Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaa-nka

Dieta surowa - witariańska

Polecane posty

Gość orzeszekk
w filmie na youtube pt"Czy jest ważne co jesz?" http://www.youtube.com/watch?v=qiXXKL1qE0Y dr( nie pamietam nazwiska) w pewnym momencie mówi ze 2 garści orzechów nerkowca dziennie jest w stanie leczyć depresje dodatkowo opowiada historie kobiety która z powodu depresji cały czas siedziała sama, nie odzywała się do nikogo, lecz gdy dożylnie podał jej witaminę bodajże C w wysokich dawkach to ta kobieta siedziała przy stole z rodzina, rozmawiała i śmiała się, lecz po czasie gdy odwiedzili psychiatrę który powiedział że to "może być szkodliwe" odradził im używania wit. C i dał psychotropy a kobieta znów siedziala sama w kącie. W każdym razie warte obejrzenia x)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli mówimy o faktach
to z grup: jedzących duże ilości mięsa, nie jedzących mięsa jedzących mięso w stopniu umiarkowanym uprawiających sport najdłuzej zyją osoby uprawiające sport (bez względu na dietę) następnie osoby, które umiarowanie spozywają mięso a osoby nie jedzące mięsa wcale i jedzące w dużych ilościach żyją tak samo krótko. A ode mnie: cóż to za przyjemność jeść ryż namoczony w chłodnej wodzie nieugotowany? Ja myślę, ze we wszystkim potrzebny jest umiar a wy przesadzacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od dawna jem warzywa i owoce
i wyrosły mi takie czułki jak u królika. Czy wy też je macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszekk
tak umiar, racja ale to nie znaczy ze mięso jest zdrowe, skoro masz te swoje dane to podaj jakieś badania? artykuły? to co napisałeś jest szczerze mówiąc nic nie warte, na podstawie tego ze uważasz( i masz racje w dużym stopniu) ze ważny jest umiar wcale nie oznacza ze jak juz wcześniej napisałem chociażby mięso jest zdrowe. mięso które sami sobie ze tak powiem upolujemy może być zdrowe w małych ilościach ale brałeś pod uwagę to ze dzisiejsze mięso kupione w sklepie nafaszerowane jest chemia, antybiotykami, sterydami ? po 2 te Twoje dane hmm - na zdrowie ma wpływ wiele rzeczy więc taki wywód o tym mięsie jest śmieszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszekk
jeśli robicie kiełki to jecie je razem z ziarnem z którego wyrosły kiełki czy oddzielacie je od ziarna? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja choruję na wrzody
i nie mogę jeść żadnych surowych warzyw i owoców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbadef
a ja choruję na wrzody - to wylecz sobie te wrzody i nie będziesz miał wymówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja choruję na wrzody
niestety, jest to choroba o charakterze przewlekłym- wrzodziejące zapalenie jelita grubego... od lat leczę się, jestem pod stałą kontrolą lekarską, odbywam kolonoskopie, zażywam tabletki- bez nich nie wychodziłabym z toalety... koszmar, nie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszekk
a ja choruję na wrzody kurde słuchaj mam idealny film dla Ciebie, ten człowiek właśnie wyleczył się dzieki witarianizmowi więc nie rozumiem czemu ty ich jeść nie możesz? :O POOGLADAJ i daj znać czy pooglądałeś!!! Surowa dieta Paula Nisona : http://www.youtube.com/watch?v=jLN0JI_9jXk i czy możesz mi powiedzieć ( moja ciekawość) czy np w ciągu swojego życia jadałeś wieczorami tuż przed snem? czy rzadko uprawiałeś sport etc, jak wyglądała Twoja dieta? dużo mięsa? nabiału? mało warzyw i owoców zwłaszcza w stanie surowym? w kazdym bardz razie odezwij sie :) ps lekarstwa Ci nie pomoga, lecza jedynie objawy a skutki uboczne są masakryczne POOGLADAJ FILM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja choruję na wrzody
nie mogę jeść surowych, bo nie wychodzę wtedy z wc, mimo leków..... krew, ropa, biegunka, l4..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja choruję na wrzody
moja dieta była normalna, umiarkowana... jedyne czego było mało to słodyczy... w ciąży miałam remisję... unikać też muszę zimnych napojów, lodów... w ogóle jestem alergikiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na to co opisujesz to witerianizm jak najbardziej, nic tak nie leczy jak surowe warzywa i owoce. Musisz tylko zaczć je wprowadzac stopniowo, co jakis czas zwiekszając. Mozesz na poczatek sokami i tzw. szejkami. Na Twoim miejscu popróbowałabym co bedzie lepiej tolerowane. Uwazam ze masz pewnie bardzo zanieczyszczony organizm ze złego odzywiania , dlatego te alergie. Nalezałoby oczyscic organizm moze na początek dietą dr. Dabrowskiej...tzw. post warzywno-owocowy. Aby go zastosowac nalezy przeczytac ksiązeczke "Ciało i ducha ratowac żywieniem" autorstwa dr. E.Dabrowskiej. Ten post bardzo skutecznie leczy. Ksiązka jest dostepna w internecie :) Oczywiście decyzja należy wyłącznie do Ciebie. Obecnie kończe ten 40 dniowy post , ale mój jest wyłącznie Raw.....czyli jestem ok 95% na surowym. :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbadef
