Do kobiet zwiazanych z czarnoskorymi mezczynami

Vedere ale dzieczyna z polski woli murzyna bo jest taka beznadziejna czy dlatego ze polacy sa tacy beznadziejni? moze angielki sie nie puszczaja bo ich faceci sa lepsi .Człowiek zawsze ciagnie tam gdzie mu lepiej.

Nie wiem, zazwyczaj murzyn to szczyt ich mozliwosci za granica, bo gdyby mogly to pewnie zwiazalyby sie z bialym tubylcem, ale na bezrybiu i rak ryba.

Vedere nie wiem jak jest zagranica ,ja mówie o parach tych u nas w Polsce. Latwo nazwac dziewczyne d...dajką ale nikt sie nie zastanowi czemu ona woli bide z Afryki niz Jasia z karta kredytowa i na etacie. Mowi sie ze kobiety leca na kase na prestiż...gdyby tak byo wybrały by Jasków.

Dla Polki facet z zagranicznym paszportem, to skok wyzej na drabinie spolecznej, pewien prestiz, ktorym mozna poszpanowac przed kolezankami. Mnostwo polek zwiazanych jest z Wlochami, ktorzy sa kompletnie nieodpowiedzialni, mieszkaja w wieku 30lat z mamusia, a im to jako nie przeszkadza, bo to przeciez WLOCH. Gdyby to byl Polak, to bylby sam z latka nieudacznika na czole. Mysle, ze taka zakompleksiona Polka czuje sie nagle boginia u boku takiego faceta, ktory prawi jej ciagle komplementy i mowi jaka jest wspaniala. Zazwyczaj po paru miesiacach czar pryska i to wszystko okazuje sie byc pustoslowiem, ale Polka dalej wierzy w wielka milosc i inne bzdety.

Włoch to Włoch masz racje czesto liczy sie paszport.Ale chłopaki z Afryki to nie Wosi i mamy Polki na ich widok do sąsiadek z radosna nowina nie poleca. A do czego w sumie pije, ja mieszkam w miejscowości przyklejonej do wrocławia i czesto ( zwłąszcza w piątki i soboty) pełno tu mlodych ludzi,par..widze jak nasze chłopaki zwracaja sie do dziewczyn jak je traktuja i jak one sie dostosowywuja zeby byc akceptowane i przestalam sie dziwić ze leca na inność..

Ale co cię to obchodzi, komu "dają"? Nie masz własnego życia? A może po prostu tobie żadna nie chce "dać" i stąd ten jad? I co to w ogóle za określenie "dupodajki"??? Mamy 21.wiek i kobiety mają takie samo prawo, żeby czerpać radość z seksu jak mężczyźni. A tobie nic do tego. Kim jesteś, że rościsz sobie prawo do mówienia tym kobietom jak mają żyć? Ja jestem dumna z moich rodaczek, że nie zważają uwagi na stereotypy, opinię innych i przede wszystkim na takich dziwnych ludzi jak ty, którym się wydaje, że mogą dyktować innym, jak żyć. Mają odwagę, robić to czego chcą. Mają odwagę, żeby albo walczyć o swoją miłość, albo po prostu mieć fajny seks i korzystać z życia - bo mamy 21.wiek i kobietom na równi z mężczyznami wolno cieszyć się życiem i seksem. Jak wcześniej pisałam, nie byłam nigdy w związku z czarnoskórym, muzułmaninem ani Hindusem, ale podziwiam moje rodaczki, które mają odwagę łamać głupie stereotypy. Ja sama byłam w związku z Włochem, a później z Hiszpanem. Nie byli to żadni 30-latkowie mieszkający z mamusią, tylko moi koledzy ze studiów - mądrzy, ambitni, inteligentni studenci - tacy jak ja. Podobają mi się mężczyźni z południa Europy i nikt mi nie będzie mówił, jak mam żyć, z kim się umawiać, sypiać i z kim sobie układać życie. Wszystkim Polkom, które są w związkach z obcokrajowcami, życzę mnóstwo szczęścia i satysfakcji. A te, które się wahają, z powodu głupich stereotypów, zachęcam żeby spróbowały i nie przegapiły miłości (albo chociażby dobrej zabawy i fajnego seksu). Nie zawracajcie sobie głowy głupim gadaniem ludzi, którzy najczęściej są samotni i zgorzkniali i po prostu chcą, żeby inni też tacy byli.

