Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Czesc dziewczyny! Mozna sie przylaczyc? Pisalam pare razy na poczatku topiku ale potem jakos przestalam. W kazdym razie ja tak jak nika mam synka z 1 wrzesnia 2008 czyli roczniaka, i termin tez podobny bo na 9.3 My tez nie znamy jeszcze plci, za niecale 2 tygodnie ide na polowkowe wiec moze? Ale watpie, mieszkam w Szwecji i tutaj bardzo niechetnie mowia. Ale kto wie, moze cos z nich wycisne. Ruchow tez jeszcze raczej nie czuje choc mowia ze w drugiej ciazy podobno czuje sie szybciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej karro! fajnie że wróciłaś:-) ja nadal podczytuję Wasze forum wrześniówek-istna skarbnica wiedzy:-) pocieszyłas mnie z tym że nadal nie czujesz ruchów, bo zaczynam myślec że jestem ostatnia;-) w ogóle coś mało się czuję na ciążę, nawet się łapię na tym że na brzuchu spię. A teraz wciągam pączka z kawusią mniam:-) pobudka dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie po weekendzie :) Ale Wam fajnie ze juz czujecie malenstwa, jestem ciekawa kiedy ja bede miala to szczescie :) Witam nowa mamuske :) Dzisiaj lece do Polski :) troche sie denerwuje czy wszystko bedzie ok ale mam nadzieje ze podroz nie zaszkodzi malenstwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki. Witam wszystkie nowe mamusie. Z daleka Anglia, ja pierwsze usg to genetyczne miałam w 13 tygodniu i lekarz powiedział mi, ze mam sie jeszcze nie nastawiac ale chyba cos bobasowi dynda miedzy mózkami, wtedy tez przełączył na 3d/4d a cała przyjemność, niewątpliwa przyjemność kosztowała mnie 50 zł wraz z wydrukiem 3 zdjęć. Następne będe miała po 20 tc, czyli w sumie już wkrotce, ale ten czas leci:)))))) Aż mi żal bo czuje sie wysmienicie i wydaje mi sie że mogłabym chodzić w ciązy tak długo jak słoń:))) U mnie weekend fantastycznie a maluszek chyba tez zadowolony bo cały weekend dokazywał w brzuszku:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki, witaj z daleka Anglia, witaj karro ja mialam swietny weekendzik u rodzinki, w sobote prawie 2 koszyki grzybow zebralam z M, potem musielismy z tym porobic ale tak cieszy, pycha bedzie na zupki czy sosik na zimę :) w niedziele tez poza domkiem, na swiezym powietrzu - poza tym netu w domu nie mam jeszcze :( nika34, ja tez do tej pory to sie nie przejmowalam ale jak tak podczytuje to zaczynam sie martwic bo ruchow nie czuje :( czekam cierpliwie - dobrze ze nie jestem sama - wizyta u mojej Gin. dopiero 16.10 ale ide na szczescie osobno na genetyczne w przyszlym tyg. na pierwsze sie nie zalapalam bo za pozno ale teraz miedzy 18-22 tyg. zdąże hehe mam stresa ale jestem dobrej :) mamula - ciesze sie, ze wszystko w porzadku no i mam zmartwienie - po kilku latach leczenia sie u alergologa na kase chorych (ciągly katar, kaszel)- moja gin. wziela sprawe w swoje rece i co?....... mam gronkowca :(:(:( i jeszcze jedna jakas bakterie :( a nie zaden katar ciążowy! musze jesc tabletki co 6 godzin przez 8 dni - uspakajala, ze lek i dawka jest dostosowana do ciazy ale trzeba to leczyc, normalnie zawsze cos musi byc na przeszkodzie - wiem, ze jestem wkurzona i nie zawsze tak jest ale jak nie zaplacisz prywatnie to na kase cie oleja i nawet czlowiek nie jest swiadomy co mu dolega no to sie pozalilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megan, nie stresuj sie moja kuzynka też dowiedziała sie w ciąży ze ma gronkowca, a wczesniej tez wszyscy mówili ze to alergia. Jadła tez jakiej tabletki i cała ciąza przebiegała bez szwanku a mały ma juz prawie rok i jest okazem zdrowia Nie przejmujcie sie ze ni nie czujecie ruchów, jeszcze macie czas przecież. A może czujecie tylko nie kojarzyie tego z dzidzią. j apare dni temu poczuam pierwszy raz takie łaskotanie, jakby mnie ktoś gilgotał od środka i powtarzało sie to co raz czesciej, a kopniaczki dopiero z 3 i sama jestem w niedowierzaniu ciagle i czekam na cos bardziej wyraznego. