Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaa-nka

Dieta surowa - witariańska

Polecane posty

Gość ja_juz_bogata.A_TY
witam. poszukuję osób chetnych do pracy przez internet, mozesz bardzo dobrze zarobic nie wychodząc z domu (nawet do 2,5 tys na miesiac pracując 2 h dziennie!!!). Ja juz zarabiam, a Ty? jeśli jesteś chętny(a) napisz do mnie maila na adres: kizior508@vp.pl a udzielę wszystkich informacji. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witarianka11
Do Gillian; Na sniadanie sok-ok 2 szkalnek lub szejk owocowy. Po jakims czasie-jak czuje glod jablko, lub inny owoc,-e. Na obiad uwielbiam pieczone buraki z czosnkiem i cytryna. Po tym jestem dlugo syta, ale jak czuje glod -owoc. Na kolacje np. pomidory ze szpinkiem surowym, czosnkiem i cytrynka. Rowniez uwielbiam kalafiora na parze. Na razie mam zamiar jesc duzo burakow i marchwi, pozniej wprowadze orzechy i wiecej owocow. Na razie staram sie moje odzywianie podciagnac pod diete owocowo-warzywna Ewy Dabrowskiej. Mam troche dolegliwosci ktorych chce sie pozbyc. Musze dodac, ze zawsze unikalam warzyw i owocow, stad moze moje problemy w dosc mlodym wieku (32latka).Pozdrawiam wszystkich owocowo-warzywnych i nie tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Widzę że forum ruszyło, więc bedzie nam raźniej i lzej zmieniać nawyki żywieniowe. Super. Jestem na surowej ale nie 100%...jem też warzywa na parze i krem zupy przygotowane w Thermomixie, a tu temp. powyżej 40stopni ;( Na razie to bardziej jestem jak na diecie warzywno-owocowej wg. dr. Dądrowskiej. Złapałam przeziębienie ,jest mi zimno i dlatego te ciepłe posiłki. Już mam książkę "Surowa dieta...smaczna i zdrowa" i szukam info na innych stonach internetowych odnośnie witarianizmu...ale mało tego jest. Będe tu zaglądac częściej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbadef
może ktoś wie ile dziennie można zjeść orzechów włoskich aby nie przesadzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cbadef - ja zjadam od 5 - 15 szt. orzechów włoskich, ale również jako dodatek do surówek i sałatek. Kiedyś bardzo lubiłam orzechy laskowe, ale obecnie mam na nie uczulenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że powstał bliźniaczy topik nt. surowej diety - to dobrze - przemarzłam i jestem chora, zwiększyłam spożycie cytryn i grapefruitów, miód, czosnek i cebula, kiszona kapusta i ogórki własnej roboty - powinno szybko przejść - co u was, jak zdrówko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też śledzę ten drugi topik :-) chciałabym przejść na surowiznę, ale wciąż się waham i odwlekam decyzję :-0 mam wrażenie, że ta dieta zajmuje sporo czasu, jeśli chodzi o przygotowanie jedzenia - wbrew pozorom :-) poza tym nadal nie wiem, co jeść wiem, że zbliżająca się zima to kiepska wymówka, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, jakie tu pustki, fakt dieta surowa na początku jest trudna, ale nie poddawajcie się zbyt łatwo - spróbujcie chociaż być na 51% na surowym - to już będzie sukces. Wracam do zdrowia, katar już minął jeszcze tylko trochę kaszle ale jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie_ma_znaczenie
Cud terapii Gersona - film http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263# Terapia ta, z powodzeniem leczy około 57 schorzeń, z których wiele uznano za "nieuleczalne". Rak, choroby serca, nadciśnienie, cukrzyca, migreny, reumatyczne zapalenie stawów, stwardnienie rozsiane, depresje, uzależnienie od narkotyków, gruźlica, zespół przewlekłego zmęczenia, czy osteoporoza to tylko niektóre z nich. Na czym polega terapia? Konwencjonalna zachodnia medycyna "leczy" wszystko środkami chemicznymi, które często nie powodują poprawy, a zwykle jedynie zatruwają dodatkowo organizm. Musi się on wtedy oprócz walki z chorobą zmagać z usuwaniem trujących chemikaliów. W przeciwieństwie do standardowej medycyny, terapia Gersona zapewnia ciału odpowiednie warunki, w których ma ono okazję wyleczyć się samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutno samej, ale jestem optymistką wcześniej czy później ktoś się przyłączy - zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tu zaglądam kilka razy dziennie, ale nie znam się na tej diecie nie mam też czasu, żeby wciąż siedzieć przy komputerze i przeglądać mądre strony :-( liczyłam na jakąś wymianę doświadczeń, ale trudno wymieniać doświadczenia z kimś, kogo nie ma :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdróweczko - spożycie kiszonych ogórków i kapusty jest jak najbardziej wskazane (są niegotowane)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .-.-.-.-.-.-.-.-.-.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rita197
