Poród w CZęSTOCHOWIE

Ja nie wiem... w poniedziałek kończy 3 tygodnie. skąd mam wiedzieć co Go boli?? To jest straszne - taka totalna bezsilnosc... uspokaja się tylko na moich rękach i tylko na chwilę. myślałam, że może to kolka, ale czy to nie powinno mu po kilku godzinach ustąpić choć na trochę???

Kolki wlasnie tak maja ze dziecko sie drze godzinami, to wlasnie chyba to. Przytul go mocno do siiebie jego brzuszkiem, poobno suszka dziala tez. Trzba brzusio rozgrzac, jutro pedz do apteki po kropelki jakies bo szkoda zeby sie meczyl. Ja 3tyg przenosilam malego takie mial bolesci. Plakalam razem z nim. Duzo w dzien na brzuszku niech lezy. Nie dawaj czasem koperkwych herbat bo one gazy powoduja. Musicie jakos przetrwac. Z tego co piszesz to wlasnie kolka :( u nas nic nie dzialalo, troche krople ale na chwile. Sa tez czopki viburcol uspokajajace, tylko chwie mija zanim zaczna dzialac. A kropelki przy kazdym karmieniu. Sie rozpisalam. Moich dwoch synow mialo takie straszne kolki wic nakombinowalam sie z moja mama. Najgorsze jest to ze jestesmy bezsilne.

Gosc ja mialam zwykle majtki nawelniane takie luzniejszw bo te z siatki do d.... :) podkady trzeba miec bo sie pobrudzi lozko krwia. A stanik zalecany bo ak keat pokarm bo piersi maa swoj ciezar I rozstwpy wieksze sie robia I noe ma jak wkladek laktacyjnych przymocowac :) to chyba a tyle :)

Pazdzierniczku ale takiemu Maluszkowi można krople? Bo kupiłam w aptece, ale niby dopiero po skończonym miesiącu mozna... Z tym brzuszkiem to nie pomaga. Mam nawet jakieś groszki czy cos w woreczku co się podgrzewa i daje na brzuch - to tez niewiele daje...

OlgierdaMama-- moja tak płacze jak jest głodna. I nic nie pomaga tylko flacha. Karmie cały czas piersią ale przychodzi taki moment płaczliwy właśnie, zje 90 ml i spać idzie.

Ja dawalam, dokladnie moje dzieci tez trzy tygodnie mialy jak dostaly takich bolesci Lekarka polecila bobotic forte. Pisac to oni moga :) musisz poprobowav ja to malego w pasie kocem zawijalam darl sie strasznie. Albo moze pic mu sie chce? Taki upal lub goraco. Ciezko jest pomoc jak sie nie wie dokladnie I tak na oddleglosc. Poprobuj wszystkie opcje :)

Ja espumisan dałam Małej jak 4 dni miała, tylko 6 kropelek. Też ją brzuszek bolał w szpitalu to ją odgazowywali ale jak nie pokazali. Musiałam sobie jakoś poradzić. Ja daje też herbatke koperkową i mojej pomaga.

dzięki za wsparcie! Na szczęście kolo północy padł i juz jest ok. Sama nie wiem, czy był głodny, czy to kolka... zobaczymy czy się powtórzy dzisiaj. Oby nie... Wydaje mi się, że był po prostu marudny - nie wiem czy dzieci reagują na pogodę, ale tak to wyglądało. Do tego większy apetyt i przygoda gotowa ;)

Oby sie nie powtorzylo. U nas nie codziennie byly takie przeboje. Te pierwsze miesiace najgorsze. Dacie rade :)

a czy butelkę i laktator jest potrzebny, bo nie wiem czy kupować jak pokarm będzie? W jakiej dobie miałyście po porodzie SN? ( gość z wczorajszym zapytaniem :) )

Dzisiaj moja mi daje popalić. Śpi mało i by na cycku tylko wisiała. Dostała flache i espumisan zobaczymy jak minie popołudnie.

Dziewczyny, czy przy kolce dziecko uspokaja się przy piersi i je, czy nie bardzo??

