Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

olena- moj synek do samego porodu "wariowal" w brzuchu, do tego stopnia, ze kilka dni przed porodem tak sie bardzo wiercil, ze pojechalismy spanikowani sprawdzic do kliniki czy cos sie zlego nie dzieje. oczywiscie wszystko bylo w porzadku. mysle, ze to od dzieciatka zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena chyba nie reguła jak ostatnio byłam w szpitalu na łóżku obok leżała dziewczyna której Maluszek tak się ruszał że brzuch wyginał się jej na wszystkie strony, wtedy miała już skurcze, a cztery godziny później zabrali ją na porodówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena mi tez lekarz mówił że dziecko może brykać do końca. Nikamo pytasz jak moja cierpliwość? :) Ja już nie znam tego słowa :P Chociaż od dzisiaj udaje mi się już o tym nie myśleć tylko robić co mam zrobić. Tylko najbardziej przeraża mnie myśl wywoływanego porodu i tego że moja miednica sobie z dużym dzieckiem nie poradzi. Bo ja mam tylko 158 i byłam szczupła przed ciążą. A jak u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek ja raczej wysoka jestem 170 cm wieć mam nadzieje że dam rade ale gin mi przepowiada że pewnie sie cesarka skonczy bo dziecko dużeee. Dziś mi powiedział że do wtorku powinnam sie już rozpakować wiec czekam .Ale mnie strasznie dzis nerwy tłuką i brzuszek boli cały dzionek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym się już cieszyła gdyby mnie brzuch bolał. A tu nic jak makiem zasiał. Tylko spojenie łonowe mnie boli ale już dawno się do tego przyzwyczaiłam. Ja się jutro spytam jak tam mój poród widzą i ile mały już waży. A i chyba też zapisze sobie Twój numer tel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczynki Nikamo :) i mnie wypuścili , bez dzieciątka za tydzień jak się nic nie zmieni to idę ponownie do szpitala , od poniedziałku mam brać jakieś czopki na szyjkę bo podobno nic się u mnie nie zmienia a mój m mam opory wiadomo w jakim kierunku , co do wagi młody waży 3800 w ciągu tygodnia przybędzie mu lekko z 250 tp przejdziemy magiczne 4000 g , lekarze sie zastanawiają czy cc czy sn , mam tydzień jak coś się bedzie działo to sn a jak nie a młody osiągnie 4000 lub wiecej to pewnie cc , Savanna GRATULACJĘ !!!!!!!!!!!!!!!! Nikamo Ty następna może w ten weekend :) napiszę trochę później . a mam problem jak wklejam zdjęcia z brzuchem to wchodzi mi nie na nasze konto tylko w mój album , co ja robię źle ? pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krisman musisz wejść w nasz profil marcowy (masz nick i hasło? ) bo teraz dodajesz zdjęcie przez swój prywatny profil :) A brzuszek ślicznie udekorowany. Widziałam bo mam Cie w znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi dziś maluszek zmienił stronę, zawsze wypinał się po prawej stronie, a teraz wypina się po lewej, kurdę mam nadzieję, że to nie oznacza, że zmienił pozycję, mam nadzieję, że tylko stronę sobie zmienił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh Olena nasze maluszki cos maja wspoalnego, bo moj ostatnio tez cos zmienil strone:)w srode ide do gina to sie dowiem, jak on tam sie pomiescil a ja dzisiaj oprocz nosidelka dostalam od mamy posciel....poprostu az mi lezki w oczach stanely....wiadomo ciuszki sa ladne, slodkie i wogole - kupione...ale posciel ozdobiona i uszyta wlasnorecznie przez mame to nie to samo co kupiona w sklepie...odkad mam zastac mama to innaczej patrze na swoja...tylko ja podpatruje i to z daleka i choc wczesniej widzialam jak o mnie dba, jak sie troszczy, to takie ''zwykle''uszycie poscieli dla mojego dzieciaczka przy zakresie jej obowiazku, pracy i wielu innych rzeczy nabiera to dla mnie szczegolnego znaczenia...byc dla mnie ''taka'' mama to naprawde wielka sztuka, ktora mam nadzieje, sama u mnie jakos sie uzewnetrzni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kochane! 