----------MARZEC 2010--------------

Mamula na to pichcenie to moj tez by sie strasznie ucieszyl, szczegolnie jak zrobi sie to co uwielbiaa ehh i tu wlasnie chodzi o sam fakt pamieci;)

Nikamo74 jak bylam w podstawowce to mialam zapalenie pluc. Czulam sie wspaniale, az do momentu ze zaslablam i nie wiedzielismy czemu, poszlam do lekarza, zrobili przeswietlenie i cudem szpitala uniknelam a do tego to jeszcze wakacje byly. 0 kaszlu i w ogole. kiedys podobnie angine przeszlam, nie chcialo mi sie jesc i brzuch mnie bolal, poszlam do lekarza a to angina ropna a mnie w ogole gardlo nie bolalo- lekarka byla bardzo zdziwiona. Moj maluszek coraz mocniej daje znac o sobie, nawet w nocy sni mi sie jak mi tam w brzuchu buszuje. Zaczał mnie znowu brzuszek swedziec i tez na wysokosci pepka wiec smaruje go sobie. Jak dotad uniknelam rozstepow, ale za to pupa mi sflaczala...:-/ Ale mam lenia..

hejka a ja wymyslam juz prezenty swiateczne, i wiekszosc meskiego rodu (czyli mój teść, brat oraz szwagier) prawdopodobnie dostaną taki zestaw, ktory widzialam w jednym sklepie: Koszula + pasujący jedwabny krawat:) Na przykład dla teścia wybrałam koszulę w kolorze liliowym plus krawat granatowo-fioletowy z liliowymi kółeczkami, i tak dalej, kazda koszula w jakims kolorze i w zestawie krawacik:) cieszę się z tego pomysłu, jednak dla mojego męzusia muszę wymyslec cos innego, bo koszula z krawatem wydaje mi sie zbyt oficjalna... dla tesciowej tez juz mam, kupiłam bardzo fajny tusz do rzęs (nowosc) i do tego zestaw cieni do powiek tej samej firmy w eleganckim pudełeczku (kolory, jak przystało na sezon, fioletowo - brązowe), wiem ze sie ucieszy bo lubi dobre kosmetyki i zawsze jak przyjezdzam do Polski to cos jej kupie bo tu taniej:) to na razie tyle z pomysłów, jak jeszcze cos wymysle to sie z Wami podziele, moze którejs sie przydam, a Wy tez dajcie znac jakie pomysly, to moze bedzie nam łatwiej do świąt:) mała31, trzymam za Ciebie kciuki! witam nową brzuchatkę miłego dnia dziewuszki ja muszę sie zaczac zbierac do pracy.

Witam kobitki Jak się macie w ten deszczowy i posępny dzień?? Brzuch mi urósł.. nie rośnie jednostajnie tylko skokowo....nic i nic a potem w ciągu 2-3 dni powieksza nagle rozmiar. Ubolewam bardzo, że nie mogę spać w swojej ulubionej pozycji na brzuszku... ale ogólnie jakis wiekszych problemów ze spaniem nie mam...raczej w druga strone i rano coraz trudniej zwlec mi sie na basen...nie wiem co to bedzie jak bedzie mroz i snieg ..brrr Co do ruchow malenstwa ja czuje conajmniej od 17 tygodnia. Dla tych co sie martwie, że jeszcze nic nie czuja - zgadzam sie z NIką34... nie ma sie co stresowac, szczególnie przy 1 ciąży ruchy mozna zaczac czuc nawet okolo 20-22 tygodnia. Potwierdzila to zreszta ostatnio moja gin. Wizyte mialam w poniedzialek, ale niestety dalej nie znam płci...zaliczyłam tylko palpacyjne badanie ginekologicze Wszystko się wyjaśni 12 listopada, wiec trzeba sie uzbroic w cierpliwość. Apetyt staram się kontrolować..wychodzi średnio.. człowiekowi wyłącza sie w ciąży lampka samokontrolna....bo i tak rośnie wzdłuż i wszerz... Smaków włączają się jak na razie sporadycznie, np. na coś ekstremalnie kwaśnego lub pikantnego, kiedy indziej na batonika tofi w gorzkiej czekoladzie;) aaa i raz mnie naszło na pierniki w lukrze..wracałam do domu i az wstyd sie przyznac omłóciłam prawie połowe paczki przez droge!!! ...wracam teraz do mojej pracy mgr...:( nie chce sie jak diabli Pozdrawiam Wszytkie

