Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AguśśŚ...

Szukam Przyjaciółki...

Polecane posty

Gość loka..
Czesc kiciaczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj kiciaczka :) Loka współczuję przeprowadzki, bo to kupa roboty jest, aktualnie moja kuzynka się przeprowadza i też czasem pomagam... Ale chociaż warunki będą lepsze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj kiciaczka, pisz, pisz, pisz Cześć Dziewczynki z samego ranka, pchamy topik dalej. U mnie dzisiaj znów dziwna pogoda, pochmurno jak cholera, ale tak duszno, że aż mnie głowa boli. Zaraz jadę na pocztę a potem wracam na kawkę z mleczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córka dzisiaj lat 2 walnęła do mnie rano takie zdanie: MAMUSIU TO JEST NIEMOŻLIWE, JA DO ŻŁOBKA DZISIAJ NIE IDĘ. Pytam jej a gdzie Ty idziesz? DO PLABABCi Śmiać mi się chce z tej mojej mądraliny i szkoda mi jej, że tak o 6 muszę ją zrywać ze spania i wozić do żłobka, albo do prababci( choć tam jeździ rzadko) Ostatnio jej ulubionym słowem jest NIEMOŻLIWE i TYLKO i ciągle ich używa. Śmiechota taka, ale jest całym życiem dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ znów beda takie straszne burze dzis chyba jest za duszno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim Melduję się,kiwam się nad kawą,przy kompie,próbując się dobudzić,w co raczej wątpie,u mnie pogoda do dupy ciśnienie chyba leci na łeb i szyję i zapewne przez cały dzień będę chodzić jakby mi ktoś czymś ciężkim przydzwonił,dziewczynki,byłam wczoraj w naszym lokalnym klubie fitness,miła pani pokazała mi co i jak,pogadałam z trenerkami i kobitkami,które tam ćwiczą,wygląda to nieźle,karnet na zajęcia 2 razy w tygodniu - 130 zeta,muszę chwilę poczekać na kasę i pójdę się zapisać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka! mozna sie dolaczyc? lat prawie 27(za miesiac bedzie), stan ex narzeczonych - 1, aktualnie w stalym zwiazku z planami na wspolna przyszlosc, bezdzietna. tez zawiodlam sie na przyjaciolkach a raczej na osobach ktore podawaly sie za przyjaciolki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak w ogole poczytalam topik, tez pracuje z samymi facetami. moj facet tez nie jest tym faktem zachwycony, no ale wie, ze ja czuje sie jak ryba w wodzie tylko w tego typu zawodzie. do poczty, tel ani gg mi nie zaglada, bo oboje uwazamy to za totalny brak zaufania. za soba mam nieudany zwiazek, ze zdrada w tle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ponownie Dziewczyny! Współczuje Wam tak od rana na nogach... Ehhh pewnie dlatego tak ciężko jest mi się zmobilizować do szukania pracy, przez to poranne wstawanie, bo ja uwielbiam długo spać, tak jak dziś, niedawno wstałam, ide po kawę! A u mnie chyba ciśnienie nie jest najgorsze bo wstałam i czuję się dobrze i główka nie boli więc jest super! No i za oknami słonko świeci :) Lubię takie poranki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sippelsweg a co to za zawód? No i bardzo dobrze że nie zagląda do tel, poczty itp. Ja też uważam to za totalny brak zaufania jak ktoś tak zagląda, nigdy nikomu nie zaglądałam i nie zamierzam chyba że sam mi powie sprawdź mi coś... A i też sobie na to nie pozwałałam, raz facet mi zajrzał do telefonu i zaczął mi robić afere i sam później tego żałował... Mam koleżanke której facet regularnie sprawdza wszystko, tel, gg, poczte... Do tego stopnia że musiała pokasować niektóre numery telefonów żeby się nie czepiał gdzie dzwoni i kto do niej dzwoni, choć ona naprawde nie robi nic na boku... Wkurza mnie to, no ale z drugiej strony sama do tego dopuściła i mu na to pozwoliła... A kiedyś bardzo mnie tym wkurzył bo przeczytał wszystkie smsy między nami, gdzie również były moje prywatne sprawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety zdarzają się takie buraki,mój nie sprawdza mi niczego,chociaż miałby powody,wiedział co zrobiłam i dlaczego,a jednak postanowił mi zaufać i bardzo to doceniam,mam świadomość,że mogło być całkiem inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozyczka -- pracuje jako technolog w firmie zajmujacej sie kostrukcjami stalowymi:) moj facet wie, ze zdradzilam jednego ze swoich ex, wie tez ze zdradzilam go bo facet ogolnie mnie zaniedbywal a ja nie chcialam zakonczyc zwiazku przez tel, zwiazek byl na oidleglosc. jednak oboje wychodzimy z zalozenia, ze jak bedzie drugie chcialo zdradzic, to oboje jestesmy dorosli i sprytni i raczej dowodow zdrady nie zachowamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sippelsweg,u mnie było trochę inaczej,mąż wyjechał do Hiszpanii,teoretycznie do pracy,a tak naprawdę na urlop od rodziny,a ja zaczęłam się spotykać z Panem.A.,nie ukrywałam się,bo nie widziałam powodu,chciałam zakończyć swoje małżeństwo,a spowodowałam wstrząs na miarę huraganu,małżonka odmieniło,przemyślał sprawę,a ja dałam mu szansę i nie żałuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze jak ktoś chce zdradzić to znajdzie sposób i ukryć to to też nie jest wielki problem... Dlatego uważam sprawdzanie za coś okropnego co po części pozbawia godności i to nie tylko osoby które są sprawdzane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
praca jest fajna, owszem dla ludzi spoza \"kregu wtajemniczonych\", jak to nazywaja moi nietechniczni znajomi jest to czarna magia. no ale ja sobei nei wyobrazam pracy jako lekarz, prawnik czy nauczyciel polskiego. jestem mocna w tym co robie i lubie to:) co do zdrady to ja swojego zdradzilam bo stracilam serce do niego, szans na powrot nie mial, bo sam zwiazek rozlatywal sie od dluzszego czasu, a pod koniec mnie poszarpal po pijaku, a na drugi dzien wypieral sie ze to nei on... za to ex narzeczony zdradzal mnie pol roku i chociaz cos tam wyczulam pismo nosem, to nigdy go nie sprawdzilam. zareczyny zerwalismy zanim dowiedzialam sie o ty ze mam rogi. o tym, ze mnie zdradzal dowiedzialam sie kilka miesiecy pozniej. a powod dla jktorego mnie zdradzal byl taki ze brakowalo mu sexu - bylam na zagranicznych studiach i uwazal ze tam go zdradzam, wiec chcial sie odegrac - bylam wierna jak pies...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimini
Hej dziewczyny:L))))) Chciałam sie tylko przywiatac:))))Sorki, że dopiero teraz ale rano...zasrańcy mi prąd wyłączyli:)))) Przetarg wczoraj wygrany:))))także premia będzie:)))Chyba:))) Zaraz poczytam co tam sie działo od rana:)))) To może drugie sniadanie czas zacząc:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak już wcześniej powiedziałam,są buraki na tym świecie,ehhhh ;-$

