Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość Sierpniowa_Mama
hey Dziewczyny U nas nawet nie zauważyłam że pękł bąbelek po szczepieniu. Nam również lekarz nie zabraniał wychodzenia na spacer, codziennie z małą wychodzę niezależnie od pogody, no chyba że leje deszcz to wtedy nie. U nas marudzenie po szczepieniu trwa tylko w tym dniu, a po przespanej nocy wszystko wraca do normy :) Ja niestety nie mam możliwości odpoczynku od dziecka, bo mój mąż późno wraca z pracy a wtedy kąpiemy i usypiamy małą. A w weekendy on nadrabia prace domowe typu cięcie drzewa na opał itd, więc też raczej mnie w obowiązkach nie wyręcza, no ale nie narzekam, codziennie on ją usypia więc ja wieczory mam chociaż dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
No ja niestety nie mam wolnych wieczorów mój mąż nie uśpi Kuby bo mały tak się do mnie przyzwyczaił że zaśnie tylko przy mnie i to ostatnio zasypia nam miedzy 22-23 masakra w nocy wstaje 2 razy a później o 6 już pobudka i gadanie się zaczyna. Jeśli chodzi o wyjścia to oczywiście że ja jestem za nie może być tak że cały czas z dzieckiem można ześwirować trzeba wyjść chociaż na godzinę raz w tyg. Dlatego w przyszły weekend ja mam wychodne a mąż z dzieckiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrześniówka19 może to faktycznie skok rozwojowy. My właśnie przechodzimy przez 2 i mamy ten sam scenariusz co przy pierwszym( a zorientowałam sie ze już był po fakcie;-p): Filip mniej je, ma problemy z zaśnięciem ale jak już mu się uda to spi dłuzej niz zwykle :-) marudzenie tez jest ale minimalne, wiec póki co nie mogę narzekać. W dzień wsadzam go w chuste i jakos sie lula a wieczorem siedze przy łożeczku i głaszcze, spiewam kołysanki, itd. Schodzi Nam troche dłuzej ale tragedii nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Ją też jak przychodzi weekend, to podrzucam Małą do Babci na pół dnia, dochodzę tylko z cycem na karmienie a tak to sprzatam w domu i mam troszkę luzu:-) Ją oczywiście piszę się na spotkanie w poniedziałek w Galerii, akurat ma być promocja na Pampersiory:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Wasze Maluchy ząbkują i ja też :) Jestem w 39 tc. i właśnie wychodzi mi pierwsza ósemka. O ironio! Na razie nie boli i mam nadzieję, że nie będzie. Pocieszam się, że wyrastający ząb mądrości przed porodem, to dobry znak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Tosia - to Ty na finishu :) trzymamy kciuki za nadchodzący tydzień :) A Wy Dziewczyny się mobilizujcie - jutro o 14 się widzimy pod Empikiem :) ja juz się cieszę na miłe spotkanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
Gaja gdzie ta promocja ??? Superpharm???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Mamuska2014--- tak. podobno w superfarm jutro się okaże. Tosiu trzymaj się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tosia2014 powiem tak: masz atrakcje na koniec ciazy :/ mam nadzieje ze z racji na finish zab sie "cichaczem" wyrznie ;) Trzymaj sie cieplo i Szczęśliwego oraz szybkiego rozwiązania Ci zycze! Milego spotkania jutro Dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GAJA123
Moja Mała też tak szaleje...kąpiel o 19 potem cyc i szaleństwa do 22 lub 23 w międzyczasie kilkakrotne próby uśpienia przy cycu nic nie dają ja padam a Ona szaleje... Dopiero teraz padła ze zmęczenia oczywiście przy cycu...nie wiadomo jeszcze ile pospi bo może za godzinę będę musiała ją wziąć do nas na łóżko...nie wiem ile to potrwa to chyba sprawka tych ząbków, ktore wyszły kilka dni temu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
Sorry dziewczyny ale raczej nie dam dzis rady;( mlody znowu prawie cala noc ryczal wstal o 4 i na tym skonczylo sie spanie jestem nie przytomna takze odpuszcze sobie dzis wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
To kto poza mną i Gaja będzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
co do spotkania to ja się postaram, ale tymczasowo jestem zależna od Męża - obiecał że się wyrobi i wróci do domu do tej 14 ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
Mamo Olgierda jakbys miala czas i chec to po spotkaniu moglabys podjechac po krolika smsem ci wysle prosty dojazd do mnie, co Ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