26 lutego o godzininie 18.50 przez cc urodził się nasz Synek Radosław Stanisław 3000 g i 55 cm!!! :) Gratuluje również innym szczęśliwym Mamusiom! Bardzo Was przepraszam, ale nie dam rady przec zytać wszytskich Waszych postów za ten czas. Radzio urodził się w 36/37 tygodniu ciąży. Mimo tak wczesnego urodzenia wszystko jest w porządku. Paciorkowcem na szczęście się nie zaraził a mnie przed porodem podali antybiotyk. W piątek o 7 rano zaczęły odchodzić mi wody i pojechaliśmy do szpitala, tam zrobili mi ktg i powiedzieli ze w ciagu 24 godzin urodzę ale sugerowali ze trzeba bedzie porod rozkrecic na oksytocynie. Jednak kolo 12 mialam juz regularne i dosc bolesne skurcze. Rozwarcie na 2 cm, zmierzyli mnie i uznali ze moge rodzic sn. Skurcze byly okropnie bolesn. Na szczescie przy porodzie byli ze mną mąż i mama bez nich nie dałabym rady. Jak rozwarcie było na ok 4 cm dostałam znieczulenie zewnątrzoponowe, pomogło bóle były dużo mniejsze i akcja porodowa nie uległa spowolnieniu. Bardzo szybko mialam rozwracie na 8 a potem na 10 cm. Jednak miałam też coraz większy ból w okolicy kosci łonowej. Zaczęły się parte, położona już czuła głowkę Maleństwa ale ta nie mogła zejesc. Zbadał mnie inny lekarz i okazało sie, ze nie mam szansy normalnie urodzić ze względu na za małe ujscie w miednicy (jakies wyrostki na kosciach czy coś). Mogło mi peknąc spojenie łonowe podobno. Jak usłyszłam ze bedzie cc to z jednej strony było mi przykro ze juz było tak blisko i nic z tego z drugiej czułam ogromną ulgę. Cesarkę zrobili szybko i sprawnie. Radzio dostał 9 punktów w skali Apgar. Po porodzie zbierałam się nawet dobrze choc byłam strasznie słaba, musielismy tez zostac w spzitalu dłuzej ze wzgledu na zółtaczkę Młego. Wczoraj wyszliśmy do domku. Pierwsza noc była super. Radzio w ogole nie płakał, na jedzonko budzilł się 2 razy. Zobaczymy jak bedzie dzis... Jestem bardzo szczęśliwa, że Radzio jest już z nami i mimo komplikacji poród zakończył się pomyślnie! Pozdrawiam Was wszystkie i Wasze Maluszki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i moje ogromne gratulacje :) mała brzuchatka nasze terminy się zaczynają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopisuję się jeszcze do tabelki: NASZE DZIECIACZKI: nick............D.P....T.C....poród ; .....imię..........waga....wzrost Majek123...10-02.......?......?..........Kacperek ........3210......54 wnika_s ......17.02.....37......sn.........Dawidek...........2420... ...46 wazka85....19-02.....37......sn........Amelka............ .3730.......52 eluska85....21-02.....37......sn........Amelka........... ..2870.......51 kamelle........26.02....39......cc.......Xenia kaczynka.....26.02....36/37.....cc......Radzio...........3000........55 Christine.....3355........51 marcellina.....27.02.....39.......sn.......Matylda....... ..3540.......52 koja21.........02.03.....40.......sn.......Filipek....... ......?............? Kamell widzę, że nasze Maleństwa tego samego dnia się urodziły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam! Oczywiście postram zaglądać się tu jak najcześciej i nie powiem bo bardzo sie za Wami steskniłam... I jeszcze zmiana stopki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaczynka Gratulacje!! Twój trud został ukoronowany:-) Sporo już Was rozpakowanych się zrobiło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki, ja dziś wyszłam ze szpitala, niestety malutka musi jeszcze leżeć w inkubatorku więc jestem bez niej ;( Wszystko postaram się wam jutro opisać. Nikamo kochana dziękuje, że przekazałaś mojego sms'ka dziewczynom ;) Gratukuje nowym mamusią, postaram się nadrobić w najbliższym czasie zaległości i dowiedzieć się co u was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję Kaczynka :) super,że jestescie juz w domciu My niedawno wróciliśmy od lekarza, a więc szyjka nadal szczelna i zamknięta, ale główka synka jest już zupełnie ustawiona w kanale, bardzo nisko - wiec w każdym momencie może się zacząć. Maksiu ma ok 3580g - wymiar ginka brala z dwóch różnych pomiarów główki i uda i za kazdym razem wychodziło podobnie-więc cos koło tego jest. Twarzyczki już się nia dało zobaczyć, ale za to nóżki i jajeczka na 3d haha. Dostałam skierowanie na oddział na 15.03 i o ile dotrwam to wtedy mam