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Rimini,mnie tak wczoraj uszczęśliwiali panowie z energetyki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimini
Co do pogody to u mnie słoneczko:))))Ach te zdrady:)))))temat na sniadanie:)))Ja chyba emocjonalnie zdradzałam:))każdegio z dotychczasowych facetów:)))ale teraz M.....świata poza nim nie widzę...mimo, że taka dupa wołowa:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimini
Witam capslok:)))) Oj daj spokój...pół dnia zmarnowane...a o 12 to już się nie opłaca do papierów siadać nie?:))))Tak myślałam:))))Szefuncia i tak nie ma:)))Jutro firmowa impreza:)))Szef organizuje swoje imieniny..więc kładę rękę juz na obowiązki w tym tygodniu:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
capslok masz rację -są buraki na tym świecie. Jeden taki niestety mieszka ze mną w domu, ale jak ja się modlę, żeby dostał prace w międzynarodowce. O nic więcej tak nie proszę. Co do sprawdzania telefonów, to ja tez nie jestem taka chamica, ale mój mąż tak. Non stop mi sprawdza i to wszystko. Ale jeszcze troche to wytrzymam. Mój kochanek obiecał mi przynieść drugi telefon, który będzie służył do kontaktów tylko z nim. A tak jak obijam się dzisiaj w pracy, to aż wstyd. A jestem taka głodna, bo śniadania nie jadłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Rimini :) Co to jakaś plaga z tym prądem? To może ja się powinnam zacząć obawiać że i u mnie wyłączą... A może wyłączyli a ja to przespałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimini
Sippelsweg:)))) A w jakim zagramanicznym kraju studiowałaś?:)Bo ja tez mam za soba taka przygode półroczną:)))We Francji byłam....i tak na marginesie poznałam tam faceta, który pokazła mi jak powinien wyglądać prawdziwy związek...tak mnie przyzywczaił do pewnych zachowan, że po powrocie..nie umiałam sie odnaleźć i każdego faceta uważałam za niewychowanego buraka:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimini
Różyczka:))))Wszystko możliwe:P a jak szukanie pracy idzie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimini
Hej Profilka:))))) No ja tez się obijam:)))I wiesz co....to ja Ci zycze, żeby go wysłali wte międzynarodowe trasy...solidarność jajników:)))jak mawia mój ojciec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do zdrady z zemsty to uważam to za bez sens i za brak miłości, bo jak ktoś dowiaduje się że jest zdradzony a kocha tą osobę to czuje się raczej zawiedziony i rozczarowany a nie idzie zrobić to samo, na złość... Macie racje są buraki!! A ja też jeszcze nic nie jadłam i jestem głodna... Ale właśnie kawke sobie popijam bo wcześniej mi się iść nie chciało zrobić... Jakąś gre w necie dorwałam i mnie wciągnęła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tak niech go wyślą byle dalej od Ciebie, będziesz miała spokój! A moje szukanie pracy? Hmmm narazie dobrze mi jest jak jest, muszę się troche polenić, poza tym w sierpniu chce wyjechać więc cieżko mi to będzie jakoś zgrać, bo w nowej pracy wolnego od razu nie dostane a iść pracować na miesiąc to też troche głupio... Narazie myśle jak to rozwikłać bo w sumie więcej kasy by się przydało, mogłabym na dłużej wyjechać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rimini
No w sumie masz racje:)))Ja w tym roku jak juz pisałam wakacji niet:)w przyszłym roku w podróz poslubna na IBIZę:)))ja tak chcę:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×