Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdf

pan mlody musznik czy krawat?

Polecane posty

Gość EiS
:Nie jestem stylistka" - dziekuje za pierwsze rady:) Wersja odważna za odważna:), klasyczna jak najbardziej. Jeśli będziesz uprzejma i spojrzysz na kolekcję Wilvorsta: After six, zdjęcie nr 4 http://wilvorst.pl/after-six.html Prestige zdjecie nr 9 http://wilvorst.pl/prestige.html Wiem, że na obu są kamizelki, ale one jakieś takie nowocześniejsze? ;)Wilvorst proponuje również fioletowe + śledzik fioletowy...Hm...Jeśli cokolwiek od nich, dziś musimy złozyć zamówienie:/ Co o tym sądzisz? Jeśli chodzi o mnie: -welon własnie taki długi i mgiełkowaty jest:) -narzeczony nie znosi koków:) może coś takiego: http://www.jckonline.com/articles/blog/1940000194/JenniferGarner79969217.jpg Zebrane do tyłu (a mam ich bbbb dużo i długie) Gorąca też prośba o podesłanie linku z idealnymi kwiatkami, te nazwy brzmią tak dla mnie obco:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EiS
Do "Nie jestem stylistka" - jeszcze tylko pytanie: jesli Narzeczony wezmie krawat czarny do czarnego garnituru, czy wówczas w uszy i do bukiety zastosowac inny kolor? Jesli fiolet to jasne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
EiS - nie obraź sie, proszę, ale obie stylizacja z Wilvorsta wyglądają IMHO... nieludzko pedalsko ;) w złym tego zwrotu znaczeniu (znam wielu gejów i świetni z nich kumple, choć czasem troszkę kapryśni ;) ). Poza tym czarny gajer + czarny krawat + czerna połyskliwa kazmiezleka kojarzy mi się z wyglądem kogoś kładzionego do trumny raczej, niż radośnie zmierzającego pod ołtarz... NA PEWNO NIE czarny krawat!!! Ten rezerwujemy na smutne okazje, nie na własny ślub. Same garnitury Wilvorsta - ok, pierwszy mógłby być, ale tak jak powiedziałam - bez kamizelki i z barwnym krawatem. Poza tym jeśli pójdzeicie w czerń, to i Ty musiałabyć mieć czarne dodatki bo jak - on tylko czerń-biel, a Ty wyskakujesz z jakimś dodatkowym kolorem nie a'propos w bukiecie czy biżuterii??? Poza tym - Panna Młoda z czernią w stylizacji to też dość kontrowersyjna opcja ;) Co do włosów - luźne upięcie może być, ale broń Boże nie puszczaj włosów po tyle sukienki, bo zmieszane z kwiatami na gorsie, welonem i falbaną spływająca po sódnicy utworzą chaos w stylu teksańskiej masakry piłą mechaniczną... altowiolistko - jeśli ślub w zimie futerko etc, to włosy rozpuszczone odpadają, bo w połączeniu z rozdętymi ramionami (futerko!!!) nadadzą Ci wygląd baby w kufajce... nie mówiąc o kwestiach wygody. Pierwsza frzzura i stroik przy niej - bbbb ładny. Biżuteria - hmmmm, a myślałaś o jakimś kolorze przewodnim??? Jaki lubisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bziuum
krawat zdecydowanie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Tak, Pańciu, taaaaaaaaaak... świetnie... :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EiS
Nie jestem stylistką: A nie obrażę się, przecież nie po to tu o wszystko pytam:) Jeśli mogę jeszcze pomarudzić: Podsumowując: On: czarny gajer, fioletowy krawat + taka sama kamizelka (tu chciałam spytać, czy moze widać różnicę między kamizelkami Wilvorsta nowoczesnymi, nisko zapinanymi, a tymi pod musznik - bo jesli nie, to rezygnujemy), biała koszula. Ona: suknia, włosy upięte nad karkiem, nic nie puszczam po tyle sukienki:) , z biżuterii tylko kolczyki z ametystem: http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,kolekcje,Diamenty-z-ametystami,1914 bukiet: no wlasnie...? :) Co o tym sądzisz moja nieoceniona Pomocnico?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylitką
