Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gaja123-> JA mialam tak samo;/czasem mi sie wydawało ,że synek jest caly dzien przy piersi...tylko mialam syzbka przerwe na siku i zeby cos zjesc....5minut jedzenia potem chwile spanie przy piersi ,,,a jak go odlozylam to znowu placz...bo sie nie najadal bo zaraz zasypial a nic nie dalo rady go obudzic.poczatki tak wlasnie wygladaja , ale potem juz jest 100 razy lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam:) Przepraszam, że tak długo nie odpisywałam, ale przy Maluszku ciągle jest coś do zrobienia i nie miałam czasu żeby do Was zajrzeć. MalaCzarna32- u nas raz lepiej raz gorzej. Mały czasami ładnie ssie, a czasami robi mi taką awanturę, że robi mi się go żal i odpuszczam. A wiadomo, że nic nie pobudzi laktacji jak przystawianie dziecka do piersi. I koło się zamyka... Bombiczko- ja rodziłam w Łodzi. Pojechałam tam, ponieważ podczas całej ciąży leżałam 4 razy n patologii na parkitce z nadciśnieniem, białkiem i cukrem w moczu i zawsze byłam wypisywana po kilku dniach obserwacji. Nie zrobiono kompletnie nic w tym kierunku, wręcz ordynator próbował mi wmówić, że jego zdaniem to nie jest nadciśnienie. Wszystko się tak kumulowało, aż w 35 tc z wysokim cukrem, opuchnięta jak nie wiem (w ciągu niecałego tygodnia waga wzrosła mi o ponad 4 kilo) z ciśnieniem 160/95 trafiłam do lekarza prowadzącego, który chciał mnie po raz kolejny wysłać na parkitkę. I wtedy zapadła decyzja, że to nie ma sensu i trzeba się ewakuować. Wybór padł na Łódź. I bardzo dobrze zrobiłam, ponieważ byłam już w tak kiepskim stanie, że żadne leki na mnie nie działały. Tamtejsi lekarze łapali się za głowy patrząc na moje karty wypisowe i wyniki badań. Stwierdzili zaawansowaną cukrzycę ciążową, której skutkiem była makrosomia płodu. Ale skąd mogłam o tym wiedzieć skoro lekarz prowadzący nie chciał mi zrobić usg. Padła natychmiastowa decyzja o rozwiązaniu ciąży drogą cięcia cesarskiego. I tak w 36 tygodniu ciąży urodziłam synka z wagą 4050g i innymi komplikacjami spowodowanymi cukrzycą. Nawet nie wiecie co przeżyłam. Leżałam po cięciu na bloku pooperacyjnym i myślałam co z moim dzieckiem i czy z tego wyjdzie...A cukier pojawił mi się w moczu już w marcu podczas badań w szpitalu na parkitce i został zupełnie zbagatelizowany. W skrócie opisałam Wam moją historię. Nawet nie chcę myśleć co by było gdybym jednak zdecydowała się rodzić w Częstochowie...Co do opieki to Wam już pisałam, że była rewelacyjna. Lekarze bardzo mili, położne również, zainteresowani pacjentem. Porobili mi wszystkie badania, czułam się bezpiecznie. Na położnictwie też rewelacja. Dostaliśmy dwa pudełka próbek, podkłady, wkładki higieniczne zapewniał szpital. Do tego jak mi przywieźli synka w wózku znalazłam smoka, krem do pupy, sporawy zapas papmersów. Do czynnośc****elęnacyjnych położne też nic nie chciały. Żadnych kosmetyków itp. a zawsze jak przywoziły mi synka w wózku był kolejny zapas pampersów. Tak więc wszytsko co zabrałam, przywiozłam do domu. Mydło w salach, papier w toaletach to standard, czego niestety nie ma na parkitce:/ jedzenie tez rewelacja. Jestem bardzo zadowolona, że podjęłam taką, a nie inną decyzję. GAJA123- gratuluję narodzin Córeczki. Myślę, że nie mogłaś podjąć lepszej decyzji wyjeżdżając na poród z Częstochowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Jeszcze raz dziękuję Wam za gratulacje:) oraz doradztwo odnośnie laktacji, nie ma to jak już doświadczone Mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
Gaja 123 możesz napisać coś więcej na temat samego załatwienia porodu, porodu oraz opieki i warunków. Bo zastanawiam się nad porodem tam gdzie Ty a powiedz mi co ze szwami gdzie je ściagniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 33
