Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość ona85x
->ewa19873 Głupiego jasia dostałam przed szyciem i spałam 2h. Dziecko przywieźli po ok 6h, nawet nie pamiętam dokładnie bo byłam pół przytomna jeszcze. ->Marta33 Nie rodziłam ze znieczuleniem. Ale dziewczyna która leżała ze mną na sali, dostała gaz i zoo ale czy bezpłatnie tego nie wiem i takie rzeczy ustala anestezjolog. Jedna znajoma fryzjerka rodziła rok temu też tam i zaproponowali gaz z tym, że się okazało że nie ma anestezjologa na sali i nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edziaa94---jasne, że powiem, biustonosze 70-75 zł, kaftanik ok 10-15 zł, śpioszki 17 zł, niedrapki 2,50 zł, ale ja dostałam jeszcze rabat, bo wzięłam parę rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Zapomniałam się podpisać post wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Na parkitce wymagaja octanisept do pepka chociaz zalezy od zmuany bo bywalo ze spirytusem czyscily. Ten pierwszy dezynfekuje i nie wysusza bardzo dlugo sie goi. ja pokryjomu przy kazdej zmianie pieluchy czyscilam wacikiem takim do uszu i spirytusem. Nie pamietam nq ktorej stronie wypisalam wyprawke i termometr nie zapomnijcie na parkitke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Co do nozyczek to noworodkom nie obcina sie paznokci bo maja z paluszkami paznokcie zrosniete i mozna obcuac paluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
To jest wyprawka na parkitke oczywiscie kazda z nas ma inne potrzeby mam nadzieje ze sie chodz troszke przyda lista :) Dla mamy: 3 koszule (mozna 2 pozniej ktos dowiezie), szlafrok, kapcie, klapki do kapieli,termometr, 2 reczniki duzy i maly, recznik papierowy, papier toaletowy, 5 szt podkladow na lozko, 2 paczki podpasek-podkladow(pozniej ktos dowiezie), ja zamiast majtek jednorazowych bawelniane mialam, biustonosz do karmienia,wkladki lakktacyjne, woda mineralna z dziubkiem 3 szt i duza 1,5 woda pic sie chce strasznie, skarpetki mnie bylo zimno w nogie, sztucce, ewentualnie jakies herbatniki lub sucharki chyba ze ma ktos dowiez i oczywiscie kosmetyczka to juz wedle zyczenia co kto potrzebuje. Dla dziecka: spioszki 3 szt, body z krotkim rekawem 3 szt, czapeczka, lapki niedrapki, 5 szt pieluch tetrwowych, 3 flanelowe, recznik, pampersy mala paczka, chusteczki nawilzajace, patyczki do uszu wykorzystalam do pepka, spirytus 95%, smoczek, kocyk, becik, zel lub mydlo do kapieli, oliwka lub jakis balsam nawilzajacy i krem do pupy. Na wierzchu gdzies spakowac dla siebie koszule, szlafrok i kapcie. Dla dziecka do becika wlozyc ubranko jakies, czapeczke i lapki, pampersa, 2tetrowe pieluchy. Chyba wszystko, kazda wedlug uznania spakuje co potrzebuje najbardziej usmiech.gif pozniej ktos dowiezie. Lub jaka torbe zostawic w aucie pozniej maz przyniesie a do jednej schowac rzeczy ktore odrazu beda potrzebne nie trzeba dzwigac odrazu tych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona85x
->malutka2014 Za dużo trochę tego wszystkiego :) Ja miałam rodzić na Parkitce, stamtąd miałam kartkę z wyprawką i tak się spakowałam ale w ostatniej chwili zmieniłam szpital na Mickiewicza ale wyprawki już nie i tak potrzebne są: -dla dziecka --- kaftaniki, pajacyki, bluzki, mogą być spodenki, body po 2-3 sztuki, ew. ktoś może dowieźć ale u mnie to wystarczyło na 4 dni --- czapeczka może być, choć na sali było tak ciepło że położne nie kazały zakładać --- 2-3 tetrowe pieluchy --- 20 pampersów wystarczyło --- rożek --- mydło bambino (położne używały do mycia tyłka dziecka) --- mydło w płynie do kąpieli --- 2 ręczniki z kapturkiem --- spirytus 95% (nie może być rozcieńczany) --- gaziki do przemywania pępka --- smoczek można zabrać w razie czego butelka nie była potrzebna, jeśli