

Gość wiecie co ale bole porodowe
to zupelnie co innego niz bol na sutek jakiejs choroby - kiedy sie boisz,ze cos sie zlego dzieje w twoim organizmie. Mnie owszem bolalo przy sn, ale psychicznie mnie to nie ruszalo, bo wiedzialam do czego to zmierza. I mowcie co chcecie - ja ten moment wyjscia dziecka, w koncu najlepszy z porodu, te radosc. dzicko na brzucu i i to, ze nagle ból sie skonczyl jakby go nigdy nie było , bede pamietac do konca zycia, nie mam zlych wspomnien. Przeciwnie, te wspomnienia ( bo 2 dzieci) sa dla mnie najpiekniejsze, niesamowite zupełnie. Ale jesli by byly wskazania do cc, to na pewno bym sie zgodzila, szcesciem nie bylo to potrzebne. A temat wiadra to dla mnie nowosc, jedyna zmiane, jaka zauwazylam po porodzie to fakt, ze przestalam miec strasznie bolesne miesiaczki, bo "wyrownalo sie" tylozgiecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
a jednak cie pojebało wibratorkiem. oj i to zdrowo, juz sie tak nie pusz, co sie tak denerwujesz"D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahaha
jessy28 po pierwsze tak samo twoje argumnty nie sa dla nikogo wiazące, po drugie-miałam cesarkę - bo gdyby nie ona moje dziecko byłoby martwe. i teraz ciesze sie,ze tak sie to skończylo. A co sie komu podoba co nie zupełnie mnie nie interesuje, wyrazam swoja opinie i mam do tego pełne prawo, mozesz sobie to negowac nie grzeje mnie to ani nie ziebi. IDIOTKA WYPIERA SIE ZE NIE MA DZIECKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
Jesli chodzi o... Co do zycia seksualnego po porodzie sn jest tajemnica Poliszynela,ze niestety wiele kobiet ma z tym problem-okaleczone,rozerwane przy porodzie.A skad te wszystkie plastyki pochwy? Przejrzyjcie archiwum forum,zobaczycie,ile lasek o tym pisze dokladnie, daleko szukac, patrz musztardka- psychicznie rozerwana i fizycznie. bo se norlmalnie dupnac nie może:D:D;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
buhahaha jessy28 po pierwsze tak samo twoje argumnty nie sa dla nikogo wiazące, po drugie-miałam cesarkę - bo gdyby nie ona moje dziecko byłoby martwe. i teraz ciesze sie,ze tak sie to skończylo. A co sie komu podoba co nie zupełnie mnie nie interesuje, wyrazam swoja opinie i mam do tego pełne prawo, mozesz sobie to negowac nie grzeje mnie to ani nie ziebi. IDIOTKA WYPIERA SIE ZE NIE MA DZIECKA ty wogole umiesz czytac czy improwizujesz bezmózgu???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie sie wydaje ze Jessy28
albo robi sobie jaja, albo tamta "stara" juz dawno uciekla i teraz dziala jakas podszywaczka lub podszywacz :) Ten topik i tak modek w koncu pod koniec dnia wyrzuci, bo za duzo w nim smieci :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to tylko jaa
nie słyszalam zeby ktos jeczal po cc, daja znieczulenie przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety tez to zauwazylam o
A ja nie wierze, ze ktos moze byc taka tempa zdzira jak jessy, pewnie jej facet na boku ma jakas kochanke, to by tlumaczylo jej niechec i frustracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessy28
hahahah zonk, próbujcie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
"Wcześniaki są nierozwinięte, mają bardzo delikatną tkankę nerwową, mózg słabo chroniony przez czaszkę, dlatego w ich przypadku bezpieczne jest cięcie cesarskie - to wskazanie medyczne." Jezu kobieto, Amerykę odkryłaś? Piszesz wskazanie medyczne - czyli potwierdzasz to czemu zaprzeczasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Nie wiem jak jest w innych krajach, ale w Polsce porody są bardzo zaniedbywane. I chocby z tego względu, najlepszym rozwiązaniem dla dziecka jest CC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie no przeciez sa rózne
kobiety, rózne przypadki. Ja na przyklad jestem zdrowa, silna baba, poszłam, urodziłam, zero problemów, po co mi by mial kto robic cc? Ale jak kto nie da rady sn, to po to wymyslili cc, zeby mimo to tez urodził. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod rozwagę
