Poród w CZęSTOCHOWIE

Gosc ja lezalam 6dni tak ordynator nam tlumaczyl ze musi byctyle dni za by NFZ zwrocil za cc. Ale czytalam ze wczesniej wychodzily dziewczyny, pewnie zalezy jaki przemial jest na poloznictwie. I tez od tego czy dziecko zoltwczki sporej nie ma.

Dziękuję październiczek za wszystkie udzielone odpowiedzi;-)

Nie ma za co. Dzieci spokjne wiec jak am chwile to zagladm

Magda16023 byłam też u dr Kowalskiego na USG (bardzo fajny lekarz) :). Może rzeczywiście się spotkamy w szpitalu bo mój termin wg USG na badaniach prenatalnych to 24.07. a wg lekarza 29.07. Powiedz mi kobieto czy też Cię tak wszystko boli? Mnie tak napieprza kręgosłup i pachwiny, że pod koniec dnia albo po sprzątaniu domu to ledwo z kanapy mogę wstać :/. Zdecydowanie w pierwszej ciąży miałam więcej siły, no ale wtedy miałam 26 lat, a nie 36 :(.

-> gość - po CC wychodzi się w 5 lub 6 dobie, ja wyszłam w 5, mimo że w dzień po porodzie moja Córcia dostała bardzo dużej żółtaczki, jednak po kroplówkach i naświetlaniach sytuacja się unormowała i nas wypuścili

Ana1985dziekuje za informacje

Witam dziewczyny. mam jedno pytanie... o której godzinie najlepiej się zgłosić na oddział?

gość 2 -> najlepiej rano, ja pojechałam o 14 bo tak mąż mnie mógł zawieźć i troche sie nasłuchałam, że planowane przyjęcia są rano. Najlepiej zadzwon i sie spytaj wtedy nie będą Ci robić problemów

nieszporek > ja mam termin na 9 czerwca i planuje rodzic na Mickiewicza .

Tez jak bylam wstawic sie do szpitala to rano miedzy 8 a 9 lekarz kazal. Najlepiej zadzwon sie zapytaj ;)

Jakby ktoras z Was byla zainteresowana to w rossmanie jest w promocji masz bepanthen.

Pazdzierniczek - promocja taka sobie. Ja za 26,19 kupowałam taką samą... jak macie kilka rzeczy do kupienia to warto szukać w aptece internetowej - są duuuużo tańsze.

Ok. Nie uzywam jej ale pisaly dziewczyny ze maja zamiar uzywac badz uzywaja wiec napsalam a nie wiem ile kosztuje gdzie indziej :)

aniula_ z moim kręgosłupem masakra, jak się trochę pozginam, posprzątam to później leżę plackiem 2 godziny. A Ty miałaś zamiar rodzić od razu na Mickiewicza, czy poszłaś za lekarzem. Ja cały czas brałam pod uwagę Parkitkę ale teraz w tej sytuacji jak mój lekarz poszedł na Mickiewicza, zastanawiam się bardzo poważnie czy nie iśc za lekarzem. Wiadomo zawsze lepiej mieć swojego lekarza w szpitalu w którym się rodzi. Nie wiem nawet jakie są opinie o Mickiewicza :-/

magda16023--> szpitala na ul.Mickiewicza w ogóle nie brałam pod uwagę dopóki dr Lemański się tam nie przeniósł. Chciałam rodzić na Parkitce, bo ten szpital znam i oddział położniczy podobno wygląda jak spod igły, ale może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Zaczęłam zbierać informacje o szpitalu na Mickiewicza i wiele głosów słyszałam, że jest kameralnie, miło itd. Zresztą nieważne który szpital byle dr Lemański był ze mną :).