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej brzuszki!!! Mała powodzenia na zakupach:) obyś miała więcej szczęścia niż ja;) Nika właśnie tego się obawiam Po urodzeniu dziecka chcemy trochę odczekać i starać się o następne ale nie wyobrażam sobie mieć dziecko i być w ciąży tak jak teraz, gdzie ciągle boli mnie głowa!!! będę musiała po ciąży wybrać się do neurologa i coś z tym zrobić, bo strasznie ciężko się z tym żyje:( Nikamo współczuje,że z tym bólem musisz chodzić do pracy! Karro fajnie,że wróciłaś:) kuczę coraz nas więcej, będą kolejki na porodówkach;) Elakl udaneji bezstresowej podróży;) Megan ja też żadnych ruchów nie czuję No chyba,że po prostu ich nie poznaje;) najważniejsze,że wykryto tego gronkowca i możesz go leczyć! A weekendu strasznie Ci zazdroszczę Uwielbiam takie wypady do rodzinki no i grzybki o tej porze...marzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam brzuszki, ja dziś mam zapał do pracy. Kwiatki na balkonie poprzerywałam. Robię małe porządki. Wczoraj byliśmy u teściowej na obiadku, pycha była. Rosołek, schabowe a na deser specjalnie na moję życzenie budyń. Prawie się ruszać nie mogłam. Za tydzień mam wizytę u gina, ciekawe co bedzie robił bo USG to dopiero około 22 tygodnia. Maluszka jeszcze nie czuję ale czasami boli mnie z boku w dole podbrzusza, szczególnie w nocy i ostatnio się nie wysypiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po weekendzie. Elakl szczęśliwej podróży :) Megan my też byliśmy na grzybkach :) Nie przejmuj się mocno tym gronkowcem bo wiele osób go ma i nawet o tym nie wie. A Ty już masz przepisane leki więc powinno być w porządku. A weekendzik na prawdę ładny był. Niestety od dzisiaj u mnie jesień. Już dostaję depresji na samą myśl. W sobotę byli u nas znajomi i od nich pożyczyłam książkę pierwszy rok życia dziecka. Trochę podczytywałam wczoraj i powiem szczerze, że obrzydziła mi myśl o tym wszystkim co będzie po porodzie. A tak chyba nie powinno być! Eh chyba resztę pobieżnie przeczytam i postawie na swoją intuicje mamy pierworódki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kochane za uspokojenie no mam nadzieje, ze tak jak, piszecie nie bedzie zadnych powiklan kas1ek, nie czytaj tych bzdur, ja tez czytalam artykuly, zastanawialam sie jak sie nasze zycie zmieni, co bedzie jak dzidzia sie urodzi - tyle zmian, o 180 *, ale moj m mi juz wybil z glowy czytanie, jest szczesliwy, ze dzidzia w koncu bedzie :) wiadomo zycie sie zmieni,zwlaszcza dla tych ktorych to pierwsza ciaza ale to takie szczescie, ze mozemy miec dzieciaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam poniedziałkowo:) witam nowe mamusie:) ogłaszam, że moja grypa już mnie prawie opuściła, jeszcze trochę kaszlę i kicham, ale da się z tym żyć (oczywiście leki biorę nadal) żal mi było tylko pięknej weekendowej pogody, zamiast na spacer iść, to musiałam leżeć, a wczoraj ganialiśmy po sklepach (w sobotę wesele i trzeba było ostatnie zakupy porobić), niestety mój M wraca z pracy czasem ok 18 i nie mam już sumienia ciągać go o takiej porze na zakupy w marketach. Zakupy kosmetyków udały sie wyśmienicie i humor mi sie poprawił, nawet kupiłam sukienkę na wesele za śmieszną cenę, już miałam sukienkę, ale okazała się za szeroka:( więc trzeba było rozejrzeć się na inną i udało się:) jutro wizyta u gin, szkoda, że bez usg, ale na początku października pójdę prywatnie na 4d, bo nie wytrzymam do 2o tc... dziś na obiadek mam ogórkową miłego