Historia podobna do mojejnadzieja na dziecko

Czesc.Asia ja nie moge ci pomoc bo nie pamietam zebym tak miala. Wierze ci ze ciezko ci. Wiecie co martwie sie o Kiki bo w Krakowie powodz. A ona mieszka blisko Krakowa.Nie ma jej juz 2 dni a wiec moze i u nich zalalo :( Kiki trzymaj sie! A tak w ogole to najlepszego bo dzis twoje urodziny. Pozdrawiam

Czesc dziewczyny:) Troche mnie nie bylo i prosze jakie wspaniale wiesci...od Aschy:D Oby szczesliwie wytrwala do konca Kilka dni spedzilismy w Polsce,ucieklismy przed sama powodzia,alez sie narobilo.......... Kiki STO LAT i wiele usmiechu na twarzy:)

Kiki Sto lat! Wznoszę toast za Ciebie szklaneczka soczku pomarańczowego :) Fragolka a jak tam Ascha? Lepiej już?

Cześć dziewczynki :) Dziękuje za zyczenia wcale się z nich nie cieszę bo 30 lat i nic :( Przepraszam że się nie odzywalam ale mój rodzinny dom był blisko zalania wlasnie w poniedziałek ratowałam moich rodzicow brata i bratowa z dzieckiem bo musieli się ewakuować z domu bo miał nie wytrzymać zbiornik nad zaporą w Dobczycach może szlyszałyście gdyby to faktycznie nastąpiło to koniec po domu:( Musialam ich zabrać do siebie żeby to wszystko przeczekali ale na szczęście wszystko dobrze mam nadzieję że będzie już ok....

Cześć dziewczyny :) Kiki 100 lat i w każdym kątku po dzieciątku ;) Asia, podobno przy owulacji może wystąpić lekkie krwawienie. Może to właśnie teraz. Bierzesz jescze Metformax? U mnie narazie bez zmian, zaczynam dzisiaj stymulację femarą i clo, czyli starań cd Fragolciu, a Ty jak tam? Aga jak zdrówko? Sisi a co u Ciebie? Narazie odpoczywasz od starań? Mam nadzieję że u Aschy wszystko ok. Madziu i Malutka, co słychać u Was? Kargul a co u Ciebie? Pozdrawiam Wszystkich :*

Hej laski. Nie wiem co u Aschy bo nie chce ciagle pisac i wkurzac ja moimi smsami :) Ale moze napisze dzis... kiki to naprawde mialas przezycie i Ty i twoja rodzina! Dzieki Bogu ze sie nie pogarsza. U mnie dzis 9 dc.... Zaczynamy powoli dzialania ale nic na sile. Sisi fajnie ze jestes. Jak ja ci zazdroszcze tych pobytow w Polsce :) Ewa a juz kiedys bralas te leki na stymulacje? Pozdrawiam was.

A wiec napisalam do Aschy i odpisala ze nie robili jej bety teraz. Ale ma jakos dziurke w brzuchu i ciagle schodzi jej woda. Nie opisala tak dokladnie a wiec pisze co wiem :) A no i ze ma bardzo spuchniete uda,pisze ze ma nadzieje ze bedzie mogla chodzic jutro. Jak bede cos wiedziala to dam znac.

cześć dziewczyny KIKI wszystkiego najlepszego, spóźnione ale szczere:) Ewcia nie biore już metformaxu bo czyściło mnie po nim zamienił mi lekarz na amaryl ponoć to samo ale lepiej się czuje. Czytałam i wiem że to może być krwawienie owulacyjne, ale już drugi dzień mam i nie tak mało wcale tego jest. Sama nie wiem co myśleć, dzwoniłam do lekarza ale mnie zbył powiedział że to może właśnie to krwawienie. ale co to oznacza że była owulacja że jest czy że będzie? mam sie starać czy jak? już zgłupiałam :( fragolinka pozdrów asche jak będziesz do niej pisać

Czesc. Asia widzisz z tego co zauwazylam to kazdy lekarz zbywa przez telefon. Kazdy chce zeby przyjsc i zaplacic 100 albo 50 za kilka informacji. Wszystko dla kasy zero serca! Kochana staraj sie,moze akurat sie uda. A co do pozdrowien dla Aschy to wczoraj napisalam ze ma pozdrowienia od calej Kafeterii :D Bo jakbym zaczela wymieniac kazda to chyba z 10 smsow by mi zajelo :) Nasza Malutka na nk wchodzi a na kafe nie zaglada :( Zadra,Nulla odezwijscie sie

Hej! Co porabiacie dziewczyny? U nas znowu pogoda do chrzanu, ale chociaż nie pada :( Jutro idę do lekarza, ciekawe jak tam nasz maluszek, kopie ile wlezie, jakiś piłkarz chyba będzie :)

Hejka laski! Co porabiacie? Nic nie piszecie :( Ja mam dzisiaj 33dc i nie mam @ zdaje się że będę musiała luteine zastosować w niedługim czasie-masakra to miała być mój 3@ i co nie ma dość że tyle miesięcy nie miałam tom już się coś pieprzy dodam że mam jakieś dziwaczne plamienia lekko brązowe nic poza tym :(już mi się nie chce nawet mysleć o tym wszystkim i od razu mówię że nie jestem w ciąży!!!

