Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agnesska

----- L U T Y 2010 -----

Polecane posty

Ojej, mam dzis luzy w pracy, wiec zagladam do Was czesciej… Byle do 5! Sabiness, Hm, troche przerabane. Nie wiem co Ci doradzic. Zeby bylo dobrze, to obydwie strony musza chciec. A moze badz dla niej przemila - zaskoczy ja to i moze rura zmieknie? Chociaz pewnie latwo mi pisac… Jak mi ktos nadepnie na odcisk, to dluuugo to pamietam. Trudno mnie wkurzyc, ale jak sie komus uda, to koniec - przez lata bede temu ktosiowi okazywac, ze pamietam. No nic, posylam Ci kwiatka, bo nie mam nic lepszego na pocieszke: 🌼 Swoja droga - fajny ten kwiatek ;-) Kiedys ktos wkleil linka do strony, jak wstawiac takie rozne znaczki - musze go odszukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasola :) super nick :) taki inny :) witaj w gronie brzuchatek applepie- ja tez nie mam problemow z tesciowa, dobrze sie dogadujemy, jeszcze nie mialysmy wymiany zdan :) ale moze to dlatego ze jestesmy od siebie dosc daleko bo tu w De mam moich rodzicow, a meza sa w PL mama moja ciagle sie dopytuje tylko jak sie czuje i na tym temat sien konczy co mnie troche drazni, bo pyta tylko zeby spytac ale dobra, nie marudze :) znaczy chce powiedzeic ze wy macie problemy z dogadaniem sie z tesciowymi a ja z moja mama niestety :( choc troszke sie zmienila odkad jestem w ciazy ale nie lubie iedy mowi "nic nie kupuj przed narodzinami, nie pytaj o plec, nie rob tego czy owego" drazni mnie tym ale robie poprostu po swojemu tesciowa sie nie wtraca applepie- noo ciesze sie bardzo z pokoiku dla dzidziusia- tak dluugo czekal- wogule nazywalam ten pokoj "pokojem hobby" ale doczekal sie przeksztalcenia(narazie tylko nazwy) na pokoj dzidziusia mysle ze to co czujesz to raczej jeszcze nie ruchy, za wysoko witania- super masz tesciowa- moja jak bylismy w PL na urlopie to ciagle z owockami z miasta przychodzila i mowila do mnie "to dla was" hehe ale sie usmialam z tek pepsi buhaha, smiesznie to mosialo wygladac :D santica- serdecznie gratuluje ruchow dzidziusia :) super mi sie meble z ikei nie podobaja- znaczy za te pieniadze kupoie cos ladniejszego- a przede wszystkim stabilniejszego- nie ejstem jakos przekonana do tych waskich 60/120 lozeczek, w kazdym innym sklepie sa 70/140cm- juz mamy z mezem wypatrzony komplecik- ale najpierw pokoik trzeba przyszykowac...niebawem... moj gin ma dwa monitory takze ja mjoge spokojnie lezec i widze wszytsko nad kozetka a mezus patrzy razem z ginem w monitor :) jeszcze ponad tydzien do wizyty...... kama- widze ze Cie do Polski ciagnie ale jak wiesz ze wrocisz to przeciez to tylko kwestia czasu :) ja lubie byc w PL ale wrocic bym chyba nie chciala, juz moja wieksza polowe zycia mieszkam tu w DE sabiness- ehh to sie dzie zrazic jak takie glupoty wypowiada :( skoro to pomylka to skad nagle takie zainteresowanie dzidziusiem :( rozumie ze sie zrazilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede-mama -- jak zawsze takie konkretne wysyłasz to rewelacja. W swoją drogą co do moich rodziców to czuję się jak przed ślubem. Podejrzewam, że jakbym poprosiła o gwiazdkę z nieba to bym ją dostała. Są naprawdę Kochani, robią wszystko żebym się tylko nie stresowała. Oczywiście żeby było zabawniej, jak mam gorsze momenty żartują sobie z moim mężem, że dobrze że to tylko 9 miesięcy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey ja juz po wizycie nic nowego sie nie dowiedziłam :-( prawie 17 tydz ciazy waga bez zmian kurde tylko powiedzcie mi jedno hmm bo ja chodzilam przywatnie i dzis poszłam z przychodni i ona nie chciaal mnie tam przyjasc bo nie mialam jakies zaswiadczenia ze jestm ubezpieczona czyli zusu tak??i pytała sie czy mam ksiazeczke rodzinna o co chodzi pierwszsy raz sie z takim czyms spotkałam dodam ze nie pracuje i ubezpiecza mnie maz kurde nie wiem w tamtej ciazy nic odemnie nie chciała i powiedziala mi ze mam jej to przyniesc na naspepna wizyte bo inaczej mnie nie przyjmnie napewno dodoam ze moj maz ma firme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monica - chodziło jej na pewno o legitymacje ubezpieczeniową. Jak chodzisz prywatnie to za wszystko płacisz, a jak pójdziesz do przychodni to robisz część rzeczy