Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdf

pan mlody musznik czy krawat?

Polecane posty

Gość EiS
Altowiolistko, nie boję się;) Oczywiście nie identycznie, ale jak mój krawat fioletowy, to oni może srebrne? Koleżanka miała suknie, buty i welon w tej samej, naturalnej białej tonacji. Zielono jej było tylko przy kwiecie, jakiś jeden na długiej łodydze. A zielony krawat miał on, świadek i świadkowa- zieloną sukienkę. Kolczyki miała wkładane, więc nawet z nimi nie zaszalała. Ja będę fioletem tylko w uszach i przy wiązance:) Myślę, że to w zupełności wystarczy, choć niektóre odważne Panny Młode mogą zdecydować się na takiż kolor butów, co dodatków. Do mojej sukni zdecydowanie nie pasuje mocny fiolet na dole, myślę, że niepotrzebnie obciąży mi sukienkę. Ale jestem otwarta na propozycję. Kiedy ślub? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
Ale czy srebrne nie wyjdą tak troszkę karnawalowo-odpustowo?... Może poczekajmy na nie jestem stylistką, ja raczej nie chcę się wypowiadać bo po prostu nie wiem... Nie znam się... Wybrałaś cudne kolczyki, są naprawdę przepiękne. Ale strasznie drogie:P Mój ślub 16.01 ;) na razie rozglądam się od przypadku do przypadku, zupełnie niezobowiązująco. A Twój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
altowiolistko - jeśli będziesz miała kolczyki z oliwkowymi kryształkami, ewentualnie bransoletkę + bukiet z oliwkowozieloną wstążką, a Pan Młody oliwkowy krawat i przypinkę ze storczykiem cymbidium, to na pewno koloru u Was nie zabraknie. Cymbidium możesz też wsunąć we włosy (jeden lub dwa kwiatki), storczyki są trwałe więc nie "klapną" zbyt szybko zwłaszcza jeśli fryzjerka trochę Ci je przylakieruje, a ładnie ożywią Ci buzię. EiS - możesz spróbować kupić swoim Panom Świadkom jednakowe krawaty (np. białe lub srebrne) - oczywiście za ich zgodą, i zamówić dla nich w kwiaciarni malutkie przypinki z białym anemonem. Może to dobry pomysł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
Dzięki :) po prostu zawsze się boję czy w takiej wersji nie będzie "łyso" pod szyją, tylko o to mi chodzi. Swoją drogą to ta nowa kolekcja apartu z ametystami, tanzanitami, topazami jest zachwycająca... Przecudowne te kamienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
altowiolistko - na pewno nie będzie łyso, za to lepiej uniknąć jakiegokolwiek przesytu, który ZAWSZE jest niekorzystny ;) Wklejam Ci przykładu bukietów ecru-zielonych (z cymbidium właśnie :) ): http://blog.piotrkaleta.com/?p=496 http://blog.piotrkaleta.com/?p=862 z tego drugiego zdjęłabym ten ohydny "kołnierz" i poszla po prostu w łodygi owinęta wstążką z "puszczonymi" swobodnie końcówkami - nichna sukni tanczą dwa barwne pasma :) i ogólnie mikrofony out!!!Oczywiście forma bukietu swobodniejsza, mniej kulkowata, chodzi mi głównie o przyjrzenie sie zestawieniu dwóch odcieni - ecru i żółtawooliwkowego. A tu są kryształki, tylko myślałam o osadzeniu ich na innym biglu, tak by mogły swobodnie "tańczyć" w Twoich uszach, zamiast sztywno sterczeć ;) : http://www.decobazaar.com/produkt-swarovski-olive-71373.html odcienie kryształków i storczyka powinny bardzo ładnie współgrac, nieprawdaż??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EiS
Altowiolistko, mój 19.09, także już tuż tuż;) Nie mniej jednak wciąż szukam złotego środka, ideału, rozwiązania na 5:), niebanalnego i oryginalnego rozwiązania. Dlatego tak cenne są Wasze wszelkie porady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Całkiem ciekawy ten krawat, choć przez kostkowy motyw nieco bardziej popołudniowy; ale tu akurat jedno drugiemu nie przeczy, bo śluby to jednak popołudniowa ceremonia, a nie wieczorny bal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EiS