Patrzę na wszystkie kamizelki, obojętnie w jakim fasonie, i niestety -w każdym przypadku widzę pępek podciągnięty pod sam nos i tym samym brzydko skrócony tors + szyję w zaniku :( Tak więc - czarny garnitur, - dobrej jakości biała koszula (z materiału na tyle zwartego, by nie było potrzeby wkładania podkoszulka - ciało nie powinno prześwitywać), - srebrne spinki (bez kamieni lub z ametystami), - fioletowy jedwabny krawat i będzie super :) Lużny kok/upięcie jak najbardziej będzie pasować, ale pamiętaj, by welon podpiąć NAD węzłem włosów, inaczej Twoja szyja zaniknie jak u Pudziana ;) i w perspektywie od tyłu (czyli - cała ceremonia!) będziesz wyglądać jak Wenus paleolityczna ;) Kolczyków nie widzę, link nie działa :( ale ametysty doradzałam od razy - w odcieniu kamieni dobirzcie krawat i wstążkę do Twojego bukietu. Właśnie, bukiet - w pięknych fioletach są eustomy, hortensje, anemony. Radzę Ci pierwsze i trzecie kwiaty (podobny kształt jest kwiaty na Twojej sukni), a forę zwykłego prostego bukietu. Poszukaj zdjęć z poślubnej sesji Kożuchowskiej w Vivie - miała w ręce po prostu pęczek okazałych róż i wyglądało to CUDNIE. O taki kształ ("bukiet w kształcie bukietu") mi chodzi+ nie za wielką wiązankę - z kształtem bukietu nie przekombinowuj, bo jeden bukiet masz już na sukni i zrobią sieę trzy grzyby w barszcz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EiS
Co powiesz na taki bukiet: http://www.weselinka.pl/files/images/Bukiet-bialo-fioletowy-Beate-W.jpg Kolczyki: http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,kolekcje,Diamenty-z-ametystami,1914 Droga "Nie jestem stylistka" - podpowiedz mi proszę, jak podejść Narzeczonego, który piastuje dość wysoką funkcję i krawaty i garnitury ma na co dzień, żeby nie wydawało mu się, że do ślubu idzie jak do pracy:) Takie chłopina właśnie ma obawy, że nikt nie zauważy jego odświętności, choc z drugiej strony zapiera się (i słusznie) przed przebierańcami. Jakiś specjalny look garnituru? Może jest jakaś propozycja sprawdzonych marek- na te od Wilvorsta czekać nie możemy, będą za 12 tygodni:( A ślub już we wrześniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EiS
"Nie jestem stylistką" - Droga, a teraz tak pomyślałam o jeszcze jednej wersji poza fioletową: On: czarny garnitur, biała koszula i biały jedwabny krawat, eleg. spinki Ona: biała, naturalna, bez elementów kolorystycznych, z klasycznymi perełkami w uszach, tylko co z bukietem? Jak myślisz? Uwierz mi Kochana, naprawdę widziałam w ich katalogu nisko zapiętą kamizelkę specjalnie pod wąskie długie krawaty:) Bo te do muszników w 100% zgoda: zapięte niemal pod szyją. Ale oczywiscie nie upieram się, chcę złotego środka:) Co myślisz o wersji "naturel biel"? czy wariacki fiolet? :) Jak miło tak sobie dywagować, gorzej, że tu czas goni;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
EiS - kolczyki piękne, i na pewno będą pasować. Narzeczonemu świadom, że do pracy przypinki nie nosi ;) a kamizelka sprawi, że będzie wyglądał jak małomiasteczkowy magnat w typie producenta pasztetów drobiowych, a nie człowiek na stanowisku ;) Bukiet niezbyt mi się podoba, bo primo - ma niepotrzebnie dodatek bladych różyczek które sprawiają, że nabiera mdławo-cukierkowatego wyglądu. Jeśli chcesz dodać jeszcze inne kwiaty, to w kolorze sukni!!! Secundo bukiet jest kształtu oklepanej kulki i w mikrofonie = przeżytku. Na poprzedniej stronie wklejałam kulkopodobny, a jednak bardziej "powietrzny" bukiet z łososiowych różyczek z dużym dodatkiem nierozwiniętych pąków; pomyśl o takim, nieco bardziej luźnym kształcie. Oczywiście mikrofon out, po prostu odsłonięte łodygi kwiatów wiążemy wstążką i cześć. Ponownie