Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jelinka

2-tygodniowy program zmian!!

Polecane posty

Witam wszystkich! Od dziś biorę się ostro za siebie. Postanowiłam w 2 tyg. zrzucić trochę zbędnego ciałka i poprawić kondycję skóry. Robię to ponieważ mój mężczyzna dziś wyjechał właśnie na 2 tyg i chce go pozytywnie zaskoczyc jak wroci. Dodatkową motywacja jest to, ze wroci akurt na swoje urodzinki oraz to, ze wielkimi krokami zblizaja sie do mnie wakacje ;) Plan jest tak: 700-800kcal dziennie oraz ćwiczenia: 30-1h (zależnie od humoru :P) jazdy na rowerku stacjonarnym 15min hula-hop i A6W Waże 65,4kg przy 165cm. Cel? Ważyć jak najmniej :P Docelowo 50kg, a przez 2 tyg. chciałabym zrzucić z 4kg. Ktoś się przyłączy?? WSZYSTKICH CHĘTNYCH GORĄCO ZAPRASZAM! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasinkatrzepcinka
ja jestem waże dokładnie tyle samo i mam cm wiecej wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasinkatrzepcinka
widze ze w dupie masz to tez ide w cholere - narazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam niczego w dupie, ale niestety z powodu sesji nie siedze na necie non stop ;) Dzien zaliczony idealnie: 750kcal, 15 min hula-hop, 1 dzien A6W i 1h rowerku stacjonarnego! Do tego wybalsamowalam sie i wymasowalam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zapraszam do siebie. Ja planuję się odchudzać tylko do 15 lipca, czyli do moich wakacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się z chęcią przyłączę ;) mam 165 i ważę 67 kg.. chciałabym wazyć tak z 60 , narazie ... i ja będę na dietce 500 kcal :) i też będę ćwiczyć... ; ) chciałabym do środy (w następnym tygodniu.. ) schudnąć tak własnie do 60 kg.. ; ) może i drastycznie , ale będę duzo cwiczyc i wcierać w siebie balsamów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa i ćwicząc tak jak mówisz i jedząc tyle kcal . napewno powinnaś schudnąć około 7 na 2 tygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7kg to raczej nie zrzuce ;) Ale mam nadzieje, że do powrotu mojego ukochanego te 4kg mi zlecą z tyłka ;) Miło, że wpadłaś do mnie! Zapraszam do wspolnego wspierania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja Ci mówię że zrzucisz jeżeli bedziesz się trzymać tego co tu napisałaś :) ja kiedyś w dwa tygodnie schudłam 10 kg.. na 700 kcal , i codziennym dwu kilometrowym spacerze i 100 brzuszkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja najwięcej w 2 tyg zrzucilam 6 kg, a tez duzo cwiczylam i malutko jadłam ;) No zobaczymy. Mam nadzieje, ze bedzie tak jak mowisz i przede wszystkim ze wytrwam w swoich postanowieniach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja własnie gotuje sobie jajko na twardo :D na śniadanie :) i do tego herbatę wypiję ; ogólnie to kupiłam sobie program w biedronce ; FitTime ; Turbo system.. no i będe piła według tego . Moja przyjaciółka to piła , dlatego ze jej smakowały te herbatki.. naczy pila ta na ktora miala ochote , i w jakies dwa tyg...od kąd zaczela pic , weszla z ciekawosci na wage i miala o 3 kg mniej , mozliwe ze jej te herbatki pomogły :) ja zjem jajeczko , wypije herbatkę i umyję ząbki :) i lecę do dentysty.. potem na miasto , na zakupy .. i wrócę kolo 14-15. to zjem serek wiejki , bo mam ochote !:D a potem na kolacje zobaczymy.. : ) pewnie na miescie przegryze jakies jabłko , jako przegryskę . to tak narazie zestawienie ; jajko - 60 kcal . jabłko -40 kcal . serek