Poród w CZęSTOCHOWIE

Mojemu Filipkowi tez sie główka poci jak go karmie. Położna powiedziała ze to oznacza ze maluszek ciężko pracuje :-) czasami po nocy tez ma wilgotna główkę. Myślę ze nie ma się o co martwic ale zawsze dobrze zapytać lekarza, chociażby dla swojego świętego spokoju. Dobrej nocy życzę

dzięki dziewczyny za wpisy, chyba muszę wyluzować, ale jak będziemy u pediatry to się zapytam. My od wczoraj męczymy sie z katarem, najgorsze jest że Wiki nie chce dać sobie odciągnąć wydzieliny z nosa. Jak słyszy odkurzacz to już sie denerwuje, próbowałam z fridą, ale też jej nie pasuje. Mam nadzieję, że skończy się tylko i wyłącznie na katarze.

witam serdecznie mój synek 25 skończy 8 miesięcy i od 3-4 tygodni zauwazyłam ze ma mokrą poduszkę. początkowo myslałam ze to od mleczka gdyż karmiony jest mlekiem modyfikowanym i uparł sie ze na podusi najlepiej....zaczęłam obserwowac i jednak nie...potem zaczął sie pocić na spacerku kark i główka czapka była zawsze mokra a zmieniałam na rózne..wszystkie artykuły pzeczytałam w necie i tak się przeraziłam najbardzej tym ze nie podaje mu odpowiedniej ilosci wit D. zaczęłam Go bardzo lekko ubierac do snu przykrywac tylko kocykiem i sprawdzac temperature, grzejnik w jego pokoju wyłaczyłam wit D podaje z małą iloscia mleka zeby miec pewnosc ze wypije...i od 3 dni jest poprawa...

A to podajecie dalej wit D karmiac mm? Ja nie... w mleku jest jej wystarczająco (przeliczylam i porownalam to dawki z kapsulki) - pediatra powiedziała, że nie trzeba dodatkowo.. hmmm... to mnie zaciekawilyscie...

u mnie było tak, że pokarm mi zaczął zanikać i przestawiałam na mm stopniowo, zaczynając od jednego karmienia w ciągu doby potem dwóch, itd., nawet jak zaczęła jeść tylko i wyłącznie mm to nie przestałam podawać wit D bo ogólnie Wiki je mało. Dwa tygodnie temu byłyśmy na szczepieniu i pediatra powiedziała, że powinno sią dalej podawać dziecku jedną kapsułkę dziennie. To mnie właśnie trochę uspokaja, bo wiem że ma w mm i dodatkowo z kapsułki. Nawet jeśli nie spije wszystkiego z łyzeczki to nadrobi w mleku.

28marzec - u nas też był kilkudniowy katarek i straszne cyrki żeby oczyścić nosek, za pierwszym razem ją śmieszyło a potem było coraz gorzej, płacz na sam widok, używaliśmy Nosalka (coś jak frida)

Chyba żadne dziecko nie lubi tych ustrojstw do oczyszczania nosa, a przy katarze to już całkiem... Za wyjątkiem Olgierda, każda reguła musi mieć wyjątek :D co do pocenia to Michałowi tez się pociła główka szczególnie jak jadł u mnie na kolanach, więc przeszliśmy do pozycji leżącej i jest trochę lepiej, nie ma dodatkowego źródła ciepła:) Witaminę D podaje cały czas, jedną kapsułkę do obiadu, no ale my na cycu głównie bazujemy więc trzeba. Co do włosów to mi zaczęły wypadać jakoś 3-4 miesięcy po porodzie dopiero i sypały się ze 2 miesiące, teraz już jest lepiej i odrastają, przy grzywce też mam takie śmieszne skupisko nowych włosów długości jakiś 5-7 centymetrów:) Michała ząb wyrżną się na powierzchnię i pierwszą rzeczą jaką dziś rano zrobił Młody, to pogryzł ramę łóżka, także mam namacalne dowody na istnienie zęba, a mama mnie pocieszyła, że dolne zęby to pikuś i dopiero przy górnych dziecko szaleje... nie chcę sobie tego wyobrażać nawet

Co do witaminy D mnie pediatra kazala dziecku podawac mimo ze jest na mm. Uzasadnila to tym ze maluchy bardzo szybko rosna a wit D zapobiega krzywicy. Ja malej daje 1 kapsulke z tzw twist-off. Natomiast jak karmilam piersia to mialam dawac D+K. Z ciekawosci podpytalam kolezanke ktora ma 2 dzieci z roznica 3 lata pomiedzy nimi i ona podaje wit D mlodszemu synowi nadal dopoki nie skonczy 2 lat. Tak samo robila przy starszym synu. Obydwaj to zdrowe chlopaki :)

Kurcze, to ja już zdurnialam. No nic, jadę we wtorek do Lublinca to tam zapytam. Bądź tu mądry i pisz wiersze...