polecam Ci anemonony - Kożuchowska dzierzyła do ślubu prościutki bukiet z kosmosów (podobne do anemonów, tylko brązowe) i wyglądało to IMHO bbbb ładnie. Nie kulka, nie łezka, nie berło, bo z takim ciężkim jak koło malucha na lewarku dodatkiem Twoja śliczna, zwiewna suknia zacznie się prezentować matroniarsko i ciężkawo. Co do garniturów - od zawsze polecam Vistulę (zwłaszcza linię Lantier), Bytom, Próchnika, Intermodę; stare polskie firmy z tradycjami, szyjące z dobrych tkanin (świetne wełny wysokoskrętne), klasyczna stylistyka. Z firm ze średniej półki - Pierre Cardin (miewali piękne jedwabne krawaty w dużym wyborze). Jesli możecie zaszaleć, pomyślcie o Hugo Boss i Ermenegildo Zegna. Oczywiście żadnych połyskliwych tkanin, zostawcie to kawalerom z żelem na włoskach ;) Wersja biała tezmoże być ciekawa, ale czy nie rozpłyniesz się w tej stylistyce??? Żebyś nie zaczęła wyglądac jak Biała Dama po 400 latach straszenia.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EiS
Dziś będę Narzeczonego uświadamiać ;) Anemony obejrzałam- faktycznie świetne skojarzenie kształtu:) Ciekawe, jak z dostępnością tych kwiatów? i jaka cena? Hm... Marnujesz się Kochana tutaj dla nas, gratis... A my Cię okrutnie wykorzystujemy, ech... Gdybyś gdzies znalazła jakiś idealny bukiet z owych kwiatuszków, będę wdzięczna:) A fiolet idealny na wrzesień, jesień, śliwki i te sprawy ;) Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
O dostępność kwiatów należy spytać florystkę, po prostu. Ja w ten rejon nosa nie wtykam, bo nie jestem botanikiem ;) Co do bukietu - tak jak radziłam, poszukaj zdjęć ze ślubu kościelnego Kożuchowskiej. Miała bukiet z kosmosów - nietypowej odmiany anemonów, prosty i bez udziwnień. Myślę, że taka opcja będzie najlepsza, by nie przeładować. I nie chwal mnie aż tak, bo naprawdę zacznę żądać jakichś opłat i co wtedy??? :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajagababa
Te kolczyki filetowe piękne, w ogóle cała kolekcja, chociaż jak dla mnie to trochę jednak droga... nie-stylistko, myślę, że spokojnie mogłabyś zacząć zarabiać na swoich poradach. Poza tym jak widzisz biznes weseleny kwitnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh no to moze ja sie wypowiem jeszvze :) otoz slub mialam 1,5tyg temu, dodatki fioletowe za porada Niestylistki!!!! wyszlo-przepieknie :) polecam! bukiet-byly to fioletowe eustomy na mikrofonie. krawat srebrnawy. wstazka od kwiatow srebrna. kolczyki fioletowe,ametyst srebrne,ale nie taaakie drogie jak w apart..szkoda bylo kasy..a za 160zl w zwyklym sklepie jubilerskim,gdzie mieli przecenione srebro,radze poswiecic 3-4h i poszperac po sklepach, ja tak wlasnie znalazlam. byly cudne :) kwait we wlosy. kok hiszpanski. bosko :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcialam anemony tez,badz hortensje. hortensja byla tylk obiala,z fioletowa mnie wysmiali... a anemonow nie bylo na gieldzie,ale za to piekne eustomy byly. bo roz nie chcialam. zbyt oklepane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkok
"nie jestem stylistką" http://www.madameblanche.pl/012.html Rzeczywiście Twoje rady sa nieocenione i jakże kojące 1,5 tyg przed slubem;). Cieszę się, ze moja sukienka Ci sie podoba;) Bizuterię juz kupiam - kolczyki bardzo podobne do tych http://www.allegro.pl/item671813597.html. Krawat w koncu w bieli z delikatnymi błyszczącymi podłużnymi akcentami. Jakie w związku z tym proponujesz kwiaty? Nie wiem czy trzymac sie tego borda czy poprostu jasne róże lub eustycoś. zaznaczam, ze garnitur jest szary. Miałam próbną fryzurę i dobrze czuje sie w czymś tego typu, na bok z lużnymi pasmami przy tawrzy http://ikf.com.pl/fryzury-slubne/fryzura214384.htm a dokladniej to http://ikf.com.pl/fryzury-slubne/fryzura224618.htm ale z gladko zaczesanym pasmem z przodu. W koku nie czuje się dobrze. Czy wybrana przeze mnie fryzura bedzie pasowała do sukienki. Z gory dzieki za odpowiedz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
