Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lucek_

pomóżcie!!! rozmowa kwalifikacyjna w kancelarii

Polecane posty

Gość lucek_

zostałam zaproszona na rozmowę, do kancelarii stanowisko odpowiednie dla początkującego prawnika, duża kancelaria, duże możliwości rozwoju, dlatego bardzo mi zależy na tej pracy jednak ostatnio mam dość ciężki okres, przeżyłam małe załamanie psych, straciłam wiarę we własne siły, możliwości, ( fakt, że długo nie mogę znaleźć pracy też ma na to wpływ), mam wrażenie że nie umiem się przygotować do rozmowy, nie wiem jak być pewną siebie, zdecydowaną, wydaje mi się że ludzie postrzegają mnie jak przysłowiową "sierotę" choć to może być tylko moje subiektywne wrażenie jak powinnam przygotować się do takiej rozmowy? pomijając kwestie związane z zapoznaniem się ze stroną internetową kancelarii ;) jak się zachowywać/ odpowiadać żeby wywrzeć dobre wrażenie? co z trudnymi pytaniami? jakiej udzielić odpowiedzi na pytanie o 3 największe wady? już ostatnio na tym pytaniu poległam :( :( jak się nie denerwować? proszę o wasze rady!!! może ktoś kiedyś był na rozmowie w kancelarii prawnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem prawnikiem ,więc nie pomogę ,ale przesyłam wsparcie :) Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
dzięki wielkie :) ps.jestem przerażona aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
proszę pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc dla Lucka
Witaj ! Ja jak pada pytanie o wadach odpowiadam tak: "Zapewne mam jakieś wady, ale według mojej wiedzy nie mam minusów, które w jakikolwiek sposób przeszkadzałyby w wykonywaniu oferowanej przez Państwa pracy" tak mówię i tyle Wyluzuj się dziewczyno i powodzenia na rozmowie życzę ! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość super odpowiedź
muszę zapamiętać, może się przyda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
no tak, ale co jeśli rekrutant będzie nalegał na wymienienie wad???? ja w ostatniej rozmowie miałam takie pytanie i wymieniłam 3 wady w ten sposób że zrobiłam z nich zalety no i facet nie był zadowolony... mruczał że nie o to mu chodziło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc dla Lucka
Lucek a powiedz ty mi na jakim stanowisku masz pracowac w tej Kancelarii, bo to jest zasadnicza sprawa jesli chodzi o wady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
młodszy prawnik - referent prawny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
gdzie się podziała "pomoc dla lucka" ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc dla Lucka
Jeny ... z tymi pyt. na rozmowach to jest jakieś przegięcie... ja jestem teraz na etapie zmiany pracy i codziennie niemal mam rozmowe kwalifikacyjną... Zależy na kogo sie trafi... Mnie dzisiaj dobili pytaniami oprócz zawodowych padały pytania o moje życie prywatne Np. czy jest Pani osoba samotną? ( starałam sie o prace Ksiegowej SIC!! ) Paranoja z tymi rozmowami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc dla Lucka
Hej jestem Lucek proponuję zrobić tak przy pytaniu o wady: Najpierw odpowiedz tak jak napisałam w pierwszym poście .... a jeśli już osoba, która będzie przeprowadzająca rozmowę będzie chciała usilnie wiedzieć jakie masz wady to powiedz , że Twoim największym minusem było palenie papierosów i bardzo długo walczyłaś , żeby pokonac ten nałóg ... Ale udało się ( no chyba , że palisz ) Kurde nie wiem co by mozna ściemnić, bo ja zawsze mówię tak jak napisałam w 1 poście i to skutkuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Lucka pytanie
jestes po aplikacji prawniczej?jesli tak to jakiej?radcowskiej. głowa do góry,pewnosc siebie( a przynajmniej sprawianie takiego wrazenia)to polowa sukcesu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
nigdy nie paliłam i nie pale i tego raczej chce się trzymać ;) jeszcze to sobie przemyślę, ale chyba wykorzystam ten twój tekst - może i na nich podziała ;) no chyba że mogę powiedzieć że uwielbiam długooo spać... hehehe jak gdzieś wyczytałam najgorsze co można powiedzieć to to że jest się upartym a ja jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
niestety nie jestem na aplikacji :( zamierzam podchodzić w tym roku na radcowską i dlatego tak ważna jest dla mnie ta rozmowa, możliwość pracy z kilkunastoma radcami to ogromna szansa na rozwój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc dla Lucka
He..he.. Lucek "uparta" Starasz sie o stanowisko prawnicze ... więc : nie mów , że jestes uparta ... zastąp to słowem KONSEKWENTNA a to akurat u prawnika jest zaleta , a nie wada :) i Powiedz, że jesteś osobą ambitną i konsekwentną, która angażuje sie w wykonywaną pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xkuux
nie wychylałabym się z tym spaniem, jeszcze pomyślą, że jesteś leniwym śpiochem:D te rozmowy są dziwne. mój kumpel był ostatnio na takiej jednej i przed facetem, z którym miał rozmawiać stały trzy krzesła, powiedział żeby usiadł. więc on usiadł na pierwszym z brzegu i się dowiedział, że na tej podstawie został właśnie sporządzony jego portret psychologiczny i on niestety się nie nadaje bo nie jest przebojowy:/ to co? miał zwlec faceta z jego własnego fotela i sam tam usiąść?? bo na pewno środkowe krzesło też byłoby złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
