Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IGA.POZNAN

STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Polecane posty

Gość kassssiulaaa
Lolcia -popatrzcie laseczki-kazda z nas ma inne problemy:(( Ja owulke mam jak w zegarku-14 dnia cyklu,zawsze lekki bol,plamienie czasem,bol jajnika,za to majac te polipy moj zarodeczek(moze bylo ich wiele:(( ) nie mial sie gdzie zagniezdzic:(( LOLCIa zycze owocnych staranek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Ale sie rozpisałyście, jeden dzień bez czytania to straszne zaległosci:) Gratuluje zaciążonym koleżankom- wielka buxka dla Was. Ja jestem jakas psychiczna, mimo, ze do @ brakuje mi ok.tygodnia, to właśnie zrobiłam sobie test. Jakaś taka zmulona chodziłam, jedzenie mi smierdziało i śpiąca cały czas byłam,więc stwierdziłam, że jak ma wyjść to wyjdzie:) No i wyszedł- ale negatywny. Zła jestem na siebie, bo zawsze taka w goracej wodzie kąpana i wkręcam się strasznie. ALe powiedzcie czy jest jeszcze szansa? Może za wcześnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassssiulaaa
ja mysle ciamcia,ze za wczewsnie,a jak Ci wszystko smierdzi itp to moze jest szansa-jak nie mialas tak wczesniej...3mam kciukasy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie nigdy tak nie mam, zeby mi jedzenie śmierdziało- bo jestem strasznym łasuchem. może to od goraca- we Wrocławiu dzis 32 stopnie, wiec pewnie tez dlatego jesc sie nie chce...Zobaczymy, jak cos to sie odezwe:) buziaki miłego wieczorku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilsien
czesc ponownie, ciamciaramciam jeszcze troszke za wczesnie na takie reagowanie na jedzenie, mysle ze to raczej kwestia psychiki. ale nigdy nic nie wiadomo, trzeba miec nadzieje:) ale nie wolno sobie wmawiac nic poniewaz pozniej jest wiekszy bol w razie niepowodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilsien
kasssiulaaaa kurcze dobrze ze juz wiesz co jest nie tak, teraz bedziesz robila wszystko zeby ten problem wyeliminowac:-) to lepsze niz starac sie w kolko i zamartwiac co jest nie tak... kurcze trzymam za ciebie i za cala nasza reszte kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilsien
dziewczynki ale dzis mamy pogode:-D nie ma czym oddychac, powietrze stoi w miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilsien
kasssiullla dlaczego nie bylo cie tak dlugo???? :( powinnas dostac lanie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilsien
:( nie ma nikogo?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilsien
to ja w takim razie tez uciekam, spokojnej nocki wam zycze i do uslyszonka jutro:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kassssiulaaaa
Kamilsien kochana...No wiec powiem prawde-po diagnozie lekarza dostalam lekkiego zalamania...nie chcialam sie dolowac,bo tylko w necie czytalam i czytalam...ale jak emocje opadly to zrozumialam,ze to przeciez nic takiego ta histeroskopia i przeciez ona ma mi pomoc...:) Takze to powod mojej nieobecnosci,ale obiecuje sie poprawic;**** No to sle wielkie buziaki kochane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie :) dziwczyny pracowałam wiec nie małam jak odp. teraz czytam :) tak miałam w domu test ciazowy i rano mysle zrobie na odczepnego :) bo wiecie jak to kusi zrobiłam poszłam do kuchni i zostawiłam na jakies 3 min. przyszłam i patrze jest druga :) jasna ale jest widac :) ( i nie robiłam z porannego moczu ) pozniej popołudniu tez w pracy zrobiłam strumieniowy test ale byłam pewna ze sie nie pojawi !! a jednak tez sie pojawiła :) i kupiłam jeszcze dwa testy i dzis rano z porannego moczu zrobiłam i tez wyszły !!! :) a objawów zadnych cycuchy mnie bola nadal brzuch od czasu do czasu tak jak przed @@@ !!! wiec nic.... ale za to teraz zjadłam pól kg. sledzi :) moze to jakis znak ale wiecie co dziewczyny jak jakos nie moge w to uwierzyc i nie jestem pewna poczekam do poniedz, jak nic nie pocieknie :) mam nadzieje ze nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysia123
ciamciarmciam - według mnie za wczesnie ten test, Mógł ciążę pokazać ale niekoniecznie. Czekamy do spodzoewanek @ i wtedy bedxie wszystko jasne. monikaddddd - super;) sądząc po tym co piszesz chyba wlasnie sobie ten miesiac psychicznie odpuscilas - i zadzaiałało ;) "zrobiłam test, co mi szkodzi..." - normalne podejscie, bez nerowow i przezywania.... ale ci tego zdrowego poedscia zazdroszcze, ja na dłuzsza mete nie potrafie sie wyluzowac. Tłumacze że mam czas, jestem młoda, że ,musze myslec pozytywnie.... a potem dowiaduje sie ze ktos ze znajomych jest w ciazy, albo widze kopbiete w ciązy na ulicy albo nie da Bóże trafi sie ktos z malym dzieciatkiem i zdorwe podejscie szlag trafia ;/ Chce tu i teraz, natychmiast byc mama ;/ Ja już dziś mówię Wam dziewczynki DOBRANOC, wcezsnie troche ale trzeba o dzidziusia sie starac - co prawda szanse dzis nikłe, ale kto wie jaki numer w tym cyklu wykręci mi matka natura ;) do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tysia123