wiejski - 180 kcal a ipotem zobaczymy , moze jakaś zjem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś będę miała troche więcej kalorii, ale cwiczenia pozostanowa wedlug planu :) Zmiana w jadlospisie nastapila z powodu nieprzespanej całej nocy podczas to ktorej wkuwalam na egzamin i musialam cos tam jesc :) Wiec zamiast zjesc sniadanie o 9-10 rano to zjadłam o 1 w nocy więc siła rzeczy bedzie troche wiecej posilkow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fakt.. trzeba sie uczyć by zdać , ja ide teraz do 2 klasy liceum.. i wiem , uczyć się trzeba :) teraz przez wakacje troche odpocznę.. ja wrociłam od dentysty , i mimo ze mialam znieczulenie to i dalej boli mnie zabek :D . ja własnie piję herbatkę :) ii ... o 15 zjem serek wiejski z pomidorem .. bo jabłka nie jadłam ,bo dentysta.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze kupiłam sobie dziś twister, ten krazek taki , skakanke i matę ;) i jak wydałam juz tyle kasy to teraz trzeba to dobrze wykorzystać ;D kolezanka mi pozyczy hula hop ;D i wio ! zrzucami kilogramy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, nie jestem z siebie zadowolona. Juz mam 1700kcal i napewno jeszcze cos wleci bo mam do zjedzenia truskawki i czereśnie. No nic. Przynajmniej pocwicze. Wogole okres dostalam i umieram :(((( Grubasek- super, ze tak dobrze sie trzymasz i mnie wspierasz. Razem napewno damy rade :) I mam prosbe. Jeśli odwiedzacie ten temat to kliknijcie tutaj i pozwolcie mi zdobyc jakies nagrody ;) http://pieknastronazycia.nivea.pl/pl/mezczyznamarzen/mezczyzna/id-169296

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh :) nie ma za co , ja dzięki temu , że tu z Tobą piszę i rozmawiam też jest mi łatwiej wytrzymać i się trzymać :)) ja własnie sobie poskakałam na skakance , i zrobiłam 50 brzuszków .. :) zamiast serka wiejskiego zjadłam naturalny z trzema plasterkami pomidorka :)) i jak narazie nie czuje głodu.. ;D i jestem z siebie dumna .. hmmm . nie ładnie tak :D no ale cuż ,zdarzaja się gorsze dni... może poćwicz dziś dwarazy więcej ? heh , ale trzymaj się ;** i poćwicz to będzie dobrze !! :)) a jak tam u Ciebie pogoda ? u mnie strasznie pada... ;/ i wogole burza była dzisiaj . :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 razy wiecej nie pocwicze bo nie mam na to czasu a i tak musze 1,5h wygospodarowac. Strasznie mi ciezko sie zmotywowac i zaczac te cwiczenia bo brzuszek przez okres mnie tak boli, ze najchetniej bym tylko lezala. Ale kurcze...2 tyg to nie tak wiele, więc muszę ruszyć tyłek i od jutra ładnie sie juz trzymac. Tym bardziej, ze teraz taki maraton naukowy :P bede miala dopiero w poniedzialek i wtorek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm .. ja naszczęście jestem już po okresie.. miałam 10 - 15 ... hmm , i do okresu musze schudnąc .. z10 kg. ;D i wiem , że dam radę :):) . moja pani od wfu zawsze powtarzała ze trzeba ćwiczyć jak ma się okres, to wtedy mniej boli... ;p dobrze , dobrze :) tylko od jutra już bierz się za siebie ! będziemy piękne :D:) . nie ma rzeczy niemożliwych ! :) schudniemy i my :) postaraj sie już więcej nie jeść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) ja się do was chętnie dołączę, co prawda jestemu już na diecie od 9 dni ale zaczyna mi powoli brakować silnej woli i motywacji.. :o zaczyna mi brakować ochoty na ćwiczenia, przypominają mi się smaki z dzieciństwa, potrawy których wiele lat nie jadłam i nagle na