Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KIKI09

Historia podobna do mojejnadzieja na dziecko

Polecane posty

pocieszam sie ze szwagierka z podobnymi problemami wiele lat sie leczyla i w moim wieku zaszla. Wiec moze mi tez sie trafi;) Najgorsze poza problemem z zajsciem sa inne dolegliwosci. Wypadanie wlosöw,rosna gdzie nie trzeba,zmeczenie,cukier,cholesterol zagrozenie zawalu lub wylewu przez pco,wczesniejsze przekwitanie. No ale juz nie dobijam tymi smutami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fragola a hormonöw ci nie badali,moze zachodzisz ale masz na niski progesteron i nie moze sie zagniezdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ascha wiesz jaki to jest stan przekwitania masakra wiem cos o tym bo jestem wlasnie na tym etapie przekwitania coś okropnego naprawdęwierzcie mi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skad wiesz ze jestes w stanie przekwitania? @ MASZ tak? Czy masz na mysli te zastrzyki? Bo przeciez po nich wszystko wröci do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragola coś jest napewno nie tak troche to długo trwa że nie możesz zajsc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragolinka kochana te wredne wlosy rosna wszeszie tam gdzie nie trzeba,jak u facetöw:( Jak wszystko w pozadku to nie mam pojecia. Chyba ze wrogosc slizu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ascha dziś mi się gin pyta jak sie czuje iżebym sobie pomyslala jak sie czują kobiety ktore przechodzą menopauze właśnie tak a nawet gorzej o jest okropne!wiem że to wroci do normy ale ja się męcze!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragola a ciałko żółte moze za słabe może ci nie pękają pecherze est 10000 tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badania wrogosci sluzu rzadko robia bo rzadko wystepuje. To jest jakbys miala alergie na nasienie meza i organizm by go zwalczal. Cialko zölte to progesteron ktöry badaja w krwi,ale to chyba badali u ciebe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to cialko to juz gin bada jakoś ale to robi śię po kolei badania i dopiero a śluz no to wiesz jaki powinien być jak masz płodne dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fragola a tego torbiela to niedawno mialas i te tabsy w zwiazku z tym? A ja cholera nie moge jeszcze pic bo dzisiaj ostatni antybiotyk po hsg zeby zapalenia jajowodöw nie zalapac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche to dziwnw ze ci kazali tabsy brac jak masz regularnie@ i hormony w normie. No ale cöz nöz,widelec pomysl gina okarze sie owocny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam taka nadzieje bo ty nas zawsze pocieszalas,myslalam ze nigdy nie masz dola a tu przyszedl dziad:( Jutro musi byc lepiej. Dobranoc wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to ja i tym razem Was zaskocze tak , ze wam cycyki opadną ! Nie mam biologicznych dzieci , i na razie pewnie miec nie bede, ale wychowuje 11 letnie dziecko w sumie nie na pelen etat ale mam je kolo 4 razy w tyg w domu (to nie jest praca , poprostu mam na wychowaniu i powiem więcej wyszlo to z przypadku ) N ie żaluje ale jest zajebi ście trudno CZASAMI , A CZASAMI ŚMIESZNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak opiekuje sie ale to przybrane dziecko w sensie ze nikt mi nie płaci za opiekę , i tego w moich planach zyciowych nie było AKTO Z WAS WYKLUCZA ADOPCJE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no właśnie ja mam skomplikowaną sytuacje , ale powiem tak :dzieci biologiczne pewnie moge miec -prób nie było bo nie mam takiej potrzeby wewnętrznej. To dziecko którym sie teraz opikuje pojawilo sie w moim zyciu zupełnie bez planów , czysty przypadek , adoptowane nie jest tez - wiem ze to dziwnie wygląda ale taka prawda. Rodzice biologiczni sie dzieckiem zajmuja ale maja ograniczone mozliwsci , w zakresie wychowania z kilku powodów o których mi sie nie chce pisać, wiec dziecko jest kolo 3-4 dni u mnie , z jednym z rodziców jestem rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to mówiąc brzydko mam takiego "podrzutka" za własną zgodą . Odrabiamy lekcje , chodzimy na spacery z psem , prowadzimy w sumie takie życie jak w rodzinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny i kargul: Próbowałam nadrobić te kilka stron coście zapełnili i dałam radę :D Fragolcia - nie smutkaj nam tu bo , jak mówi Ascha, to do Ciebie nie podobne, przed tobą nowe staranka i nowa szansa, a może tym razem coś zmienisz w porównaniu z zeszłym cyklem??Zastanów się, bo czasem to tak jest, że może w tym najważniejszym momencie okołoowulacyjnym np plemniki były już "zmeczone", może lepiej rzadziej a regularnie organizować przytulanko :) np co 2 dni 1 raz dziennie i zacząć np dopiero 9 dnia cyklu. Oczywiście zrobisz