Czesc kochane:) Przepraszam Was bardzo:( za moja nieobecnosc, ale chcialam sobie wszystko poukladac...a nie mialam sily czytac na kafe o sluzach, owulacjach, ciazach...itd... Moze to glupio brzmi ale jakos tak wewnetrznie nie umialam sie przemoc. Kochane ale myslami jestem ciagle z Wami... Strasznie ciesze sie z powodu Aschy:):):) Wybaczcie mi dziewczyny ze nie pisze juz tutaj. Brakuje mi celu w zyciu...A wczoraj dostalam smsa od kolezanki : "dzis o 11.20 przyszla na swiat nasza coreczka Madzia. 3,30 kg, 55 cm. Jestesmy szczesliwi"............ Uwierzcie ze nie mam sil. Przepraszam Was. Trzymajcie sie cieplutko:)

Malutka:(

Hej Malutka rozumiemy Cię jak nikt. Ja już też mam dosyć tego wszystkiego. \Dalej mam plamienia które ja nazwałabym raczej okresem ale jak to możliwe by po 14 dniach okres dostać??!! już nic nie wiem lekarz kazał dalej traktować to jak ciągłość cyklu mam w poniedziałek zrobić badania bo niby w 20 dc ale jeśli to okres to ten poniedziałek będzie nie 20 dniem tylko 7 i badania nie będą obiektywne. rece mi opadają brak mi sił. żeby chociaż takie rzeczy jak stwierdzenie czy ma się @ czy nie były czytelne i jasne. Kiki skoro mówisz że nie jesteś w ciąązy to robiłaś test?? To może dzwoń do lekarza a może to ja myslami ściągnęłam Twoją 2 na siebie:((( Wczoraj na angielskim koleżanka powiedziałam mi że ja mam czas się uczyć bo nie mam dzieci!! uu szkoda że nie widziałyście mojej reakcji. Wstałąm i powiedziałam nie mam dzieci ale bardzo bym chciała ale nie mogę!!!!!!!!!!!!! i cisza, głupio się jej zrobiło. Ale już nie moge jak mnie jeszcze obarczają winą że pewnie specjalnie ich nie mam :((((((((((( dośyć mam życia!

Hej! Asia ja też tak zareagowałam w pracy kiedyś bo już nie wytrzymałam :( Ale cóż, ludzie sa różni, nie myślą co mówią a my cierpimy. Mnie dzisiaj głowa boli. Malutka trzymaj sie kochana! Pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny! Kargul co tam u Ciebie, tez nas opuściłeś???

Laski dostalam dzisiaj rano @ i umieram caly dzień!!!!:( Bużka:) Idę leżeć tak mnie boli brzuch.....

JESTEM , ale mam cos zjazd formy psycho-fizycznej , męczą mnie stany podgorączkowe cały tydzien ! W sumie nie wiem co to , mam cały czas ból głowy i podwyższoną temperaturę , ale jem witamine C i inne medykamenty , zeby wspomóc system odpornościowy (ostatnio nawet propolis - działa !) To była forma fizczna a psychiczna nie lepsza , bo mam teraz szkolenia , pracuje w dwóch miejscach , każdy coś chce czegos żąda a ja nie moge sie rozerwać . Potem mam poczucie winy ze gdzies mnie tam nie było a powinienem , ah takie pierdoły . A co do dzieci , no ja sie nie staram mam na razie swojego "podrzutka" ale powiem Wam ,że jest to prawda jak sie nie ma dzieci ma sie więcej czasu na nauke. Od kiedy sprawuje opieke tak ze 3 razy w tyg nad "A"- (to dziewczynka 12 l), to mam duzo mniej czasu. Ja myśle , ze dla mnie nie bedzie większej róznicy gdy ewnetulanie postaramy sie o własne dziecko , w sensie traktowania . Dzieciak to dzieciak , co tu długo gadać. A tak wogóle to nie wiem czy będziemy mieli swojego , ale nie jest to dla Nas powód do zmartwień bo nigdy w zasadzie jakos żeśmy nie pragnęli tak bardzo , zresztą co ma byc to będzie. pozdro

Oj Kargul widzę, że źle z Tobą... My wróciliśmy od lekarza, dzisiaj potwierdził, płeć męską ;) Wszystko dobrze, maluszek rozwinięty prawidłowo, 416g i gin mówił, ze ma długie nogi ;) Szkoda, że to nie dziewczynka :) Ale my wysocy to ma być po kim wysoki. Kiki to dobrze, że @ dostałaś, chociaż wiesz co jest na rzeczy. Dziewczyny co u Was?

zastanawiam sie czy iść do lekarza , ale co mi lekarz powie ? Pewnie nie za wiele , biore aspiryne , co jakis czas ale za 3-4 godz znowu wraca temperatura , po za tym nie mam ani kaszlu ani kataru , jakaś kurde choroba filipińska hahahaha

Czesc wszystkim. nie odzywalam sie bo jakos nie mialam natchnienia do pisania :( Aga super ze synuś rosnie :D Ważne ze wszystko ok. Malutka ja też przechodziłam przez to co ty.Teraz to juz czasem że tak powiem olewam wszystko. Trzymaj się kochana.... Kiki jak tam twoja rodzinka ? Wszystko już ok? U mnie nudy.Nie wiem co pisać. A więc miłego weekendu wam życze.