Droga Niestylistko (choc Stylistko:), co powiesz na bukiet: czwarta fotografia. http://images.google.com/imgres?imgurl=http://forum.we-dwoje.pl/files/kolorystyka_201.jpg&imgrefurl=http://forum.we-dwoje.pl/topics10/wiazanki-i-bukiety-slubne-vt454,1665.htm&usg=__a95XgxoA3oCDBE1FwtBb2BMFBmY=&h=294&w=255&sz=35&hl=pl&start=23&um=1&tbnid=FHCij0hxMZLOHM:&tbnh=115&tbnw=100&prev=/images%3Fq%3Dbukiet%2Bz%2Bfioletowych%2Banemon%25C3%25B3w%26ndsp%3D18%26hl%3Dpl%26lr%3D%26rls%3Dcom.microsoft:pl:IE-SearchBox%26rlz%3D1I7HPND_en%26sa%3DN%26start%3D18%26um%3D1 O coś takiego chodzi? Czy za dużo tam zieleni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Oj, nie podoba mi się ten krawat - sugeruję zdecydowanie jednobarwny i jak najklasyczniejszy. Bukietu nie widzę :( Przypinka z fioletowym i ewentualnie białym (dla ożywienia i podkreslenia bieli koszuli) anemonem dla Młodego, dla świadków - tylko z białym i jak najmniejsza, dyskretna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nie jestem stylistka
mówisz ze podobal ci sie strasznie mąż kozuchowskiej znazy jego stoj a przeciez rozpięto marynarke mial a jeszcze kilka postów krzyczalas nigdy nie rozpinac marynarki too jak w koncu to jets??? moze poprostu uwazasz za naj to co gwiazdy wybraly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej
ani musznik ani krawat, są takie fajne koszule z rozpinanym kołnierzykiem bez guzików:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
malkontentko - mówiłam o ogólnym stylu męża Kożuchowskiej, który popieram (minimalizm absolutny), do guzików już się nie czepiałam; i ta wystarczająco często o tym mówię :-p o gwiazdach akurat rzadko mówię, bo wiele z nich ubrac się za pieruna nie potrafi ;) a akurat ci dwoje wyglądali oryginalnie, a co najważniejsze nie zrobili z siebie bożonarodzeniowych choinek a koszule z kołnierzykiem a'la pseudo-Słowacki są niemodne od jakichś 10 lat, dziś tak się ubierają tylko panowie z toną żelu na włoskach, lubiących klimaty typu: http://allegro.pl/item676868917_eddy_k_77750_jedyna.html czyli ogólnie obciach do kwadratu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej
Obciachem na maksa to są wszystkie panienki z tego forum, co to same nie potrafią podjąć żadnej decyzji tylko o wszzystko pytają na forum. Zacznijcie trochę mysleć same, a nie pytać pseudo stylistki i znawczynie mody o każdą głupotę. Wazne, aby się wam podobało, a nie żeby było modne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
a Ty, panno "najlepiej" wszystko sama robisz??? nigdy o nic mamusi i przyjaciółeczek nie pytałaś??? :-p Nie obrażaj ludzi, których nie znasz - dodawanie sobie znaczenia wyszydzanem innych daje satysfakcję na bbbbb krótko ;) potem znowu będziesz się nudzić :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepiej
pewnie że sama wszystko robię:)Wybieram to co mi się podoba i mam w d....czy to modne czy nie i co opinia publiczna o tym powie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to wcale nie tak latwo doradzac... sama gdybym sie stylizowala na wlasny slub to mimo,ze mam poczucie gustu stylu iczegotamkolwiek,to bym jednak ubrala sie niedokladnie idealnie..a z pomoca Niestylistki udalo mi sie trafic w 10!!! wiec pytac zawsze warto,o rady a decydowac juz samemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
Ależ mnie też niewiele to obchodzi:) Szukam po prostu inspiracji jeżeli sama nie mam pomysłu. Jeśli mi się jakiś pomysl podoba to go akceptuję, co nie oznacza, że wszystko robię pod czyjeś dyktando. To że np. teraz modne są kalie nie determinuje mojego wyboru w żaden sposób. Mam swoją wizję prostego, nieprzekombinowanego, naturalnego wyglądu. Dziękuję za kolejną radę, nie jestem stylistką. Choć do jasnych kwiatów na pewno będę woleć ciemnozielone liście w bukiecie. Ten kwiat we włosach o którym pisałaś byłby akurat, biorąc pod uwagę fryzurkę jaką chciałabym (jak na dziś dzień) mieć. Ale znów mam dylemat ;) Jeśli będę cała na biało to czy nagle niewiadomo skąd wzięte zielone kolczyki nie będą wyglądać jak z innej bajki? Tak się zastanawiam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
