STARANIA 2009 POZYTYWNIE NASTAWIONE-

Sralis Margolis ja bym chciala wywalic ale kurde JAK??? Ja już nawet we wakacje stwierdziłam że się uda bo przecież lato, grile, imprezki, wyjazdy i co? i d....a ;)

Patka PA PA! Do usłyszonka. Tobie też życzę miłego wieczoru. PS Wiecie czego mi ostatnio mój szwagierek kochany życzył??? w s z y s t k i e g o n a j t w a r d s z e g o :P:P:P

Kamilsien, ja nie wiem, ksiażkę pisz, uprawiaj wolontariat w rodzinnym domu dziecka, najlepiej przejmij się losem jakiejś sierotki albo starszej pani, włącz się w akcję społeczną, taką która zaangażuje Cię od stóp do głów - naprawdę działa. Ja piszę scenariusz filmowy (w każdym razie pisałam, chi chi)

Coś wymyślę:) Stwierdziłam ostatnio że zaangażuję się w pomoc psiakom ze schroniska. Może to skieruje moje mysli na inny tor... Zobaczymy. Sralis M. i co z tym scenariuszem???? Nie piszesz już?

Kamilsien, jak się odrobię z robotą (co nigdy nie nastąpi) to skończę scenariusz, muszę go złożyć, zeby dostać dyplom :-)

a pomoc psiakom ze schroniska to BARDZO DOBRY POMYSŁ!!!!

HEHE , obrobisz sie z robota HEHE jak urodzisz dzidzie, malego urwisa to napewno sie obrobisz;)

Lepiej teraz weź się ostro do robotki:) Bo poźniej będą pewnie nieprzespane noce...

Ja jestem psiara i wiem że da mi to dużo satysfakcji. A z drugiej strony trochę się obawiam bo pewnie będę z płaczem wracała do domu, z płaczem bo nie będę mogła ich wszystkich zabrać do siebie.

Dobra, to ja też mykam. Może zajrze poźniej. Własnie mnie na gadu dorwała kumpela i zapytała kiedy dzidzia. Ehhhhhhhhhhhh. :/

W życiu nie nmiałam tak fajnie zorganizowanego czasu, jak po urodzeniu mojego synka. Wtedy rzeczywiscie ze wszystkim się obrobiłam :-) Na razie firma współpracująca leci w kulki, a mnie się nie wolno denerwować, więc walerianka i zwijam się w przetrwalnik, niech walczy z nimi prawnik :-)

Kamilsen_wysokosc tempki sugerowalaby,ze jestes po owulce a z tabelki wynika, ze termin @ masz dopiero za 24 dni. To chyba mało prawdopodobne zeby fazalutealna (od skoku do @) trwała 24 dni? Czyli juz sama nie wiem o co chodzi? Mierzysz tempke od poczatku cyklu? A wy dziewczynki co o tym sądzicie? Maadaa_a ty jak zwykle pełna niepewnosci z twoimi zwariowanymi cyklami. Termin @ na jutro i nic nie wiesz. Bidulka

Sorki Kamilsen teraz dojrzałam, ze pisałas o tempce dotyczacej poprzedniego cyklu a nie mierzonej teraz for U

Czesc laski, Radosna wiesz ja w poprzednim mierzylam i w tym tez mierze i tempka podwyzszona, ale teraz akurat mam katar wiec pewnie wyniki sa nieprawdziwe. Dlatego w tym cylku metoda mierzenia temperatury musi byc odstaiwona w kat;) Co tam u was? Ja zaczynam prace za chwile i jak to juz zwykle bywa, zero chęci, zwlaszcza jak wyjrze przez okno i zobacze ze jest szaro i ponuro:( OBY DO PIATKU:)))) Przyjemnej pracki wam zycze i milego dnia:) BRATKA gdzie ty sie podziewasz co???? Napisz nam co u ciebie!

Hej dziewczynki :) Dzisiejszy pomiar 37,08. Jak tu wytrwać bez testowania i niezwariować. Rano szybciutko ide do toalety, zeby zrobic siusi, zeby nie kusiło testowanko. Potem jest dobrze,bo w robotce sie mysli o innych sprawach, a popoludnia ostanio bardzo zajęte (metoda Sralis :) ). Też tak macie, ze chciałybyscie testowac juz po tyg od owulki i w ogole, ze tak duzo o tym myslicie? U mnie długasne cykle a 3-4 tyg do staranek lecą szybciej niz te 2 tyg do @.

hej wszystkim ;) u nas poki co nawet czasami slonce wyjrzy. Radosna - tak trzymaj. Zjamuj sobie czas zeby tylko o starankach nie myslec ;) Mój M testuje kolejne imiona dla naszego juniora. Na razie jestesmy przy imieniu Łukasz ;) Rano moje kochanie najpierw mnie obudzilo a potem głaszcze mnie po brzuchu i mówi: no Łukaszek, wstajemy, nie ma sie co wylegiwac ;) Ale sie usmiałam ;)

Hej Dziewczyny :) Widze ze była mowa o sporcie i sobie cos przypomnialam :) Usmiejecie sie :) ale moja mama która ma 52 lata chodzi na TANIEC BRZUCHA :) Na Imieniny w pazdzierniku kupiłam jej taką chuste z monetami zeby było słychac jak tańczy i rusza biodrami :) hehe Ona jest niesamowita :) Powoli zaczynam zbierac prezenty na gwiazdke, zeby potem nie było wszystko naraz no i zeby wszystko dotarło, bo jak poczta bedzie miała nawał to po Nowym Roku czasem te paczki dojść :) Miłego dnia :) . . . .