witam brzuszki! Witam nową marcóweczkę! Dopisz się do tabelki wg daty porodu. Nikamo - jak bylam w liceum złapałam zapalenie płuc, które objawia się tylko lekkim kaszlem. Nie miałam żadnej gorączki i normalnie chodziłam do szkoły. Poszłam do lekarza, bo myślałam,że to przeziębienie, a ona mnie odrazu na szpital. Podobno to zapalenie płuc bez gorączki jest gorsze od tej z gorączką. Ale wszystko da się wyleczyć. Mała - trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Mamula - może jakaś romantyczna kolacja przy świecach w domowym zaciszu ? M byłby zaskoczony na pewno :) Ja od środy zapisuje twardnienia macicy. W środe mialam około 15 razy a wczoraj chyba rekord bo 22 razy.Wszystkie bezbolesne i nieregularne. Jak nadal tak będzie to znów maszeruje do lekarza. Końskie dawki na mnie nie działają, no chyba ,że na mój żołądek, bo w kibelku lubie być :) Mieliśmy z M zaplanowane wyjście dzisiaj do teatru. Bilety kupiliśmy juz 2 mce wcześniej i nadal nie jestem pewna czy iść. Byłam już na " Upiorze w Operze" i wiem czego mam sie spodziewać dlatego będzie mi mniej smutno jak zrezygnuje, a z drugiej strony jak sie wybiore to chociaz na jakiś czas zapomnę o wszystkich nerwach i stresach i posłucham sobie trochę muzyki ( zobacze jak dzidzi zareaguje na głosy). Przez week mam tez wizyte w domu rodziny mojego M, także będzie sie też działo. Ostatnio powiem szczerze, że wolę odpoczywać niz przyjmować gości :( ale chociaż nowe twarze w domu :) AA co do pępka mnie tez raz na kilka dni boli lekko po lewej stronie od pępka. Czasami tak, że musze długo leżeć aż przestanie. Nogi przy tym mnie nie bolą.Podobno 2 cm poniżej pępka zaczyna się macica i może to ona boli jak sie rozciąga. Nie wiem :(

Witam!! Bardzo bolą mnie nerki. Dostałam od lekarza skierowanie na zbadanie rozmazu moczu. Przy odbiorze wyników okazało się, że WR jest do kontroli. Co to jest? Nie dostałam wyników, tylko informację, że to badanie trzeba powtórzyć.

Bacha tyle znalazłam: badanie WR (odczyn Wassermanna) służy wykrywaniu kiły, choroby zakaźnej przenoszonej drogą płciową. Wykonuje się je dwukrotnie - na początku i pod koniec ciąży - co pozwala zapobiec kile wrodzonej, która wywołuje u dziecka nieuleczalne zmiany (kiła nabyta matki jest chorobą uleczalną i można ją leczyć nawet w czasie ciąży). Jednak to badanie posiada dosyć zasadniczą wadę: czasami jako chorych na kiłę wykrywa się osoby zdrowe lub z innymi schorzeniami (np. chorobami auto-immunologicznymi, niektórymi infekcjami wirusowymi). Dlatego pozytywny wynik tego testu należy potwierdzić.

No mam schizę jak cholera...

Tyrolia wiem co czujesz z praca mgr, bo ja tez pisze, promotorka mowila, ze to juz ostatnia faza a ja mam juz serdecznie dosyc. Dzisiaj zrobie rybke na obiad, juz sie nie moge doczekac :) i wiecie co, mam kilka siniakow na udach..

Bacha ale napisałas o badanich moczu a WR to badanie z krwi moze nie wszystko wyczytałaś. Co dokładnie napisali?

Bacha Może to Wr to tylko: "wartośc referencyjna"? :-) Sprawdz dokładnie

Bo tylko mocz miałam do badania, krwi nie pobierali. Cholera, nic z tego nie rozumiem... I ta kiła... Ja pier.... Też czytałam że to wychodzi z krwi - no rozwalona jestem zupełnie. Nie wiem, jak wytrzymam do czwartku...

