Poród w CZęSTOCHOWIE

Z tymi zębami to tez różnie. Starszemu synowi jak miał 4 miesiace wyszły 2 jedynki na dole później szły po kolei w sumie nie było odstępu. Miał toczek i przód pełen ząbków. A teraz drugi synek wyszedł pierwszy ząb pod koniec 7 miesiąca i ma teraz 13 miesięcy i 2 jedynki i 2 dwójki u gory jak i na dole i cisza jak narazie :) Bracia a każdy inaczej i w innym czasie przechodził. Dodam ze odstęp między dolnymi a górnymi zębami ookolo 1,5 miesiąca. Mnie dentysta mówił ze im później żeby ida tym sa twardsze i zdrowsze ale ile w tym prawdy to nie wiem.

husky00 mała nauczyła się i już przez pół pokoju potrafi się przesunąc do przodu oczywiście o ile ma motywację, jedyne co mnie martwi to, że bardziej pracuje lewą stroną i zastanawiam czy to nie jest konsekwencją jej asymetrii. Poczekam jeszcze trochę i jak nie zacznie pełzać symetrycznie to dzwonie do rehabilitantki. Jeśli chodzi o siadanie to nawet nie próbuje sie podnieść i nie bardzo lubi siedzieć jak ją przytrzymuje,

28marzec-> super:) napisz kiedy usiądzie bo one są z okolicy tygodnia urodzone to bardzo fajnie widzieć Wasze postępy. moja chciałaby usiaść ale nie potrafi a z tego co widzę to raczkować czy pełzać to wcale jej się nie chce bo na boki czy na prostych rączkach radzi sobie całkiem nieźle a choć daje jej mnóstwo motywacji to nic z tego lepeij zacząć ryczeć i nie przestać wcale to w końcu ktoś się ugnie. Wczoraj nawet do sypaialni na wykładzinę ją wzieliśmy i najlepiej to mieć coś i się przyciągnąć...

dziewczyny u nas najlepszą motywacją do przemieszczania się był tablet z włączoną piosenką z kotkami, normalnie nie pozwalamy jej na oglądanie tv czy komputera, ale czasem puszczamy kilka piosenek dla dzieci, najbardziej lubi te do których są zdjęcia kotków.

U nas co do siedzenia maly siedzi na zgietych kolanach.Raczkuje i jak chce siąść to właśnie tak siada a w sobotę będzie mieć 9 miechow. Co do zębów u nas szły najpierw dolne jedynki ( jak miał 4.5 miesiąca) potem jakoś miesiąc przerwy i prawa dolną dwójka. potem przerwą i gorne dwójki.A koło 8 miesięca szła mu dolną dwójka i gorne jedynki.Także teraz mamy 8 zqbkow :)

Dziewczyny mam pytanie Kuba ma 4 miesiące i dwa tyg myjemy go w emolium ale chce to juz zmienić co polecacie???

Mamuśka - cofnij się ze 2 strony, temat świeżo był poruszany. Husky - spotkanie na basenie :) a to niespodzianka :) sorki, że zniknęłam zanim wyszlas, ale mały szogun juz czekał ubrany. Mam nadzieje, ze się Wam spodobało i będziecie chodzić :) a tym siedzeniem to aż tak się nie przejmuj, jeszcze miesiąc ma.

Mamuśka ja myję swoją małą Nivea Baby :) szampon i żel do mycia w jednym :), skórka jest mięciutka, nie uczula, nie szczypie w oczka :). Ja polecam :) Dziękuję Wam Dziewczyny, uspokoiłyście mnie z tym przewracaniem, poczekam i dam jej czas, mam nadzieję, że nie będzie nam potrzebna rehabilitacja...

OlgierdaMama-> właśnie było mi bardzo miło że w końcu kogoś stąd poznałam:) naprawdę Cię podziwiam że następne dzieciątko już w drodze, ja bym chyba nie wyrobiła a mój m stwierdził że nic nie widać

Widzę że wypowiedź tylko w części poszła jak zostaliśmy sami w jacuzzi to Majka nawet w pozycji na brzuszku nóżkami przebierała i oczywiście tam lepeij niż w basenie, ma to po mamusi;) bardzo nam się podobało, tylko muszą opracować jakiś plan bo w damskiej szatni jest ten przewijak dodatkowy a w męskiej go nie ma i zastanawiam się czy jak będzie go potrzebował to może na chwilę przewieźć. Bo w przebieralninjak dla niego mało miejsca jest. A Twój mąż to sam na basen z synkiem tylko chodził czy też kogoś brał do pomocy?:)

Na początku chciał żeby z Nim jeździć. Ale mi się nie chciało :P raz czy dwa zabrał Babcie, a potem już sam. Radzili sobie z tym przewijakiem w przymierzalni. Spokojnie, Twój tez nabierze wprawy :) ale może faktycznie warto zasugerować, że w męskiej taki wolnostojacy tez by się przydal...

