Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jelinka

2-tygodniowy program zmian!!

Polecane posty

Ja jestem średnio zadowolona bo miało być restrykcyjnie a wyszło normalnie :P Tzn wyliczylam sobie że srednio przez caly ten tydzien jadłam 1500kcal i codziennie ciwczylam okolo 2h. W sumie gdyby nie te cwiczenia to bylabym zla, a tak nie jest najgorzej ale od jutra musze sie poprawic. Poza tym jutro wazenie i mierzenie :D Zobaczymy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedzonko - wystarczy poćwiczyc , zapewne nie jest tak źle , wystarczy 4 kg , by zmiescic sie w mniejszy rozmiar :)) . hehe ;** ale zapraszamy ! i nie głodź się; ) . jelinka - wiem racja... ale poprostu chce się dobrze czuć ze sobą , jestem otyła i to wiem.. ;) nie czuje sie z tym dobrze , chce byc sliczn i tyle . i dobrze się ze sobą czuć ; )) . kompleksy mam od dziecka , i tak juz chyba pozostanie , ale dam sobie redę ;)) . dziękuje ;** . ale atrakcyjna nie jestem.. nie potrafie tak sie czuc .;) eeh ; u mnie też w miare ok . ;)) - teraz jezdzilam na rowerku i to jest 440 kcal :) jeszcze twister i brzuszki i dzien zaliczony ;)) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 min twistera i teraz oglądam sobie tv - szkola stewardes ;) fajny , fajny ^^ a wy jesteście ?;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja jestem ale nie wiem jak długo pobędę bo mi sie komputer coś psuje:/ twierdzisz,że jesteś nieatrakcyjna? Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe , to dobrze , że ktoś jest ;) mi na laptopie zostało 20 minut ;P .. ech... jestem gruba , brzydka . taka ech , no masakra ;// . nic mi nie wychodzi ,tylko to ze utrata wagi..ech ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli tylko do wagi masz zastrzeżenia to nie jest tak źle:) A o co ci chodzi z tym chłopakiem co tak chcesz dla niego schudnąć? On gdzieś wyjechał i ma wrócić czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam :) Nie polecam diet gazetowych oglaszanych itd to stek glupot prowadzacych do efektu jojo to diety na chwile :) Niestety sama doswiadczylam tego i stracilam na to 3 lata Ja stosuje wlasna i w 3 tyg ubylo mi 6 kg :) Zycze powodzenia i zapraszam jak co na gg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tańcorka
Grubasek normalnie to mnie podbudowalas i zachwycilas ta wypowiedzia o sobie!!!!!!! uda Ci sie napewno ;) ;* a ja dzis troszke sobie pozwolilam wiec jutro...kefirkkiiiii ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podsumowanie tygodnia pierwszego: Srednio zjadalam 1520kcal dziennie i cwiczylam 2h dziennie. Zrzucone: prawie 2h (dokladnie 1.9kg). Obecna waga: 63,5kg A jesli chodzi o cm to -2cm z talii i -2cm z brzucha, -3cm z pod biustu i z reszty partii ciala (uda, ludka biust, tylek) po -1cm. Najgorzej nie jest, tym bardziej ze jadlam sporo :D Moze w tym tygodniu bedzie lepiej. Chcialabym w poniedzialek wazyc 60kg...Zeby moj ukochany padl z wrazenia. Da sie? Eh...Pewnie nie, ale probowac mozna! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witacje :) :* przepraszam - ale wczoraj padł mi laptop , a na komputerze grał mój braciszek ;d . heh : ) ta historia mi pomaga tez pamiętac o tym , że kiedyś było gorzej , i że zawsze może być..dlatego dbam o siebie , i dąrzę do celów . ja nie mam marzeń , znikły w wieku 11 lat.... marzyłam wtedy o czarodzejskiej miłości , i byciu piosenkarką . ( ale to juz chyba jak każda mała dziewczynka..) potem to zbledło , i nasyciło się nieprzyjemnościami . a gdy wpadłam w kompleksy - wiedziałam ze nic dla mnie już nie ma.. ze to wszystko jest tylko dla pieknych i szczupłych dziewczynek . ( wcale nie prawda , teraz to wiem ! bo kazdy moze byc szczesliwy... ! ) to był dla mnie naprawdę trudny okres... ale żyję :D i zamierzam żyć dalej !:** Malutkataka - heh , to miłej lekturki , czekam na wszelkie rady !:** Mania2311-dziękujemy bardzo za troskę ;)) tańcórka - nie jedź tylko na kefirkach , nie chodzi o to . zrob tak ; rano jajko , ( to 60 kcal . ) i potem pij kefirki ;)) tak będzie lepiej .. :* ja wiem , że mi się uda ;) itak juz wiele zmieniłam w swoim życiu... ;) mam nadzieje , że wyciągniecie z tego potrzebne wnioski . i będziecie się odchudzać z głową !:* ;d WAM TEŻ SIĘ UDA! Jelika - gratuluję :D zdolna dziewczynka ;*** schudłaś 1,9 kg ! to bardzo dużo , gratuluję , i wymiarki też mniejsze ;) mozesz być z siebie dumna i oby tak dalej ! wiesz ? uważam ze teraz będziesz mieć więcej czasu dla siebie , to napewno uda Ci się tyle zrzucić ! 