STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Myslałam, że nikt już nie chce moich fluidków to nie wysyłałam :P Prosze :)

Eee tam nie ma zasady...wczesniej fajnie i pozniej tez fajnie :) Studia to byl super imprezowy czas no i wczesniej nie znalam mojej drugiej polowki bo jestesmy razem 3 lata. Ale z drugiej strony to czasem mysle ze gdybym wczesniej probowala to moze latwiej by mi bylo zostac mama. Moja mama urodzila mnie jak miala 22 lata. Fajnie jest miec mloda mame. Studia skonczyla choc na bank jej yblo ciezej, a teraz mowi ze ciesyz sie ze ma dorosle dzieci i moga sie z ojcem wyszalec. Oboje dopiero sa po 50. Wszystko ma plusy i minusy! Na zycie nie ma madrych...

Radosna dziękuję, ze się dla mnie poświęciłaś :) Smutna ta Twoja historia, ale najważniejsze, ze wszystko dobrze sie dla Ciebie skończyło. Trzymam za Ciebie kciuki, żeby udało się jak najszybciej:) Ja od rana mam mdłości, jejku nie jest to fajne, ale niech będą oby tylko jutro wynik się potwierdził i wszystko było dobrze. Misia gratuluje zbliżającego się ślubu - to naprawdę wyjątkowy dzień w życiu dwojga ludzi :) Powiem Wam, ze co jakiś czas czuję kłucie w jajnikach, czasami dość silne. mam nadzieję, ze to normalne na początku. Dziewczyny ciążowe jak Wy to przechodziłyscie?

Jej cos mnie rozklada...to kara, za ta wakacyjna radosc :( Moze fluidki mnie wspomoga...one dzialaja tez na grype :D ? Misia a ty rzeczywiscie mysl pozytwnie i nie panikuj. Nie boli to dobrze, boli to tak ma byc....pozytywne nastawienie :D

Oli_dobrze napisane Bratka_ja codziennie czekam na twoje fluidki. Może je rozmnoże i będę mogła wysyłać swoje :))

Vilemooo27 - pewnie, że normalne, bo one mają teraz dużą pracę do wykonania ;)

no dziewczynki ja troche ogarnęłam, ale sporo jeszcze przede mną

teraz chwilak odpoczynku, trzeba kawke wypić, robić kawy napijemy sie razem:)

a co do tematu wspomniej rocznicowych, to ja miałam w czerwcu pierwszą rocznice ślubu

hmm, co wejde to akurat nikogo nie ma, szkoda!!!!!!:(

Ja też miałam w czerwcu pierwszą i jakoś w jej okolicy zrobilismy sobie prezencik :D

ja jestem :)

Oleczka_to ja sie napije z toba herbatki, co by mnie wspomogla zdrowotnie :)

mmmm to super!!!Kurcze też tak bardzo chce z M miec dzidzie,że szok!!!!!! W ogóle zawsze lubiłam bardzo dzieci, a teraz na myśl o własnym maleństwu normalnie mnie wprawia w nie do opisania emocje....mmmmm bardzo, bardzo!!!:)

bratka to cudny prezencik

ooo to super,popołudniowa sjesta:)

Biorąc pod uwagę, że starania zaczeliśmy dwa tygodnie przed slubem no to była już najwyższa pora ;)

bo my koralcia cos widze ze lubimy sie kopiować :P

hej, na pytanie odpowiadam, ja nudności póki co nie mam. przesyłam fluidki za dwa tygodnie lekarz i już nie moge się doczekać.

no to widze,że praktycznie wszystkie jesteśmy po pierwszej rocznicy:)

Oli zgadzam się z Tobą w 100% dziewczyny. wszystko ma swoje plusy i minusy.jak możecie stwierdzać,że misia jest za młoda i że będzie tego żałowała???pewnie niejedna z nas kiedy widziała po raz kolejny jedną kreskę na teście choć przez chwile żałowała,że nie zaczęła starań duuuużo wcześniej. a poza tym niejedna 25 letnia kobieta może być bardziej niedojrzała niż np.19 letnia misia. ja tak jak karola mając 19 lat dopiero zaczynałam przygodę z sexem...a tak na marginesie,oh co to były za czasy ;)...i nie wyobrażałam sobie wtedy rodzić dzieci i ogólnie nie żałuję,bo to był cudowny czas i wierzę,że dla misi ten czas,wg niektórych zbyt wczesnego macierzyństwa będzie równie piękny :) misiu ścikam Ciebie i twoją kruszynkę

ślicznie Ci dziękuję luleczko aż łezka mi się puściła :) ja na studia tak się nie planowałąm narazie wybrać a dobrze mi z moim :) nasi znajomi też mają dzidzie i chodzą na grile i też wychodzą z domu z malutkim i jakoś im nie przeszkadza :) a mój to się już wszystkim pochwalił taki dumny :)

[ kiss]

misiu nie ma za co ;) napisałam co myślę,a uważam,że stwierdzenie,że jesteś za młoda na matkę jest stanowczo na wyrost.to czy macierzyństwo w tym wieku to dobry pomysł stwierdzisz Ty sama i to dopiero za jakiś czas :) dzisiaj na obiadek mam filet z pstrąga,ziemniaczki i sałatę...taka dygresja :)

Dziewczynki ja też niedawno miałam 1 rocznice ślubu i też by się już dzidzia przydała, żeby na 2 już była z nami :) Może chrzciny na 2 rocznice? Co Wy na to?

żoli :D lulka ja uwazam, ze mozemy pisac wszystko co chcemy, od tego jest forum, do wyrażania swoich myśli jak wspomniała bratka! ja akurat nigdy nie pomyślałam, zeby zaczac starac sie wczesniej i tak jak juz też pisałam misia nie powinna brać tego do siebie co pisze jej ktos tak naprawde obcy.

jestem za

Wiecie co, najwazniejsze ze wszystkie zmierzamy ku jednemu celowi...szczesliwe macierzynstwo :D :D :D A juz jak co i kiedy to indywidualne sprawa. Kurcze ja sie o rocznicach wypowiadac nie mam co. No bo malzenstwem nie jestesmy i nie zamierzamy byc....chociaz NIGDY nie mow NIGDY :) Misia daj znac jak juz bedziesz miala date jakas ustalona, urzadzimy weselicho na blogu :D

chrzcinami w druga rocznice

Ojjjjj to sie zapowiada imprezka za imprezka... weselicha, chrzciny. Ehhhh juz sie nie moge doczekac jak zaczniecie rodzic dziewczynki. Prosze sobie na porodowce laptopa przygotowac :D :D :D To bedzie oblewanko!