na kasę chorych no i wtedy wymagają legitymacji. Twój mąż na pewno płaci ZUS-y więc taką legitymację musi mieć, a jak nie to musi w Zus-ie sobie wyrobić - z tego co kojarzę to trwa to miesiąc więc lepiej nie zwlekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde juz sama nie wiem kazdy mi mowi ze jest inaczej ksiegowa powiedzila ze on ma za mnie zusow nie placic przeciez jestem tylko jego zona u nas tutaj na sląsku jest nfz takie dyskietki czipowe sa i jak ja sobie wyrabialam nowa po slubie to tam chcieli zue czy cos w tym rodzaju od ksiegowej wiec teraz sobie nowa wezne od ksiegowej i zobacze czy to o to chodzi i co miesiac bede musiała miec nowa?? a kurde robil mi dzis cytologie i tak mnie bolało dodoam ze sekretarka czy tam recepcjonistka jest jego zona o stała przy mnie cale badanie ;-( jestem u mamy pojadlem se lecza teraz mnie suszy ze szok dzieki fasolko za rade dopytam sie u ksiegowej moze faktycznie tak jest ale z tego co napisałas to legitymacja i tak bedzie na meza nastepna wizyta za 2 tyg wiec musze działac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej co nie zna sie na
ubezpieczeniach. wystarczy, ze zaniesiesz ksiazeczke meza zusowska - jak nie mam musi sobie wyrobic i tam w rubryce czlonkowie rodziny korzystajacy z ubezpieczenia wpisuje ciebie tzn zus mu to wpisuje). do takiej ksiazeczki musisz dolaczyc papier - potwierdzenie oplacanie skladek przez twojego meza za ostatni mc. wtedy juz wpisza w system, ze korzystasz z ubezpieczenia meza i bedzies zmiec z glowy - wiem bo sama tak zrobilam i moj maz tez ma firme.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz za ciebie nie placi - on
placi tylko za siebie, ale ty mas zprawo z tego korzystac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ja tylko na chwilkę.Przed chwilką dostałam sms,a od Dagi że jest w szpitalu z bólami i plamieniami...Prosiła mnie abym Wam przekazała.Trzymajcie za nią kciuki i oby wszystko było ok!!! Jak jeszcze się czegoś dowiem to napiszę.Pozdrawiam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny straszne widoamosci biedna Daga :( mam nadzieje ze bedzie ok...U mnie tez nie wesolo jutro jade na patologie tez do szpitala bylam dzis u mojej gin..Jade na pomiar szyjki macicy byc moze zostane na szyciue..:( caluje dzidzie w waszych brzuszkach i was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak wogole to zawiozlam dzis L$ do urzedu pracy zeby mnie nie wyrejestrowali dobre?? Dzis faktycznie moja starsza ranga polozna przystawila mi detektor serce slicznie pukalo i spojrzala na mnie wymownie mowiac -chlopiec? a ja pytam skad pani wie,a ona 30 lat w zawodzie sie wie ..:D mowilam ze cos jest z tym tentnem..Witam serdecznie nowa fasolke...Laski jutro mam 18 tydzien ruchy czuje juz wyrazne ale to moja druga ciaza jestem chuda jak szkapa i tym sie nie sugerujcie aaa i mam juz nie kilo tylko 1,5 do przodu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga walcz musi być dobrze !! Majóweczko pędz jutro i wracaj spowrotem z dobrymi wieściami Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka... Querwa mam nadzieje ze z Daga wszystko ok... Masakra,no zzylysmy sie z nia przeciez i z jej fasolcia :( Na pewno bedzie dobrze... Poza tym kiedys ktoras przejmowala sie plamkami czy przebarwieniami na twarzy, otoz znalazlam krem na to dla mamusiek w ciazy - pierwszy,ktory zapobiega przebarwieniom - Dermacos,Anti-spot,Farmona ok 21zl a drugi juz na istniejace - Perfecta mama,Dax Cosmetics, ok 18 zl ... Nie wiem ide wyciagac kolacje z piekarnika, dobranoc dziewczynki, Daga 3maj sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Kasiu wiesz juz bym chciala zeby cos postanowili ma pomoc niech szyja:-/ zebym miala jakies zabezpieczenie i sie nie bala ...Trudno...A tak mierza odsylaja,kaza wracac,znowu mierza ..:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daga bardzo bardzo mi przykro, mam nadzieje ze bedzie wszystko ok:) 3mam kciuki za Cibie i malenstwo bardzo mocno:):) ...............................brak mi slow.........................