Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mały biały miś

Poród w CZęSTOCHOWIE

Polecane posty

Gość MalgoM
Kurcze, wkurzające jest o forum kafeterii. Żeby nie dało się przeszukać wątku. Na tych stronach jest cale kompendium wiedzy o lekarzach, ciąży, porodzie i maluchach. Ktoś powinien zrobić spis treści :) Kto dla link do puzzli piankowych na allegro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
28 marzec kurde ale już próbowałam wszystkiego i nie chce leżeć, zabawki, telewizor nawet mąż z siebie robi pajaca żeby tylko nie płakał wytrzyma 3 min i koniec jeszcze idą mu zęby i wpycha rączki cały czas do buzi. Mam jeszcze jedno pytanie czy wasze dzieci też tak zwolniły mając 3,5 miesiąca Kuba zwolnił i przybiera tylko 100g na tydzień. Jest tylko na mojej piersi dodam że jak się urodził ważył 2930 a teraz waży 6300 ale je dużo mniej w dzień więcej w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Mamuśka - ja bym się nie przejmował. Ponad 6kg na tym etapie to bardzo dobra waga, a 100g tygodniowo to tez żadna tragedia. Dzieci tak mają, że jeden miesiąc przybierają wolniej, a później znowu więcej. Za chwilę będziesz powoli wprowadzać pewnie inne pokarmy i znowu może być inaczej. Więc się nie stresuj :) a z tym lezeniem na brzuszku to już kilka dziewczyn pisało, że u nich do ok 5 miesiąca prawie wcale nie chciały dzieci, a potem nagle obrót i juz im się podobało. Więc jeśli nie skończyło 5 miesięcy to bym się nie martwila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
Mamuśka 2014 moja na poczatku też tak krótko leżała, a jeśli chodzi o wagę to moja przy urodzeniu miała 2920 a na 7 miesięcy 7000 kg to prawie tyle co Twój syn na 4 miesiące. Lekarze mówią ze do 6 miesiąca dziecko powinno podwoić wagę urodzeniową, a do roku potroić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuska, mój Filip(2miesiace i tydz.) tez nie lubi leżeć na brzuszku. Staram się konsekwentnie kłaść go parę razy dziennie na 5min(max bo później krzyczy) ale zdarzyło mu sie juz odwrócić z brzuszka na plecki :-) A co do wagi to mały wazy teraz 5300g a startowalismy z 2920(waga urodzeniowa 2800 przy wyjsciu ze szpitala). Pediatra nawet powiedziała ze moge mu uciąć jedno karmienie bo bardzo szybko przybiera;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
dziewczyny jakby któraś szukała pieluch dada to w biedronce na Pułaskiego maja całkiem sporo i jak tak dziś spojrzałam to wszystkie rozmiary są, tylko nie na sklepia, a za linią kas, przy wyjściu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
dzieki dziewczyny uspokoiłyście mnie troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda16023
Hej dziewczyny jak u waszych maluchow jest z obracaniem z placow na brzuch??? Moj Leon ma 4 miesiace i 10 dni i dzisiaj przewrocil mi sie dwa razy z plackow na brzuszek. Probowal juz wczesniej tylko ze tak powiem reka mu przeszkadzala :-). A jak sie przewrocil jaki dumny byl piszczal a glowe trzymal wysoko jak nigdy. Dziekuje za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój Filipek nie chciał leżeć na brzuchu bo od razu płakał dopiero jak miał 4 miesiące wytrzymywał 5 minut potem coraz dłużej a jak miał 7 miesięcy to zaczynał już sam chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
zupki na wołowince zrobiły swoje Wikusia ma hemoglobine w normie, a żelaza aż 106 :):):) i dzisiaj po raz pierwszy udało jej się kawałeczek przesunąć do przodu, bardziej wyglądało to na czołganie niż pełzanie, ale jak załapie o co chodzi to już ruszy z miejsca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a my mamy zastrzyki Masakra nie wiedzialam że moje dziecko może tak płakać a tu jeszcze 7 przed nami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