My nadal męczymy sie z katarem, z ta różnicą ze teraz obie, bo mnie w sobotę rozłożyło. Jak wasze dzieci miały katar to wychodziłyście na spacery?? W necie wyczytałam, że katar nie jest przeszkodą do wychodzenia na dwór o ile pogoda jest ładna, ale mimo wszystko boje się z nią wyjść, żeby coś gorszego sie nie rozwinęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
ja nawet gdyby nie mam jak dojechać mąż w pracy do 18 a mamy jedno auto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
Gaja jak wrócisz z galerii napisz jak stoją pampersy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 marzec -->> jak my mielismy taki wodnisty katar bez zadnych kolorowych glutow, to wychodzilismy na spacery tylko zamiast na dwie godziny to na godzine, przy zlych wrunkach to na pol, tak zeby tylko dotlenic mlodego troche i do domu. Jakby katar byl flegmiasty zolty czy zielony to bym nie wychodzila bo to moze byc od gardla chorego, albo i oskrzeli. W mlodosci malam lekarza ktory zawsze pytal o kolor kataru i to byla czesc diagnozy czy cos powaznego czy nie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
myszka1125 glutki są cały czas białawo - przeźroczyste to chyba najwyższa pora, żeby wyjść z mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patusiaxxx
A ja właśnie wróciłam od lekarza.Ten cholerny mokry kaszel przyniosl nam zmiany w oskrzelach. Charczenie sie rozwinęło i mamy antybiotyk.Goraczki nie ma kataru nie ma tylko ten kaszel wrrrr .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamy które karmicie swoje maluchy praktycznie od poczatku mm - kiedy zmienilyscie mleczko z początkowego na 2? Na puszce nan pro HA pisze ze jest ono do 6 miesiaca, ale zastanawiam sie czy nie zmienialyscie moze wczesniej? Dziewczyny duzo zdrowka dla Waszych maluszkow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
Eliza85 - my od początku cyc + mm, przez pierwsze miesiące było NAN Pro1 a jak skończyła 6 miesięcy to zmieniłam na "2" U nas niestety jakieś choróbsko, po południowej drzemce Mała obudziła się z gorączką, jest osłabiona i ma rzadkie kupki, mam nadzieję że nie rozwinie się w coś poważniejszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Eliza - my dopiero jak skończył 6 miesięcy. Ani dnia wcześniej. MalaRybka - zdrówka dla Malutkiej. Oby rozeszlo się po kościach. Myszka - jutro się widzimy, a póki co życzę spokojnej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość husky00
Dziewczyny a czym smarujecie dzieci po kapieli? Ja dotad smarowalam ja oliwka bambino ale ma juz prawie 8 miesiecy i zastanawiam sie nad czyms mniej brudzacym ale mocno nawilzajacym, zeby rozstepow tez nie miala w przyszlosci, moze mozecie cos polecic?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
ja moją od urodzenia kąpie w płynie Oilatum, który już nawilża skórę i co drugi dzień smaruje kremem z Oilatum. Też ostatnio myślałam, że może pora już przejść na coś nieco tańszego więc chętnie poczytam co stosujecie fajnego i wypróbowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Ja kapie w zwykłym płynie z Rossmanna i niczym nie smaruje. Przed kąpielą robie masaż i wtedy używam trochę oliwki (tez Rossmann albo Linomag), ale potem to zmywamy w kąpieli. Gdyby Olo miał sucha skórę to wybralabym cos zgodnie z sugestia strokao.pl - bo podoba mi się jej podejście do czytania składów. Ma jednak normalna, wiec nic nie używam - i tak było od urodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OlgierdaMama-> ja mam rozstepy zwiazane z szybkim wyrastaniem (na plecach) wiec chce by Majka tego uniknela, bardziej wydaje mi sie ze sa one zwiazane z wielkiem nastoletnim ale wole jednak smarowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja uzywam emolium do kapieli i ta emulsja nawilza skore bardzo fajnie. Ale cena jest wysoka wiec ja czekam az mala podrosnie i bede myslec nad kremem po kapieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Ja uważam, że teraz smarowanie akurat nie ma to wpływu. Jak juz to właśnie w późniejszych latach. Ale to już każdy wierzy w co chce :) Polecam poczytajcie stronę sroki - jak smarować to warto czymś jak najmniej szkodliwym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja smaruje oliwka bambino ale tak co drugi dzień.U nas kolejna noc Matiego z płaczem i spanie że mną albo na moim brzuchu i z smokiem :(((tak go bolą te zebolki że aż mi go żal jeszcze do tego ten kaszel :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×