Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Verus

PRAWA OJCOWSKIE

Polecane posty

CZY TRUDNO JEST WYWALCZYC ODEBRANIE PRAW OJCOWSKICH NA DRODZE SADOWEJ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1212motylek
Raczej wiąże się to z długą batalią sądową i musiałabyś mieć niezbite dowody na to, że ojciec nie interesuje się dzieckiem, a wręcz jego działania zmierzają na szkodę dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natenka rec
Zależy czy główny zainteresowany jest rzeczywiście zainteresowany dzieckiem.Musisz wykazć dlaczego chcesz odebrać prawa rodzicielskie,mieć świadków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie22
a czemu to chcesz zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wole aby moje dziecko mialo innego tatusia,albo nie mialo go wcale niz takiego,ktry wkolko zawodzi,obiecuje a zadnej obietnicy nie spelnia.On ma juz jedna corke, ja czekam na jego druga i wiem,ze ta pierwsza strasznei sie nacierpiala i cierpi.Tata byl kiedy chcial,kiedy mu bylo wygodnie-dziecko biedne karmilo sie cale zycie"ochlapami milosci" i czasu od taty. Od miesiaca nie odbiera ode mnie telefonow,nie interesuje sie czy wszystko z nami ok i czy wogole zyjemy.Nienawidze go.Nie mam ani jednego dnia w tygodniu wolnego a ciaza juz zaawansowana.Wszystko na moich barkach,strach,praca,szkola i wydatki zwiazane z przyjsciem na swiat Nadziejki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy sie na to szczepi
super masz fotke w stopce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet obiecuje wszystkim zlote gory a kiedy ma sie wywazac z obietnic-ukrywa sie.Wiele mi naobiecywal jak zaszlam w ciaze,tak bardzo sie cieszyl a teraz kryje sie w swojej norze,nie otwiera nikomu drzwi,nie odbiera telefonow i robi z siebie ofoare losu,od ktorej sie wszyscy odwrocili wokol.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ty wolisz
a co woli dziecko? ludzie, zrozumcie - wasze prywatne wojenki niech rozgrywaja sie miedzy wami a dzieci w to nie wplątujcie i nie buntujcie przeciwko drugiemu rodzicowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet widocznie ma jakies
problemy emocjonalne skoro tak sie zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie22
a no chyba ze tak jak tak dalej nie bedzie sie interesowal to chyba mozesz podac jako dowod w sadzie ale jak mu odbierzesz prawa to nie wiem czy mmmasz wtedy alimenty a wogole to zbieraj rachunki za wydatki za wasze dziecko jako dowod o alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chcialam sie do tego posuwac aby odebrac mu prawa ojcowskie,ale przez to co wlasnie przezywam/jestem na skraju zalamania nerwowego/ dochodze do wniosku ,ze czemu mialyby mu sie nalezec prawa do dzidzi?Za co?oprocz wytrysku nie zrobil nic dla naszego dziecka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy sie na to szczepi
Od razu po porodzie podaj,ze ojciec nieznany i juz masz problem z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie22
nie nie podawaj tak bo nie dostaniezs alimentow scigaj dziada o alimenty!ma ci placic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli nie jesteście małżeństwie to po prostu podaj w USC, że ojciec jest nieznany i nikt nie zmusi Ciebie byś zmieniła w tej kwestii zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak napisalam-moja decyzja kieruje glownie to co widze patrzac na jego stosunek do starszej corki,ktora nieraz w dziecinstwi plakala czekajac na tatusia-az przyjedzie w weekend i zabierze ja na wycieczke a on nie mial czasu i glowy do tego tygodniami.pisla mi wlasnie,ze chyba wolalaby nie miec ojca niz takiego jakiego ma,ktory ja potrafil przez cale/17 letnie/ zycie tylko zawodzic i rozczarowywac....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ojciec nieznany,skoro znany? Musze walczyc o alimenty dla coreczki-ja pracuje jak moge i on nie moze sie wywinac z takiej chociazby odpowiedzialnosci !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie co ważniejsze te 200zł co miesiąc, czy życie w spokoju, ze świadomością, że nikt nie będzie mącił w głowie dziecku, że nikt nie będzie utrudniał załatwiania spraw urzędowych - choćby głupiej wycieczki zagranicznej dziecka, wyrobienia paszportu etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie22
oczywiscie podaj znany bo nie dostaniesz alimentow az niego ciagnij ile wlezie tylko jak juz teraz nie chce odbierac telefonow to co bedzie pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pierwsza corke placi 600 zl. Nie bedziemy mialy za co zyc bez alimentow.Sam zlobek kosztuje 300 zl za miesiac.Same widzcie,ze potrzebne sa pieniadze przy dizecku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie22
