Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mify

ABORCJA

Polecane posty

Gość mify

Mieszkam poza Polska, w poniedzialek mam termin aborcji farmakologicznej. Zaszlam w ciaze mimo stosowania jednoczenie pierscienia NuvaRing i prezerwatywy. Prezerwatywa pekla, po 10 godzinach wzielam dla pewnosci tabletke "po" chociaz teoretycznie powinien chronic mnie pierscien. Niestety, kazda z tych 3 metod zawiodla :( Mysle, ze nie moglam zrobic wiecej zeby w ciazy nie byc ale mimo to stalo sie. Jestem dopiero w drugim tygodniu od zaplodnienia. Za soba mam 2 rozmowy z psychologami, rozne badania. Do momentu polkniecia pierwszej dawki tabletek mam czas na zmiane decyzji. Otworzylam dzisiaj(juz wczoraj) inny topik, ktory niestety zostal usuniety. Mam nadzieje, ze na tym bedzie mozna spokojnie i kulturalnie wypowiadac sie na ten bardzo palacy i budzacy wiele kontrowersji temat. Chcialabym bardzo poznac opinie innych dziewczyn, ktore przeszly aborcje albo takich, ktore urodzily, mimo ze rozwazaly mozliwosc przerwania ciazy. Jak potoczylo sie Wasze zycie? ******** Prosze o niepodawanie linkow ani do klinik i lekarzy zajmujacych sie zabiegami ani do zdjec/klipow propagandowych przeciwko aborcji. ********