28marzec-> Gratuluje!!!:):):) podczytuje ale rzadko bo mam problem z laktacją... jak już myślałam że mi sie zwiększyła tak dziś lipa a mała chwile pociągnie i drze się że chce butelkę niestety;/

28marzec-> a spotkałaś naszego lekarza? mnie się udało że przyszedł w niedzielę wieczorem ale mnie nie poznał ;p

husky00---> ja też mam problem z laktacją :( pije herbatę z herbapolu, kawę zbożowa kupiłam femaltiker- poleciła mi go polozna ze szpitala i ostatnio jeszcze wyczytalam o tabletkach homeopatycznych. Już jest trochę lepiej ale i tak muszę malucha czasami butlą dokarmić. Często go przystawiam, mam nadzieję że się polepszy bo chciałabym go karmić tylko piersią.

Witam was dziewczęta! :) ja mam termin na 26.06 z Om, a USG na 4.07 :) też zamierzam rodzić na Parkitce :) Mam do Was pytanie, orientujecie się możę w wyprawce do tego szpitala, bo szukam i szukam i znalezć nie mogę. Będę wdzięczna :)

aniula-ja tez chodze dodr.lemanskiego:)w grudniu urodzilam synusia jeszcze załapałam się na parkitke:)ale mialam to szczęście,że akurat dr byl na dyżurze jak rodziłam. Następne dzieciatko tez u dr lemanskiego:)i tez ide za doktorkiem:)

Widze ze grono dr Lemanskiego sie powieksza. Babajag --- sporo wczesniej sa listy wyprawek, praktycznie wszystko jest Ci potrzebne.

Witam Mamusie:) muszę sobie w końcu jakiś nick wymyślić, ale te które próbowała wklepac są zajęte. Powiedzcie mi proszę czy macie jakąś polecona położna dla dzidziusia z tysiąclecia? Jeszcze nie dokonałam wyboru i nawet nie wiem kiedy powinnam to zrobic. Jeszcze przed narodzinami czy juz po? Fajne płozne są na patologii na parkitce, ale nie wiem czy one się czymś takim zajmują. Nie orientujecie sie?

babajagAAA ********* lista rzeczy potrzebnych na parkitkee jest na str 152 na naszej kafeterii dziewczeta mam pytanie, jak to jest jak odchodza wody? one odchodza etapami czy naraz? boje sie ze tego nie zauwaze, jak bylo u was?

Dzięki za pomoc, szukałam w Internecie, ale jakoś nie mogłam znaleźć ;) jak mogę to się do was dołączę :)

Pewnie ze dolaczaj do mas :) Gosc--- mnie wody sie saczyly nawet nie wiedzialam ze mi odeszly, zrobil mi sie miekki brzuch taki flak.

juz 30 tydzień mi wskoczył i powiem Wam, że mam cykora, momentami to nawet dużego :P też się boicie porodu?

hatshepsu--> fajnie, że też rodziłaś z doktorkiem:), ja już się nie mogę doczekać żeby już urodzić, a to jeszcze ponad 3 misiące przyjdzie mi poczekać. Mam już 10-letniego syna, a teraz mam mieć wymarzoną córeczkę. :) :) gość--> mnie przy pierwszym porodzie wody odeszły momentalnie i dość g***townie, także nie sposób było nie zauważyć, bo stałam na korytarzu w szpitalu w samej koszuli nocnej i dosłownie zrobiła się pode mną kałuża :/. Nie powiem żebym się w tej sytuacji komfortowo poczuła, ale chyba dla położnych to chleb powszedni, bo żadna nie miała do mnie pretensji, że im roboty dołożyłam :).

hatshepsu--> jeszcze jedno - podziwiam Cię, że tak od razu myślisz o drugim dziecku, bo ja do tej decyzji dojrzałam dopiero po 10 latach ;)

Aniula- narazie sobie odpuszczamy z męzem:)ale myśle, za jakieś 2-3 lata to już napewno:)

Mi wody zaczęły odchodzić w domu...napoczątku poleciały po nogach,,,ale pomyslałam,że to mój pęcherz nie wytrzymał....bo nie dopuszczałam do siebie myśli,że to już....przebrałam się ..i po kilku minutach znowu....i wtedy wiedziałam, że to wody odchodzą.W szpitalu też jeszcze troche ochodziły razem z czopem .