popołudnia, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz zmykam na samolot, ale jakos mi sie nie chce, nie lubie zostawiac mezusia w domku samego :( no ale zobacze rodzinke i to jest wazne :) poczytam Was sobie w niedziele po powrocie, pewnie bedzie z 20 stron do czytania hahahaha. Trzymajcie sie dziewczynki buzki w brzusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michalka26 nie martw się na zapas:-) jakoś do tej pory ustrzegłam się megabóli głowy bo cos tam czasem zakłuje;-) a w poprzedniej ciąży zdarzały mi się niezłe napady-w każdej ciązy jest inaczej:-) kas1ek26, którą ksiązkę czytałaś? Ja mam Pierwszy rok życia dziecka Heidi Murkoff, Arlene Eisenberg-hm rewelacyjna. Tzn. wystarczyła mi w zupełności we wszystkich watpliwościach. A co Cię wzięło żeby teraz o tym czytać?;-) To trochę jak czytanie o lotach międzygalaktycznych. Lepiej poczekać aż faktycznie będziemy się zastanawiać co to za pryszczyki na buzi niemowlaka-wtedy będziemy szukać odpowiedzi w książkach. Chociaż juz w ciąży warto poczytać coś o pielęgnacji:kapiel, przewijanie ale tez bym poczekała jeszcze bo teoria szybko ulatuje z głowy. Tych samych autorek jest " W oczekiwaniu na dziecko" -bardziej na czasie dla nas. Niestety nie miałam okazji poczytać ale jesli jest tej samej klasy co ta którą mam to niepotrzebnie przeglądałam tony innych poradników hihi Za to przeczytałam sobie już czysto dla rozrywki 'Wpadkę" Rebecca Eckler. Historyjka o ciązy czysto humorystyczna. Singielka która wpadła ze swoim narzeczonym - to taka druga Bridget Jones;-) Niestety przeczytałam chyba w 2 dni;-( za fajna była hihi Może teraz lepiej poczytac takie rozweselające pozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elakl to spokojnej podrózy i wzruszającego spotkania z rodzinką;-) będziesz miała duuużo radości:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny Weekend zleciał błyskawicznie, jak zwykle zresztą, do tego taka ładna pogoda:-) Byłam dziś u gina, z dzidzią wszystko ok, waży już 160g:-) odstawił mi już całkowicie duphaston, także zostały tylko witaminki i sorbifer:-) aha no i na 95% będzie chłopak:-) niestety u mnie trochę gorzej, miałam test na obciążenie glukozą (paskudztwo to do picia) i niestety wyniki nie są dobre, dostałam skierowanie do szpitala, ale gin uspokajał że nie ma się co martwić więc staram się jak mogę:-), pojadę jeszcze dziś albo jutro. Witam nową mamusię:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie po weekendzie :) mieiśmy u siebie rodzikę, wiec szybko zleiało :) Dziewczyny wy się tak nie martwcie tymi ruchami, tak normalnie to czuje się je ok. 20tc...jedynie dziewczyny, które juz rodziły, albo nieliuczne pierworódki czują je od 16tc - więc jeszcze czas :) megan990- u Ciebie historia jak na "dobre i na złe" hehe chyba dwa tygodnie temu leciał właśnie odcinek jak leczyli babke na kaszel ileś lat, a ona miała gronkowca..najważniejsze,ze masz dobrą lekarkę i zapisała CI odpowiednie leki.. michalka26 - miałaś urodziny? :) bo było chyba 25? :) wszystkiego NAJ chyba,że coś nakręciam :) co do drugiego dziecka, to jak ciąża przebiega idealnie - to super mieć jedno po drugim, człowiek przejdzie te pieluszki, buteleczki, mleczka, niemalze na raz :) ale tak jak ja mam teraz - to przesrane..musze leżeć, a w domu dwulatek- do żłobka nie ma miejsc, do przedszkola za mały, żeby niani dać 1000zł to mnie obecnie nie stać- i rób co chesz. Diobrze,że moja mama nie pracuje, ale i tak jest ciężko.... Elakl- szczęśliwej podróży, a moze juz jesteś po? :) asiulek29- fajnie,ze grypa zażegnana natka23- nie martw seię kochana, w ciąży często atakuje cukrzyca ciążowa, nie jest to nic strasznego- moja