3,5 kg - da sie;) uwierz że się da - a się da !! teraz się bardziej pilnuj , wkoncu to już po egzaminach ;);) i jak sama mówiłas - lodowka bardziej pusta :) oby tak dalej . _______ ja dziś też się zważyłam - 61 kg . cel 1- zaliczony ;) jestem z siebie dumna... wczoraj wieczorem ostro ćwiczyłam ! oglądając agentów ;) . haha ;D jakis brzuszki , rozciągania i tak dalej ;d i teraz wstałam - 4 min , na skakance . wypsikana sprejem z avonu ;) zastanawiam się co zjeść na śniadanie ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha , dobra - zaraz idę wypić herbatkę , i o 10 ;20 przyjdzie do mnie moja przyjaciółka - będziemy się pakować na ten wyjazd ;)) . a i jutro idę do lekarza na bilans ,tak jeszcze sie upewnic ,co do mej wagi i wzrostu :) . hah ;) dzis tez pojezdze na rowerku i poćwiczę ;P;***.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny u mnie totalna porażka.. :( schudłam tylko 1 kg :o ehh dno i 5 m mułu.. :o nie wiem czy to ma jakiś związek z tym że wczoraj dostałam okres w każdym razie moja motywacja do dalszego ciągnięcia tej diety spadła do -10.. :( ehh to przez te głupie suszone owoce! :P zrobię tą dietę jeszcze w tym tygodniu, tym razem uczciwie, bez soków z kartonu i suszonych owoców noi zobaczymy.. jeśli spadek będzie nadal 1 kg to przestawię się na zdrową żywność i już.. :o ehh to życie! idę się jeszcze wymierzyć, może chociaż cm mi trochę ubyło? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała ! nie załamuj się ;) ważne ze się coś ruszyło ,musisz być konsekwentna , a dasz radę ;) i tak bądź z siebie dumna , nie załamuj się , bo nie ma czemu.. teraz wiesz na co masz uważać , i co zrobić by było lepiej :)! u poprosze o uśmiech cudowny ;*** . 1 kg to dużo.. ! niektore osoby nie moga schudnac 1 kg , przez dwa tyg ! bądź z siebie dumna !:)) mierz się ;D i pisz jakie wymiary ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, mierzenie mnie trochę podbudowało :P a więc rezultat po 2 tygodniach: biust- 2 cm (co mnie bardzo cieszy:D) talia- 6 cm :) brzuch- 3 cm udo- 2 cm jest git. tym bardziej że w zeszłym roku byłam na diecie białkowej przez 4 tygodnie, schudłam 8 kg i bardzo spadł mi biust :o z porządnego C zeszłam do małego B co mnie trochę zdołowało bo brzuch wcale jakoś specjalnie nie spadł, miałam wtedy taki jak teraz a ważyłam już 71 kg.. więc w sumie jestem zadowolona, brzuszki jednak przynoszą efekty :) no dobra do idealnych wymiarów pozostało mi zrzucić 6-7 cm z biustu, ok 15 cm z talii xD i 8-9 cm z brzucha yeeeaaaahhhh :D aha noi wspomnę jeszcze że mam figurę typu jabłko, tzn duży biust szerokie ramiona, minimalna talia i wąski tyłek i szczupłe nogi heheh wiem śmieszny ten opis ale zastanawiam się co by pomogło na talię? wiem że hula hop jest dobry ale za chiny nie nauczę się nim kręcić, może macie jakieś inne sposoby? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na talie -twisterek ;d ja używam i daje mi jakies efekty , zapewne po dluzszym zastosowaniu będą lepsze ;)) GRATULUJE !:*** nie poddawaj się tylko ! walcz o siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten twister to taki krązek co się na nim stoi i obkręca? bo nie wiem?:D hehe dzięki :* w sumie nie ma czego no ale grunt to się nie poddawać.. za chmurami zawsze świeci słońce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ;d . albo poprostu stajesz i skaczesz i pupe w prawo i w lewo(tak jakbys sie kręciła, tylko stoisz prostu ,a pracuje talia i tylek... jezeli nie masz twistera.. nie wiem jak to wytłumaczyć.. ;/ aa i mam cwiczenie na talie ,zaraz Ci napiszę ;)) hehe ;*** . no właśnie! prawidłowe podejście .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w leżeniu na plecach unieś ugięte nogi nad podłogę . w trudniejszej wersji unieś nad podłogę także głowę . wykonaj wdech nosem torem żebrowym a na wydechu przyciągnij jedną nogę do klastki piersiowej a drugą prostuj tuż nad podłogą . ponownie wykonaj wdech i na wydechu zmien nogę . powtórz to 10 razy . ;d cwiczenie nazywa sie - talia osy ; d / ok , ja się pakuję , pa ;*******