Bacha jak nie masz oporów to moze zacytuj te wyniki przy których wykazali koniecznośc powtórzenia badania. Z moczu to na pewno nie kiła;-) Więc tym się nie martw- niepotrzebnie Cię nastraszyłam.

hej brzuchate nowe i zadomowione na forum :) A ja za to mogę spać za dwóch, ale to chyba przez pogode, ktora jest fatalnaa! A co do ruchów - to ja sama nie wiem, bo może jakby coś tam mnie smyra od środka a może to wyobraźnia? Jak nie poczuję mocnego kuksańca to się pewnie nie przekonam ;-) Mała, ja też zanudzę, ale uważam że nie warto bagatelizować i lepiej się zbadać gdzieś dodatkowo. Zwłaszcza jak miałam kiedyś problem zdrowotny i internistka nigdzie mnie kużwa nie skierowała na dodatkowe badania, wzruszyła ramionami i powiedziała ze nie wie co ona może zrobić, jedynie zwolnienie mi wypisać... A ja od 2 tyg. tak się zle czułam, że myślałam, że zejdę, w końcu mój M. zebrał mnie i pojechaliśmy do szpitala i okazało się że nie wiem, tydzień dłużej i byłoby naprawdę kiepsko. Zrobili mi od razu wszystkie badania, zdiagnozowali tego samego dnia i leczyli. Teraz wiem że żadnych symtomów nie bależy bagatelizować. Dziewczyny, fotografujecie swoje brzuszki? Ja muszę jakąś sobie fotke pstryknąć bo ciąża się skończy i nie bede miała pamiątki :)

No z tym własnie najdziwniejsza rzecz - nie dostała żadnych wyników do ręki. Dołączona była kartka ze szpitala, aby przeprowadzić kontrolę WR. Gdy dziś byłam i pytałam co wyszło nie tak z poprzednim badaniem, że trzeba je powtórzyć, to kobiecina powiedziała, że nic nie wyszło. Dostałam tylko informację, że badanie będzie zrobione na ich koszt i odbiór wyników po kilku dniach. Osiwieję, mimo 33 lat na karku. Byle dziecko we mnie nie osiwiało...

Bacha to dziwne-nic bym z tego nie wyrokowała. Postaraj sie jak najszybciej powtórzyć to badanie aby się nie martwić na zapas. Przeciez nic z tego nie wynika. Szkoda męczyć siebie i dzidziusia stresem:-) Trzymam kciuki

Dziewczyna Bonda ja też tak sie zbieram do zrobienia fotek, czas leci a ja nie mam jeszcze nawet jednej. Ale może w weekend się zmuszę:-) Pogoda taka sobie, ale byłam już dziś na spacerku, staram się codziennie dotleniać Maluszka:-) a spacer w deszczu tez był przyjemny:-)

-->>>> nika34 Wielkie dzięki za słowa otuchy :-) Mam nadzieję, że jakoś przetrzymam ten okres do czasu otrzymania wyników.

Pierwszy raz dostałam skierowanie na to badanie. Kurczę, człowiek chodzi prywatnie do gina, za badania płaci i nawet nie może się dowiedzieć co wyszło nie tak. Polska chora służba zdrowia...

Cześć Słoneczka :D Ależ mamy dzisiaj pochmurny dzień. Ale co tam przepędzimy te wszystkie chmury naszymi dobrymi humorami :P Eluśka, ty Figlaro Ty :P Najpierw psocisz w nocy a potem nam się chwalisz że masz siniaki :P Kobietki a jak tam wasze biusty? Ja jutro muszę się wybrać na miasto i zakupić nowe staniki. Przed ciążą nosiłam 75D, potem piersi powiększyły się i było 75E,a dzisiaj stwierdziłam że muszę sięgnąć po jeszcze większy rozmiar:D Nie wiem, jak tam wasze piersi, ale moje są teraz cudne. Takie jędrne, krągłe jakbym miała silikony :P :D Szkoda tylko że już na zawsze takie nie zostaną.