Hejka, Szaro buro i ponuro, a poza tym wieje tak ze myslalam ze mnie dzisiaj z drogi zwieje. Tysia gratuluje chlopaka. Hmmm, juz nie mozna tego naszego forum babincem nazywac, bo sie Panowi pomalutku dolanczaja. Bibi jak ja Ci zazdroszcze tych ruchow. Kochane staraczki, tez chcialam dac znac ze jeszcze z Wami jestem. Nie poddajemy sie i stopniowo gorna tableka sie bedzia kasowac. Za Maade trzymam kciuki :) Radosna, ja to mam tak ze juz od 8 dnia cyklu do 30-35 dnai licze dzien po dniu....i wszystko sie tak okrutnie dluuuuuuuuzy. Bratka leniuchu! Gdzie Ty sie podziewasz :D :D :D?

hej Panie i Panowie ;-) Oli, kamilsien - zapraszam do mnie - tu slonce swieci :-) Radosna poczekaj kilka dni jeszcze to moze razem przetestujemy, co? Kiedy zamierzasz? Ja moze w weekend sprawdze tak dla spokojnosci ducha. Niby w to nie wierze ale malutka nadzieja zawsze jest. Nie lubie testowania na tygodniu bo potem taka rozstrojona do pracy musze pedzic. AAAAA fajna masz mamuske. Ja wdalam sie ze sportem w moja mame, niestety ;-) Sralis, tysia - za rada brzuchatek zapisalam sie na kurs internetowy. No i wieczory mam z glowy. Bede sie znowu uczyc :-)

Maadaa_dopóki @ nie przylazla to zawsze jest nadzieja. Może weekendowe tesciki będą dla Ciebie szczęśliwe Ja narazie nie myśle o testowaniu (przynajmniej się staram). Chce choć jeden miesiąc wytrzymać, żeby nie robić testu przed terminem @. Bo zawsze tak na 2-3 dni przed testuje, a potem głupia @ przychodzi w terminie. Wtedy mam do siebie pretensje, ze testowałam a przecież najpierw @ musi się spoźnic, a dopiero trzeba testowac. Teraz jak tempke mierze to wiem, ze dzis dopiero 8 dzien fazy lutealnej to juz mniej sie nakrecam. Zresztą mam takie przeczucie, ze jednak to jeszcze nie teraz. Przeciez jakby sie udało to bym sie czula inaczej? A nic nie czuje :( Raczej zbliżającą się @. A jak dziś twoja temka? Oli_przerąbane tak siedziec jak na szpilkach caly miesiac i myslec (choc sie tego nie chce). Moza na chwilke zapomniec czy sie nienakrecac, ale calkiem to nie da wyłączyc myślenia. Zolinka_ for you. Czekam na dzisiejsze fluidki. Może jeszcze jakies objawy przyjda :P Np mogłabym sie nawet porzygac, byle by wiedziec, ze to ta upragniona fasolka.....

Radosna Radosna - ja żadnych objawów nie miałam więc spokojnie! mierz tempke i dawaj znać codziennie :) ja ani razu nie wymiotowałam jeszcze :P więc to chyba żaden wyznacznik obecności małej fasolinki ;) pozdrawiam Cie cieplutko

37.1 dzis - najwyzsza z mierzonych kilku do tej pory a 33 dc.

Zolinka_a w którym po skoku tempki testowałas? Maadaa_który to dzien podwyzszonej tempki (tzn który od kiedy mierzysz)?

zaczelam chyba w czwartek tydzien temu i od poczatku byla 36.9, 37, 37.1. Dobra dosyc rozmow o mojej temperaturze bo zaczynam o tym myslec. Musze lepiej pomyslec jak tu cichaczem materialy z kursu wydrukowac aby szef nie widzial ;-)

zaczelam chyba w czwartek tydzien temu i od poczatku byla 36.9, 37, 37.1. Dobra dosyc rozmow o mojej temperaturze bo zaczynam o tym myslec. Musze lepiej pomyslec jak tu cichaczem materialy z kursu wydrukowac aby szef nie widzial ;-)

zaczelam chyba w czwartek tydzien temu i od poczatku byla 36.9, 37, 37.1. Dobra dosyc rozmow o mojej temperaturze bo zaczynam o tym myslec. Musze lepiej pomyslec jak tu cichaczem materialy z kursu wydrukowac aby szef nie widzial ;-)

Radosna pierwszy test zrobilam wieczorem w 18 dniu fazy lutealne, a w 29 dc

Radosna pierwszy test zrobilam wieczorem w 18 dniu fazy lutealne, a w 29 dc

Radosna - pieerwszy test zrobilam w 18 dniu fazy lutealnej, a w 29 dc

Radosna - pieerwszy test zrobilam w 18 dniu fazy lutealnej, a w 29 dc