Mamuśka 2014, nic nie trzeba załatwiać, dzwonisz umawiasz się i jedziesz, masz do wyboru albo cc albo sn, wybór jest tylko Twój płacisz i rodzisz:) Opieka jest super warunki też jesteś sama na sali, masz swoją łazienkę czyściutką 2 x dziennie salowa sprząta i dezynfekuje jedzonko tez dobre:) Zadzwoń sobie tam tel. (33) 818 46 85, (33) 818 46 86 (33) 818 46 87 Klinika ESCULAP Bielsko Biała. JA osobiście polecam, jeśli będzie 2 Dzidziuś, to tylko tam pojadę:) Olgierda Mama moja mała nocami tez jest niespkojna więc odsypiam w dzień ale myśle, że te upały tak wpływają, częściej chce do cycusia, bo pewnie chce jej się pić. Mam pytanko nie wiesz dlaczego Nasza położna ze Szkoły Rodzenia nie odbiera tel. może już rodzi... czy wiesz coś na ten temat? aaa i opisz jak z ta sesją ile płaciłaś, bo podobno w czerwcu ma być kolejna , wiesz coś na ten temat? co do maści purelan , to rzeczywiście jest rewelacyjna przyniosła mi wielką ulgę-warta swej ceny bo dzięki niej odstawiłam nakładki, DZIĘKUJĘ:) Roxeteee:) Dziękuję jeszcze raz fajnie, że mnie tu znalazłaś:) mam nadzieje, że masz się dobrze i wkrótce na dniach na Ciebie kolej:)

Gaja -> sesja była bezpłatna, bo to było w ramach warsztatów dla kilku fotografów. W zamian za udział dostaniemy 6 zdjęć (no i dostaliśmy komplet pościeli, kocyk i ręcznik kapielowy).A generalnie organizowala to Gabriela Hulbój - ma swój profil na FB. Fajna babeczka. Zastanawiamy się czy nie zrobić sobie u niej rodzinnej sesji - koszt to 300 zł za 15 zdjęć (na płytce + wywołane). Co do położnej ze szkoły rodzenia to nie mam pojęcia. Ja do niej tylko pisałam maila, że u nas już po - odpisala po kilku dniach. Aha, co do tych warsztatów to pewnie jeśli zrobią znowu w czerwcu to znowu dla dzieci w określonym wieku - kryterium było między 7 a 20 dni, bo na takich maluchach im się najlepiej pracuje (im młodsze tym lepiej).

Dzisiaj nie jest duzy upal ale to zalezy od mieszkania. Polozna mi poradzila ze jak dziecko niespokojne to mozna robic w dzien takie namaczanie w letniej wodzie. Nie wychodzic miedzy 10 a 17-18. Wiecie moze co robic jak dziecko spi w dzien jak zajac? Moja pospi 5-10 min i koniec. Nic zrobic nie moge. Wczoraj skonczyla 8 tyg. A jakie polecacie ta kremy a filtrem 50? Tylko konkretne firmy. Jutro chcialabym jej kupic:)

OlgierdaMama ja bym ci radziła jechać do przefantastycznego lekarza pediatry neurolog który przepisuje robiony płyn na kolkę i to jest po prostu cudowny eliksir dla kolkowych maluszków.Nie przesadzając znam ok 10 mam które były u niego i zawsze pomagają.Moja mała jak skończyła 3 tyg to od godz. 17-stej do 23-ciej darła się niesamowicie i rano ok godz 6 również a po tych kroplach jak ręką odjął .Jutro kończy 3 msc i daję jej do tej pory i nic się nie dzieje.On go obejrzy i stwierdzi czy to kolka czy nie.Koszt wizyty jest nie drogi bo 60 zł a lek nie całe 9 zł. lekarz baaaardzo sympatyczny.Ogląda i bada dziecko bardzo dokładnie.Jedyny minus to odległość bo przyjmuje w Lublincu ale w moim przypadku to jechałabym za nim nawet do Gdańska :-)Nazywa się Dyczkowski i polecam wizytę u niego wszystkim mamusią które zmagają się z kolkami swoich pociech bo u mnie ani espumisan ani debridad ani masaże nie pomagały.

tak przy kolce dziecko przy piersi się uspokaja i je normalnie do tego brzuszek moja mała miała jak rozjechana żaba :-) i jak popukałam lekko w brzuszek to wydawał taki pusty dzwięk.

a co do podkładów poporodowych, to ile brałyście żeby starczyło na te 3-5 dni?

