Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kopnę w dupę jego cizię

Były przysłał po dziecko swoją panienkę

Polecane posty

Gość Kopnę w dupę jego cizię

Jestem po rozwodzie. Nieważne dlaczego. Mamy 5 letniego synka. Choć wolałabym odciąć go od ojca sąd zezwolił na widzenia co drugi weekend. Zawsze sam przyjeżdżał po synka ale ostatnio przysłał po niego swoją nową cizię. Krew się we mnie zagotowała ale na spokojnie wytłumaczyłam jej,że nie dam dziecka pod opiekę obcej kobiecie(choć należałoby powiedzieć dziecku). Taka cizia typu tleniony blond,białe kozaczki i pół metrowe tipsy. A ta gówniara wyleciała na mnie z mordą,że mam jej dać małego bo mój były tak chciał,ma niby dłużej siedzieć w pracy i kazał się jej nim zająć. Zachowywała się jakby oczy mi chciała wydrapać. Leciały wyzwiska pod moim adresem. W końcu poszła mówiąc,że pożałuję. Po 5 godzinach,już w nocy mój były zaczął dobijać mi się do drzwi,wparował do mieszkania z tą swoją małą i zaczął się drzeć,że mnie załatwi bo utrudniam mu kontakty z dzieckiem. A ta pinda stała z cwaną miną. Kazałam jej się wynosić z mojego mieszkania i byłemu odwaliło. W końcu sąsiad mi pomógł się ich pozbyć. Dziecka nie dałam. Nie wyobrażam sobie,żeby przebywało w towarzystwie panienki która wygląda jakby zabrana z pod latarni. Jak myślicie? Przesadzam? Co mam dalej robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edala
no jak można dać dziecko obcej babie, bez sensu,którą sie pierwszy raz widzi jeszcze dzieciaka do rzeki wrzuci, niewiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w p o r z o
No, to jest obca osoba, oczywiste, że nie można jej powierzyć dziecka - równie dobrze mogłabyś je powierzyć pierwszemu z brzegu przechodniowi. Jeśli tatuś nie ma chęci się sam pofatygować, to jego problem. Tylko zapisuj sobie co i jak, bo w razie sądu będziesz mieć materiał dowodowy (że ojciec się na widzenia po prostu nie stawiał).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przesadzasz. nigdy w zyciu nie dalabym obcej kobiecie swojego dziecka. tym bardziej komus takiemu. sprobuj porozmawiac z bylym na spokojnie, a jak to nie pomoze, to zglos to do odpowiednich wladz. niech przydziela kogos kto bedzie te odwiedziny kontrolowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbgyhtyjy
jak nie oddalas dziecka jak on przyjechal- przesadzasz pewnie jestes zazdrosna o jego nowa panienke i zal ci dupe sciska ze ty nie masz nikogo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edala
współczuje,skoro ona wykrzykiwała bluzgi na ciebie to musi mieć ostry bezwzgledny charakter,szkoda dziecka ona jeszcze przy twoim dziecku będzie robiła loda twojemu byłemu albo będzie dziecko podtruwała :-O oglądałam na discowery taki program jak kochanki likwidują potomstwo swojego faceta bo chcą go mieć tylko dla siebie albo da mu jakieś byle gowno do jedzenia :-O współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro był agresywny i jeszcze przyciągnął ze sobą obcą babę, która obraża kobietę w jej własnym domu to wybacz ale też bym dziecka nie dała. zwyczajnie bym się o niego bała. 24h na dobe nikt z nim siedziec nie bedzie ale wtedy ogranicza mu spotkania do kilku godzin. tylko wlasnie zapisuj wszystkie tego typu sytuacje, zeby potem moc wszystko dokladnie przedstawic. chlop jest totalnie nieodpowiedzialny ale z drugiej strony malemy na pewno ojca brakuje. rozmawiaj duzo z dzieckiem o tych spotkaniach, zebys wiedziala co tam sie dzieje. jesli cos Cie zaniepokoi wtedy bedziesz wiedziala co robisz. ale powiedz mu, ze zadnej obcej osobie, ktora przyjdzie w jego zastepstwie, dziecka nie powierzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie masz obowiązku dawać dziecka tej kobiecie, ojciec dziecka cie nie uprzedzil,nie dał tez żadnego upoważnienia na piśmie.Poza tym na twoim miejscu każda osoba wezwałaby policję z powodu najścia na dom, skoro ojciec dziecka nie mial czasu po nie przyjechac to tez by z nim nie przebywał, nie wiem czym sie przejmujesz, jeśli masz świadka w postaci sąsiada można złożyć skargę na policji o najście i obrazę, ta lala nie jest prawną partnerką twojego ex więc tym bardziej nia ma prawa do dziecka, nawet go odbierac.Nie złamałaś żadnego nakazu sądu, główka do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akwamaryna maryna
o wow, masz 25 lat i 5 letnie dziecko z agresywnym facetem?? zabezpieczajcie malolaty bo tak sie to konczy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, dziwna ta twoja historia, trochę naciagana,no nic... prostą sprawą są badania przeprowadzane w specjalistycznym ośrodku,ukazujące relacje dziecka z poszczególnymi rodzicami, dziwne,ze tego nie wiesz, jesli ojciec dziecka agresywnie sie zachwouje na oczach dziecka, czy tez w momencie jego odebrania od ciebie z domu powinnas oddawac mu dziecko w czyjejś obecności, dodam,ze niespokrewnionej, bo nie bedzie wtedy ta osoba wiarygodna, to na tyle, choc mam dziwne przeczucie,ze ten temat,hmm to tak dla potzrebujących