Agato jak pieknie napisane...ja właśnie daję szansę mojej czarnoskórej miłości. Co będzie to będzie, nie boję sie niczego.

Agata, chyba nie umiesz czytac ze zrozumieniem. Pytanie, na ktore jeszcze nikt nie odpowiadzial brzmi: dlaczego z bialych kobiet tylko Polki rozkjladaja sie przed murzynami, dlaczego nie robia tego inne nacje? I za co tu podziwiac? Ze murzyn powie: jestes piekna, a polka ma kisiel w gaciach?:O

A wracając do tematu posta, mój czarny facet lubi się perfumowac i wie jakich perfum używać, takich ktore połaczone z zapachem jego skóry dają wspaniały efekt. Odkleic się nie można.Uwielbiam sie przytulac i wachac jego cialo. Moj czarny facet dba o higienę bardzo, tak samo jak o strój. Zawsze świetnie wygląda, ma piekną klatke piersiową ,jest mega przystojny i płynnie mówi po polsku sensowne rzeczy.A co najwazniejsze ma poczucie humoru, ktore wpływa bardzo korzystnie na moja osobę kazdego dnia.Cieszę się, ze jest i ze go spotkałam na swojej drodze, korzystam ile sie da, tak jakby na zapas. Jak nie wyjdzie mi z nim wiecej czarnego nie pokocham, patrzę czasem na jego kumpli i mnie odpychaja, wiec czuję, ze to jest moj pierwszy i ostatni zarazem czarny.Zwyczajnie ten albo żaden wiecej. A moi eks biali, lubili czasem sie zapuscic niestety...byli bardzo depresyjni...i bez wyjatków obleśnie zazdrośni.

Venus22 jestes ograniczony umysłowo zwyczajnie. Tylko Polki ha ha ha ha ha. Z takimi teoriami nikt nie będzie cie bral na powaznie w życiu.No może jedynie rasisci, którzy " po czarnym Polki nie wezmą"

Moj facet tez pachnie, jest równiez atrakcyjny jak ten kolezanki do gory. Zapach wypasiony jak dla mnie, jedynie moze morning breath moglby byc lepszy, ale wiadomo, nikt nie jest idealny. Kocham go, mnie zapach nie przeszkadza, wrecz przeciwnie.

Pozdrawiam serdecznie kuzynkę mamy rasisty007, bardzo sie ciesze,ze tak długo są juz razem.Widac to milosc.

a ja sie wlasnie dowiedzialam,ze corka znajomego, ktory tak samo głosno krzyczal o kolorowych wprowadzila sie do Pakistanczyka. Teraz ludzie z niego maja polewke. Ale to pikus, bo kolei syn znajomego homofoba okazał sie gejem. Wiec nie prowokuj losu!

z tym ze jak ktos nie mieszka za granica, to tyle wie co kot naplakal ;) Mieszkalam przez kilka lat w US, UK i Francji i moge wam powiedziec ze pary "kolorowe" sie spotyka w kazdym kraju... z tym ze bez przesady, czesto czarni mezczyzni wola czarne kobiety, ktore dla nich sa bardziej atrakcyjne. Wiec prosze nie mowic ze dla nich bycie z biala to szczyt marzen. Wogole jest inne podejscie, nikt nie patrzy na nich krzywo bo nie sa tego samego kolory... A i polki ktore sa z ludzmi innego koloru, sa z nimi dlatego ze osobowosc przypadla im do gustu, a nie ze obcokrajowiec czy inny... trzeba tez dodac ze oczywiscie sa dziewczyny ktore "leca" na cos innego niz milosc, ale jest ich dokladnie tyle samo lecacych na kase bialego faceta, co na paszport czarnego, wiec gdzie tu roznica?

W związku z badaniami opublikowanymi przez różne uniwersytety w USA, już w latach 60-tych, wynika, że rasa czarna (subsaharyjska) ma niższy iloraz inteligencji niż rasy biała i żółta(azjaci wypadali najlepiej w testach inteligencji). To tak gwoli straszliwego "rasizmu" przytaczam. A jak ktoś chce szczegółów to sieć stoi otworem...

z tego co piszesz wynika ze jak bialy to madry a jak czarny to debil.... najpierw sobie przypomnij ze w ltach 60 w US czarni nie mieli prawa uzywac tych samych restauracji czy szkol co biali... wiec te wyniki to o kant d**y rozbic. Mam kolege z Mali ktory jest profesorem na uniwersytecie i kolezanke z Polski ktora czysci baseny w hotelu... A jeszcze dodam ze nazi uwazali ze zydzi to nie sa ludzie....