nawet to 200 zl to juz jest cos na pocztek nawet na pieluchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kiedy sie na to szczepi
Przeciez razem do usc musza isc ,wiec ja bym nie podala .opieka spoleczna bedzie placic alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie22
sprobuj walczyc o jka najwieksze pieniadze od niego a co facet ma byc bez odpowiedzialnosci zrobil se tak dziecko i zadnej odpowiedzialnosci nawet finansowej nie daj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdziele-on jest chory psychicznie-od 3 tygodni nie odbiera telefonu/od majowki/.A teraz mi napisal i to jeszcze w smsie:"Fajnie,ze dzwonisz.idziemy na Wojne polsko-ruska do kina?". Czy to mi sie wydaje dziwne,czy takie zachowanie jest normalne dla 40 letniego mezczyzny? Jego corka rozmawiala ze mna i powiedziala,ze on ukrywa sie przede mna bo ma trudnosci finansowe i nie da rady zrobic remontu,ani nas utrzymac i dlatego nie odbiera telefonow,bo ja tego nie zrozumiem. czuje sie jakby to byl jakis nielogiczny sen czy film-ja pierodle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam,ze sie tutaj uzewnetrzniam,ale dostaje wlasnie szalu nad szalami,mam ochote pobic tego czlowieka.Nigdy nie spodziewalam sie,ze granica miedzy slepa i szalona miloscia jak z bajki czy ksiazki a nienawiscia moze byc az tak cienka. Autentycznie chcialabym go pobic bardzo bolesnie, ukladam w serco najobelzywsze zdania pod jego adresem, a nie tak dawno wyszukiwalam najpiekniejszych slow jakie znam aby mowic do niego..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podbijacie czy nie
Zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamciaiaia klinki
Ja znajduje sie w podobnej sytuacji co ty.Tez byłam w cciazy zostawil mnie w 2 miesiacu ciazy.Wogole sie mna ani nienarodzonym jeszcze dzieckiem nie interesował.aLE po urodzenia kontakt znim sie odnowil.Kontaktujemy sie tylko telefonicznie bo obecnie jest zagranica.Moj " były"Nic niedal na wyprawke, nieuznał dziecka, nie placi na nie.A mala ma juz 2 miesiace.Niedawno wlasnie zlozylam sprawe do sadu o "ustalenie ojcostwa i alimenty".Kontakt mamy , pisze ze kocha nasze dziecko ze ciagle o niej mysli.Niewiem czego on tak naprawde cche.Czy zrozumial swoj blad i chce go naprawic, czy jest tylko po to by mieszac mi w glowie.Choc jak narazie niewyobrazam sobie z nim kontaktu jak przyjedzie, jak bedzie chcial odwiedzic dziecko.Ja wiem ze kocham go nadal i chcialabym zebysmy byli razem.Ale czy to ma sens????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tylko zastanawia jedno...
skoro znalas stosunek tego faceta do jego corki to po co z nim sie zadawalas i po co znim zachodzilas w ciaze ? 40 letniego faceta juz nie zmiesisz ..............on moze tylko zmienic sie na gorsze a swoja droga bardzo ci wspolczuje i zycze ci zeby jednak facet sie opaietal i zebyscie byli szeczliwa rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zaczal caly syf,to znaczy jego prawdziwe ja wychodzic na jaw to jego corka zacela mi mowic o wielu sprawach,kiedy ja sama dostrzeglam jakim on jest czlowiekiem. To jest jej tata i ona/corka/ sama uwierzyla w to,ze on\"dla mnie sie zmienil\".Od jakis 3 miesiecy jest taki jaki byl zanim go poznalam-co zostalo potwierdzone mi przez jego bliskich,co bardzo mnie boli bo swiadczy o tym,ze to co z nim przezylam,te cudowne chwile to bylo poprostu klamstwo i tak naprawde to nie w nim sie zakochalam, tylko w postaci granej przez niego:( Mamiu! Czy ten Twoj widzial wogole Wasze dziecko?Jak to Cie zostawil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamciaiaia klinki
Niewidzial malej bo wyjechal tydz. przed narodzinami.Normalnie nas zsotawil jak bylam w ciazy.Jak zaszlam w ciaze wyjechal za granice( jeszcze o tym niewiedzialam ze jestem).2 tyg. po jego wyjezdzie Powiedzialam mu o ciazy to bardzo sie ucieszyl.Mowil jak to bedzie i wogole, ze nigdy nas niezostawi i takie tam ble ble.A po 2 miesiacach zostawilmnie.Przestał sie kontaktowac, niedzwonil niepisal do mnie.Jak dzwonilam do niego nieodbieral tel.Wrocil do polski na urlop.Byłam juz w 7/8 miesiacu ciazy.Odezwal sie, chcial sie spotkac pogadac.I troszke kontakt sie odnowil.Jakis miesiac czasu sie spotykalismy.I tydzien przed porodem wyjechal spowrotem za granice.I kontakt mamy dalej..Pisze pyta sie co u nas , jak sie czujemy.Jak mala sie rozwija, czy zdrowa.Planuje przyjechac na wakacje do polski.Zpbaczymy jak to bedzie.Niewiem czy on w cos gra czy naprawde mu zalezy na naszym dziecku.A moze nas sie ułozy.Bardzo bym chciala, ale czy po tym jak nas potraktował ma to sens????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×