Cesarka na życzenie podwaja ryzyko zgonu matki 24.11.2007 Wykonywane bez szczególnych wskazań medycznych cesarskie cięcie podwaja ryzyko śmierci matki lub pojawienia się poważnych komplikacji. O wynikach badania prowadzonego w 120 szpitalach Ameryki Łacińskiej informuje serwis "News in Science". Prace realizowane pod kierunkiem dr Jose Villara, położnika z University of Oxford, świadczą także o tym, że w niektórych przypadkach cesarki zwiększały ryzyko zgonu noworodków o 70 proc. Cesarskie cięcia zaleca się wówczas, gdy według lekarzy poród droga naturalną może spowodować medyczne komplikacje. Ten rodzaj porodu zyskał jednak wielką popularność, która nadal rośnie. Publikujący w piśmie "British Medical Journal" Villar analizował dane dotyczące niemal 100 tys. porodów ze 120 szpitali w krajach Ameryki Łacińskiej. Dane te uzyskano w ramach globalnego badania prowadzonego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Villar zaznaczył, że pierwszy raz badanie objęło tak dużą liczbę szpitali. Około jednej trzeciej udokumentowanych porodów odbyło się przez cesarskie cięcie. Jest to proporcja podobna do tej, jaka występuje w krajach Europy i w USA. Liczba cesarek na życzenie w objętych badaniem szpitalach była bliska 15 procentom, jakie obserwuje się w krajach rozwiniętych - zauważa Villar. Analizy wykazały, że cesarskie cięcie podwaja ryzyko zgonu matki i pojawienia się u niej poważnych komplikacji, np. chirurgicznego usunięcia macicy, transfuzji krwi czy przyjęcia na oddział intensywnej opieki niezależnie od jej wieku, przebytych wcześniej chorób i tego, gdzie urodziło się dziecko. Badanie wykazało też pewne korzyści z cesarek, które pomagają ratować życie dzieci ułożonych pośladkowo (prawidłowo ułożone, gotowe do porodu dziecko, odwraca się ku kanałowi rodnemu głową, a nie pośladkami) i ograniczyć ogólne ryzyko w przypadkach zagrożenia życia matki lub dziecka. W artykule towarzyszącym dr Allison Shorten z australijskiego University of Wollongong przypomniała, że coraz więcej jest dowodów przeciwko wykonywaniu cesarek na dużą skalę. Jedno z badań, wykonywanych we Francji w 2006 r., i opublikowane w piśmie "Obstetrics & Gynecology" dowodzi, że cesarki ponad trzykrotnie zwiększają ryzyko śmierci z powodu skrzepów, infekcji czy komplikacji po znieczuleniu. Wiele kobiet wybiera cesarkę, mając nadzieję, że dzięki temu unikną problemu nietrzymania moczu po uszkodzeniach mięśni dna macicy - zauważa Shorten. Badaczka dodała, że nie jest jasne, czy cesarka faktycznie pozwala zapobiegać temu problemowi, a niesie ryzyko różnych innych zagrożeń dla zdrowia matki i dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wszystko na temat :) ja dodam od siebie ze nie mam nic przeciwko cc ale sama przezylam 2 porody sn (dziwne co ze nadal zyje ? heh) i przy obu nie bylam cieta, nie peklam, zero szwow-zero blizn po drugim porodzie blyskawicznie doszlam do siebie, 2 tyg po juz zero plamien, zaczelismy sie kochac i ogolnie wszystko git :) dla mnie porod sn to rewelacja, porod szybko, zero znieczulenia, nawet najmnjesza tabletka przeciwbolowa nie byla mi potrzebna ;) gorzej cierpialam podczas leczenia kanalowego ale wiem ze nie wszystkie maja ta przyjemnosc,przejsc przez porod tak szybko i to bez szwow i pekniec dlatego nie mam nic przeciw cc, ale wiem ze cc to nie zabieg-a operacja, przecinanie powlok, szwy, blizna - osobiscie ,swiadomie nigdy bym sie na to nie zdecydowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupa77