W związku z tym, że większość mojego życia spędziłam podróżując nigdy nie szufladkowałam ludzi ze względu na ich narodowość lub kolor skóry. Dzielę jednak ludzi na tych dobrych i złych, głupich i mądrych. Na pytanie dlaczego większość kobiet będących z obcokrajowcami to słowianki odpowiem następująco: jest to bzdura. We Francji, w Anglii, Holandii, Belgii, gdziekolwiek na świecie jest to powszechne zjawisko ale tylko tutaj urasta to do rangi tragedii na miarę apokalipsy. Zawsze wydaje się, że jest więcej tego o czym ciągle się mówi. Dla wszystkich anty: nie podobają ci się partnerzy o innym kolorze skóry - to się z nimi nie wiąż, masz do tego pełne prawo, ale żyj i daj żyć innym. Z mojej strony mogę tylko pogratulować dziewczyną, które wbrew wszystkim walczą o swoje związki z obcokrajowcami. Mnie życie postawiło na swojej drodze mężczyznę, w którym się zakochałam i który jest wspaniałym, dobrym człowiekiem. Przy okazji jest mulatem, a dla wielu brudasem i czarnuchem. Właśnie dlatego, że bardzo go kocham, zastanawiam się czy zdecydować się na ten związek, bo to bardzo wrażliwy, dobry mężczyzna i nie chcę żeby za związek ze mną był karany przez wielu ludzi. Na samo zakończenie powiem tylko, że miejsce naszego urodzenia jest PRZYPADKOWE. Równie dobrze mogliśmy urodzić się w Nigerii, Kazachstanie czy Bangladeszu. Na jakiej więc podstawie uważamy się za lepszych?? Hitler twierdził, że my, tzn. "ci lepsi" to polnishe schweine (polskie świnie) i że jesteśmy podgatunkiem człowieka. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia....

Wszystko co chcialam tutaj napisac i siedzialo mi na sercu kolezanka ANTYRASISTKA juz napisala. Zgadzam sie z Toba w 100%. Ja juz przynajmniej znalazlam sposow na tych wszystkich plytkich ludzi komentujacych moj zwiazek. Wystarczy sie im smiac prosto w twarz i powtarzac, ze chociaz co by mowili i tak nic nie zmienia, bo to moje zycie. A do kolezanki, ktora miala problem z zapachem swego mezczyzny: Moim zdaniem to wszystko zalezy od tego co jedza. Moj facet tez mial taki specyficzny zapach, ale odkad zamieszkalismy razem, z czasem oczywiscie, zanikl. Karm swojego ukochanego bigosikiem i pierozkami a nie bedzie ci smierdziec ;) Ja osobiscie nie nawidze ich jedzenia, bo mi smierdzi, ale na pewno nie zawazyloby to na moim zwiazku. Pozdrawiam

od murzynow,bardzo elegancka rodzinka...niestety w aucie po 1dniu jak zabojczy zapach kilku choinek odswiezajacych przestal dzialac musialam jezdzic z otwartymi szybami z 2 stron,bo fetor byl okrutny,niczym sie tego nie dalo wyplenic,jak wypralam recznie tapicerke bylo jeszcze gorzej.Oni dla nas europejczykow poprostu smierdza i tak juz jest. A to ze Polki sluza za sloiki na spuscizne dla emigrantow z 3-go swiata,to zadna nowosc...nawet te ktore twierdza ze ich facet jest super,teraz gdy maja po 20 pare lat....coz ale smiem zauwazyc jeden fakt,czy ktos z was spotkal starsza pania z siwiejacym czarnoskorym mezczyzna,mezem z ktorym spedzili np.20lat???? bo ja nie,natomiast nagminnym jest ze widze samotne matki z czarnymi dzieciakami,pozostaloscia po kolorowym wybryku mlodosci.

no i co? tak ci przeszkadzaja te wybryki mlodosci kobiet ktore sie wiaza z obcokrajowcami? to moze nam tu wszystkim napiszesz tez DLACZEGO tak cie to razi i czemu az tak ci to przeszkadza? z checia przeczytam twoja odpowiedz na moje pytania. :)

Ja rowniez chetnie przeczytam odpowiedz "a ja kupilam auto od...". Tyle samo jest samotnych Polek zostawionych przez Polakow ile zostawionych przez obcokrajowcow.