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam Cie........Miśka,przykro mi strasznie z powodu tamtych debili............w razie gdyby ten topic tez usuneli wiesz gdzie mnie znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konik polnyyy
Każdy z nas kiedyś zrozumie jak bardzo się mylił... Im później, tym bardziej bolą popełnione błędy, więc nie skacz tak dziecino. Zmienisz zdanie jeszcze nie raz i nie raz zapłaczesz nad ludzką głupotą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mucha czarnucha
Niestety, aborcja zaczyna być traktowana jako środek antykoncepcyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaSZ30
usunięta ciąża będzie cię bolała do końca Twoich dni, prosze nie rób tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mify
Macie jakies doswiadczenie jesli chodzi o aborcje? Czy po prostu rzucacie sloganami, ot tak? Nie uwazam aborcji za forme antykoncepcji i mysle, ze wiekszosc kobiet jest tego samego zdania, skad takie dziwne wnioski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaSZ30
mify wątpie czy większoć kobiet usuwa ciąże, przykro mi ale moje zdanie jest odmienne, przemyśl wszystko 100 razy zanim cokolwiek postanowisz !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mify
Chodzilo mi o zdanie na temat aborcja=antykoncepcja. Oczywiscie, ze przemysle te decyzje jeszcze milion razy :( Nie mysle o niczym innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brykaa
człowiek ma wolna wole i może decydowac o czym zapragnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaSZ30
życze Ci powodzenia i jak najbardziej trafnych decyzji, wiem że życia czasem tak sie układa że coś tam nie pasuje, coś przeszkadza ale może nie raz warto zaakceptować to co jest i pogodzić się z tym, przemyśl i zrób tak żeby było dla Ciebie jak najlepiej, a to co masz co Wielki Skarb !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateczkaaaa
osobiście uważam że aborcja to zbrodnia straszna bo co musi czuć \"matka\" której dziecko rozszarpują ....a ono jest takie bezbronne....sama zaszłam w ciąże w wieku 17 lat ale byłam i jestem zdania że za swoją lekkomyślność trzeba ponieść konsekwencje jeśli macieżyństwo można tym nazwać ...to piękne wychowywać kawałek siebie...moja córka ma 5 lat i nie wyobrażam sobie życia bez niej .....było ciężko ale teraz to mój skarbek:8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mify
Mateczka, moja planowana aborcja ma byc farmakologiczna wiec niczego nie beda mi rozszarpywac jesli sie na nia zdecyduje. Poza tym plod ma w tej chwili okolo milimetra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mify
Lisek, nie twierdze, ze nie bede. Prosilabym jednak o wypowiedzi osob, ktore mialy z aborcja do czynienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zabijaj tej malej istoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmaaa
kurcze a musisz to zrobic ?szkoda ja nie mialam do czynienia z aborcja ale nie wiem czy bym miala odwage to zalezy pewnie w jakiej sytuacji bym sie znalazla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaSZ30
Najmilsza ma około milimetra ale urośnie, daj Jej szane!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateczkaaaa
no tak z drugiej strony lepeij dokonac aborcji nim pold sie wyksztalci nim zacznie serce bic.....ale na prawde ja bym nie mogla mialam ciezka sytuacje bylam taka mloda glupia ale zabezpieczalam sie prezerwatywa tylko ze nam pekla ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mify
Monia, ale ja nie chce zeby urosla :( Nie chcialam tego dziecka od poczatku - gdyby bylo inaczej nie podjelabym tylu krokow zeby przeciwdzialac ciazy. A teraz.... jesli zdecyduje sie na ten straszny krok to im szybciej tym lepiej. Zanim powstanie uklad nerwowy, zanim komorki zaczna przeksztalcac sie w narzady... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateczkaaaa
przemyl to na prawde raz jeszcze a co na to rodzina moze pogadalbys z kims bliskim o tym....no nie wiem nie wiem smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaSZ30
mify zrób to co Ci serce podpowiada i sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka z niebaa
\"aborcja jest po prostu czymś potrzebnym matkom które zamiast chodzić do szkoły wychowują samotnie dzieci...\" Nie życzę sobie, zeby babe, która usunie dziecko nazywać matkom. Matka to osoba, która potrafi poświęcic sie dla dziecka, dla rodziny... a co do szkoły... ja tez przerwałam studia bo zaszłam w ciązę i nie żałuję, teraz studiuję i jestem szczęsliwą mamą, ani prze momet nie przyszło mi do głowy, żeby pozbawić życia moje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaSZ30
widze że jesteś zdecydowana na aborcje a szkoda bo kiedyś mogłabyś powiedzieć że nie wyobrażasz sobie swojego życia bez tej Istotki. Nie potępiam Cię za to, zrobisz jak uważasz ale już teraz martwie się o Ciebie bo to zawsze pozostanie, wiem o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka z niebaa
Jeśli jesteś w ciązy i chcesz usunąć ciążę powinnaś wiedziec, że: -W wielu przypadkach prowadzi to do choroby psychicznej lub zachwiania równowagi emocjonalnej -Możesz podpisać jeden dokument w szpitalu, oddać tym samym dziecko do adopcji i wiecej go nie widzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mify
Gwiazdko, wiem to. Jestem po rozmowach z psychologami. Nie urodze dziecka po to, zeby oddac je do adopcji. Nie umialabym tego zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misia moja ,daruj sobie.........oni nic do Twego zycia nie wniosa.......odewij sie w pon na \"moje\" forum....idz spac..zmeczony organizm jeszcze gorzej to zniesie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka z niebaa
Poczęcie to jest najważniejszy moment w życiu każdego człowieka. Wtedy to właśnie każdy z nas powstaje. Aborcja to nie jest wcale przerywanie ciąży. To jest zabijanie ludzkiego życia a nie przerywanie ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarodziejkaaaaa
myify.....ja mysle ze skoro wybralas juz aborcja to ma tak byc mysle moja droga ze i tak jeszcze wszystko przed toba dasz rade i jeszcze zostaniesz dobra matka jak przyjdzie na to czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdka z niebaa
twoj wybor nie chce Cie potepiac ale szkoda mi troche Ciebie no ale coz kazdy z nas ma prawo wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to przeszłam i nikomu tego nie życze żeby musiał się znaleźć w takiej sytuacji. najpierw chciałam później nie, sama nie wiedzialam co robić. skończyło się na tym, że nie chcę- jednak ktoś napieprzył mi tak do głowy, że myślałam, że to jedyne wyjście, że będzie lepiej, dalej nie chciałam, usłyszałam tylko, że mam to zrobić..zrobiłam i do dziś żałuję, nie ma dnia żebym nie pomyślała o tym dziecku, już tak nie boli ale wiem, że będę pamiętać to do końca życia. zbierałam się chyba przez poł roku bo byłam wrakiem. zastanawiasz się-masz wątpliwości, nie rób tego. pomyśl widocznie tak miało być, nie codziennie się zdarza, że pomimo krążków, gumek i tabletki \"po\", dochodzi do zapłodnienia. Ja wpadłam z własnej głupoty ale gdybym miała taką sytuacje to na pewno jeszcze inaczej bym myślała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papryka1000
no pewnie na latwizne idz i pozbac sie dziecka jak bys brala tabletki na przezcyszczenie zalosna jestes!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×