dziecko musi być dokarmiane to położne każą kupić gotowe mleko w słoiczku do podgrzania i zakładają swój smoczek -dla mamy: --- przybory toaletowe --- sztućce, talerze, kubek --- szlafrok, koszule nocne ze 2-3 rozpinane z przodu, kapcie --- podkłady wysokochłonne 90na60 --- podpaski poporodowe 2 paczki wystarczyły --- woda niegazowana duuużo wody :D --- ręczniki 1-2 majtek jednorazowych nie wolno używać! nie wiedziałam o tym i założyłam ale przyszła położna i dostałam ochrzan że tu jest oddział bezmajtkowy :D czyli chodzi się w samej podpasce... jak kaczka Robią lewatywę i golą. Nie mają szatni, więc ubranie wyjściowe ktoś musi zabrać do domu. Chyba tyle, jak coś mi się jeszcze przypomni to napiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona85x
Aha, jeszcze rękawiczki niedrapki, klapki pod prysznic, ręcznik papierowy, papier toaletowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tą listę którą podawałam wcześniej znajoma dostała w przychodni na Michałowskiego, napisałam tylko rzeczy dla dziecka. Ona rodziła na Parkitce, mówiła że te rzeczy jej wystarczyły. O termometrze nic nie mówiła ale zaopatrzyłam się bo leżałam już na "patologii ciąży" i dostałam opr za brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
też powinnam się już wziąć za pakowanie torby bądź toreb do szpitala, ale ciągle to odkładam, nie mogę się zebrać, powtarzam sobie, że przecież jeszcze mam czas. Mam pytanie do dziewczyn, które są +/- w 30 tc.,bądź dalej, jak intensywnie odczuwacie ruchy dziecka. Wydaje mi się, że moja córcia jest dosyć leniwa, czasmi czekam cały dzień, żeby poczuć jak mi się w brzuszku poprzemieszcza. Czytałam wcześniej jak dziewczyny pisały, że kopniaki dzieciaków nie dają im spać w nocy, a u mnie noce spokojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta33
28marzec - ja mam 27 tydz i Mała szaleje rano i wieczorem najbardziej. Jak leżałam w szpitalu z pierwszym dzieckiem to miałyśmy kartki i pisałyśmy godzinę i ile ruchów czułyśmy. Trochę to było nudne ale widocznie potrzebne. Teraz, jak się położe na plecach to Mała zaraz się kręci i chyba jej wtedy nie wygodnie, też spróbuj. Powodzenia :) A gdzie kupowałyście łóżeczka? Bo allegro przejrzałam ale wolałabym kupić w sklepie, bo z moim szczęściem do reklamacji, będzie mi wygodniej załatwiać wszystko w Częstochowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
28marzec - ja zaczęłam własnie 33t, moja Mała zależnie od dnia jest mniej lub bardziej *****iwa, to samo wieczorami czy nad ranem, i nie ma tu zależności co robię czy o której idę spać - ma najwidoczniej swoje własne widzimisię i według tego rozrabia albo leniuchuje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
ciekawe czemu mi ocenzurowali słowo" ********* i w a";-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 marzec- ja jestem w 33 tygodniu i maluch ma różne dni. Czasami jest spokojny a zaczyna dopiero wieczorem, a przez ostatnie 3 dni zrobił się bardzo aktywny także szaleje praktycznie cały czas. W nocy daje pospać, jest raczej spokojny. mała Rybka- na kiedy masz termin? Bo widzę że jesteśmy w tym samym tygodniu :) i gdzie zamierzasz rodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-> 28marzec - Nie martw się , ja mam termin za niecały miesiąc i torby jeszcze nie spakowałam, ale mam zamiar wziąć się za to po niedzieli Odnośnie ruchów, ja w tej chwili jestem w 36tc i wyczuwam takie przemieszczanie się Małej, nie tyle podskoki co rozciąganie się i powiedzmy ze nie ma godziny czy dwóch żeby nie odczuć wciskania się w żebra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