uzalezniłam się od naszego topiku ;) mam nadzieję ze tego typu nałogi nie szkodza kobietom w ciąży, bo nawet jak juz beda dwie kreseczki to mam zamiar tu zaglądać ;) buziole ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tysia ty w koncu tez zostaniesz :) ja widzisz sama ile czekałam ale warto na te dwie kreseczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Asiula78 - pobutka !! Rób test i zdawaj realację !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się normalnie wykazałam znajomością ortografii :o "Pobudka" miało być :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wszystkim :) No to tabelka sie zapelnia w rekorodwym tempie :) Mam nadzieje ze i ja dolacze do tej drugiej czesc. Wciaz odliczam dni do zrobienia testu, zostalo 8 dni :) Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolcia52
hej dziewczynki witam bratka poranny ptaszku:P:P jak tam nocka mineła :):) u mnie dzis cieplo ale pochmurno ale mi taka pogoda odpowiada bo juz mnie mecza te upaly. Dzies przedemną kolejna nocka staram i jutro tez .Trzymam sie wskazówek pani ginekolog która naprawde jest swiatna kobietka:) kurcze mam nadzieje ze w tym cylku sie uda:):) kassssiulaaa przynajmiej wiesz juz na czym stoich... szybko sie wyleczysz i bedziesz miec swoje upragnione 2 kreseczki bardzo ci tego zycze:):) ciamciaramciam jak dla mnie to moze test zrobilas za wczesnie poczekaj jeszcze i jak narazie nic sie nie sugeruj wynikiem...nieraz zawczesnie zrobione testy klamia .. czego ci zycze:P:P monikadddd kochana juz pare testow wyszlo pozytywnie wiec powinnas sie cieszyc a nie martwic :):):) zycze 2 kreseczek wszystkim dziewczetom z forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolcia52
hej AAAAA1980 oj to czekanie jest najgorsze:(:( mam nadzieje ze pojawia sie te dwie kreseczki:) i przeskoczysz w tym miesacu do 2 tabelki:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolcia52 - ja to ranny ptaszek z przymusu, bo od 8 w pracy :) Noc mi mineła nie najlepiej, bo durny sąsiad robił grila i w środku nocy (tak właściwie to około 23, ale dla mnie to teraz środek nocy) przypomniało mu się, że ma kilka sztucznych ogni i sobie je puścił :o Przestraszyłam się, rozbudziłam i potem pól nocy nie mogłam spać... A rano poranny pawik i do pracki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki! zrobilam test tak jak obiecalam i wyszla jedna kreska:-( ogolnie kiepsko sie czuje wiec naprawde wezmie mnie jakas grypa chyba bo dzis mam juz 38,2, bol gardla, bol brzucha i katar nie z tej ziemi:(((( juz wieczorem niezle mnie \'rozbieralo\' wiec rano popedzilam do lekarza - moja pani dr przepisala mi leki ale zapytala czy czasem nie jestem w ciazy hehe, powiedzialam jej o tescie ale i tak pobrali mi krew zeby miec pewnosc. dziewczynki ja juz stracilam nadzieje w tym cyklu, naprawde. poprostu bede chora i tyle. kurcze znow kolejny miesiac staran i znow załamka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula, przykro mi, ale nie możesz się załamywać. Niedługo i tobie się uda, zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, takie to jest dziwne uczucie jak choroba zaczyna sie wtedy gdy mialo sie dostac @ bo w sumie czlowiek nie wie czy ta podwyzszona tempka to od infekcji czy nie i tak gdyba... kurcze ja sie nie nastawialam w tym miesiacu za bardzo. A i tak boli jak cholera:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka.s
CZESC:) Asiu przykro mi to czytać bo ja naprawde wczoraj nastawiłam się że dziś oznajmisz nam z samego rana dobre wieści:-( Jej jakie to wszystko jest trudne. Ale Asia będzie dobrze, musisz w to wierzyć!Wszystkie musimy bo co innego nam pozostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka.s
Ja kiedyś już tak miałam, kiedy się nie staraliśmy i raczej nie chcieliśmy mieć dzieciątka bo jeszcze studiowaliśmy. Przesuwał mi się tremin @ juz chyba o tydzień, miałam stan podgorączkowy ciągle a myślicie że zrobiłam wtedy test? nieeeee, gdzie tam. bałam się że zobaczę 2 kreski. a teraz.....tak bym chciała:( wtedy @ przyszła oczywiście, mnie dopadła grypa a to opóźnienie @ mogło być spowodowane stresem bo mieliśmy wtedy sesję. Asiunia, ściskam cię mocno kochanie i całuję. Trzymaj się dzielnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki wielkie dzieki za slowa pocieszenia, nie martwcie sie, nie bedzie tak zle, poprostu dzis dolek psychiczny murowany ale jutro bede jak nowa;) no co, musimy sie z tym pogodzic i probowac dalej prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze pieczone, najgorsze nie jest chyba to ze wyszla ta 1 krecha. dla mnie mega trudne jest powiedzieć to mojemu sebastianowi:((((((( wiem, ze tez bedzie mu przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka.s
Wiem jak trudno jest powiedzieć. Ja od razu ryczę i mam kluchę w gardle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenka.s
Ale przecież nie ma wyjścia i trzeba powiedzieć. To znaczy ja nie zawsze muszę powiedzieć bo wystarczy że mój mąż na mnie spojrzy i już wie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×