Gość111 ja byłam w szpitalu 4 dni i zużyłam 3 paczki tylko że ja po porodzie miałąm krwotok ale wydaje mi się że 2 to jest takie minimum,

OlgierdaMama - moja Mała ogólnie jest bardzo grzeczna i spokojna, ale miewa takie dni że cały czas by chciał na rączki i to żeby jeszcze z nią chodzić, trwa to czasem kilka godzin i mija, więc może Twoje Maleństwo też zaczyna miewać takie humorki;-) hatshepsu - ja też Małej przecierałam buzię krochmalem i niestety pogardzało, przesuszało skórę, lekarka zaleciła smarowanie tylko kremem żeby natłuścić/nawilżyć i jest ok co do porodów na Parkitce to ja jak Pazdzierniczek mialam planowe CC, i zgadzam się z opinią że opieka jest ok, nie napiszę że super bo jest trochę niedociągnięć ale ogólnie w porządku, wszystko zależy też na jaką zmianę położnych się trafi bo jedne trzeba prosić o pomoc przy dziecku a inne same przechodziły i pomogły, wytłumaczyły. Ja też z Mężem myślałam o porodzie na Śląsku ale jednak wizja odległości, że mąż nie będzie mógł podjechać w każdej chwili do mnie zdecydowała o Parkitce. (dodam że ciąża przebiegała prawidłowo, jesli coś było by nie tak pewnie jednak nie byłaby to Cz-wa)

Kochane mamusie przyszle I obecne Wszystkiego najlepszego, duzo cierpliwosci I pociechy z dzieci.

GAJA123 - u mnie wszystko dobrze, ale w strone porodu nadal kompletnie nic. .. malemu chyba za dobrze w brzuszku ;) w czwartek mam niby termin, ale jak sie nic nie wydarzy to dzien wczesniej, czyli w srode pojde do lekarza... A co naszej poloznej ze szkoly rodzenia, moze ten numer co mamy jest po prostu sluzbowy i za czesto w tym momencie go nie uzywa ;) w końcu sama jest juz na koncowce ;) jak rozmawialam z nia na poczatku maja to mowila, zeby do niej pisac jak sie bedzie po rozwiazaniu, a maz jej przekaze wiadomosc... wiec wnioskuje, ze wlasnie sama rzadko uzywa prywatnie tego numeru ;) Jak tam w ogole sie czujesz mamusiu? Dzisiaj Twoj pierwszy Dzień Mamy ;)

a podkłady na łóżko ile szt? Czy koniecznie trzeba mieć komplety ubrań czyli śpioszki+kaftanik, cz mogą być inne połączenia np półśpioszki i kaftanik? Przepraszam, że Was tak wypytuje, ale to pierwszy mój poród i nie jestem za bardzo obcykana

Ja mialam paczkę -5szt podkładów na łózko i tyle mi starczyło.Co do ubranek to ja mialam same body +śpioszki.Nie miałam wogole kaftaników ,bo według mnie są niepraktyczne .Więc mozesz zapakować takei ubranko jakie uwazasz ,że bedzie ok:)

Ja mialam same spioszki I doby z krotki rekaem I nikt mi nic nie powiedzial. Zalezy kiedy rodzisz. Jak latem to spioszki lub body wystrczy bow szpitalu sie cieplo. Podklady na lozko miej przy sobie z 3 szt a podklady popoodowe ja wzielam 2 paczki bo jednak sie krwawi a poznej jak braknie ktos dowiezie. Tak jak napisala poprzednczka :) pamietam ze to Tobie ma byc wygodnie dziecko ubierac :) ja tez zadnych kaftanikow nie zakupywalam

a nie będą narzekać w szpitalu, że mam takie ubranka jakie ja chciałam zabrać? :)

Ja sie nie spotkałam z jakąś uwagą.Ale jesli nie chcesz sie stresowac, to weż i kaftaniki i body:)aaa i ja mialam jeszcze 2 pajacyki:)przy takim maluszku stawia sie na wygodę:)

ja właśnie mam dużo kaftaników i półśpioszków, i body oczywiścię :) mam jeden czy 2 komplety i nie wiem czy jest sens dokupwać jeszcze kolejne :) wydaje mi się, że połączenie półśpioszków z bodami albo kaftanikami to też dobrze :)

termin mam na koniec czerwca, ale grozi mi poród przedwczesny i w każdej chwili musze byc przygotowana.

Dziewczyny, My po wizycie kontrolnej w przychodni jesteśmy i musze się Wam pochwalić, że mój Mały glodomorek przybrał 540g w 16 dni (czyli od wyjścia ze szpitala). Kurcze, jaką to radocha jak się wie, że z pokarmem jest wszystko ok i dziecko rośnie :) Tak więc mam w domu 3,5 kg czystego szczęścia :)