koleżanka miała, musiała poprostu uażać na to co jeść i często badać cukier, po ciąży całkiem jej przeszło aaa i gratuluję Wszystkim co znaja płeć- chyba chłopaki jak zwykle górą :) ja mam usg w piatek- już nie możemy się doczekać, bo powinno by juz widać płeć i moze przełączy mi ginka na 4d :) no i najważniejsze dowiem się co dalej, czy mam nadal leżeć... miłego popołudnia buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka gratuluje chłopczyka !!! Dziewczyny co to u Nas sami chłopcy będą???? WOW!! Natka juz gin robił Ci test na glukozę? Mi mówili że ok 24 tc dopiero... Nie martw się bo cukier w ciazy czesto wariuje,mam nadzieje że wszystko bedzie ok!! Elakl miłej i bezpiecznej podrózy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow następny chłopak!!! Natka gratulacje!! a cukrzycą się tak bardzo nie przejmuj, dostaniesz leki i będzie ok, bardzo dużo kobiet to dotyka podczas ciąży, najważniejsze,że jesteś pod opieką lekarską:) Mamula tak miałam:) dziękuję:) Co do drugiego dziecka tez się boję bo z tą ciążą są problemy od samego początku ale strasznie chcemy mieć dzieci w małym odstępie czasowym O pierwsze musieliśmy się starać prawie trzy lata, strasznie stresujące to było więc będziemy szli za ciosem;) Nika mam nadzieję, że drugi raz nie będę musiała przechodzić takich migren ale to też moja wina, miałam je długo przed ciążą tabletki antykoncepcyjne je wywołały a jednak nigdy nie poszłam z tym do lekarza a wiedziałam,że w ciąży mogą się nasilić:( teraz muszę to przetrawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Ja po zakupach i udalo mi sie kupic spodnie ciazowe:) Dziewczyny, no same chlopaki:) choc Ja dzis sie wpatrywalam w rozowy dresik:) baardzo mi sie podobal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka gratulacje chłopca :) Po porodzie okaże się czy będzie ich aż tylu :D Nika właśnie mam tą książkę, wydanie poprawione. Fakt, że pod względem merytorycznym jest dobrze napisana. Chodzi mi głownie o to, że skupia się właściwie na samych problemach. Żadnych uroków macierzyństwa nie widzę. Niestety tej książki o ciąży nie mieli :) Nie wiem na jak długo mi tą wypożyczą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z daleka Anglia i Karro :) Dziękuje Wam dziewczynki za gratulacje pierwszych kopnięć bardzo jestem szczęśliwa że w końcu się ich doczekałam :) dzisiaj o 4 rano poczułam chyba jakiegoś fikołka :P Własnie siedze sobie u mamy i korzystam z jej łącza bo u mnie od rana brak sygnału nie wiem czemu może jakas awaria ;/ Miałam dzisiaj zrobić zakupy dla siebie, ale wyszło tak że kupiłam pare słodkich komplecików z Disney`a dla maluszka oczywiscie w NEUTRALNYCH kolorkach :P Ciekawe czy dołącze do większości spodziewających się chłopczyków :) moje przeczucie mówi mi że tak, ale w piątek sprobuje wyciagnąć od gina czy się mylę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tu taka cisza...... dziś tak zimno na dworze brrr a mamuśki i tak nie siedzą przed komputerem hihi zastanawiałyście się już nad kurtką? bo kurcze spodnie ciążowe i bluzeczki to nie problem- ale gdzie zdobyć ładną kurtkę i nie kosmicznie drogą? i nie wyglądać jak w worku? :) ja narazie i tak z domu nie wychodzę,ale mam nadzieję wkrótce to sie zmieni, juz obłędu dostaje w domu- oby do piątku do wizyty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej witam nowe mamuski 🌼 dziewczyny na mnie jesien dziala rewelacyjnie, slonca wręcz nie mogłam znieść a teraz mam swieze powietrze, jest naprawde super. jutro mam wizyte z jakims konsultantem w szpitalu, chyba bedzie mi badal szyjke, jak wroce to Wam opowiem; sama jestem ciekawa jak to niby bedzie sprawdzane. milego wieczorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzia za gratulacje:-) Mamula ja płaszczyk kupiłam miesiąc temu, takze juz nie musze biegac. Byłam w szpitalu ale powiedzieli ze jak chce to moge rano przyjechać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Karle i Anglia:) ale sie rozpisaliscie hoho super, sawanna gratulacje, teraz niunia bedzie dawac znak o sobie kazdego dnia, dzisiaj moje malenstwo od rana co jakis czas sle kopniaczki:) i wiem ze im dalej tym mocniejsze beda te doznania, cos wpasnialego, drugi raz to przechodze ale jest tak samo piekne uczucie jak za pierwszym razem:) ehh a wogole co do ruchow NIE MARTWCIE SIE DZIEWCZYNKI , kazdy jest inny, kazdy dzidzius jest inny, jeden jest mniej ruchliwy inny bardziej, jeden mniejszy inny wiekszy....dlatego nie przejmujmy sie jesli cos ksiazkowo nie idzie;/ a wogole to jakos brzucho mi wywailo;/ Mamula co do brzdacow, no wlasnie jak ktos chce miec rok po roku malenstwa to jednak roboty jest o wiele wiecej niestety, moj bedzie mial niedlugo 3 latka i dziecko a to sie zalatwi samo, zje samo i nawet ubierze jak mu sie uda...juz napewno mniej roboty jak przy dwulatku...takze na tym mi szczegolnie zalezalo ...aby malec mial chociaz ze 3 lata jak sie o nastepne bedziemy starac:) zreszta malec juz sie nawet kanapki uczy robic co mu sie nawet udalo z dzemem,tost do tostera i dzem, z reszta zmywac tez chce ale to mu sie juz mniej udaje znowoz ma wiecej rozywek ze mna ehh dzisiaj z nim puzzle ukladalam(ulozylam i czesciw wyjmowala, a to z noga lwa, a to z okiem zebry a on potem to dopasowywal), on jeszcze jeszcze mama a ja spie bo takiee nudne hihih natka ja plaszczyk tez mam, na razie sie sprawdzi tyle ze z brzuchem bedzie problem pozniej haha po prostu sie nie dopne:O:O i juz a i same chlopaki no no noo ciekawe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do gardla Megan to ja tez cos tam mialam, jakies ropniaki na gardle:) takze po porodzie co 3 tyg lapalo mnie na tydzien gardlo;/ to ja do lekarza a lekarz prosze sie herbata z cytryna leczyc, Pani karmi itd. wiec za jakis czas znow polecialam i tez ta sama spiewka, a gosciu jakis po 50 chyba ehh;/ wiec potem jakos sobie radzilam z tym gardlem ale cos zauwazylam wlasnie jakies krostki a mialam wizyte akurat u dentystki na wyrwanie zeba madrosci akurat razem z M hehe i ona jak tylko mi w gardlo spojrzala to sie pyta, CZY MA PANI PROBLEMY Z GARDLEM, to ja mowie ze ciagle mnie bol gardla meczy i ze bylam u lekarza 2 razy i mnie zbyl(jak bylam u dentystki to juz nie karmilam) a ona jak to , przeciez Pani ma ropniaki, na gardle imigdalach:O:O to trzeba kleczyc bo na narzady moze przejsc :O (jak cos ja sie nie znam) i wyrwala mi zab i przepisala antybiotyk, za tydzien mialam zdjecie szwow i kontrole gardla u niej haha i takim sposobem mam spokoj WRESZCIE...dzieki dentystce;/ a co do kataru, kichanie mnie teraz czesto lapie ale czuje sie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze na narzady moze przejsc, to t jak nie leczona, badz niedoleczona grypa moze spowodowac ze serce choruje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za mile powitanie dziewczyny :) Nika na pewno nie jestes ostatni z tymi ruchami, reszta dziewczn tez nie powinna sie martwic! Ja w 1szej ciazy poczulam dopiero ok 22 tygodnia a i potem maly niewiele sie ruszal. To chba blo moje najwieksze zmartwienie w ciazy. Potem sie okazalo ze nie dosc iz lozysko bylo z przodu to do tego b duze wiec po prostu musial porzadnie kopnac zebym cos poczula. Elakl ale ci fajnie, ja nie wiem kied teraz do Polski sie wybiore .. planowalam na Boze Narodzenie ale juz bede za wysoko w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×