Witajcie skarby! :)

Ja wreszcie doszłam do siebie ;) Czuję sie dzisiaj dobrze ale jakoś nie miałam czasu nic napisać... Fragola siedzę i oglądam tv i łzy same płyną mi z oczu tak mi szkoda tych wszystkich ludzi którzy stracili w w jednej chwili wszystko -to takie smutne .....i pomyśleć że moi rodzice mogli również wszystko stracić:(

Agnieszko to fajnie że dzieciaczek dobrze sie rozwija i rośnie:) Ja do gina jadę 1 czerwca na usg poniewaz w tym cyklu zaczynam stymulację. Ten cykl byl na 100%bezowulacyjny żadnych bóli oznak po prostu nic a w dodatku mam taką marną @ :(

To miłego wieczorku:) Trzymajcie się:) Katarynka odezwałabys sie do nas ;) ;) ;)

Witajcie dziewczęta, kargul :) Agnieszko gratuluję synka, rośnie jak na drożdżach :) Ascha - mocno 3mam kciuki za Was i bardzo się cieszę, że zarodek się przyjął to duża nadzieja dla nas że jednak można :) !! U mnie trochę nowości. Zostałam w piatek ciocią ślicznego Franusia, a poza tym podjęłam staranka. Kiki ja w tym cyklu podjęłam się stymulacji clo, brałam po jednej tabletce od 5 do 9 dc, później 12 i 13 dc były zastrzyki z pregnylu, a 16 dc monitoring i ....okazało się, że cierpię na zespół hiperstymulacji... mnóstwo pęcherzyków, ciałka żółte, etc oj działo się. Lekarz był w szoku zeby tak zareagować na clo. Teraz w poniedziałek do kontroli, bo mimo brania ton progesteronu (3x1 tabl dupka i 2 x 2 tabl dopochwowe lutki) 20 dc moje jajniki wyglądały jak bomba zegarowa (wymiary każdego z nich 48x80 mm). Lekarz zlecił badania, ale nerki funkcjonują i morfologia wyszła dobra, więc czekam, dalej faszeruję się progesteronem, okres powinnam dostać w poniedziałek - wtorek, a tu na razie się nie zapowiada... Kiki byłas juz stymulowana clo? Może zacznij od 1/2 tabletki? Mam nadzieje, ze Was nie zanudziłam. Czytam was często, ale jakos ciężko mi pisać... Pozdrawiam Was wszystkich i slę

Cześć dziewczęta. Co tam u was ciekawego ? U nas w końcu chyba się rozpogadza :) Do tej pory tylko deszcz i zimno. Powinnam być dziś na Komuni brata :( Ale cóż..... Maniu nie napisze nic na kafe bo na gg już pisałam z Tobą.Tylko gratuluje ze po raz drugi zostałaś ciocią :) U mnie staranka w drodze :D Ciekawe co z tego wyjdzie...? A więc miłego dnia kochane.

Ciekawe kiedy Ascha wyjdzie ze szpitala ? Nie pisałam do niej już dawno :(

Witam!:) Maniu ja już bylam stymulowana kilka razy najpierw po jednej tabletce potem dwie i pregnyl także nic mi tam złego nie wyszlo pęcherzyk byl ..... To przezylaś trochę Maniu;)co dalej???? U nas piękna pogoda:)

Laski co tutaj taka cisza???? Żyjecie???:) Ja od jutra zaczynam clo,dzisiaj mam 4dc praktycznie już po okresie jeżeli to można nazwać okresem?????nie wydaje mi się.....:( Będę miala wyniki badań 1czerwca hormonow Ciekawe co mój ginek wymysli czy każe mi zastrzyk wziąść czy na samym clo nie mam już siły jestem zmęczona tym wszystkim!!!!!!!!!!! Piszcie coś!!!

Cześć. Kiki ależ bardzo dziękuje za komentarz :) Wiesz a przy tych staraniach to chyba każdy zmęczony...(psychicznie) :D oczywiście... Nie ma co pisać nic sie nie dzieje. Ascha dziś pisała do mnie ze znowu ma zapalenie ale dziś mieli jej robić badania i powiedzieć kiedy wyjdzie do domu.Pisała że ma dość szpitala....Biedna,tyle czasu leży. A po za tym to nudy.... Wczoraj byliśmy na grilu a więc dzień szybko minoł a dziś nie wiem co ze sobą zrobić. Dobrze ze już wieczór to zaraz seriale będą :D Pozdrawiam was laski...