magdusiarose, czy mogę Cię również prosić o przesłanie mi maila ze swoim zdjęciem? Podczytywałam ten topik i Twoje wątpliwości, i jestem szalenie ciekawa końcowego efektu... Mój mail to p.nieznany@gmail.com. Oczywiście jeśli nie chcesz upubliczniać zdjęć to zrozumiem w pełni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadza sie, ja tez nie chcialam byc modna. ale chcialam byc inna a nie jak wszystkie panny mlode. w efekcie wychodzac z kosciola dostalismy...oklaski!!! nie wiedzielismy czemu..a dostalismy,to bylo niesamowite!! kalie jasne ze nie. kazdy wybiera sam, Niestylistka mi bardzo dobrze doradzila. eustomy byly super wyborem. a nie roze jak wszedzie zawsze do znudzenia... roze dostalam od gosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
A ja się zdecyduję pewnie na róże:) choć to się okaże na wizycie w kwiaciarni za dobrych parę miesięcy dopiero, ehhhhh... Zazdroszczę Wam dziewczyny że Wy już po/zaraz przed:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
altowiolistko - nic się nie bój!!! sama pisałaś, że dla Ciebie biżuteria "slubna" to dotąd były tylko kryształy i/lub perły, a ja Ci kolor proponuję ;) ale zaryzykowac warto - zresztą zdjęcia Magdusi chyba Cię przekonają ;) nawet na weselu, będąc już bez bukietu, jesli będziesz miała barwne kolczyki + kwiat we włosach nic nie będzie wtrętem typu "Filip z konopi" zwłaszcza, jeśli dobierzesz z wizażystką odpowiedni odcień makijażu - może zielenie właśnie??? Nos do góry!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
A połączenie jasnych róż z zielonymi storczykami proponuję Ci od początku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
Magdusia, bardzo ładnie wyglądałaś i całościowy efekt naprawdę fajnie:) zazdroszczę wzrostu bo widzę że dość wysoka jesteś. Sukienka również super, dzięki za zdjęcia, pozdrawiam serdecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EiS
(Nie)Stylistko, a do białej wersji (zamiast filetowej) może taki bukiet: (zdjęcie trzecie, gdzie jest osoba na zdjęciu) http://images.google.com/imgres?imgurl=http://www.asflor.pl/asflor5_pliki/B8.jpg&imgrefurl=http://www.asflor.pl/HF01.htm&usg=__8J0ytRVtYiXs1oP4fqiqrj1WDbs=&h=500&w=375&sz=97&hl=pl&start=25&um=1&tbnid=DXefbkwype96xM:&tbnh=130&tbnw=98&prev=/images%3Fq%3Danemon%2Bbukiet%26ndsp%3D18%26hl%3Dpl%26lr%3D%26rls%3Dcom.microsoft:pl:IE-SearchBox%26rlz%3D1I7HPND_en%26sa%3DN%26start%3D18%26um%3D1 Ładnie odświeży, bez wyglądania jak "biała dama".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
Jaki śliczny ten bukiecik, taki świeży:) Nie jestem stylistką, domyślam się, że w moim przypadku welon odpada, prawda? Tzn. nie zależy mi na nim absolutnie. Bo futerko, kwiat we włosy i welon to na pewno za dużo szczęścia naraz, tym bardziej że wyczytałam na topiku justyyyy że jeśli mam suknię z trenem (a tren jest b.długi) to welon powinien sięgać za tren... Poza tym chyba by śmiesznie wyglądało grube futerko + delikatny welon, prawda? Mam nadzieję tylko, że uda mi się zdobyć jakiś kwiat do włosów, że florystka mi go zrobi... Albo choćby był sztuczny, taki jak w linku który wklejałam... Choć wiadomo że żywy byłby bez porównania lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
EiS - bukiet rzeczywiście extra, zaraz go wklejam do swoich zasobów :) delikatny, przestrzenny i bezpretensjonalny - nie mam zastrzeżeń :) altowiolistko - jeśli storczyk florystka odpowiedni Ci spreparuje, nie ma strachu - to trwałe kwiaty o mięsistych płatkach i nawet mocny mróz ich nie zważy ;) te sztyczne ze stroika ładne, ale musiałabyś je chyba robić na zamówienie, bo ciężko dostać tak dopracowane w sklepach, a w salonie ślubnych zedrą z Ciebie skórę :( Jeśli na welonie Ci nie zależy - to nawet dobrze, bo rzeczywiście suknia + futerko + kwiat we włosach + jeszcze dłuuugi welon to będzie za dużo szczęścia na raz ;) może ewentualnie woalka nasunieta leciutko na oczy - w zestawieniu z futerkiem może Ci to nadać wygląd a'la Pola Negri, całkiem ciekawy i niebanalny ;) Ale uwaga - primo chodzi mi o SAMĄ woalkę, bez toczków łezek czy fascinatorów, secundo do upięcia woalki "samej woalki" potrzebna jest siateczka świetnej jakości + fryzjerka o bbbbb zręcznych paluszkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×