Mnie tez przy mm kazala podawac wit d. Jak pytalam czy do roku to powiedziiala ze jej zdaniem nawet cale zycie. Jak majka miala katar to czesto czyscilam katarkiem i do kazdego mleka po kilka kropel cebionu i dwa razy jej przeszlo, choc wczoraj zakupilam tak na wszelki wypadek bo otwarte opkowanie moze byc tylko 3 miesiace

Tak to juz jest, co lekarz to inna opinia. Jak bedziesz znala zdanie p. doktor z lublinca to podziel sie nim na forum bo bardzo mnie ono ciekawi

OlgierdaMamo my jesteśmy na mleku modyfikowanym od czasu jak Dawidek ukończył mniej więcej 2 miesiące i też jadł dużo mleka, pediatra nie zalecała podawania witaminy D ze względu że w mleku była a poza tym spędzaliśmy bardzo dużo czasu na dworze i w naturalny sposób witaminkę łapał. Zawsze jak bylismy u pediatry to mówiła że zaczniemy podawać dopiero w okresie jesienno zimowym i ostatnio od listopada jedną kapsułkę na dwa dni żeby podawać.

Dziewczyny,zaczynam panikować, Lenka skończyła 8 miesięcy i nie ma jeszcze ani jednego ząbka! Co prawda dziąsła są opuchnięte i białe,ale takie są już ze 3 miesiące,a po ząbkach ani śladu.

Asiara - dzięki, uspokoilas mnie trochę. Choć wkurzajace jest to, że co lekarz to inne wytyczne... na szczęście do wtorku niedaleko. Dam znać co mi tam powiedzieli.

machońka u nas skończone 7,5 miesiąca i też jeszcze ani jednego, a dziąsła wyglądają tak jak opisałaś. Właśnie to, że ząbki sie nie wyżynają też mnie kierunkowało w stronę tej krzywicy, bo to jeden z objawów ehhh Mała śpi juz 3cią godzinę, a zawsze z rana ma 1-1,5h drzemkę. Niech śpi i się wzmacnia, kupie jeszcze ten cebion i jej podam.

A smoka 6 plus dzieci Wam ladnie przyjely? Moja nie chce i dalej tylko ten trzy plus:/ przy tym drugim ma odruch wymiotny

OlgierdaMamo też jestem ciekawa z czego to wynika. U nas pediatra mówiła że w okresie letnim nie ma potrzeby podawać. Też się zaniepokoiłam jak czytam, że jednak Dziewczyny podajecie..

husky00 my mamy smoczki z Aventa i też używamy tych 0-6m, wieksze 6-18m są za duże i też mała ma czasami odruch wymiotny. Jak mniejsze sie zabrudzą to próbuje przyzwyczaić ją do większych ale niezbyt jej pasują

rany a u nas 8 miechow i 3 zeby na dole i idzie dolną dwójka i na gorze 2 zeby (dwójki) i idą wrescie jedynki.Masakra jest teraZ

Machonko -->> zeby maja czas do roku zeby ruszyc, Michal w niedziele konczy 8 i dopiero dzis w nocy mu wylazl pierwszy do konca i bylo to z nienacka bardzo, bo w piatek nic a w poniedzialek dziaslo spuchniete i zab w dodze, dzis czwartek wiec cala akca tydzien trwala, nastepny zaczyna puchnac jak tak patrze. Husky00 -->> my wciaz smoka 3+ meczymy, bo mlody nie nadaza lykac z tego 6+ i sie dlawi krztusi w efekcie nie chce pic mleka, woli jak mu leci powolutku, jego sprawa jak chce tak ma:-) smoki 6+ poczekaja. Chyba, ze wam o uspokajajace chodzi, to Michal ciagnie, 6-18 bez oporow:-) kupilam mu na "sprobowanie" smoczek mam i bardzo go lubi, bardziej niz aventa

Zapomnialam napisac ze chodzi o ten do uspokajania, te do jedzenia sie u nas przyjely ale dzieki:)

U nas to samo - na uspokajacz 6m+ bez problemu się przestawil, ale butelkowy nie ma opcji. Leci za szybko i się dlawi. Zostajemy przy mniejszym póki co.