Cycki do istna moja tragedia i zmora!!!! Było 70 D/E a teraz az boje sie mysleć o swoim rozmiarze... Jak ja sobie z nimi poradze oj

Pójdę w poniedziałek, bo teraz już zdecydowanie nie jestem na czczo. Dzięki za rady :-)

Witajcie! Właśnie wróciłam z przychodni :( co miesiąc dostaję zastrzyk z wit B12 :( dziś zrobiło mi się słabo, zbladłam i ja i pielęgniarki :). Teraz już dobrze...ale strachu się najadłam. Co do WR, to ja jestem w 18 tyg i na następną wizytę dopiero lekarz mi powiedział, że mam je zrobić, wcześniej o tym nie wspominał (też chodzę prywatnie). Toxo nie robiłam i nic mi o niej nie mówił :( czasami myślę, że za dużo człowiek szuka w tym internecie...ale z drugiej strony lekarze też nie wychodzą naprzeciw...jak się sama nie dopytasz, to sami nic ci nie powiedzą..

Co do piersiaczków...to ja jestem zachwycona ja miałam 75B/C, więc teraz to tylko zerkam na nie z zachwytem :) dobrze by było żeby mi coś z tego zostało :)

Witam kolejna mamusie :) Co do biustu to moj tez sie powieksza, zawsze bylo 75C teraz mam 80D i tez juz zaczyna byc lekko za maly :( najgorsze ze zrobily mi sie rozstepy na dolnej czesci :( no ale coz zrobic hehe. Normalnie odliczam dni do usg juz sie nie moge doczekac :)

Ja juz po spacerku, brr ale słota, mży co chwila. Bacha w ogóle fajnie że zawitałas na forum. Hm jesli wcale nie miałaś dotąd robionego WR to nie można go przecież znowu kontrolowac bo skąd mieliby wyniki? WR w ciązy jest obowiązkowe więc może Cię chcą zmobilizowac do zrobienia badania bo to konieczne. A do samego WR z krwi nie musisz być na czczo. Rety dziewczyny nie dośc że nie tyjecie to same chude cycatki na tym forum!! Ja tam kiedyś miałam 75B po ciąży się zrobiło 70C a teraz znów mam 75D i się zastanawiam czy na tym stanie bo piersi to dopiero urosną jak zaczniemy karmić;-)

hej mala daj znac co u ciebie pozdrowienia dla reszty brzuszkow

Hej brzuszki jak samopoczucie u Was dzisiaj? U mnie coś kiepsko, strasznie mi słabo, miałam posprzątać ale nie dam rady:( poszłam na spacer myślałam,że mi pomoże ale jest jeszcze gorzej Was też tak czasem bolą nogi? i pękają naczynka? U mnie strasznie aż boję się myśleć co będzie dalej w wakacje będę się wstydziła spodenki założyć:( Moje piersi nadal małe 75a tyle,że pełniejsze i jeszcze rozstępy się pojawiają:( Dzisiaj dla odmiany mam mniejszy apetyt za to, bardzo dobrze bo wczoraj zachowywałam się jak odkurzacz;) Dziewczyna Bonda m fotografuje mi brzuszek w każdy miesiącu, on strasznie przeżywa jak rośnie, cieszy się jak dziecko;)

wybrałam się na angielski - jestem z siebie dumna, bo pokonałam lenia:) ale pogoda koszmarna, nie wzięłam parasola a zaczęło padać, dobrze, że jak wyszłam ze szkoły to już nie padało... miałam sobie kupić kozaczki, ale nie wzięłam pormonetki i d..a, ale przynajmniej mam przymus, żeby jutro znów się wybrac na zakupy i na angielski przy okazji ;) mój biust też wystrzelił - było 70 D, a teraz 70-75 E, co to będzie dalej? mói M zachwycony, ja mniej... ale rozstępów nie mam buziaczki i pozdrowionka, miłego popołudnia

Czesć dziewczyny.... hymm jestem w rozterce lekarz przeisał mi antybiotyk Duomox wziełam juz pierwsza tabletke, pózniej poczytałam troche na forach i mam wątpliwości zle sie czuje ze swiadomością ze to biorę... lek został mi przepisany ze wzgledu na podejrzenie infekcji ... mam mnóstwo bakterii w moczu od początku ciąży a do tego jakieś moczany fosforany których byc nie powinno.... czy któras z was "to" brała?