kilka dni mnie tu nie było, a tyle się zadziało, siedzę i bombki robię;-) Myszka1125 - trzymam kciuki, żebyście szybko znaleźli przyczynę złych wyników i żeby uległy poprawie OlgierdaMama - a może Twój Maż tak bardzo chciał z Tobą współprzeżywać ciążę, że też postanowił na kilka miesięcy narzucić sobie jakieś ograniczenia;-) a na poważnie to dobrze że masz Dziadków obok, i dobrze że nie zdarzyło mu się to na miesiąc przed porodem, trzymaj się i powodzenia w opiece nad tym większym chłopcem - bo z tym mniejszym to bez problemu sobie poradzisz;-) Kaja030 - jeśli kupujesz Emolium do kąpieli to sobie do szpitala odlej troszkę, położne jak myły Małą pod kranem to własnie trochę tego do kąpieli stosowały - miałam akurat próbkę z tego Niebieskiego Pudełka (nie wiem czy nadal je rozdają) Dziewczyny które martwią się że ich maleństwa nie obracają się czy nie raczkują - u nas jednego dnia nie cierpiała leżeć na brzuchu, drugiego sama się przekręciła i już cały czas to robiła, z siadaniem też z dnia na dzień, a potem zaraz zaczęła raczkować, teraz już całkiem ładnie chodzi trzymana za rączki, dzieci potrafią nas zaskoczyć z dnia na dzień A u nas mała rewolucja w ostatnich dniach, nauczyłam się zmieniania pieluszki trzymając dziecko pod pachą - tak się kręci, że nie ma jak tego zrobić normalnie, od 3 miesiąca przesypiała całe noce, przeważnie karmienie ok 19-20 i następne jak się obudziła 6-7, był cyc a za godz butla, zdarzały się oczywiście wyjątki. Ostatnie dni nie dość że ciężko z zasypianiem, to jeszcze koło 12-1 musi dostać całą butlę, a rano 5-6 kolejną. Cycków już nie chce, jak już chwyci to się wkurza że słabo leci, a słabo leci bo nie chce cycać - kółko się zamyka. Już daję bardzie zagęszczone mleko i nic, a w ciągu dnia apetyt taki jak miała - zrobił się nocny głodomór. No i najbardziej jej smakuje sucha bułka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28marzec-> super:) i dla wyników badań i dla małych początków przemkeszczania się:)) małaRybkąA-> oby jakieś postępy w końcu były bo na razie zrobiła się z niej tylko mała histeryczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
małaRybkA -->> musisz mi sprzedać patent na przewijanie pod pachą, bo to jakaś masakra jest ;) czasami mąż się zlituje i trzyma górę, a ja obrabiam dół ;) no ale on czasem musi pracować i wtedy zmiana pieluszki trwa nawet 15 minut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
myszka1125 - i jeszcze pozycja do raczkowania, też się całkiem sprawnie pieluchę zmienia, gdzieś przeczytałam dobre podsumowane: " i chwilami żałujesz,że nie jesteś ośmiornicą, dodatkowa para rąk przy przewijaniu byłaby bardzo potrzebna;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotka 2014-ja chodziłam do Lemańskiego na nfz.Ja umawialam sie telefonicznie na moja pierwsza wizyte.Tel dostalam od kumpeli ktora tez do niego chodzila.Ale mozna znalezć na necie numer do przychodzi na sobieskiego i powinni Cie przełączyc do jego gabinetu do p.Basi:)ewentualnie osobiscie mozna.Ona Cie zapisuje na dany dzien , wiec bez stresu idziesz do rejestracji bo i tak Cie musi zarejestrowac jedynie chodzi o numerek .W rejestracji maja liste od lemana z nazwiskami pacjentek na dany dzien.Ja bylam zawsze z samego rana zeby byc na poczatku.Przyjmuje we wtorki od okolo11 i czwartki chyba od 8 albo 9.Z tego co wiem to mimo ,że pojdziesz do neigo rpywatnie to an usg bedziesz musiala przyjechac w dany poniedzialek na sobieskiego na usg.Jak rok temu do niego chodzilam to dziewczyny na usg mowily ze chodza prywatnie a na usg przyjezdzaja do przychodni bo on nie ma swojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yuna87
Cześć Dziewczyny, muszę zmienić nick bo się dowiedziałam że mnie szpiegują :D, długa historia ale po co mają jakieś dziwne osoby później roznosić różne rzeczy na mój temat :) Jestem Sierpniową_Mamą. Dawno mnie tu nie było bo się biłam z myślami czy jeszcze w ogóle tutaj pisać skoro na każdym kroku inwigilacja :D Chciałam zapytać czy to że moje dziecko nie przewraca się na plecki z brzuszka i odwrotnie to powód do niepokoju?? Dzisiaj mamy 4 miesiące :).Ale za to już się podciąga do siadania, z pozycji półleżącej siada sama, a z całkiem leżącej to podnosi głowę i ciągnie do przodu a jak jej nie pomogę się podnieść to krzyczy... Już sama nie wiem co o tym myśleć, na siadanie to ma chyba jeszcze za słaby kręgosłup, no i co zrobić z tym przewracaniem, kilka razy jej się udało z brzucha na plecy ale to chyba bardziej przypadek i od tamtej pory nie chce... Dziękuję za Wasze wszystkie wypowiedzi :* pozdrawiam mamusie, dzieciaczki i ciężaróweczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OlgierdaMama
Wyluzuj - do 6 miesiąca jak się nie zacznie obracać to wtedy możesz zacząć się martwić. Macie masę czasu. Spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
No nareszcie Yuna 87 widzę że mnie posłuchałaś i tak trzymaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka 2014