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
widocznie jesteś jedną z tych dziwek które używają dziecka do swoich porachunków z byłym. to jest obrzydliwe. fakt że dziecko potrzebuje ojca a nie ma być narzędziem do zemsty na nim w ogóle cię nie obchodzi. on jest tak samo ojcem jak ty jesteś matką i nie jest niczym niezwykłym że kiedy sam nie miał czasu żeby dziecko od ciebie odebrać to przysłał po nie osobę do której ma zaufanie. sądy rodzinne w polsce to naprawdę skandal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
no jasne. pięciolatek sam sobie wymyślił że będzie ojca nazywał po imieniu a nowego gacha matki będzie nazywał tatą. czy ty naprawdę myślisz że ktoś ci w to uwierzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edala
ofermm - a która matka da nieznanej osobie swoje małe dziecko, chyba cie popiertoliło a skąd ma wiedzieć co to za babsztyl ? i co będzie robić z dzieckiem ? dziecko to nie paczka do przesłania psa bym nie dała a co dopiero dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
co ty pierdolisz laska. przecież ona od początku wiedziała że to "nowa cizia" jej byłego męża. więc o jakiej "nieznajomej osobie" mówimy? ona po prostu chce przypomocy dziecka utrudnić facetowi życie jak to tylko możliwe. nie licząc się z tym co to dziecko czuje będąc narzędziem "porachunków" między rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko, prosty sposób to zwrócic sie do sądu o skierowanie do ośrodka zajmującego sie ustaleniem stopnia związku emocjonalnego z danym rodzicem, zwykle odbywa sie to w momencie ustalenia miejsca pobytu dziecka, owszem w polskich sądach ojcowie są dyskryminowani- to jest fakt niezaprzeczalny, jednak przekazanie dziecka powinno odbyc sie bezpośrednio ojcu, bądx osobie(om),które dziecko zna, odebranie dziecka od matki nie stanowi problemu, jeśli zgłosiłby sie po nie ktoś z rodziny ojca, babcia, dziadek, ciotka, itp.Matka nie ma obowiązku wydawac dziecka nieznanej osobie, nawet jesli jest nieformalną partnerką ojca, jesli nie dostala takich wskazówek, najlepiej w postaci pisemnej zgody od ojca dziecka, to tyle i tak to wygląda z prawnego punktu widzenia,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to kolejna prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edala
żadna matka nie da dziecka obcej osobie nawet jak wie kim ona jest, ja bym, nie dała nawet jakby przyszła kobita i przedstawiła się jako matka boska.Pirtolisz oferma jak potłuczona bo sama nie masz dziecka , no i co z tego że wiedziała kim jest ? Miała nie wiedzieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otóż właśnie to
oferma, głupiś a udajesz mądrego. Dziecko ma przebywać z ojcem a nie z jego dziwka. Jak tatuś nie ma czasu, to jego psim obowiązkiem jest uprzedzić a nie przysyłać wulgarną wywłokę. Jak ktos wspomniał wcześniej, takiej to psa bym nie dała. A ty sie tak nie pluj o prawa tatusiów, bo wśród nich jest cała masa takich szumowin, że im też by psa nie dał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym na takim upowaznieniu powinny byc dane ojca, chociażby w postaci nr dowodu osobistego i podpisu, a takze takich