Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Troszkę zmartwiony - Rafii

Czy z Nią jest coś nie tak ?????????????????????????????

Polecane posty

Gość Troszkę zmartwiony - Rafii

Mam dziewczynę od dwóch miesięcy. Dziś chciałem z Nią pogadać na temat seksu i do takiej rozmowy doszło. Nie chodziło mi nawet o sam seks tylko o rozmowę na ten temat. Nie maczam gdzie popadnie , najpierw wole dokładnie poznać dziewczynę , upewnić sie że to ta jedyna wybrana. Ale nie o tym mowa. Mowa o Magdzie. Słonko moje 19 lat , w tym roku pisała maturę. Zapytałem czy lubi seks . Odpowiedziała że jest dziewicą. Dziewicą jest dlatego że do tej pory miała tylko jednego chłopaka a było to w gimnazjum. Odrazu napiszę że nie jest ani brzytka ani głupia. Pewnie przyczyną tego jest to że jest troszke nieśmiała i rodzice wychowali ja staroświecko. Mówiła mi że seks chciała by uprawiać dopiero po slubie. To mnie nie martwi bo ja sam nawet swego czasu miałem taki pomysł aby poczekac do slubu :) Jednak martwi mnie cos innego. po pierwsze :::: Zapewniła mnie że nigdy sie nie masturbowała. Ona jest bardzo szczera więc na 99,99 % jest to pewne. - dziwi mnie to bo jednak większość dziewczyn to robi , jeśli nie regularnie to przynajmniej próbowały. po drugie :::: Na pytanie czy chciałaby ze mną zbliżenia odpowiedziała że nie jest gotowa jeszcze na seks. Nie mysli teraz jeszcze o seksie itp. Kurcze :( Możliwe to że 19-letnia dziewica nie czuje ochoty na seks ? Aha : dodam że ma pewne problemy z nerkami jeżeli cos takiego miałoby wpływ na poped seksualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaniii
z kobietami nie jest tak jak z mężczyznami ze naweet bedąc prawiczkiem macie jakies tam fantazji zauwazalne potrzeby,kobieta zazwyczaj w tej sferze musi sie przekonac do sexu.zrozum ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troszkę zmartwiony - Rafii
artefakt : ze mną co jest nie tak ? ? ? o co chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwiszyje
przede wszystkim kobieta musi się przygotować psychicznie do pierwszego razu , jeżeli sobie wyobrażasz, że rzucisz się na kobietę i zrobisz coś tam brutalnie to jesteś w błędzie , musisz zrobić pewien specyficzny nastrój i kobieta musi wyczuć, że chce tego samego ta Wasza rozmowa była potrzebna i ona teraz myśli o tym ale to Ty musisz pokazać kobiecie, żeby Tobie zaufała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troszkę zmartwiony - Rafii
napisałem że swego czasu miałem taki pomysł :D Teraz nie jestem tego pewien czy to będzie najlpesze rozwiązanie :( Jeżeli bym wiedział że bede miałudany seks po ślubie to bym nawet poczekał. Nie ma miłości bez poświęcenia :D Ale niestety takiej pewności to ja teraz nie mam :( Powiem więcej : nie mam nawet pewności czy w ogóle bedzie seks. Naprawdę mnie to zdziwiło co powiedziała :( A ja akurat mam wprost przeciwnie :( Mam spory temperament , wielka ochote na seks :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wcale ci sie nie dziwie, jesteś dorosły ba! nawet przeterminowany jeśli chodzi o te sprawy. naprawde dziwna ta twoja dziewucha,przecież to niezdrowe nie seksić sie w tym wieku...no a z tym onanizowaniem sie to dała czadu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troszkę zmartwiony - Rafii
Elwiszyje :::: wiesz co , mi sie nie da nie zaufać. Każdy wie że nigdy się na mnie nie zawiedzie , mam nawet przydomek " idealny przyjaciel " :D. Moje słonće też wie że chce dla Niej jak najlepiej i nigdy Jej nie skrzywdzę. Takie mam zasady , swój honor i godność. Wierz mi , że Ona to wie bo kilka razy sie przekonała jak bardzo szczery i zaufany potrafię być. Nie ma między nami jakiejś niepewności. Rozmawiać możemy na każde tematy , ja szybko się otwieram , mówię cała prawdę bez kalkulowania. Bardzo lubi się przytulać , całować . Jest dziewczyną która potrzebuje duzo ciepła , taka dobra jest , aniołek :D Nie żadna tapeciara czy blachara. To zwykła skromna dziewczyna i własnie tym mnie ugięła :) Ale dzisiejsza rozmowa zmartwiła mnie i to cholernie mocno :( Ja jestem napalony , mam to po ojcu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troszkę zmartwiony - Rafii
Artefakt ::::::: " z tym onanizowaniem to naprawde dała czadu " No właśnie !!! Poprostu szok :( Ja się masturbuję minimum 2-3 razy dziennie nawet gdy miałem za soba ciężki dzień :D Czasem jak mam luźny to i 5-6 razy potrafię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamy 21 wiek, kobiety nie sa dzikim yeti które najpiew trzeba złapać w klatke, potem miesiąc karmić na kiju i dopiero wsadzić ręke do klatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwiszyje
Rafii Te słowa do mnie skierowane bądź uprzejmy napisać do swojej dziewczyny , fajnie napisałeś :) kopiuj i wklej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artefakt-> piszesz jakies bzdety :O Chlopaku, jak ci na dziewczynie zalezy to poczekj, nie naciskaj, nie mysl o tym za duzo, ale badz z nia. z tych kilku zdan ktore napislaes wnioskuje,ze jestes fajny , wiec dziewczyna predzej czy pozniej nabierze ochoty.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troszkę zmartwiony - Rafii