a ja choruję na wrzody - może skorzystaj Dr Ewa Dąbrowska w swojej książce pt. "Ciało i ducha ratować żywieniem" pisze cytuję.: "Pacjenci z chorobami przewodu pokarmowego, np. z chorobą wrzodową żołądka, źle tolerują surówki i dlatego zaleca się im przeprowadzenie wstępnej, oczyszczającej kuracji sokowej. Polega ona na piciu soków z marchwi w ilości od 2 do 3 szklanek dziennie przez 3 kolejne dni. Można także pić herbatę ziołową, wodę mineralną nie gazowaną, a także wywar z warzyw (wieczorem zalać 1 łyżeczkę siemienia lnianego i 1 łyżeczkę otrębów pszennych, 1 szklanką gorącego wywaru z warzyw i pić rano na pusty żołądek). U osób z chorobą wrzodową żołądka czy nieżytem jelit, może po kilku dniach diety sokowej lub surówkowej wystąpić biegunka. Wówczas należy spożywać wyłącznie gotowaną marchew i marchwiankę (zmiksowana marchew z dodatkiem wody, w której się gotowała, ze szczyptą soli), a następnie stopniowo wprowadzać dietę warzywno-owocową". Zdrowia życzę (mam wersję elektroniczną książki podaj e-mail)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszekk
mam wrzody pamietaj że soki i szejki musza być ze świeżych owoców i warzyw a nie tych kupionych w sklepie!!!! i jeszcze raz poogladaj film! bo ten człowiek również chorował i miał wrzody,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chora na wrzody - cbadef dobrze radzi, śmiało na początek możesz zastosować sokoterapię i dietę marchewkową, ale lekturą książki dr E.Dąbrowskiej też nie zaszkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbadef
i znowu cisza i marazm na naszym topiku - zasypało WAS ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszekk
mnie zasypuje xD ladnie mi juz wyrosły kiełki lucerny i rzodkiewki :) dzisiaj posadziłem rzeżuche :P ryż zaczął kiełkować ale dziwnie pachniał po 3 dniach więc wyrzuciłem, podaruje sobie go :) a co u Was? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaki ryz poddałaś kiełkowaniu, ja ostatnio jak próbowałam z ryzem to mi nie skiełkował :( Pozostałe kiełki, zawsze szybko i ładnie wzrastaja. A dzis wysiałam przenice na trawe pszeniczna :D...za pare dni bedę ja podcinać i dodawac do szejków:) U mnie nasypało sporo sniegu i nadal sypie , a ja za zima nie przepadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seba_kot
jestem, jestem, do: anka-ruda, ten sklep jest na www.rawfoods.pl do: mam wrzody: witarianizm leczy wrzody! tylko wprowadzaj stopniowo i będzie dobrze! u Was też tak sypie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszekk
nie poddawałaś tylko pooddawałeś xD nie jestem kobieta :P brazowy, inny być nie może, ponieważ biały jak i dziki sa przetworzone, czasami też braząwy może być ale mój kiełkował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Orzeszekk i sorry :) ...spróbuję dzis z brazowym , wczesniej kiełkowałam dziki i nic mi z tego nie wyszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie Powiem szczerze ze zajadalem troche zboz i kasz tylko i wylacznie w postaci rozmoczonej (kasze oczywiscie nie prazone. kasza nieprazona nawet gotowana jest o wiele lepsza i krocej sie gotuje) i nie mam pewnosci czy to dobra opcja. w kazdym razie cos ciekawego moge wtracici apropos witaminy B12 ktorej z tego co pamietam jest sporo w gniazdach nasiennych jablek ktorych nie zjadamy niewiedziec czemu (teoretycznie sa tam pochodne cyjanku) ale znam wielu ludzi ktorzy zjadaja cale jablka razem z nasionkami i sam troche tak podjadalem i nic mi nie bylo. Przeciez dzikie zwierzeta zjadaja jablka w calosci i nic im nie jest... Poczytajcie o tym to bardzo ciekawy temat. wyguglujcie info o witaminie B17... Pozdrawiam Ps. W związku z moim odmiennym spojrzeniem (nazwałbym to otwartym spojrzeniem) na racjonalne odrzywianie sie rownierz jestem wytykany przez spoleczenstwo glownie rodzine. totalny brak akceptacj i zrozumienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orze
a jako że moja babcia ma dużo pszenicy to robie trawe pszeniczną x) i już rośnie mi w ziemi tyle że nie wiem czy taka ziema się nadaje ale rośnie x)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszekk
jako że babcia ma dużo pszenicy to robie trawę pszeniczną :) i już rośnie w ziemi :P tylko nie wiem czy taka ziemia się nadaje xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszekk
sorki że 2x to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszeeeee
piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszekk
ciszaaa :D znowu robie kiełki rzodkiewki oraz lucerny ale tym razem dałem do miejsca gdzie jest o wiele więcej światła i nie dość że szybciej rosną to szybciej zielenieją że tak powiem xD ostatnim razem musiałem dać na słońce i wtedy nabierały więcej koloru zielonego, w tej chwili już są zielone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszekk
ważne pytanie mam x) zeby zjesc orzechy staram sie je zawsze namoczyc ale czy moge namoczyc ich duza ilosc, wysuszyc i w taki sposob przechowywac przez dluzszy czas? bo czasem mam ogromna ochote a nie mam namoczonych i w konsekwencji zjadam nienamoczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cbadef
orzeszek - moczone gdy będziesz dłużej przechowywał to mogą zapleśnieć, chyba że zamrozisz ... , ja tam lubię suche orzechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×