Ten cytat już się pojawił w innym temacie, ale ja tez wkleję: "Prace realizowane pod kierunkiem dr Jose Villara, położnika z University of Oxford, świadczą także o tym, że w niektórych przypadkach cesarki zwiększały ryzyko zgonu noworodków o 70 proc." To jest pseudonaukowy bełkot. Tzn. w jakich przypadkach? Wiadomo, że cesarki wykonuje się również m. in. na wcześniakach, albo np. jeśli matka ma bardzo poważne kłopoty ze zdrowiem. Częśc z tych wcześniaków umrze, i statystycznie pogorszy to wyniki cesarek, co jednak o niczym nie świadczy. Jeśli kobieta bardzo ciężko chora na serce umrze po cesarce - to też wpływa na te wyniki - umieralności po tym zabiegu, co wiąże się nie z operacją ale ogólnym stanem zdrowia chorego. No i statystyka wykazała druzgocącą przewagę CC nad SN jeśli chodzi o odsetek dzieci z porażeniem mózgowym, padaczką, i innymi chorzeniami neurologicznymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
udawany orgazm - powiedziała \"no bez przesady, urodzilam dziecko 3 lata temu, z seksem problemow żadnych nie mam mimo ze bylam cięta. orgazm tez regularnie ostatni wczoraj.\" ale moze jestem inna, co?\" hehe... udawany orgazm... nie jesteś inna...spoko:)Ja tez nie wiem o czym one piszą...\"wiadra\"?? Ja pier...le...bez przesady! A orgazm ostatni (zajebisty) dzisiaj rano:D Spoko, ja też nie jestem matką polką, która innej opcji niż poród sn nie berze pod uwagę, a wręcz przeciwnie! Nie chce juz więcej sn, ale urodziłam też dokładnie 3 lata temu dziecko, które było jednym z największych na oddziale wtedy (3400 i 62cm) i sex mam 100 razy bardziej zajebisty niż przed porodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kali/-
evi bo ty to typowa krowa rozpłodowa jestes, nadajaca się tylko do rozmnazania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bestyjjjjjka
mialam cesarke 2miesiace temu. bylismy z dzieckiem w ciazkim stanie. kiedys myslalam ze to tez takie fajne, ze nie boli itp ale boli i to dlugo, faktem jest ze nie odczuwa sie boli porodowych ale za to z zazdroscia patrzylam na kobiety ktore po kilku godzinach od porodu sn szly sie normalnioe wykapac. po cesarce bolalo mnie kolo 5dni najgorsze bylly 2 pierwsze;/ wtedy zaczelam rozumiec po co sa te podtrzymywania w kiblu czy pod prysznicem :) minely juz 2 miesiace a gdzy mam ciasniejsza bielizne czy spodnie albo gdy smaruje mascia blizne to nadal mnie boli. (smaruje cepanem bo blizna szybciej jasnieje) z wlasnej woli nigdy bym sie na cc nie zgodzila- wole zeby mnie bolalo nawet 20h i miec spokoj niz tak sie meczyc. po cc wolniej spada brzuch i jest ryzyko pekniecia macicy i trzeba na siebie uwazac- chyba ze ktos jest glupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borówka,.,.,.
Hej. Dziewczyny ja mam takie pytanko trochę z innej beczki. 20 października urodziłam synka przez cc. Rana ma jakieś 10 cm, ładnie się goi ale zastanawia mnie jedna rzecz. Na jednym i na drugim końcu rany wystają na zewnątrz nici - takie ciemne granatowe, czy one same odpadną czy powinny być obcięte? Jak troszkę pociągnę za jedną to trochę mogę ją wyciągnąć ale potem czuje opór i nie próbowałam ciągnąć dalej. Któraś miała do czynienia z czymś takim ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borówka,.,.,.
nie, bo byłam szyta rozpuszczalnymi, na zewnątrz na ranie nie widać żadnych szwów tylko na samych końcach takie nitki wiszą. wiem że to ma być obcięte - miała to zrobić położna środowiskowa która do dziś się nie pojawiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
borówka...to musisz jutro ich pogonić:(ja miałam zwykłe wyciągane tydzień po cc.... A nie czytam całego tematu bo mi się nie chce tyle ale powiem jedno miałam dwa cc i jedno sn i zarzekałam się modliłam po pierwszym cc byle nie było potrzeby drugiego...walczyłam do końca o możliwość rodzenia sn....no ale niestety....po sn latałam jak wściekła a cc to dla mnie koszmar!!!!!!!!!! I tyle...według mnie na te tematy mogę i powinny się wypowiadać tylko osoby które rodziły i tak , i tak bo mają porównanie....co mi z tego że koleżanka mi będzie zachwalała sn jak nie rodziła cc i na odwrót no nie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×