dziewczyny Pruleran jest drogi, ja kupiłam z ziaji maść na brodawki 100%lanoliny za 12 zł, ten sam skład nie ma sensu przepłacać. Moja Zuzanka też już ma sesje zdjęciową za sobą. Koszt to około 150/200 zł za zdjęcia na płycie i fotoksiążkę, sesja odbyła się u mnie w domu. Podam linka możecie sobie obejżeć może się któraś z Was skusi jeszcze na tak wspaniałą pamiątkę :) sylwiaskoczylas.flog.pl Nr tel. też mogę podać jak ktoś byłby chętny. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Marta -> dzięki za cynk. Kończy mi się maść akurat, wiec kupie tańsza skoro skład ten sam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxetteee
GAJA123 ---> jeszcze raz gratuluje slicznej coreczki ;) ciesze sie tez, ze juz dobrze sie czujesz i jestes w domku, bardzo szybko ;) Pozdrawiam Roksana ze szkoly rodzenia ;) hihihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gaja123-dobrze,że wszystko zakończyło się pomyślnie...:)a swoja droga to nierozumiem...dlaczego tak bagatelizuja sprawe...a gdyby chodziło o ich dziecko....to smutne.\Co do oddziału to tylko pozazdrościć..:)na parkitce nawet jak sie pozyczyło podkład...to trzeba było oddac ..nie bylo innej rady....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 33
dziewczyny a czy przed wyjściem na spacer smarujecie buzie jakimś kremem swoim niemowlaczkom? Tak się właśnie zastanawiam, teraz takie upały, chociaż nie wystawiam Małej na słońce ale zawsze na spacerku może opalić się samym wiaterkiem. Co uważacie w tym temacie drogie mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Marta33-> smaruje filtrem 30. Miałam kupić 50, ale położna powiedziała, że 30 lepiej, że troszkę niech przenikanie jednak teego slonka. Oczywiście bezpośrednio na słońce nie wystawiam, ale sam wiatr swoje robi,wiec jakoś chronić trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:)ja tez smaruje kremem z filtrem ale 50.Tak jak napisałas nawet wiaterkiem może sie opalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki moja mała za 3 dni kończy 3 msc i od trzech dni jest w krótkim rękawku i bez skarpetek.Rączki i nóżki ma zazwyczaj chłodne chyba po mnie :-) ale kark cieplutki wręcz spocone plecki.Ja sobie nie wyobrażam ubrać jej cieplej w taką pogodę bo na sam widok jej w długim rękawie robi mi się gorąco. Co do chodzika to również uważam że to nie do końca jest prawdą że dzieci mają krzywe nogi mój starszy syn był w chodziku kilka miesięcy i nic się z nim nie dzieje a gdyby nie chodzik to w domu nie zrobiłabym kompletnie nic. co do ubranek do chrztu to polecam fajny sklep na rynku wieluńskim świat dziecka .Mają tam wszystko dla dzieci i duży wybór.Może nie mają najtaniej ale jak szukałam sukienki do chrztu dla Korneli to byłam też w sklepie Od narodzin na Alei Pokoju i tam jest drożej i sukienki były dużo brzydsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta 33
Dzięki za odpowiedzi:-) a z jakiej firmy macie te kremiki? Moja ma trądzik niemowlecy i zastanawiam się czy mogę takimi kremikami smarowac żeby nie było uczulenia. A może ktoraś mama też miała taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a jakich kremów z filtrami używacie dla swoich maluszków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Marta -> mój też ma problem z rumieniem,ale smaruje normalnie i nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Kupiliśmy z Ziaji,ale muszę kupić inny, bo nie zauważyłam, że jest wodoodporny - pieronstwo nie chce zejść potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patusiaxxx- ja rodziłam w Madurowiczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry! Chciałam się Was poradzić, który szpital w Cz-wie wybrać do porodu, czy Parkitkę o której krąży dużo niemiłych opinii, czy też Mickiewicza? W każdej chwili mogę urodzić, bo grozi mi poród przedwczesny, obecnie jestem w 36tyg. i chciałabym się już przygotować? Jak wygląda poród rodzinny, bo chcę rodzić z partnerem, czy w ogóle taki jest możliwy i czy coś się za taki płaci? Jakie są położne w trakcie porodu? Jaki jest personel po porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciąg dalszy... czy płaci się coś żeby była lepsza opieka, lekarzom i położnej? Z góry dziękuje za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobny dylemat co poprzedniczka (też jestem w 36 tyg i nie wiem który szpital wybrać). Pomóżcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam tylko, że ja z kolei wiele negatywnych opinii słyszałam o szp. na Mickiewicza... Czy to prawda że są 3 stanowiska na jednej sali, nawet jeśli rodzisz z mężem(!)