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga.... pamiętaj , że jesteśmy z Tobą. Szkoda , że wogóle musisz przez to przechodzić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki, musi byc dobrze!! ja też się okropnie denerwuje bo jutro mam te badania:(. wbijanie igły w brzuch mnie przeraża, a potem jeszcze to czekanie na wynik:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Jakubka trzymam kciuki będzie dobrze Kochana. Czekam rano na dobre wieści od Dagi Majóweczko 👄 Spokojnej nocy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomimo, że jestem niewierząca pomodliłam się do mojego Aniołka żeby tam załatwił co trzeba, żeby z dzieckiem Dagi było wszystko ok:) Za dużo dzieciaków już tam zabrał do siebie.. niech już da spokój ... strasznie niesprawiedliwe to jest. W ogóle to zaczęłam nową pracę:) I widziałam dzisiaj z 5 kobiet w ciąży, a to jedna z odkrytym brzuchem, a to druga z fajką, 3 nosiła siaty, 4 dziecko, a 5 przylazła podpita... ehhhhhhhh. Dziewczyny błagam dbajcie o siebie. Dzieciak to cud.. na prawdę warto zacisnąć zęby pewnych rzeczy sobie odmówić, poleżeć w szpitalu byle dziecko było zdrowe. Ja już czasu nie wrócę, ale wy na siebie uważajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tasuiula ja mnustwo takich kobiet widze, najbardziej denerwuje sie jak ktos planuje dziecko albo jak zaszedl w planowana ciaze i dalej pali(i tlumaczy sie ale malo pale:() mnie to wkurza i tego ni epopieram, dlla mnie dzidzia jest najwazniejsz, nawet jak najmniejd zwigam synka lae nie zawsze moge cos zrobic wiec estjak jest. Papierowsow nie lubie i nigdy palisc nie bede(mam nadzieje)alkoholu tez nie lubie nigdy nie lubialam uzywek. po za tym dla mnie to strata pieniedzy na ktorych nie spie i napewno nie bede robic jak moja mama ze kupie papierosy a dzieci ne beda mmialy co jesc. Bo niestety tak czasami bylo i nie raz sie o to z moja mama klucialam:(. niektorzy najpierw mysla o sobie, moze dla tego teraz taka jestem ze najpierw sa wszyscy inni a na samym koncu ja jak starczy, a jak nie to trudno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.Mam nowe wieści od Dagi.Wieczorem napisała że z maleństwem jest ok. A ona leży do jutra.Więc trzymanie kciuków pomogło :)Chociaż jej... :)Pozdrawiam i życzę miłego dzionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga p. ale nam stracha napędziłaś! Może to te polipy... Wychodź szybko z tego szpitala cała i zdrowa z maleństwem :) Wracaj do nas :) Buziaki dla Ciebie i dzidziusia, trzymajcie się mocno, będzie dobrze, to już w końcu drugi trymestr :) Kama marzenia się ziszczą i do Polski wrócicie, trzeba cierpliwości :) Sabiness, okropną masz tą teściową, współczuję... Bede-mama moja mama też lubi dyktować co mam robić a czego nie, teściowa tego nie robi... To pokój hobby zacznie tętnić życiem :) Moncia, to nie miałaś usg? Nic nowego, czyli nic złego, czyli wszystko ok :D Karola_tomm a co u Ciebie? ak się czujesz i gdzie masz stopkę? Pozdrowienia! Majóweczko trzymam kciuki, żeby te problemy z szyjką się skończyły wreszcie. Powodzenia, ważne, że interesują się tym. Gratuluję 5 miesiąca :D Zleciało, prawda? Mama Jakubka1 u Ciebie też będzie dobrze, nie stresuj się. Wkłucie trwa moment, a wyniki będą dobre, zobaczysz! Tasiula to okropne co piszesz o tych ciężarnych... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama jakubka -- musisz wierzyc ze wyniki beda ok :) trzymam kciuki :) daga -- kamien z serca ze z Wami wszytsko wporzatku, ufff majoweczka -- zgadzam sie z Toba, czasem lepeij juz zaszyc i miec spokoj, niz bac sie zrobic kazdy krok i co dzien sie martwic czy dotrwasz do konca... Uda sie :) niektore kobiety niedoceniaja tak wielkiego daru jakim jest dziecko... Dobrze ze my sie staramy docenic cud poczecia i narodzin. Jade na przymiarke sukni slubnej mmmm :) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałyście o tej ciąży i od razu mi się przypomniała moja znajoma, która do 6 miesiąca (nie było widać brzuszka) postanowiła nikomu o tym nie mówić, że jest w ciąży - łącznie z mężem. Na szczęście z Olusia bylo wszystko oki, ale nie uważam tego za mądre dzialanie. Zwłaszcza, że w 5 miesiącu miała ślub, a goście bynajmniej nie obchodzili się z nią delikatnie sabiness - na pewno będziesz pięknie wyglądała, a kiedy ślub? majóweczko - będzię dobrze, trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×