dzięki... kochana jesteś :) jak pisałam wcześniej miałam ostatnio małe załamanie, każda najmniejsza porażka była dla mnie ogromnym ciosem, po nieudanej rozmowie potrafiłam płakać dwa dni wiem, że to tylko i wyłącznie moja wina, mojego psychicznego nastawienia, bo szłam na nie z góry zakładając że pracy nie dostanę heh a na pytanie dlaczego powinniśmy wybrać panią nie umiałam udzielić odpowiedzi... choć powinnam była powiedzieć "dlatego, że jestem najlepsza " ;) ciężko jest mi mówić o sobie w pozytywach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
ja pierdziunie... teraz przed pójściem na rozmowy trzeba fundować sobie wizyty u psychologów żeby wytłumaczyli nam jakie techniki stosują rekrutanci paranoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc dla Lucka
Drogi Lucku... Ja jestem księgową ... teraz szukam lepszej firmy ... firmy w której "rozwinę skrzydła" szukam pracy nadal w tym samym klimacie - czyli finanse , księgowość Powiem Tobie , że to co wyprawiaja na rozmowach to jest paranoja jakaś ... pytania z kosmosu stosują ( ale to ma na celu rozbicie kandydata.. chcą sprawdzić jak wybrnie z tego tematu ..jak się zachowuje w sytuacji stresowej) Niedługo zostanę ekspertem he...he..he.. Rekruterzy ..jak ich pokonać ?! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc dla Lucka
No i jeśli chodzi o siadanie na danym krześle ..to tak z psychologicznego punktu widzenia ma to znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc dla Lucka
nie raz specjalnie poustawijają kilka wolnych krzeseł .. usiądziesz obok rekrutera tzn, że jesteś nastawiona na współpracę usiądziesz na przeciwko tzn, że jesteś nastawiona na rywalizację i takie tam psychologiczne dyrdymały...ale niektórzy faktycznie biora to pod uwage i oceniaja kandydatów pod tym kątem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
w takim razie gdzie najlepiej usiąść???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia fruzia
Wybacz, ale osoba z Twoją odpornością na stres nie nadaje się na stanowisko prawnika. Wykańcza Cię zwykła rozmowa kwalifikacyjna, a co będzie jak będziesz musiała się spotkać z klientem... a co jeśli klientowi będzie rzeba wtłumaczyć dlaczego kancelaria przegrałą sprawę... Jak poradzisz sobie z nadmiarem pracy i upływającymi terminami? Jak załatwisz sprawę w sądzie czy urzędzie, jeśli będzie trzeba spierać się z urzednikiem lub przewodniczącym wydziału?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
a jak wybrnąć z pytania w stylu " dlaczego zdecydowała się pani aplikować akurat do nas"? wiem że powinnam coś powiedzieć o możliwościach rozwoju, prestiżu firmy itp dyrdymały ale to jest dla mnie takie oklepane że normalnie gul mi w gardle staje jak mam takie coś powiedzieć... serio ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
zuzia fuzia --> od zawsze wiedziałam że chcę być prawnikiem, konsekwentnie do tego dążyłam, choć nie było łatwo, studiowałam daleko od rodziny, nie miałam pieniędzy ani czasu na rozrywki, bo moi rodzice do zamożnych nie należą, często musiałam przyjeżdżać do domu, żeby im pomagać w gospodarstwie a jednak się udało... dostałam się na studia, skończyłam je z wynikiem dbd potem dotknęło mnie kilka nieszczęść po których trochę się załamałam i na moment straciłam wiarę w siebie... nie będę się z nich tutaj spowiadać, bo nie po to tu jestem Każdy z nas ma swoje gorsze i lepsze dni... każdego dotykają nieszczęścia... ważne jest to, żeby się nie poddawać i ja nie mam zamiaru więc możesz sobie darować te komentarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia fruzia
Kobieto, właścicel kancelarii to normalny człowiek, który musi wybrać sensownego pracownika, który pomoże mu dobrze obsłużyć klientów i zarobić. I żadnej filozofii ponad to. A pytania różne padają i nie można się do wszystkiego przygotować, bo będziesz sztuczna. Trzeba być sobą, bo i tak wjdzie w praniu - jeśli Cię zatrudnią - kim jesteś. Zapytaj siebie - kogo bym wybrała jeśli byłabym pracodawcą, a potem spójrz w lustro i postaraj sama siebie przekonać. Jak Ci się uda - to świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucek_
póki co jedno wiem na pewno ... pójdę tam z ogromnie wielkim pozytywnym nastawieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia fruzia
I tak trzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomoc dla Lucka
Lucek po 1 .. przed rozmową wyluzuj się ... podejdź do tego na spokojnie na zasadzie : jak nie tu ..to gdzie indziej znajde pracę :) No i odpowiedź : Aplikowałam do Państwa ponieważ: Uważam, iż Państwa Kancelaria da mi możliwość rozwoju mojej kariery prawniczej i zdobę tutaj doświadczenia zawodowe , które pozwolą mi spełniać się w zawodzie prawnika. Myślę, że doskonale poradze sobie na tym stanowisku i swoim zaangażowaniem będę pomocna w Państwa firmie. :))) Praca w Państwa Kancelarii byłabym spełnieniem moich aspiracji zawodowych i miloin tego typu textów można wstawić na rozmowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×