Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość papapa

Panicznie boję się ciąży...

Polecane posty

Gość papapa

To jest pewnego rodzaju fobia, która mnie prześladuje. Mam 23 lata i jestem na 4 roku studiów, wiem że nie mogę pozwolić sobie na wpadkę, bo jestem za młoda na dziecko, małżeństwo itd... Mimo, że jestem stale zabezpieczona, stousuję antykoncepcję , pilnuję się, to ciągle boję się, że zajdę w ciążę... to jest silniejsze ode mnie!!! Rozum mi podpowiada, że nie mogę zajść w żadną ciążę, bo przecież jestem odpowiedzialna i zabezpieczamy się z chłopakiem, ale to mi nic nie daje. To mnie prześladuje, okresu wypatruję co miesiąc z utęsknieniem i ciągle się boję. To już jest nie do zniesienia. Proszę pomóżcie mi, jeżeli któraś z Was miała czy ma taki problem... Wiem,że jest coś takiego jak fobia przed ciążą, ale to raczej ma związek z porodem niż z niechcianą ciążą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość navalka
przestańcie się seksić- problem zniknie :D a tak swoją drogą, jestem od Ciebie sporo młodsza i wpadka w moim wypadku byłaby dużo większą tragedia, a jakoś jestem spokojna i nie mam takich jazd :P nie zazdroszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sobie tłumaczyłam kiedy był
am jeszcze z moim facetem i podobne shizy były u mnie na początku dziennym, że przecież skoro wszystko mam 'pod kontrolną' to w razi najmniejszego opóźnienia okresu lecę na test z krwi(zażywam leki przy których apteczne są nie wiarygodne) i w razie czego tak zwana 'skrobanka' niestety :) bo też nie wyobrażalabym sobie wpadki :) swoje się nastresowałam więcj bardzo Ci współczuję :( wiem co czujesz.. trzymaj się.. jeśli tabetki zostały ci przepisane nie za ładne oczy tylko po podstawowych bdaniach hormonalnych to hulaj dusza będzie ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapa
wypowiedzi amanta czy jak mu tam nie skomentuję... Ale, jeżeli chodzi o antykoncepcję to oczywiście byłam u lekarza i robiłam potrzebne badania. Niczego nie biorę w ciemno... ale to jakoś nie zmienia mojego nastawienia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załóż sobie spiralkę ze
środkiem anty, albo zagraj w ruletkę watykańską i cześć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"papapa wypowiedzi amanta czy jak mu tam nie skomentuję... Ale, jeżeli chodzi o antykoncepcję to oczywiście byłam u lekarza i robiłam potrzebne badania. Niczego nie biorę w ciemno... ale to jakoś nie zmienia mojego nastawienia " Nie trzeba prawdy że nie ma 100% skutecznych środków antykoncepcyjnych komentować :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×