...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu- ja jestem krytycznie nastawiona do częstochowskich szpitali i nic już mojego zdania nie zmieni. Ale z dwojga złego, jeżeli ciąża przebiega prawidłowo, to wybrałabym Mickiewicza. Ale jeżeli coś jest nie tak to lepiej rodzic na parkitce, ponieważ mają tam specjalistyczny sprzęt i w razie jakiś komplikacji lepiej zajmą się dzieckiem. Zresztą dużo zależy kiedy wypadnie poród, na czyj dyżur trafisz itd. Bo są tez na parkitce w porządku lekarze. Pocieszę Cię, że na Parkitce są bardzo miłe położne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie szpitali w Częstochowie,to ja 3 miesiące temu rodziłam na Parkitce i bardzo sobie chwalę :),trafiłam tam w nocy i odrazu dobrze się mną zajęli,przy porodzie był mój mąż,na porodówce są trzy łóżka ale oddzielone od siebie,nie płaci się za poród rodzinny. Położne były naprawdę super i bardzo pomocne,nie trafiłam jedynie na dyżur swojego lekarza,ale ten który odbierał poród był naprawdę spoko. Opieka po porodzie też ok i położne i pielęgniarki. W sumie to zależy na jaką zmianę się trafi. Polecam Parkitkę :) Moja znajoma miesiąc temu rodziła na Mickiewicza i kiedy wychodziła ze szpitala,to popłakała się ze szczęścia,bo opieki żadnej nie było,nic nie miała pokazane,ani pielęgnacja noworodka ani przystawienie do piersi,kompletnie nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
Co prawda rodzilam ponad pol roku temu na parkitce ale tez nie narzekam, miaam cc planowane, Pani anestezjolog stala nademna po glowie glaskala, cud kobieta, ogolnie opieka nad atka I dzieckiem super, byly zmiany ze takie mniej mile ale ogolnie obalam ze jest straszna opieka. Pomagaly przystawiac I przy opiece. Nie mialam zadnyxh znajomosci jedynie lekarz moj tam pracuje ale tylko podczas porodu byl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Dziewczyny, mam kryzys dzisiaj... Mały od 13 właściwie nie spi... drze się non stop... uspokaja się na chwilę, niby zasypia... jak tylko Go odloze zaczyna się ryk... już mi brak sil... nie wiem co mu jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez polecam parkitke, położne miłe na porodówce.Lekarze zawsze na obchodzie pytali jak sie czuje i czy nie potrzebuje np lekow przeciwbolowych.A co do kobitek na oddziale gdzie jestes juz z dzidziusiem to zalezy na jaka zmiane trafisz.Ale golnie polecam, łądny odnowiony oddzial. Co do tradzika niemowlecego mialam masc linomag i przecierałam go lekkim krochmalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka 2014
To ja przedostatnia majóweczka. W końcu wymyślilam sobie nick:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazdzierniczek
OlgierdaMama-- ile tem Twoj maluszek ma? Moze go cos boli lib glodny. U mnie starszyn syn bardzo urokliwy byl, nie wiem czy wietzysz w takie rzeczy, ale po wizytach gosci lib nawet w sklepie wyk noesamowity, przecoeralam go jakas jego bielizma zazwyczaj z pranoa bo noe zaklada sie jej trzeba wyprac idziecko spokojne sie zrobilo. Musialam body na lewa strone wkadac. Sama nie wierzylam dopoki sie na dziecku nie przekonalam. Musisz zaobserwowac bo moze cos go boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiedzcie mi jeszcze, czy te majki poporodowe i podkłady na łóżko i stanik specjalny do karmienia trzeba mieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×