Poród w CZęSTOCHOWIE

ja mam takie wiadomości że remont już trwa kilka dni, położnictwo jest na ginekologii i jak ktoś przyjdzie do porodu to od razu każdej oxytocyna i jakaś tableta pod język. Wypisują już w drugiej dobie bo miejsc jest mało.

Marta33 ja już pisałam wcześniej ale napiszę ci jeszcze raz jeśli nic z aptecznych leków nie pomaga maleństwu na kolkę to udaj się na wizytę do dr Dyczkowskiego do Lublińca a mogę ci zagwarantować że po płynie który on przepisuje kolka przechodzi całkowicie.To nie jest tylko moja opinia bo mam kilka koleżanek które korzystały z tego cudnego specyfiku i były równie zadowolone jak ja.U nie których po dwóch trzech dawkach a u mojej małej przeszło po pierwszej.Polecam każdej mamie.Sam lek kosztuje nie całe 9 zł a wizyta 60 zł.Przesympatyczny pan doktor i przebadał małą bardzo dokładnie.Ten lek dał wielką ulgę mojej córuni i ogromny spokój mnie.

Dzkewczyny mam pytanko do tych co karmia piersia... Moj maluszek ma prawie 3 miesiecy..Od pewnego czasu zauwazylam ze nie chce jesc z prawej piersi. Jak dotykam piersi lewa zawsse jest pelniejsza a prawa zwiotczala. W obydwoch jest mleko. Tylko jak zbliza sie pora karmienia w lewej czuje takie napelnienie a prawa jest flakowata. Gdy gp przystawiam z prawej troche pociumka a z lewej chce sie zassac . Ma moze ktoras cos takiego ?

Dzięki Dziewczyny za to info o Mickiewiczu, ja planuję tam rodzić, a termin mam na 8 sierpień. Muszę zapytać swojego lekarza jak to wygląda i czy rzeczywiście normalnie pacjentki przyjmują :). A czy mamy, które tam rodziły mogą się podzielić opinią? Bo jestem bardzo ciekawa :). Będę mieć cesarkę i zastanawiam się jak wygląda opieka itd :), z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Ja mialam podobnie z karmieniem piersia.Jedną lubiał bardzien ssać od drugiej.Dlatego karmienie zaczynałam od tej mniej lubianej:)ale z tego co slyszalam dużo dzieci upodoba sobie np .lewą pierś i wiecej z niej je.

Ja mam tak samo z piersiami i w prawej piersi jest zawsze więcej mleka.Mała je z oby dwóch ale z prawej lepiej jej to idzie.Teraz dokarmiam małą bo mam już mało mleka ale w prawa tak po całej nocy czuje że jest pełna a lewa cały czas miękka.Słyszałam że zawsze w jednej jest więcej mleka niż w drugiej.Ja od początku nie lubiłam karmić lewą bo mała zawsze się przy niej krztusiła i w ogóle.

Ziulka--> dzięki za info o tym lekarzu. Możesz podać nr tel. i adres ? Na pewno skorzystamy po weekendzie jeśli byłby płaczliwy.

Edziaa94 -> dzięki za radę o Katarku! Czytałam o nim wcześniej, ale na samą myśl o odkurzacz bałam się kupić. Przekonała mnie Twoja opinia i bardzo dobrze. Mały co prawda nie ma kataru, ale jakieś pojedyncze glutki i ciężko było normalnym aspiratorkiem je wyciągnąć. A tym cudownie - szybko, sprawnie i najważniejsze nie płakał. Polecam!!!

OlgierdaMama --> Cieszę się że pomogłam .:) Musimy dbać aby naszym dzieciaczkom było najlepiej .;) Dziewczyny mam takie pytanie bo mój synuś często dostaje czkawki. Próbowałam wszystkiego. I dawałąm pierś, przegotowaną wodę, otulałam aby było ciepło, kładłam na brzuchu, nosiłam i nic. Czkawka musi sama przejść. No ale trwa nawet 20 minut i mały strasznie się męczy. Znacie jakiś inny sposób czy coś.? Bardzo dziękuje za rady .;))

Edzia, moja też ma czkawki. Zauważyłam że najczęściej jak zrobi siku :) Ja daje ciepłą wodę z cukrem, a jak nie chce pić no to już problem. Szczeka też z 20 min. Czasami jak się czegoś wystraszy to jej przejdzie.

Marta 33 --> A możesz napisać w jakich proporcjach dajesz wodę z cukrem.? Dodam że mój maluch ma 2,5 miesiaca no i nie wiem ile można mu dać. A i dziekuje za podpowiedź.

Dziewczyny możecie poradzić czym smarujecie bbardzo suchą skórę swoich Maluchów? My smarujemy Emolium ale nie daje rady, skóra jest miejscami szorstka i czerwona.