DZIEWCZYNY! PODNOSZE NASZ TEMAT I przylaczam sie do niego! jesienia 2007 roku zrobilam sobie diete wg Ewy Dabrowskiej, o ktorej slyszalyscie na pewno. pelne 6 tygodni, schudlam z 70 kg do 61. niestety po niej od razu wrocilam do starych nawykow i w ciagu 2-3 miesiecy przytylam do 78!!!!!!!!!!!!! od tamtej pory czesto probowalam wrocic do diety Ewy D. ale najdluzej wytrzymywalam np. 10 dni i pozniej to samo- obzarstwo. ALE przynajmniej nie jem miesa (tak gdzies od wakacji 2008), stopniowo ograniczalam tez nabial, udalo mi sie go wykluczyc w koncu teraz we wrzesniu, ale dieta weganska to wciaz nie to dla mnie. duzo sie naczytalam o SUROWEJ diecie i jestem nie zafascynowana, no i wierze, ze to rzeczywiscie jest dieta optymalna, najlepsza po prostu. poza tym jest na zawsze, a z Ewa D. zawsze sie nastawialam na to, ze wytrzymam iles tam i "stopniowo" bede wracac do nabialu, a nawet slodyczy. najwazniejszy dla mnie byl ten wyklad Paula Nisona na youtube, wiec jesli nie obejrzalyscie tego, to wpiszcie sobie w wyszukiwarke: surowa dieta paula nisona i wyjdzie. tu ktos podawal link chyba, ale tak tez latwo znalezc. w ubieglym tygodniu wytrzymalam 5 dni na surowej diecie, ale no poddalam sie niestety. i czulam sie (FIZYCZNIE) okropnie!! bol glowy, chcialo mi sie wymiotowac, na niczym nie moglam sie skupic i poszlam spac. a tak wogole to w ciagu tamtych 5 dni cwiczylam jak szalona, bo rzeczywiscie mialam mnostwo energii! co nigdy mi sie nie zdarzylo na diecie Ewy D., na ktorej jadlam duzo GOTOWANYCH warzyw!!!!!!!!! wiec dzisiaj robie sobie taki detoks, duzo wody z cytryna i marchewki i salata zielona. (po tym wczorajszym obzarstwie) a od jutra juz normalnie, owoce i salatki warzywne. niestety nie mam w czym robic sobie koktajli, tzn. mam kitchen aid ale chyba nie taki o jakim mowila Monika, bo nie wiem jak w nim mozna byloby zrobic koktajl? ale moze mam mala wyobraznie po prostu:) poza tym boje sie, ze te koktajle wprowadza zbyt wiele kalorii.. AHA, powiem Wam jeszcze, ze tak gdzies w lipcu pojawily sie na moim lewym policzku jakie czerwone plamki, okragle. nie byly to krostki, nie pryszcze, nie guzki (chociaz pozniej staly sie wypukle). wygladalo to jak uczulenie, np. na krem. niestety nie schodzilo NAWET JAK WYELIMINOWALAM NABIAL I SLODYCZE. a teraz w ciagu tych PIECIU DNI NA SUROWYM ZESZLY ZUPELNIE!!!!!!!!!!!!! po prostu SZOK!! ze tak szybko!!!!!!!!! jeszcze zostaly tak trzy ale sa to juz bardzo slabo widoczne bladorozowe plamki!!!! a pozostale, a bylo gdzies 9 albo 10- juz ich nie ma!!!! one byly strasznie dziwne, zaczynaly sie jakies dwa cm w dol od zewnetrznej strony oka (nie POD okiem, chce tylko, zebyscie wiedzialy po ktorej stronie twarzy dokladnie) i biegly w ksztalcie polksiezyca tak jak ten nawias: ( i tylko na tej kresce, wasko, nie ze porozsypywane po calym policzku! bardzo DZWINE. na szczescie juz ich nie mam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) wiec dzis dzien PIERWSZY, postaram sie tu czesto zagladac, wiec PISZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wczoraj wazylam 66 kg (mam 165 cm wzrostu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rita197
chcialam napisac ze bylam NIA zafascynowana, hihihihi, a nie "nie zafascynowana", ale domyslilyscie sie napewno :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rita197
i czy moglby mi ktos podac link do tego drugiego topiku o tej diecie, bo nie moge znalezc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×