Yuna u mnie jest tak samo Kuba się podciąga do siadania kilka razy sie przewrócił ale to raczej przez przypadek ha ha ha ale maja czas a fakt na siadanie za wczas dla nich jeszcze mój jeszcze na brzuchu nie chce leżeć denerwuje się i podciąga nogi i d**e ma w górze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yuna87
Mamuśka szkoda mi rezygnować z forum przez jakąś durną babę :) :P... No to mnie uspokoiłyście z tym przewracaniem, dam jej czas, a mam ją jakoś specjalnie zachęcać?? Np ćwiczeniami? Czy jak przyjdzie czas to sama zacznie??? Tyle razy mi już pomogłyście że szok :), dziękuję za to :) Wiecie gdzie w Czewie jest dom dziecka??? Mam parę rzeczy do oddania i pieluchy które nie przypasowały mojemu dziecku, chciałabym je oddać żeby posłużyły dzieciom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
YUNA87-> jest gdzies kolo jasnej gory, z tego co slyszalam to najbiedniejszy dom dziecka w polsce i brakuje im wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28marzec-> napisz jak córcia? Faktycznie dalej do przodu już Jej się udaje? Ja jestem coraz bardziej załamana.. majka do przodu ani rusz tylko coraz sprawniej i szybciej na boki i tak w kółko.. aż jej się znudzi i płacz że chce siedzieć, choć sama dalej nie siada. Czekam do końca tego roku bo skończy wtedy ten 9 miesiąc i jak nie usiądzie to faktycznie z nią idę do pediatry :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość październikczek
Witajcie po długiej przerwie. Obowiązki pochłaniają mój cały czas. Wtrace się co do obracania moje dziecko jak skończyło 7miesiecy zaczol się sam obracać później kolo 9siedziec a teraz ma 13 miesięcy i chodzi jak szalony. Każde dziecko ma swoje tempo. Jeżeli nie ma jakiś innych niepokojących objawów cieszcie się ze lezy bo później nawet kolejne pary rak nie pomogą hehe :) Głowa do gory i same zobaczycie ze z dnia na dzień podlapia o co chodzi i będą się obracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo bym chciala żeby choć sama usiadła. Ten etap u niej już chyba trwa za dlugo i sama już tym jestem zmęczona, caly czas trzeba przy niej stać jak nie śpi i zabawki podawać bo już rzuca i płacz że coś innego chce, byłabym już naprawdę szczęśliwa chyba jakby zaczęla pełzac albo raczkowac mimo iż też będe musiała non stop miec ją na oku;) od miesiąca ma już też dolne jedynki a zaraz za nimi zaczęły iść górne i od dwóch dni ma białe przy dziąsłach więc mam nadzieję że wtedy choć noce będą przespane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość październikczek
Mnie się wydaje ze się przyzwyczqila Twoja cora ze zawsze jej podajesz i troszkę to wykorzystuje :) takie maluchy SA bardzo madre. Możliwe ze przez te zęby dodatkowo drazliwa jest. Musisz się uwzbroic w cierpliwość i naprawdę lada dzień i zacznie sama sobie bardziej radzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małaRybkA
Yuna87 - nic się nie martw, już pisałam, u nas Mała po prostu jednego dnia się przekręciła już robiła to cały czas, miała jakieś 4,5 mies, wcześniej nie lubiła leżeć na brzuszku; -) a z tym szpiegowaniem - no to rzeczywiście my tu takie rzeczy wypisujemy że ktoś kto to śledzi żeby potem jakoś przeciw Tobie wykorzystać musi być bardzo durnym i rozgoryczonym człowiekiem, a takimi nie ma co się przejmować;-) husky00 - mój siostrzeniec jak miał chyba 7 miesięcy to próbował się poruszać - na początku udawało mu się tylko kręcić wokół własnej osi, dopiero po jakimś czasie ruszył do przodu, jednak kontrola u dobrego pediatry nie zaszkodzi - spokojniejsza Mama to lepiej dla maluszka;-) październikczek - masz rację, żeby korzystać z tego że maluszek jeszcze sam za bardzo się nie przemieszcza, z jednej strony to sama radość, a z drugiej to nie idzie potem nic zrobić tylko się biega lub pilnuje czy nie zaliczy mega upadku przy kolejnych próbach wstawania albo ciężko coś robić jak co chwila ktoś Was ciągnie za nogawki i przy nich wstaje;-) Pytanie do dziewczyn u których wyszły już kolejne ząbki - u maluszków oczywiście;-), ile minęło od dolnych jedynek do kolejnych, u nas już ponad 2 miesiące. Mój dentysta mówił że to normalne, ale pytam z ciekawości. Mówił mi też że zdarzają sie maluszki urodzone już z ząbkami i to jest dopiero wtedy problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×