POMOCY !!! co przyniesie ulgę w poparzeniach?

Witam, od wczoraj cierpię niemiłosiernie :O poszłam na solarium, pierwszy raz w życiu, powiedziałam facetowi któy tam pracuje, że nigdy nie byłam, że mam jasną karnację, a opalam się zwykle na czerwono, to on zaprowadził mnie na łóżko o podobno słabych lampach i powiedział że najlepiej zacząć krótko, że na 10 min starczy mi ... zmniejszył jeszcze intensywność lamp i się położyłam... Gdy minęło 10 min, myslałam że jest ok, chociaż nie widziałam efektów, a po kilku godzinach na wieczór zrobiłam się bordowa, mam poparzony brzuch i plecy, uda, pośladki, reszta jest blada tak jak przed solarium :( całą noc miałam gorączkę i dreszcze, nie mogłam spać ani się ruszać, dziś nie jest wcale lepiej ... pryskam się panyhenolem ale jakoś nie przynosi mi to ulgi :( cierpię straszliwie, w dodatku jest mi masakrycznie zimno, a skórę mam gorąca jak kaloryfer, jednak mimo to chodzę rozebrana, bo ubranie sprawia mi ból. czy jest jakiś sopsób na złagodzenie obiawów? pomocy , proszę :( tak żałuję że poszłam, chciałam się opalić do czerwonej sukieneczki bo idę na wesele niedługo :(

... do sukienki

Co za debil. Ja tez kiedys tak mialam - pozwalam babke do sadu bo mówilam ze 1 raz jestem, doradzila 14 MINUT!!! Ja sie nie znalam to poszlam. Po pól roku dostalam odszkodowanie 3.5 tysiaca zlotych...

Współczuję, bo skóra będzie schodziła Ci teraz płatami. Facet, który tam pracuje jest niekompetentny - naskarżyłabym na niego szefowi! Niestety wielkiej ulgi nie poczujesz po niczym... Jak pracowałam w solarium, to mieliśmy podobna sytuację, tylko nie na mojej zmianie. Dziewczyna była na solarium 1 raz i kolega wysłał ją na 10 min - w nocy do dziewczyny przyjechało pogotowie. I jej ojciec przyszedł - szef zwracał koszty leczenia i musiał zapłacić także za karetkę.

nie mogę sobie poradzić z tym bólem, w nocy miałam masakrę, nieraz spiekłam się na czerwono bo mam jasną cerę, ale tak nigdy nie miałam, taki ból że nie wiem ... najdziwniejsze jest to ,że od kolan w górę i do wysokości żeber jestem poparzona, a reszta jest blada jak wcześniej ... czytałam że tak działają spalone lampy takie do wymiany, ale nie wiem tego na pewno... strasznie cierpię, mam tylko nadzieję że nie zostaną mi ślady, chyba robią mi się bąble na udach ..

w nocy mnie telepało jak nie wiem, nie spałam wcale, gorączkę miałam... nie wiem jak przeżyję kolejną noc taką ...

na twoim miejscu poszłabym do lekarza bo to niestety nie wygląda dobrze. Znalazłam taki info o poparzeniu słonecznym Wizyta u lekarza będzie nieunikniona w kilku przypadkach. * Wtedy, gdy pojawia się wysoka temperatura, która nie chce ustąpić. * Jeżeli na uszkodzonej skórze pojawiły się zmiany w postaci rozległych pęcherzy lub, jeśli istniejące już zmiany tylko się nasiliły. * Oparzone miejsca zazwyczaj bolą, ale jeżeli w miarę upływu kolejnych godzin, dni ból ten staje się coraz bardziej uporczywy i tylko nasila się, nie należy zwlekać z wizytą u lekarza. * Jeśli poczujemy się dziwnie – pojawiającym się zmianom skórnym spowodowanym nadmierną ekspozycją na słońce towarzyszy znacznie pogorszy się samopoczucia, pojawiają się nudności, a nawet stany utraty świadomości, wtedy wizyta u lekarza nie może czekać.

najlepiej dermatologa

dziękuję za rady ... chciałam iść dziś do lekarza, ale nie byłam w stanie się ubrać, zakładanie ubrań to uczucie jakbym zdzierała sobie żywcem skórę z ciała... wzięłabym chłodną kąpiel, ale niestety nie mam wanny tylko kabinę prysznicową :(

Dokładnie, jak dziewczyny Ci radzą. Idz do lekarza, a później do właściciela solarium... I nie daruj im tego.. tacu ludzie nie powinni pracować w solarium..

skoro tak źle się czujesz to wezwij lekarza na wizytę domową. Nie ma na co czekać bo moim zdaniem moze być gorzej.

dzięki , chyba właśnie tak zrobię, zadzwonię po lekarza, w ostateczności nawet karetkęnę wezwę, bo czuję się fatalnie, tak jakbym miała grypę, a to wszystko z tego oparzenia... do faceta z solarium też pójdę, powiem mu że jest nieodpowiedzialnym kretynem... no ale więcej chyba nic nie zrobię, nie mam nawet kwitka że tam byłam bo stwierdził że mu sie papier skończył i żebym przyszła to następnym razem da ... :O poza tym jest facetem właścicielki, więc konsekwencji nie będzie miał żadnych :(

Ja też się kiedyś tak poparzyłam na plaży. Weź dwie tabletki ibupromu, albo jedną ibupromu max, namocz w zimnej wodzie ręczniki i owiń się nimi, jak się nagrzeją to zmień okład. Skórę smaruj Bepanthen lotio, albo alantanem. Pij dużo wody. Za dwa, trzy dni poczujesz się lepiej. Koniecznie poproś lekarza o obdukcję na piśmie !!! Będziesz mogła się starać o odszkodowanie! Ja mam średnią karnację i sezon na solarium rozpoczynam zawsze od 3 min i czasem się zastanawiam czy to nie za długo. 10 min bym nie wytrzymała, jak zrobiły ci się bąble to wezwij lekarza koniecznie i proś o obdukcję na piśmie, zrób też zdjęcia poparzeń. Jak masz to zachowaj karnet czy paragon z solarium.

jak nie masz paragonu to weź świadków, np. koleżanki jakieś

na poparzenia polecam argosulfan maść na bazie srebra cudo !! sama używałam na oparzenia, ale miałam inny typ, poparzyłam sobie silnie parą wodną dłoń, strasznie cierpiałam. Tabletka przeciwbólowa wskazana, jednak ta maść co pisałam to tylko na receptę :( ale lekarz powinien ci ją przepisać. Koniecznie zrób coś z tym złoż zażalenie na ten zakład !

dziękuję dziewczyny za rady, była lekarka, przepisała mi maść ze srebrem właśnie, ale się przy tym musiałam nasłuchać że solarium to głupota, że hoduję sobie raka skóry i takie tam..że nie ma dobrego zdania o takich dziewczynach z solarium i że sama sobie winna jestem za swoją głupotę i próżność. ...a ja pierwszy raz byłam i w dodatku zdałam się na "fachowca" ... no nieźle ... koleżanki na szczęście wiedzą gdzie byłam bo mnie odprowadzały i potem widziały co mi sie stało ...rozpowiadam wszystkim koleżankom i znajomym o tym solarium , to im popsuje opinie i może stracą klientów

Tobie pomoże nowy mózg, bo na leczenie poparzen juz za pozno.

niby to czemu nowy mózg, stary jeszcze działa, nie przypalił się :)