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh , a więc tak ; - spakowałam się ;) . jeszcze tylko jutro dentysta , i będę naprawde z siebie dumna.. hmm . potańczyłam 10 minutek , i heh ... zrobiłam obiad bratu , a sama zjadłam jakieś 4 (widelce ,?) ziemniaków(ugotowanycha) z szynka(chudą) z kukurydzą i trochę sera żółtego - takie malutkie -250 kcal . ;) a wcześniej wypiłam , herbatkę na spalanie... ^^ i cuz - poćwiczę troche jeszcze potem i zjem coś koło 17 - jakiś serek czy coś ;) a jak tam u was ?;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt sie nie odzywa.. szkoda ;//ech :( ja zjadłam teraz mleko ( 100 ml + 200 ml wody :D) z bulka kajzerką - 170 kcal . ;P no to jeszcze na noc zjem jajko koło 19 ;) i potem ćwiczonka , dam radę ;** a jak u was ? odezwij się ktoś ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ja po głębokim namyśle postanowiłam zmienić dietę.. a raczej przejść na zdrową żywność ale w ograniczonych ilościach :D czyli po prostu dieta 1200 kcal :P stwierdziłam że skoro po tygodniu męki chudnę tylko 1 kg to tyle samo schudnę jedząc normalnie ale mniej.. noi oczywiście ćwicząc.. także hmm zaczynam od jutra a właściwie od dziś bo mam ochotę na sałatkę z jakimś fajnym sosem mmm ;) myślę że do końca wakacji albo raczej do końca sierpnia (mam wakacje do października :P) osiągnę idealną wagę :) a chudnąc wolniejszym tempem tylko ugruntuję ten efekt :) i będzie git :) grubasek widzę że dobrze ci idzie dietka, masz zamiar ją trzymać tylko do randki czy jak najdłużej? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe , z randki dupa / powiedzial ze teraz ma poważny problem i poprostu nie ma czasu na spotkania , choć by bardzo chciał . co za blef ;/ i jest mi strasznie smutno przez to .. :( no ale trudno . bywa ; ) ja ? - do środy tą dieta ,a później zwieksze troche kcal ; ) a potem zmniejsze i wyjazd - na wyjeździe też będe sie pilnować :) dam radę .. do końca lipca do 50 kg chcę dojśc - jakoś tak :) heh , a nie lepiej na 1100 kcal?;PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cooo? heh szkoda.. w sumie podejrzane no ale kto zrozumie facetów :o hmm to masz miesiąc na 10 kg, ja w sumie też chcę jeszcze 10 zwalić ale jak to zrobić w miesiąc? coś czuję że to nie wyjdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa .. ma zadzwonic pod koniec tyg . i mamy się wtedy umówić , coś czuje ze ma inna , przeciez to przystojniak . ja nie trafie już na żadnego , już nie mam siły , nerwów . bla , bla ;) może za rok ;DD haahaa ;**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ale za cholere nie chce mi sie na nim jeździć! :D to strasznie nudne heheh :D oj nie mów tak, jeszcze nic nie jest stracone :) no ale ja też narazie zarządziłam u siebie celibat heh strasznie bym chciała mieć jakiegoś faceta no ale cóż.. muszę sobie przerwę zrobić zresztą też nie za bardzo wierzę że jeszcze kiedyś kogoś będę miała.. xD no ale jeśli doprowadzę odchudzanie do końca to może jakiś nieszczęśnik się mną zainteresuje? ;) kto wie co komu pisane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Grubasek_ napewno jeszcze dojdzie do spotkania...A jak nie z nim to z innym! Ja juz jestem po egzaminie. Mam za soba raptem 2h snu i jestem padnieta a jutro rano kolejny egzamin. Eh...Juz mi sie nie chce i nie mam sil :( Dzis nawet za wiele nie pocwicze. Tylko pokrece hula-hopem i zrobie brzuszki i ide spac bo juz ledwo na nogach sie trzymam po takim maratonie naukowym... :( A jutro chcialam isc na impreze uczcic sejse, ale widze ze przy takim wykonczeniu to nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×