marta2403 - termin 16 marca, a rodzić będę na Parkitce, a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Marty 2403 i Małej Rybki ja mam termin na 11 marca i też jeszcze nie spakowałam torby, ale juz w przyszłym tyg sie za to biorę. W środę za tydzień mam wizyte u gin i ma byc rozmowa o porodzie, a to juz 34 tydzień. Co do ruszania się maluszka to mój rusza sie non stop prawie - wieczorami i w ciągu dnia czuje jak sie przemieszcza, albo wypycha stópki i kolanka po prawej stronie. Bolesne to jest, ale słodkie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
chyba moja córcia wyczuła, że się na nią poskarżyłam i zaczęla sie wypinać, jakby chciała przez brzuch wyjść, a może to sprawka kilku łyżeczek nutelli, że się tak ożywiła. Nie mogę sie powstrzymać od słodkiego, a kilogamy idą w górę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
ja mam termin na 28 marca, ale może się przyśpieszyć, bo od kilku tygodni mam twardy brzuszek, biorę nospę i głównie leże. Mam nadzieję, że przynajmniej jeszcze 6 tygodni wytrzymam. Za tydzien wizyta u gin to zobaczę czy sie szyjka nie skraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta33
ja szaleje za czekoladą i paczkami z bitą śmietaną :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba mieć jeszcze sterimar do nosa, spray. ja mam termin z prenatalnych na 28 marca a według lekarza to 30 marzec. nie piszecie więcej o Lublińcu więc chyba pozostanę przy Parkitce, przynajmniej trochę bliżej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Jezelu sie martwicie ze nie ruszaja sie maluszki w brzuchu to wystarczy slidycze zjesc :) jak lezalam na patologi to polozne zalecaly slidycze bo wtedy ktg im wychodzilo konkretne :) Jedzcie poki mozna bo pozniej przy karmieniu slidycze do kosza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam termin na 16 marca - ruchy odczuwam b .często i dotkliwiee :)-szczególnie po żebrach. A tak z innej beczki - byłam dziś u lekarza - moje szczeście waży już 2300 g = skończony 33 tydzień. 3tygodnie temu ważył 1400g. A jak Wasze dzieciaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - pieluszek tetrowych mam 20 szt. - wiem z doswiadczenia że sie przydają do wielu różnych zastosowań. Niestety wszystkie musiałam kupić nowe bo po młodszej córci wydałam co miałam. Kupowałam takie 80x80 cm podwójnie tkane - fajne są też po wielu praniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana :) Jak tak z doskoku się tu pojawiam jak mam jakiś problem i bardzo dziękuje, że zawsze się znajdzie ktoś kto pomoże ;) Dziś chciałabym zapytać o wizyty środowiskowe położnych, czy żeby taka pani przyszła to trzeba gdzieś iść i się umawiać, czy może są posyłane przez szpital/przychodnie, skąd będę wiedzieć kiedy przyjdzie i ile razy się pojawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mały zrobił się bardzo aktywny w ciągu ostatnich 2 tygodni, wciska mi chyba nogę pod żebro i się rozpycha. Tak to odczuwam przynajmniej. Momentami jest to nieprzyjemne ale nie bolesne i strasznie mnie cieszy. Coraz bardziej chciałabym już go zobaczyć, dotknąć. Śni mi się po nocach, że trzymam go na rękach. Dzisiaj idę do lekarza, ciekawe co mi powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszko - ostatnio przy okazji jak byłam w przychodni z młodszą córcia to zaczepiła mnie jedna z naszych położnych i sama wytłumaczyła. Mąż po porodzie musi wziąć taki świstek ze szpitala i zawieść do przychodni i wtedy położna będzie wiedziała od kiedy ma przychodzić. Powiedziała że będzie dzwonić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąz zgłaszał maluszka do naszej przychodzni ak jeszcze byłam w szpitalu. I tam podali nam numer do poloznej zadzwonilam i umowilam sie na pierwsza wizyte.Potem juz dzwonila do mnie czy jestesmyw domu . Narazie byla 4 razy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×