Moja historia w skrocie: 5 lat temu poznalam wspanialego mezczyzne, 2 lata temu wzielismy slub. Oczarowal mnie swoim usmiechem, pieknymi oczami, inteligencja i poczuciem humoru. Okazal sie cieplym, wierzacym gleboko w wartosci rodzinne czlowiekiem z wniesionym z domu szacunkiem dla kobiet. Jest przystojny i zawsze zadbany, kosmetyki, ktorych uzywa sa dobrej jakosci i nie stroni od dezodorantu, nigdy nie wyjdzie z domu w niewyczysczonych butach co jest dla mnie wyjatkowo pozytywna cecha. Otwiera mi drzwi, podsuwa krzeslo w restauracji i jak moj dziadek caluje starsze panie w reke. Kocham go najbardziej na swiecie i nie oddalabym go za nic w swiecie. Moj maz ma na imie Paul i jest Jamajczykiem.

Jestem zszokowana głupotą ludzka, skad to glupie myslenie, ze czarni smierdza? Ze Polki rozkladaja nogi na czarnych? Po pierwsze czarni dbaja o higiene i przede wszytskim o uzebienie, maja duzo mniej problemow z zebami, niz Polacy, oczywiscie nie zawsze jest to wina higieny, bo i jedzenie u nich jest naturalne a nie sztuczne jak np. czesc kurczakow w polsce. A do tego na calym swiecie jest mnostwo mieszanych par! No z takim niedouczeniem to lepiej sie nie wypowiadac. Poza tym.. czym uzeka czarnoskory mezczyzna? Czesto zna wiecej niz jeden jezyk, docenia swoja kobiete, nawet po porodzie i jej nie zostawia jak zmieni sie jej figura, jest wielu takich Polaków i wielu takich czarnoskórych, wypowiadać sie na temat zwiazkow mieszanych, czarnoskorych mezczyzn nie znajac nawet po czesci ich kultury, nie rozmawiajac z nimi nawet raz, to conajmniej nie madre. Roznice? Polacy ciagle o seksie gadaja, czarnoskórzy uwazaja, ze w towarzystwie kobiety sie o takich rzeczach nie mowi. Polacy, zeby nabrac odwagi popija troche, czarnoskory nie musi pic, zeby poprostu zagadac. Do tego, zalezy im na nauce, a nie ida na studia po to, zeby do wojsa ich nie wzieli(do pewnego czasu tak bylo). Pomyslcie, czy bylibyscie wstanie pojechac do rasistowskiego kraju, gdzie zycie jest dla czarnoskorego poprostu ciezkie z racji ciaglego gapienia sie na ulicy, wyzwisk, glupiego myslenia, gadania o penisach itd.. no gdyby nie studia, to niebylo by po co tu byc. Oczywiscie pachnacy Polacy najlatwiejsi do zauwazenia sa w zatloczonych autobusach, z owlosionymi pachami do gory, czasem az wysiasc trzeba. Czarny bez porzadnego prysznica, uzycia perfum i dezodorantu z domu nie wyjdzie, do tego zawsze czyste ubrania i buty. Nie mowie, ze wszyscy Polacy sa zli, ale opisuje stereotyp Polaka w odpowiedzi na stereotyp czarnego! Ja walczylam przez 5 lat z glupim mysleniem Polakow, teraz od 10 lat z mezem zyjemy za granica, jestesmy szczesliwi, 11 lat malzenstwa, dwojka dzieci.. maz jest cudownym czlowiekiem, nie zmienil sie w ogolepo slubie, zawsze na 1 miejscu rodzina. Jakiej kolwiek narodowosci by nie byl, jakiegokolwiek koloru skory by nie mial, musialby miec taki charakter jak moj maz. Biedni jestescie ci, ktorzy godziny traca na pisaniu w internecie jak to glupie polki wiaza sie z czarnymi. Po co tracic czas na czyjes zycie, ktore was nie dotyczy? Przeciez tego nie zmienicie, a do tego tego typu komentarze dodaja sily tym w zwiazkach mieszanych im wiecej glupich komentarzy od Polakow, tym wieksze przekonanie, ze madrego Polaka sie nie znajdzie wiec lepiej nie szukac, jesli by wierzyc stereotypom, lub oceniac ludzi po tych wiadomosciach tutaj.