Mnie dentystka powiedziala ze musza byc sciete, to ma duze znaczenie dla zgryzu i mam z canpol

Dziewczyny siedze i mysle.. moja corka ma frejke (poduszka na poważniejsza wade bioderek. Przy lżejszych sie pieluszkuje) i jak byliśmy o chirurga to powiedzial zeby duzo z dzieckiem przebywac na dworze w jasne dni bo chodzi p produkcje wit D. To co my dajemy nazwal prowitamina. Ja juz nie nadazam. Wychodzi na to ze zalecenie podawania badz nie wynika bardziej z opinii lekarza niz z faktycznych przeslanek medycznych. MamoOlgierda wypytaj porzadnie pediatre z Lublinca :) niech powie cos wiecej niż sie nam wspólnie udalo dowiedziec. A co do zabkow to mojej chrzesnicy pierwszy pokazal sie jak miala 12 miesiecy bez 1 dnia ;) opuchniete dziasla miala dosc dlugo. Moja corka slini sie z kolei od skonczonych 7 tyg i tyle. Wg pediatry od slinienia/opuchniecia do wyrznoecia sie zabka moga minac nawet 3-4miesiace. Mysle ze na razie nie masz sie co martwic:) tempo zabkowania jest genetyczne wiec jesli Tobie albo mezowi pozno szly zabki to Twoj Maluszek najprawdopodobniej tez tak bedzie mial:)

Z tym zabkowaniem to bywa naprawdę różnie. Ja miałam pierwszego zęba jak miałam 3,5 miesiąca. Olo slini się od 2 miesiąca masakrycznie, wiec myślałam, że też szybko wyjdą. Ma 6,5 i nadal nie ma zęba... dziąsła opuchniete od 2 tygodni. Stany podgoraczkowe tez przynajmniej raz na tydzień od jakiegoś czasu. Dzisiaj w nocy obudził się o 1 z takim wrzaskiem, że z wrażenia mało nie spadlam z łóżka. Nie dał się uspic, zasnal po godzinie... oby dzisiaj nie było powtorki... wyślę ich na basen zaraz to zmęczony powinien dobrze spać :) Promocja na Dady widzę skuteczna - pusto na półkach :) dopiero w drugim sklepie znalazłam resztki :)

Ja też dziś się zaopatrzylam w dwie paki Dady.Stoję przy kasie i babeczka za mną pyta się co to jest ja jej mówię że pampersy a ona do mnie że myślała że to jakas żywnośc bo tak ładnie i kolorowo zapakowana hihihi:))

Husky - sciety tzn jaki? Anatomiczny? My mamy symetryczny, bo jak kupiłam anatomiczny to plul nim i się wkurzal. Robiłam kilka podejść, ale ani bez smoka ani z anatomicznym :/ tak się w ogóle zastanawiam skoro już temat smoczka wyplynal - kiedy oduczacie? Niektóre z Was już mają starsze dzieci - jak to przebiegało? Moja kumpela cały czas mi mówi, żebym oduczyla póki zęby nie wychodzą, bo potem nie ma szans. Więc chyba ostatni dzwonek na takie zabiegi - pytanie tylko jak się za to zabrać? Od razu czy jakoś stopniowo? Co sadzicie?

My używamy smoka tylko do zasypiania. Także kiedy Mati zasnie to smoka od razu wyciagam i nie ma żadnego placZu

Mamo Olgierda, a dlaczego wlasnie zanim zeby wyjda, jakos to uzasadnila? My tez uzywamy symetrycznych, a avent nazywa je dynamiczne A takie pytanie prawie w temacie:-) czy ktoras mama uzywala czopkow viburcol na zabkowanie? Bo zastanawiam sie czy nie byla by to jakas alternatywa dla paracetamolu, bo on nby bezpieczny, ale wiadomo, lepiej nie przesadzac. A te czopki to same ziola, no i wlasnie, czy skuteczne chociaz troche?

Patusia - u nas tak pięknie nie ma. Tylko pogratulować konsekwencji od początku. Myszka - po prostu jak jej cora zaczęła zabkowac to była taka zmierzla, że zabranie jej jeszcze smoczka skonczyloby się załamaniem nerwowym wszystkich dookoła ;) a ze wszędzie się słyszy, że dla zgryzu i wymowy lepiej jak najmniej smoczka, wiec radziła, żebym oduczyla póki czas... no i tak się bije z myślami od kilku dni...