samych danych jego partnerki, która przy sobie powinna miec do okazaniu dowód osobisty, przynajmniej na poczatkowym etapie powinno sie tak to odbywać, jesli facet zmienia laski jak rękawiczki to niestety nie ma pozytywnego wpływu na dziecko, ponieważ nie ma ono oparcia w postaci pewności, czy tez znajomości danej osoby, która go odbiera.Postawcie sie na miejscu małego dzicka, po które przyjeźdza nieznana mu osoba w wulgarny sposób odnosząca sie do jego matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam wrażenie,ze to jest prowokacja, ale jak już wczesniej było napisane, robię to bo być może jest osoba, która takiej pomocy naprawdę potrzebuje, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
"Zawsze sam przyjeżdżał po synka ale ostatnio przysłał po niego swoją nową cizię." co wy pieprzycie? "cizia" została przysłana przez ojca więc miała jego zgodę. mamuśka też ją znała więc nie była żadną obcą osobą. po prostu ta sucz nie może znieść że facet żyje normalnie, kontaktuje się z dzieckiem i ma nową babę. dlatego wykorzystuje dyskryminację ojców w polskich sądach dla własnej satysfakcji i nie obchodzi jej to że krzywdzi w ten sposób własne dziecko. odbierać dziecko nie musi rzadna babcia czy ciocia choć tak jest najczęściej. wystarczy osoba którą dziecko zna, którą znają rodzice i która potrafi się nim zaopiekować do czasu przekazania ojcu. i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież wczesniej o tym było napisane, jednak matka nie musi dziecka wydać, jeśli ta osoba nie ma upowaznienia od ojca dziecka, sorki takie przepisy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet gdyby autorka znala
kobiete, to nie miala prawa oddawac dziecka.Parnerka ex meza nie jest prawnym opiekunem malego. W razie (odpukac) jakiegos wypadku matka mialaby jeszcze dodatkowe klopoty typu zaniedbanie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
tylko że dziecko to nie jest samochód a żywy człowiek. i bez względu na to "jakie są przepisy" powinno mieć kontakt z ojcem. a jak matka jest taką kurwą która wykorzystuje idiotyczne przepisy do utrudniania tych kontaktów dla uprzykrzenia ojcu życia to trzeba być nieźle pojebaną żeby ją jeszcze popierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ofermm a
zamilcz głąbie, jebany projekcie. nie mogę czytać tego co piszesz ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
ja też nie jestem "prawnym opiekunem" dzieci mojego kolegi a wielokrotnie się nimi opiekowałem jak nie miał się kto nimi zająć albo odbierałem je z przedszkola jak rodzice nie mogli. i żeby była jasność: mój kolega nie jest po rozwodzie, wychowuje te dzieci razem z ich matką a jego żoną tylko czasami oboje mają jakieś ważne sprawy i szukają kogoś kto ma trochę czasu żeby się zająć ich dziećmi przez parę godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssss
gdyby coś się stało, to dokładnie. to matka miałaby problemy, że dała obcej cipie swoje dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
"zamilcz głąbie, j**any projekcie. nie mogę czytać tego co piszesz ;/" to spierdalaj stąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×