Zapach zalezy tez od diety i od PH, znam wiele osob, ktorzy maja problem z nadmierna potliwoscia, albo z odorem.. mialam taka katechetke w szkole, po przejsciu ktorej nie dalo sie pozostac na wielkim korytarzu, do tego nosila sweterki, przez co smierdziala jeszcze gorzej. Moj mezczyzna nie ma problemu z zapachem, ale ma jednego kolege, ktorego stopy bardzo smierdza. Ogolnie nie spotkalam wielu czarnych, ktorzy by wydzielali jakis nieprzyjemny zapach, moze dwoch, trzech, ale nie wiem czy w przypadku niektorych nie byla to wina peilegnacji.

moj narzeczony pracuje z Polakiem, ktorego zona jest Murzynka. i wiesz co? wszyscy o nim mowia (o tym Polaku) ze... smierdzi. i moj facet powiedzial, ze to najprawdopodobniej od tego, ze ona mu gotuje te ich tradycyjne jedzenie afrykanskie, i dlatego cialo wydziela taki zapach. wiec to chyba ma cos wspolnego z tym, co sie je...

Zgadzam się.... w pracy gdy obłsuguję czarnoskórych ludzi, wikeszocsc z nich specyficznie smierdzi....mam wrazenie ze to od ich skóry czuc jakas steczlizne ...

tak ja widzialam jakis czas temu pare staruszkow ona biala a on czarny,szli pod reke byli na spacerze...musialam do nich podejsc i zapytac o droge, wskazali mi i musialam przejsc przez ulice,bardzos ie bali zebym nie wpadla pod samochod i razem ze mna patrzyli czy nic nie jedzie a jak ulica byla pusta to zaczeli mowic'szybko szybko nic nie jedzie...'...piekne to bylo:)

jestem za granica kilka lat, nikt mi nie wmowi ze czarni nie smierdza, sa czysci, studiuja i wogole sa naj, bullshit, sa wyjatki oczywiscie jak w kazdej narodowosci, ale czarni uciekaja z Afryki z tego ich piekla i zamiast po przyjezdzie do innego kraju wziasc sie za robote czy studia to tylko kradna i morduja, taka jest prawda, nie wszyscy tacy sa na szczescie. Dzieki temu ze sa czarni zawsze moga oskarzyc nas o rasizm, a kazdy ma prawo przeciez kogos nie lubic. Ktos tu napisal ze oni nie gadaja o sexie, jak to koorfa nie, trabia caly czas i o sexie i o swoich rzekomo wielkich fiutach, ciagle o tym pepla tylko nie przy tej babie ktora chca przeleciec, przy niej sa jak aniolki

moj facet jest czarny i wcale nie zauwazylam (a raczej nie poczulam) zeby smierdzial. jest bardzo czysty, ma obsesje na punkcie higieny! bez porownania z jeo poprzednikiem (polakiem) rano tez przyjemnie pachnie, choc z buzi to moze nie az tak ladnie no ale przypuszczam ze poranny oddech wszystkich bialych facetow tez za ciekawy nie jest. a jego penis nie dosc ze nie ma nieprzyjemnego zapachu to w dodatku pachnie ladnie i dobrze smakuje :P zupelnie inaczje niz poprzedniego(bialego), ktorego musialam sie zmuszac zeby wziac do buzi. moze dlatego ze jest obrzezany hm? spedzam duzo czasu z jego rodzina i znajomymi i oni naprawde nie maja dziwnego zapachu. a ja jestem wyczulona na tym punkcie czesto jak poczuje zapach czegos nieswiezego to zaraz mi sie chce wymiotowac. nom a te ich ryby i przyprawy to wala niemilosiernie!!! ale wszytskie potrawy bez tych ryb smialo jem ze smakiem. chcialam dodac ze moj chlopak uwaza ze wszyscy biali (oprocz mnie:P) smierdza, sa brudni itp:P ale on nie zna wielu polakow wiec moze on na nich patrzy przez pryzmat anglikow, ktorzy rzeczywisci czystoscia nie grzesza.

co masz na mysli mowiac ''czarnoskory''?