Hejka, a my wczoraj dokonaliśmy zakupu fotelika samochodowego dla Michała, w końcu to już duży chłop jest ;) przynieśliśmy go do domu w celu wyregulowania pasów, i takie tam i od wczoraj Michał z niego nie złazi, po prostu najlepsza zabawka ever:) chod******oło niego, włazi do środka, staje, istne cuda na kiju wyprawia, fotelik dzielnie znosi wszystkie crash testy, a może jak się z nim Michał zaprzyjaźni to chętniej będzie jeździł, bo na razie to dla niego tortura była

Myszka - co wybraliście? Bo My się właśnie zastanawiamy i jakoś trudno mi się zdecydować...

myśmy byli w lulajbaby na hożej z myślą o caratero diablo xl 9-36 (360zł), ale po rozmowie z panem wyszliśmy z 4baby freeway 0-25 (250zł) :) możliwość mocowania przodem i tyłem do jazdy, ma tez trochę większy odchył i ogólnie jest szerszy niż diablo, pan to stwierdził że te 36 w diablo to jest mocno naciągane ;) montowanie wydaje się trochę skomplikowane, ale jak się raz porządnie zamocuje to już go nikt ruszać nie będzie. Narazie stoi na podłodze i zabawia Michała

Czesc dziewczyny :) co u Was? mam pytanko moze pomozecie :) kiedy rozszerzac diete dziecka? corcia 19 grudnia skonczy 3 miesiace i zastanawiam się czy np 20 grudnia moge podac jej pierwsze łyzeczki słoiczka? bo wiem ze napisane jest na sloiczkach ze po 4 miesiacu ale slyszalam opinie ze Panie podaja juz na poczatku 4 miesiaca. Jak było u Was? ile tego podawalyscie na poczatku ? na poczatku chce podawac słoiczki i oczywiscie mm na którym Kaja jest od poczatku. Jak to połaczyć? jestem zielona w tej kwestii :(

Kaja2014 - lepiej wstrzymaj się aż Mała skończy te 4 miesiące, oczywiście że wcześniej zje i może jej nic nie będzie dolegało - ale po co tak obciążać organizm, z jakiegoś powodu zalecają po skończeniu 4 mies. Ja na początku gotowałam zupki z warzyw głównie sama (miałam swoje warzywa), w 6 miesiącu zaczęłam o nich dodawać kaszkę mannę. Jeśli chodzi o owoce to zaczęłam tak, że do gotującej wody wrzucałam pokrojony owoc, chwilkę pogotowałam, jak ostygło dodawałam kleik ryżowy lub kukurydziany, czasem też trochę mm, później owoce już surowe. Jak do tej pory moje dziecko nie poznało smaku gotowych kaszek. Słoiczki zaś dostaje na przemian z tym co sama przygotuję.

Yuna 87 a myłaś tym nivea baby płyn do kąpieli z oliwką ??? Bo nie wiem który kupić

Zapomnialam sie pochwalic ze nasza pediatra dzis wytyczyla nam calkiem ciekawa sciezke leczenia;-) idziemy jutro do nefrologa wlasciwie to nie wiem po co ale skoro skierowanie jest i termin nawet sie znalazl to dziemy. Szkoda tylko ze moje propozycje wizyty u gastrologa badz alergologa zbyla milczeniem, ale moze i do tego dojdziemy za jakis czas :-)

myszka ja tez jutro ide do nefrologa pani Pulcer czy jakoś tak do Matki i dziecka a Ty

MamaOlgierda-> mojemu mężowi chyba bardzo spodobal się ten basen bo dziś już mi powiedział że jutro z Mają idzie sam;)

Mamuska14 no wlasnie nie miala terminu i idziemy do tej drugiej, zobaczymy co z tego wyniknie

Husky - cieszę się :) my pewnie najwcześniej w piątek, bo dzisiaj byliśmy na szczepieniu więc te 2 dni dam spokoju. Myszka - daj znać co mądrego wymyślą... mam nadzieję, że lekarze w końcu staną na wysokości zadania...

Myszka ja się zapisywałam jeszcze w Listopadzie i to podobno był ostatni termin na ten rok ;/ ja dziś idę na 15 a Ty na którą masz???

malaRybkA DZIEKUJE Ty wiesz za co, sa przepiekne. Pozdrawiam.

Hej mamusie,może jakieś spotkanie w najbliższych dniach?

magda16023 - ciesze się że bombki się podobają;-)

magda16023 - będę wdzięczna za komentarz na A.;-)

Mamuśka, Myszka - jak tam po wizytach? Machońka - ja chętnie. Przyda mi się wyjście z domu :) jeśli chodzi o termin to poza piatkiem każdy będzie ok.

mamuśka 2014 -->> a z jakiego powodu byliście u nefrologa jeżeli można wiedzieć? My byliśmy rano, dostaliśmy trochę zaleceń higienicznych i badań do wykonania i kolejna wizyta za 2 tygodnie. Jeżeli chodzi o spotkanie to ja chętnie, oby gdzieś w centrum

Cześć dziewczyny.Mała moja córeczka jest już na świecie :) Nie będę pisać o porodzie, ale w ramach dobrych rad przyszłym mamom rodzącym na Mickiewicza polecam zabrać: papier toaletowy, kubek, talerze, sztućce, wodę niegazowaną (dużą butelkę, ponieważ trzeba dużo pić). Przygotujcie się na bardzo przyjemne panie położne (w większości), spoko lekarzy, fajną panią ordynator od dzidziusiów. Uważajcie na jedną niefajną panią doktor od maluszków i niektóre pielęgniarki od dzidziusiów. Co do ordynatora, to wszyscy się go boją, ale ja go odebrałam obojętnie. Nie przynoście za dużo pampersów na raz, zawsze ktoś może wam przecież donieść. Ja wracam do swojego maleństwa, pozdrawiam gorąco!