to wszystko mam ochotę.. w dodatku uwiebiam piec i gotować więc bycie na diecie to dla mnie udręka.. no ale cóż muszę jeszcze zrzucić co najmniej jakieś 10 kg więc trzeba trwać.. ja jestem na diecie warzywno-owocowej, efekty są ale to samo jedzenie codziennie to troche już nudzi.. pogodoa paskudna z domu się nosa wychylić nie chce ale jak pomyślę że schudnie mi wszystko oprócz tej wstrętnej opony na brzuchu to tylko wtedy jestem w stanie wykrzesać z siebie odrobinę energii na ćwiczenia.. heh a wy jak sobie radzicie? znacie jakiś dobry sposób na odnowienie swojej motywacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj serdecznie :) im więcej nas tu tym lepiej . motywacje mozesz odzyskac rozmawiając z Nami .. hmm , a dietka owocowo -warzywna , ile zawiera kcal ?:) hmm ... ja mam motywacje ; chłopca który mi się podoba.. ^^ i spotykam się z nim niedługo , więc chce dobrze wyglądać ; ) hm - chciałabym by coś miedzy nami wysżło , ale strasznie się boję.. ze ja się zakocham , a on nie - kolejny raz.. pozatym ; On jest bardzo przystojny - i ma powodzenie u dziewczyn... a ja nie jestem za ładna ;/ i się trochę boję :) a schudnąć chcę dla siebie - ii . by mu się podobać ; ) . hmm .. trzeba ładnie wyglądać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co nie wiem ile dokładnie ale myślę że 1200 kcal dziennie raczej nie przekeraczam.. heh no ja 2 tyg temu rozstałam się z chłopakiem, straszny mam mętlik w głowie i nikogo nowego na oku, do byłego i tak nie wrócę więc w sumie nie mam dla kogo się odchudzać a dla siebie samej to tak jakoś mało motywuje.. mam nadzieję że mnie troche wesprzecie heh :) co do tego chłopaka, nie bój się po prostu bądź sobą, moja mama zawsze powtarza że jak będzie miał pokochać to nieważne czy gruba czy chuda bo i tak pokocha.. :) a ile macie lat tak w ogóle? ja 18 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ponad 16 ... kurdę , ale i tak się boję :( ze coś popsuję , i woogole.. ;/ ale bardzo dobrze mi się z nim rozmawia :) . zobaczymy jak to będzie, oczywiscie wam powiem ^^ hmm ; możesz odchudzać się dla mnie :D :) ja się nie obrażę ;P jasne ,że wesprzemy .. to ze chcesz schudnac nie moze byc marzeniem , tylko celem , do którego masz dąrzyć :) trzeba zdobyć w sobie tą determinacje.. przeciez juz tyle wytrzymałas nie mozesz tego zmarnowac :) trening czyni mistrza ! :) trzeba być mistrzem w swojej figurze ;) i znać siebie na wylot . dobrze wiesz ze Cie na to stać ,dlatego dasz radę !:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od pół roku , jestem sama . równiez mi trudno było się pozbierac, bo ja strasznie szybko przywiązuje się do ludzi.. ;/ ile masz wzrostu?;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe dzięki Grubasek już jakoś tak mi lepiej hehehe :) masz rację, zostało mi jeszcze niecałe 5 tygodni diety w sumie to co najgorsze już przetrwałam więc czemu miałabym nie dotrwać? :) noi pokaże exowi co stracił :P heh możemy sobie wmawiać że robimy coś dla siebie ale tak naprawde to i tak wszystko kręci się wokół facetów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja własnie też się bardzo szybko angażuje i przywiązuje zwłaszcza do facetów, przed którymi naprawdę cięzko się nieraz otworzyć heh.. :o mam 177 i chciałabym ważyć tak 65-67 nie mam zamiaru zrobić z siebie chudzielca tylko wyrobić ładne kobiecie kształty.. mam nadzieję że się uda:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×