olkok - przeklejam z poprzedniej strony to, co pisałam do Ciebie wczoraj ;) Czy to Twoja suknia??? powiem krótko - CUDO, jak dla greckiej bogini... Kształt dekoltu przepiękny, aż żal go szpecić jakimiś dyndadłami (zauważyłaś, jak na zdjęciu naszyjnik skraca szyje modelce, mimo że jest mocno podrasowana fotoszopem??? ). "w kontekście zwiewnej, lekko plisowanej tkaniny + eterycznej urody sukni proponuję bukiet jak najdelikatniejszy - mocna plama koloru będzie wygladała na tle zwiewnej mgiełki IMHO wręcz ordynarnie. Skoro Twój narzeczony ma mieć bordowy śledzik, proponuję bukiet z białych róż (lub moze nawet lepiej białych eustom w połączeniu z różami, i ewentulanie jeszcze frezjami) a dodatkim TRZECH róż bordowych (w kolorze krawata). Ma to wyglądac jak jedna bordowa kropla na tle białego delikatnego tła Ogólna forma bukietu w żadnym wypadku nie zwarta, bukiet ma być lużny i "pełen powietrza". Do tego długie kolczyki z perłami + ewentualnie kryształkami jak na obszyciach sukni i pojedyńcza bransoletka z pereł/kryształków na lewy nadgarstek. Jeśli welon - to jednowarstwowa mgiełka bez obszycia, DŁUGA, za rąbek trenu (krótki welon, zwłaszcza puchaty&warstwowy "obetnie" optycznie suknię i będziesz wówczas wyglądać przysadziście i bezszyjnie ). Na weselu po zdjęciu welonu wsuń we włosy kwiat. Fryzura - niski "grecki" kok, czyli hiszpański ale upięty z lekko skręconych we włosów, jak na starożytnych malowidłach i oczywiście jeśli welon to NAD kokiem!!! ale wersja bezwelonowa i np. ze sznurami pereł wpelcionymi we włosy na wzór przepasek podtrzymujących koki starożytnych Greczynek byłaby bbbb ciekawa i niebanalna" A skoro już wiemy, że krawat ma być biały, to bukiet tez WYŁĄCZNIE biały, ewentualnie z zielonymi dodatkami (byle nie trwakowy zwis wedle mody sprzed ośmiu lat!!!). Kolczyków nie widzę :( magdusiarose - jak widzisz, fiolet robi się popularny, ale nadal jest niebanalny ;) i zauroczył kolejną Pannę Młodą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
olkok - do takiej półluźnej fryzury welon niezbyt pasuje, nie wiem, czy bardzo chcesz go mieć i ewentualnie jaki... popierałabym opcję niedużego stroika, ewentualnie wsuniętego we włosy kwiatu. Kolczyki - nie wiem, jakie kupiłaś :( link nie działa :( Bukiet - już wiesz jaki, przynajmniej jeśli chodzi o kolor :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkok
"nie jestem stylistka" tAK kwiaty biale, bukiet - bukiet, pełen powietrza. Zawsze marzyłam o welonie wlokącym sie po ziemi i już go mam;)jest długi, nawet kawałek dłuższy niż tren, bez obszycia oczywiście- lamówki itp. strasznie mi sie nie podobają. Moje kolczyki są z rodowanego srebra wysadzane cyrkoniami, bardzo subtelne sopelki. ładnie to razem wygląda. Trochę różnią się od tych http://allegro.pl/item671813597_kolczyki_ze_srebra_rodowanego_z_cyrkoniami_apart.html STOKROTNE dzięki za wszystkie wskazówki! Teraz możemy już wszystko zapinać na ostatni guzik;0) POzdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