się zgłosic do szpitala, powiedziała że bardzo rzadko udaje się urodzić po jednej cesarce sn, więc nawet jak się u mnie zacznie wcześniej to nie wiadomo,czy nie skończe i tak na stole-a tego bardzo bym nie chciała :( namęczyc się przy bólach, a i tak wylądować na stole...no,ale zobaczymy, mam nadzieje że wszystko dobrze pójdzie.. ginka powiedziała,że tymi ruchami mam się tak nie zamartwiać, bo przy końcu to normlne,że jest ich o wiele mniej...nawet na usg mi pokazała,że synuś ruszał sobie rączką i zapytała czy czuje, a ja tego akurat nie czułam. No nic mam się nie zamartwiać i czekać :) ide do wanny bo krzyż mi daje się we znaki dobrej nocki, moze jutro zowu jakies wiadomości spłyną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze się wpisze do tabelki: NASZE DZIECIACZKI: nick............D.P....T.C....poród ; .....imię..........waga....wzrost Majek123...10-02.......?......?..........Kacperek ........3210......54 wnika_s ......17.02.....37......sn.......Dawidek..........2420.....46 wazka85....19-02.....37......sn........Amelka.............3730......52 eluska85....21-02.....37......sn........Amelka........... ..2870.......51 kamelle........26.02....39......cc.......Xenia kaczynka.....26.02....36/37...cc......Radzio........... .3000.......55 Christine.....3355........51 marcellina....27.02.....39.......sn......Matylda....... ....3540.......52 koja21........02.03.....40......sn.......Filipek....... ......?............? motylek_85...03.03....39.......sn......Julia Liwia........3350......54

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek wypocznij spokojnie dopóki możesz:-) A co do imienia Kaczynka to tez mi się podoba-to był typ mojej mamy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a kto to jest?
Christine kto to i skąd się wzieła w tabelce??? ktos taki tu pisał wogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! ja tylko poprawiam tabelke, bo ktoras zle skopiowala. NASZE DZIECIACZKI: nick............D.P....T.C....poród ; .....imię..........waga....wzrost Majek123...10-02.......?......?..........Kacperek ........3210......54 wnika_s ......17.02.....37......sn.......Dawidek..........2420.....4 6 wazka85....19-02.....37......sn........Amelka............ .3730......52 eluska85....21-02.....37......sn........Amelka........... ..2870.......51 kamelle........26.02....39......cc.......Xenia Christine...3355....51 kaczynka.....26.02....36/37...cc......Radzio........... .3000.......55 marcellina....27.02.....39.......sn......Matylda....... ....3540.......52 koja21........02.03.....40......sn.......Filipek....... ......?............? motylek_85...03.03....39.......sn......Julia Liwia........3350......54

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylek napisz jak Twoje maleństwo...karmią go buteleczką? szpital masz w tej samej miejscowosci co mieszkasz? bo jeśli nie to muszą Ci zapewnić darmowe łóżko w szpitalu, byś mogła byc przy dziecku... mam nadzieję,że szybko wyjdzie do domku. Wiem jakie to przykre, jak wraca się ze szpitala samemu.... Mój pierwszy synek urodził się z ciężkim zapaleniem płuc,ale od maszyn, które oddychały za synka poprzez karmienie go sondą po pare kropelek, aż do całkowitego wyzdrowienia i normalnego funkcjonowania poza inkubatorem minęło tylko 6 dni - więc jak widać takie maleństwa szybko potrafią walczyc z chorobą. Mam nadzieje,że ona nie przebiega u Was aż tak ciężko i szybko będziecie razem. Od rana mam takie bóle podbrzusza jak przy miesiączce, a przez to jestem bardzo rozdrażniona, nie chciałabym rodzić na weekend bo przeważnie w szpitalu nie ma personelu tylko jakieś zapchaj dziury ;) a gdzie się podziała michałka i gonek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey! Kaczynka gratulacje, witaj w klubie szczesliwych mamusiek:) Wazka my bylismy wczoraj na kontrol, pobrali jej krew, zoltaczka ok, moglismy wrocic do domu, troche chinczykowata jeszcze jest ale w normie, w poniedzialek jeszcze raz idziemy. Z tym podwojnym karmieniem to one tak maja chyba, Matylda tez zje, zasypia wiec ja ja odkladam do spanka