jak zechcesz... buxka Ascha - jeśli masz problemy z hormonami to może nie jest tak źle?? Wiem że starasz się już długo, ale powiedz czy to wciąż jeden i ten sam lekarz cię badał?? Mój gin ostatnio stwierdził, że ja mam tendencję do zaburzeń hormonalnych, które mają to do siebie, że stosunkowo łatwo się leczą, a jeśli mogę to zapytam czy brałaś może tak jak Fragolcia tabsy anty na regulację cyklu, to też działa, to tak jak w ciąży nic nie pracuje i wszystko odpoczywa, i tak samo z tabsami - podobno mozna duzo zdziałać taką kilkumiesięczną kuracją. Ja mogę ci tylko powiedzieć, że do gina poszłam pierwszy raz w wieku 21 lat do lekarza, u którego leczę się do dziś (dziś mam 27). Myślałam, ze to będzie tylko rutynowa kontrola ale co się okazało, lekarz znalazł torbiele. Byłam przerażona, musiałam powtarzać badanie usg i okazało się że to torbiele czynnościowe, co miesiąc sytuacja powtarzała się, czyli były to cykle bezowulacyjne: dostałam jakieś tabsy, które zatrzymały mi miesiączkę - paranoja - no i wtedy lekarz podjął decyzję zebym pobrała przez minimum pół roku tabsy anty, brałam je przez 2,5 roku i od tamtego czasu nie mam torbieli, wyregulował się ten problem. Niemniej im dalej od odstawienia tabletek - już prawie 2,5 roku ich nie biorę, tym coraz dłuższe plamienia przedmiesiączkowe i tym samym kolejne zaburzenie - skrócenie fazy lutealnej i na to teraz bedę się leczyć.... i tak w kółko coś :( Dodam, że od zawsze mam problem z nadmiernym owłosieniem, więc Ascha nie jeseś odosobniona, jednak nikt mi nigdy nie kazał tego badać, ani hormonów ani nic. Wiec jakos z tym żyję... Nie wiem czy to ma sens co napisałam, ale może da wam jakis powód do refleksji - tylko co ja mogę wiedzieć o staraniu się o bejbi, z moim 6 miesięcznym stażem....??? Kurczaczki, muszę już kończyć to pisanie, przepraszam że pomijam resztę osób, ale juz dosłownie padam :( dobraj nocki i do jutra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Wlasnie myslalam gdzie nasza mania:) Napisz prosze jaki znak zodiaku jestes? Ja pierwszy raz bylam u lekarza w wieku 18 lat. Pierwsza @dostalam w wieku 15 lat,nieregularnie i ciagle plamienia. Lekarz od razu przepisal mi diana 35. Chyba juz wtwdy zauwazyl pco. Tak wiec moge powiedziec ze od 15 lat biore tabsy. Pöl roku boire.pöl robie przerwe. Po odstawirniu tabsöw cala kicha z wydluzonym cyklem,wypadaniem wlosöw itp.wraca A cykle zawsze bezowulacyjne. Do tej pory milo wspominam mojego 1 go gina z Krotoszyna,byl stary i nie mial usg i wiecej wiedzial niz teraz ci z najnowszym sprzetem. Möj lekarz prowadzacy od 8 lat ten sam. Ale klinika inna,bardziej badaja hormony i teraz chca sprawdzic cukier. W gruncie to mi sie podoba ,bo trzeba najpierw znalesc przyczyne i potem robic inseme a nie robic cos co z göry skazane jest na niepowodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ascha - kurcze ale czy to tak zdrowo brać co pół roku tabsy i brać pół roku - wydaje mi się, tak na mój chłopski :) rozumek, że organizm może być z lekka rozregulowany. Poza tym nie wiem jakie tabsy bierzesz i czy cały czas te same, ale Diana podobno nie są najlepsze. Ich właśnie nie można za długo brać, ale może powinnaś innych spróbować?? Prawda jest taka, że nie każde tabsy są dobre akurat dla naszego konkretnego organizmu. Ale w sumie dobrze, że trafiłaś do kliniki, tam na pewno Ci pomogą. 3mam kciuki. A co do włosków, ja miałam kilka ciemnych na klacie i w czasie brania tabletek anty je wyrwałam i już mi nie urosły!! Brałam tabsy stediril- niektórzy je krytykują bo nie wszyscy mogą je brać, ale mi konkretnie pomogły i dobrze się podczas ich brania czułam. Ja jestem zodiakalnymi rybami :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak w ogóle, byłam w czwartek u mojego gina. Długo z nim gadałam, bo powiedział, że absolutnie na razie nie widzi wskazań do histeroskopii, gdybym miała polipy to bym w ogóle nie zachodziła w ciążę i on by to widział na usg. Powiedział, ze jak nie ma konieczności to lepiej nie ingerować w organizm, bo to jednak badanie inwazyjne. Zlecił mi natomiast badanie moczu, morfologie i glukozę oraz hormony: TSH, prolaktynę. Robiłam dziś (14 dc) Dziś będzie wynik o 12:30. A w poniedziałek mam monitoring czy pękł pęcherzyk i czy mogę brać luteinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczynki ja tylko tak napisalam pöl roku bralam,pöl nie. Chodzi o to ze od 15 lat biore i w tym ok 8 lat przerwy. Na poczatku byla diana potem inne. Widocznie dziadek zobaczyl golym okiem pco i meskie hormony. Mojej gin tez möwilam o braniu i odstawianiu i nic nie möwila. Zawsze dostawalam recepte bez pytan. A pierwsze badanie hormonöw zrobili mi przed inseminacja 7 lat temu! Mania to my prawie wszystkie z innego znaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×