Jej, ale się temat rozwija:) Droga nie-stylistko;) nie wiem dlaczego ale mam jakieś utarte przekonanie że jeśli chodzi o biżuterię ślubną to powinna być biała/srebrna/perłowa - tzn. bez konkretnego koloru. A tu widzę, że wyznajesz zupełnie inne poglądy ;) sama nie wiem w jaki kolor uderzać - polecasz dziewczynom fiolet, ale w moim przypadku obawiam się, że chłodny odcień fioletu będzie się gryzł z ciepłym ecru:O nie chcę pomarańczowo-brązowych dodatków typu pomarańczowe kwiaty i kolczyki w kolorze brązu (obojętnie jaki kamień). Często noszę takie na co dzień.Teraz myślę czy w ogole znajdę coś co by pasowało do ciepłego odcienia sukni :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EiS
Droga "Nie jestem stylistka" - a co powiesz o ubraniu męża Kożuchowskiej? Na czasie chyba , prawda? O taki look Młodego do sukni manuelki chodzi? Coś byś dodała, poprawiła? http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=10733 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babajagababa
magdusiarose82, jeśli masz zdjęcia bukietu i tego kwiatu we włosach to wklej. Albo chociaż napisz jaki kwiat miałaś wpięty, bo chyba nie eustomę (za delikatna)? Też mi się wydaje, że w srebrze można dużo taniej taką biżuterię znaleźć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
altowiolistko - a co powiesz na ciepłą, oliwkową zieleń??? taką soczystą... biżuterii np. z barwionymi krysztaami Svarowskiego (polecam szlif baroque, śliczny zwłaszcza w kolczykach) jest sporo, do tego bukiet z połączenia róż ecru i storczyków cymbidum, oliwkowozielony krawat dla męża i będziecie wyglądali bosko. A ciepła oliwka z ciepłym ecru komponuje się bbb ładnie. Inna opcja to granat - ten "półneutralny" kolor paradokralnie bardzo ładnie "zgadza się" z ecru, ale uwaga - wtedy garnitur męża musiałby być albo granatowy, albo grafitowy, bo granat czerni nie lubi ;) EiS - wygląd męża Kożuchowskiej cenię (choć niezbyt lubię krawaty śledziki ;) ) bo chłpopak wyglądał skromni i bez zadęcia, żadnych kamizelek, przypinek i robienia z siebie księcia małomiasteczkowego ;) Tylko świetne gatunkowo, dobrze skrojone ciuchy. Po prostu klasa + klasyka i to jest to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
Nie-stylistko, super propozycja :D jestem zachwycona:) myślałam o takich właśnie kwiatach, zielony makijaż ładnie wyciąga intensywnie niebieski kolor moich oczu, zieleń to zdecydowanie ulubiony kolor mojego męża. Ale mi poprawiłaś humor, super mi się to wszystko komponuje :) mam jeszcze pytanie co do kolczyków. Uważasz że powinny być raczej krótkie + coś na szyję czy też długie i szyi już niczym nie obwieszać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
* w zasadzie to przyszłego męża;) ale się nakręciłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Raczej jestem za opcją długie kolczyki + nic na szyję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EiS
Altowiolistko - moja koleżanka z pracy miała właśnie zielone dodatki- co pięknie całość rozpromieniło i odświeżyło. Świadkowa miała zieloną suknię, więc wszyscy stanowili zgrany duet. Nie jestem stylistka - A do Was wszystkich (choć do Nie jestem stylistka przede wszystkim:) - co myślicie o świadkach? Czy ich delikatnie też dopasować? Idąc w moją opcję - on: czarny garnitur, fioletowy krawat, biała koszula, ametystowe spinki, ja: biała suknia, fioletowo-białe anemony związane fioletową wstążką, ametystowe kolczyki. Świadków mamy dwóch Panów, więc może delikatnie zasugerować im kolory krawatów? Może ich na srebrno? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
A nie boisz się że jeśli ubierzesz wszystkich podobnie, tzn. męża i dwóch świadków to niewiadomo będzie kto jest kim?... Mogą się chyba troszkę "zlewać" ze sobą... Jakie dodatki miała Twoja koleżanka? Kolczyki, naszyjnik, może bransoletka? Boję się, że same kolczyki to troszkę mało :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×