a ona za 2minutki juz gotowa znowu do jedzenia! Wiec teraz staram sie jej "przeszkadzac" pomiedzy jednym jedzonkiem a drugim i najada sie do syta. Spi tak do 3h po czym od nowa:) Ale lubie te nasze nocne "spotkania" bo ma wtedy taaaaaaaaaaaaaaaaakie wielkie oczy i wydaje dzwieki foczki hi hi hi. A kupke Amelka robi w prawie kazdy pampers moze? Bo Matylda prawie w kazdy kurcze i nie wiem czy nie za czesto. Mamula bo ja mam tescow w skwierzynie i dlatego pytalam gdzie rodzisz, znam troche twoje tereny:) Moze uda nam sie kiedys spotkac:) Tymczasem moja mandarynka troszke "poluzowala" mysle ze jak sie unormuje sytuacja z pokarmem to bedzie tez mniej przeszkadzac. 12go kwietnia mam wizyte u lekarza......troche czasu jeszcze jest, ale chyba swiadomie zwlekam.............straszna jestem, wiem. mala brzuchatka, to piekne co poszesz o mamie:):):) macierzynstwo nas zmienia, na lepsze, stajemy sie dojzalsze i bardziej wyrozumiale, delikatniejsze... przynajmniej to zaobserwowalam u siebie:) ok czas karmienia.paaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem mamula i nadal z synkiem w brzuszku...maz wrocil tydzien temu wiec nie mam za wiele czasu na siedzenie przed komputerem,ale czytam co drugi dzien co u Was ;) gratuluje wszystkim mamusiom,nareszcie sie pozadnie ruszylo :) dziewczyny martwi mnie jedna rzecz...jak nadusze piers to wyciekaja mi kropelki mleka,ale w prawej piersi jedna z kropli jest koloru rozowego...troche mnie to martwi,bo reszta jest albo mleczna albo taka przezroczysta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaczynka GRATULACJE , NIECH WAM SIE ZDROWO RADUS CHOWA:* Motylek malenka sobie poradzi i szybciutko wroci do zdrowia, dzieciaczki szybko nadrabiaja;) i darmowe lozko obowiazkowe! tym bardziej jak sie karmi piersia Marcelina mojej daje tak piers co by mi przy niej usnela, daje jej troszke za nim ja przewine bo to jakos tak przeczyszczajaco na nia dziala hehe zaraz po tym strzela kupsko a czasem na raty ehh ;) przewine i nastepna porcja wlasnie co by zasnela, uspokoila sie;) wiadomo jak sie przewija to sie mermoli i jak bym ja tak na raz nakarmila to mozliwe ze by ulewala przezemnie...z synkiem mialam inaczej nie ZALATWIAl SIE PO JEDZENIU hehe wiec zawsze przewijalam go przed , potem karmienie i lulu;) a i jak sie karmi piersia to kupka w kazda pieluszke norma jest i u mnie teztak jest ;) i tak przez cala dobe wyjdzie z gora 10 albo nawet nie...a i mala robi zolte kupki z czasteczkami roznej wielkosci;) aa i wczoraj bylismy u lekarza z mala, polozna w domu pobrala krew i bilirubina wyszla 14:O ale lekarz stwierdzil aby poczekac jeszcze z tydz, do nats. piatku kiedy znow zrobia badanie..karmie piesia wiec wszystko wolniej moze przxebiegac ehhh i moja tez zolciutka jest.. dzisiaj mala od 11 przespala mi do 3 :O:O:O dla mnie to nie happy bo chce ja czesciej przystawiac co by sie szybciej to cholerstwo wyplukaloo.. i kurcze ciekawe co to ta twoja 'mandarynka' trzymam kciuki aby to nie bylo nic groznego🌼 Nikamo oj czekamy na tego twojego maluszka hihi a gdzie Michalkaaa???? ciekawe, moze tuli juz swa kruszynke???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa marcowka
I ja sie dopisuje do tabelki;) nick............D.P....T.C....poród ; .....imię..........waga....wzrost Majek123...10-02.......?......?..........Kacperek ........3210......54 wnika_s ......17.02.....37......sn.......Dawidek..........2420.....4 6 wazka85....19-02.....37......sn........Amelka............ .3730......52 eluska85....21-02.....37......sn........Amelka........... ..2870.......51 kamelle........26.02....39......cc.......Xenia kaczynka.....26.02....36/37...cc......Radzio........... .3000.......55 Christine.....3355........51 marcellina....27.02.....39.......sn......Matylda....... ....3540.......52 koja21........02.03.....40......sn.......Filipek....... ......?............? motylek_85...03.03....39.......sn......Julia Liwia........3350......54 nowa marcówka..21.02...38...sn.......Lena...............3300......55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×