Elwiszyje :::: Moje słońce mnie doskonale zna , zna mnie jak swoją rodzinę. Tylko co z tego , że wszystko o mnie wie skoro jest ten problem ? Nie wynika on z tego że nie ma do mnie zaufania albo ma chore urojenia , że gdy wpadnie to Ja rzucę. Wie , że nie miałbym sumienia tak Ją skrzywdzić. Wiem , że wie o tym doskonale bo zawsze mogła na mnie liczyć. Poza tym to , że jesteśmy razem w pewnym sensie było uzależnione on mojego pewnego zachowania w pewnej trudnej dla mnie sytuacji. Ściągnałem na siebie problemy tylko dlatego aby uratować Jej skórę :D Od tamtej pory ciągle powtarza mi , że nie poznała nigdy człowieka o takim dobrym serduszku :) Więc nie mam wątpliwości że mi ufa , żadnych !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troszkę zmartwiony - Rafii
Artefakt ::::: "no bo wyobraźmy sobie-czekasz wiernie do ślubu a tu sie okazuje że seksu niet.albo ze tak ale beznadziejny.i co wtedy???" - dokładnie to !!! O to się boję bo dla mnie seks bedzie bardzo ważny , czuję to. Mała menda ::::: Sądzę że jesteś bardzo młoda jeszcze :D Kiedyś pewnie myślałbym podobnie ( myśli o czekaniu do ślubu ) ale to było gdy miałem 17-19 lat. Teraz mam już 22 i mysle już zupełnie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wbrew twmu co pewnie zaraz ktoś powie seks jest w związku CHOLERNIE ważny. gdyby nie był to wiązalibyśmy sie z przyjaciółmi.chyba jednak czymś to sie rózni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troszkę zmartwiony - Rafii
Może dla niektórych wydaje się to błachy problem ale wbrew pozorom jest on bardzo poważny. Jesteśmy narazie krótko ( 2 mies. ) i dlatego też chciałbym Ja możliwe jak najszybciej dokładnie poznać. Wiem jedno : jeżeli to prawda że nie ma w ogóle ochoty na seks i taki stan się utrzyma to bede zmuszony odejśc :( Ja nie wytrzymam bez seksu , to pewne. Nie poradzę nic na testosteron. A zdradzać Jej nie zamierzam , nie miałbym sumienia. Problem mam , naprawde spory. Z jednej strony wiem że byłaby idealną żona i matką dla moich dzieci ale z drugiej strony wiem że bez seksu bym sie zameczył , psychika by mi siadła :( Bądź mądry i wybierz heh .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh tak, jestem bardzo mloda;) tez mam 22 lata i rozumiem,ze ty masz swoje potrzeby, uwierz w to ze ona tez je ma. ale jednoczesnie ma zapewne opory. z reszta wez tez pod uwage ,ze jest 3 lata mlodsza od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troszkę zmartwiony - Rafii
Artefat ::::::: Jest tak jak to napisałaś CHOLERNIE ważny. Ci , którzy tego nie rozumieją niech pomyślą sobie jak to jest życ bez czegoś co sie najbardziej lubi :) Dla mnie seks jest chyba najwiekszą przyjemnością. POmyslcie sobie wszystkie nastolatki co czujecie gdy przez całe miesiące nie macie chłopaka i nie możecie się przytulić :D Myslę że to adekwatne porównanie. Tak samo jak licealistki lubia sie całować czy przytulać tak samo my faceci kochamy seks :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qkocz
Rafi, a tyś nie z Bajtomia czasym ;) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja cie rozumiem że to problem. też kocham seks!!! jestem kobieta jakby co. nie tylko faceci kochaja seks. ale w sumie jesteście ze soba troche krótko. daj jej więcej czasu,moze sie coś zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gchgchgcg
haha, mam 19 lat , mam ochote, ale wiem,ze tego nie zrobie, jeszcze nie teraz :P wiec jej sie nie dziwie.. zreszta ile Ty masz lat? i ile jestscie ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troszkę zmartwiony - Rafii
Mała menda :::: Jest 3 lata młodsza ode mnie. Ale po pierwsze ::: podobno kobiety szybciej dojrzewają niż mężczyżni po drugie ::: w dzisiejszych czasach mało która dziewczyna przed 18-stką jest dziewicą. wreszcie po trzecie ::: jak można w wieku 19 lat nie wiedzieć co sie czuje w momencie szczytowania ( nie onanizowała się ). Mogę zrozumieć że nie chce seksu bo sie boi wpadki i rodzice Ja wyrzuca z domu. Ok , takie coś zawsze może się zdarzyć i sam się z tym liczę. Moge zrozumieć nawet to że chce poczekac do ślubu. Ale tego że nigdy ktoś nie próbował pieścić swoich części intymnych to nie zrozumiem. Sama w ciążę by przecież nie zaszła :D Sama nic sobie nie zrobi złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sam sex jest dla ciebie taki wazny to po 1. poszukaj sobie starszej dziewczyny, po 2. nie szukaj wsrod "anilokow", tylko bardziej jak to napislaes "blachar".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troszkę zmartwiony - Rafii
gchgchgcg ::::: napisałem ile mam lat i ile czasu jesteśmy razem :D Jeżeli chcesz podyskutowac to może postaraj się rzucic okiem na to wszystko co napisałem bo później bede musiał kilka rayz pisac to samo i dyskusja nigdy się nie zakończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gchgchgcg
nie zdazylam doczytac ;) a wiec tak, ja dopiero zgodzilabym sie pojsc z kims do lozko po roku bycia ze soba tzn. mniej wiecej ;).. a ona moze jest wierzaca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×