Na czkawkę wystarczy sama woda nie uczcie już swoich maluchów słodkiego smaku bo pózniej nie bedzie chcialo próbować innych smaków bo bedzie znało tylko ten

Edzia--> troszeczkę tego cukru, ja tak na oko sypię. Powiedzmy że na 100 ml daje troszkę mniej niż pół łyżeczki.

u mnie na czkawkę pomaga przystawienie do piersi albo 2-3 łyżeczki ciepłej przegotowanej wody

dziewczyny mam pytanie natury intymnej :) jak poradziłyście sobie z suchością pochwy. Ostatnio próbowaliśmy z mężem i nic z tego nie wyszło pomimo użycia żelu intymnego, zbyt duży ból. Są globulki na odbudowe prawidłowej mikroflory okolic intymnych, ale nie wiem czy można je stosować podczas karmienia piersią. Czy któraś z was przerabiała może ten temat???

mi gin polecila zel z durexa ten niebieski

asiara88 - moja Mała ma bardzo suchą skórę nóg, też smarowałam cały czas kremem Emolium i niewiele dało, od kilku dni stosuję krem Linomag i widzę poprawę

Dziewczyny na suchą skóre dzieciaczków dobra jest "dermobaza"tłusty krem około 9 zl w aptece.Ja tym smaruje i pomaga.

My tez mieliśmy problem z suchą skórą. Pomogła zmiana emulsji do kąpieli z oilatum na atoperal i po kąpieli smaruje oliwka rossmanowska, a wczesniej tez uzywalismy kremu oilatum i zero efektu. Co do oliwki to bardzo istotne jest aby stosować ja na wilgotna skore-tak mówiła mi położna.

28marzec --> Mam podobny problem jak Ty.;) Ja używam invag i mucovagin . I gim powiedział że jak wybiorę to to żebym wykupiła PROVAG żel .

28marzec-> mnie nasz lekarz też polecił invag na odbudowanie flory bakteryjnej, nie powiedział tylko że tego są aż trzy rodzaje. kupiłam globulki dopochwowe. wybrałam i problem suchości zniknął. a na czarną godzinę mam żel intymny feminum można używać ze wszystkimi środkami plemnikobójczymi. w ulotce bodajże że idealny na porę po porodzie;p nie używałam jeszcze. podobno strasznie wodnisty ale dobre opinie ma:)

Na suchą skórę polecam balsam dermatologiczny Cetaphil jest rewelacyjny.Moja mała miała brzydką buzię z zaczerwieniem i po 2 użyciach przeszło całkowicie.Można używać na co dzień i na całe ciałko.Nie jest tani bo kosztuje ok 40 zł ale duża butelka i sama też stosuję.

ach jeszcze do Marta33 lekarz nazywa się Stanisław Dyczkowski ul.Opolska 1 Lubliniec tel 602769262

Ziulka--> dziekuję za namiary wpiszę nr do tel. Dziewczyny minęły 4 tyg od porodu i nie mam już krwawienia tylko takie żółte wodniste upławy, czy wy też tak miałyście? I przy podmywaniu czuję twardą szyjkę macicy, zastanawiam się teraz czy to nie wypadająca macica? Jak wygląda to u was?

Dziękuję dziewczyny za podpowiedzi. Walczymy juz z zaczerwieniami dłuższy czas, nawet była wymiana proszku. Co już widzę że jest lepiej to zaraz się pogarsza. No nic, będziemy coś działać :)

Dziewczyny, Pytanie o to, co jecie. Stosujecie dietę? Niby teraz mówią, żeby jeść normalnie tylko unikać cytrusów , kapusty itp... jak Wy robicie? zauwazylyscie żeby to miało wpływ na kołki? Bo ja jem normalnie - tzn zdarza mi się zjeść smażone mięso chociażby. I mi ciągle susza głowę, że to przez to Mały ma kolki... już glupieje od tego gadania. A wszyscy karmiliby mnie najlepiej krupnikiem i rosolem na zmianę :/

OlgierdaMama-> (przepraszam ze bez polskich znakow ale pisze z dzieckiem na reku) krupnik tez da sie urozmaicic ;) np. dodac przecieru pomidorowego, zamiast kaszy ryz, troche wiecej marchewki, mozna zrobic na kurczaku badz indyku i juz masz troszke inny smak. do rosołu troche wolowinki), a z robienia sosow z indyka, badz kurczaka to moge napisac prace magisterska. sprobuj przez tydzien potrzymac scisla diete i zobacz czy kolki sie zmniejszyly jak nie to wina nie lezy po twojej stronie, a jak pomoze to sie trzeba przez te 3 pierwsze mniesiace przemeczyc ;)

ja staram się trzymać dietę, ale też co raz dodaje coś nowego. Mały nie miał kolki ani razu, ale to podejrzewam że mi się takie cudowne dziecko trafiło;) raz po truskawkach męczył się okrutnie cały wieczór i 2 dni miał rozwolnienie, także z owocami uważam, nie jem nabiału, bo kropeczek na buzi dostaje. Wprowadziłam już chudą wieprzowinę, ale wszystko nadal jest gotowane, bądź pieczone. Jem ryby. Nie wiem co by ci jeszcze napisać, chyba najlepiej jest wrócić do gotowanego i pieczonego i poobserwować czy jest poprawa

Hej ja jem juz wszystko uwazam tylko z czekolada i cytrusami. Maly ma 3 miesiace i co zjem to go obserwuje. Jem juz smazone, grillowane i jest okej. My dzis druga dawka szczepienia byla . 500 Zl poszlo bo szczepilam 6w1 i rotawirusem. Nie bylo duzefp placzu ale teraz musze go obserwowac w domku