Jak jej wybić go z głowy?

Hejka ;* Chciałam się was poradzić, co zrobić aby moja [p]rzyjaciółka ( chociaż w sumie nic do niej takiego wyjątkowego nie czuję, bez skojarzeń xD ) zapomniała o pewnym chłopaku. Włącza piosenkę, i zaraz jej się przypominia [c]hłopak. Już od roku się w nim podkoc**je... Ja tylko się gapię na nią, jak można się jak w kimś zabujać, gdy ta druga osoba okropnie cię zraniła. Jestem nie dojrzała czy co? Zachęciłam [p], aby spróbowała, i jak co, wszystko zwaliła na mnie, że ja to na jaja zrobiłam, w razie gdyby się nie zgodził. No więc napisała mu esa, czy mogą poważnie pogadać, [c] się zgodził. W pewnym momencie napisała, że on się jej podoba. [c] jej to samo napisał. Ona mu wreszcie napisała, ,,Co w związku z tym?" [c] napisał: ,,Nic do wyświetlenia" moja [p] : ,,Czyli?" On odpisał...: ,,Nie mam zamiaru z tobą chodzić." Stałam wmurowana, czytając za nią tego esa... Powaliło mnie to...Tak się lubili i wgl, nawet napisał że ona mu się podoba...Pomyślałam ,,Drań"... A moja [p] tylko się uśmiechała i ,, No i co z tego ? " ,,Problem z głowy " ...Jednak w jej oczach widzałam żal... i smutek... No i ją odprowadziłam gadając o tym. W nocy mu pisała że nikt ma się o tym nie dowiedzieć. I jak narazie chyba nikt o tym nie wie. A ona? Ona nadal do niego świergocze, mówi ze go kocha i takie tam bzdety. Ja jej kompletnie nie rozumiem...Ja go nawet za kolegę nie uważam... Zresztą, czy ona moze się zakochać, jak nawet upławów nie ma? Okropnie mnie wkur**a cały czas o nim gadając... Ja się tylko trzymam za głowę i myślę, co będe robić jak sobie ona do cholery pójdzie... A ona ? Znowu planuje do niego wysłać esa. Mówię jej , że do siebie nie pasują, że to nie ma sensu... A jej to ani trochę nie przechodzi, tylko jeszcze bardziej się pogłębia... żal mi jej, patrząc, jak za nim wzdycha, i wgl... Help me ;(( Więc jak ją zniechęcić do niego? Dodam że ona jej rozkapryszona, bo zazwyczaj ma, to co chce...

jak się sama przejedzie, to się przekona, nic na siłę nie wskórasz

Boże, zlituj się nad nią i naucz pisać po polsku... i ...

Drogie ,,Pfffffffff" Wiesz, właśnie dlatego użyłam i tylko dlateo żeby się za dużo razy nie powtarzać ;/ Wypracowanie piszę, czy jakąś błahą sprawę na forum? Puknij się w główkę.

kobiety w odróżnieniu od mezczyzn nigdy nieodpusza zarżna faceta dopiero im przejdzie ale nie raz same sie wykoncza

junaczek... ona jest praktycznie tylko z wieku nastolatką...A co dopiero kobietą xD