dlaczego on sie do mnie nie odzywa?

tak mineło juz pół roku,ale pisalismy normalnie przez 4 miechy po rozstaniu i mowił mi ze nie ma nikogo i tad ,ze nie chce miec,ze chce byc sam,ze chce ochlonac! i co tak nagle by sobie kogos znalazł nie sadze,razcej nie ma nikogo bo pisze z jego przyjaciólka i ona by i sie wygadał na pewno:)

to moze tego esa po pijaku napisał i teraz nawet nie pamieta lub glupio mu przeprosić?

nie co ty jego baczki nigdy nie wkurzały,bo lubił siedziec w fonie zawszepisac eski itd,a poza ty to był jeden baczek i nie z mojego nr...zapomniałam dodac,ale on itak nie wiem jakim cudem wiedzial ze to ja bo napiał:/

to jest tak moja droga, że jak facet sie rozstaje z dziewczyną to zawsze jej mowi( albo zazwyczaj;)) ze chce byc jej przyjacielem.Kumpel mi kiedys wyjasnil, że tak robią dlatego, że wtedy dziewczyna "lżej" przezywa rozstanie, ale ja nie wiem czy to prawda.moimzdaniem to daje jeszcze nadzieje na cos wiecej... osobiscie ja bym dala sobie spokoj, po prostu wykasowala nr z telefonu i z pamieci, zeby nie korcilo. zapisalabym sie na jakis jezyk, zaczelabym uprawiac sport, zeby nie myslec, zeby zabic to uczucie;> kontakt z bylym to chyba najgorsze co moze byc, wiem to z autopsjii i nikoooooooooooooomu nikomu nie polecam:]

siedź kobieto dalej, i rozkminiaj, czemu facet powiedział Ci "weź mnie nie wkurwiaj i wykasuj mój numer" - jak lubisz takie łamigłówki;) może zamiast zastanawiać się DLACZEGO to powiedział, pomyśl o tym CO powiedział i czy lubisz takich rzeczy słuchać?;)

zgadzam sie z ladydeees w 100% no, ale my sobie mozemy tu pisac, a Autorka i tak swoje :o

no to ja juz wiem czemu on sie wkur*il i ja mu sie nie dziwie... ja tak samo bym zareagowala ... bo na h.. mu puszczasz strzalki z jakis numerow to naprawde wkurzajace, nie dziwie mu sie , ze tak Ci napisal tez bym tak zrobila! dlatego Ci nr kazal skasowac bo go wkur*ilas tym ze puszczasz mu z obcych nr strzaly... domyslil sie ze to Ty i sie wpienil.

jasne ze nie lubie takich rzeczy słuchac, mozliwe ze ktos cos nagadł na mnie a on w to wierzy i nie chce miec kontaktu ze mna,a ja sama juz nie wiem.. kocham go ale nigdy sie pierwsza nie odezwe,dałam sobie znim spokuj,mimoze to ciezko bo ciagle mysle o nim:( ale musze dac rade jakos

do autorki ;ktora; a jak owy kolega ma na imie? ja przez ostatnie 3 miesiace sie spotykalam z takim jednym co jest za granica i w ten sam sposob zrobil co ty opisujesz? jak on ma na imie??

może sobie znalazł jakąś dziewczyne i nie chce z jej względu utrzymywać z Tobą kontaktu.nie poniżaj się i nie pisz do niego ani nie puszczaj mu strzałów,wiem że może to dla Ciebie trudne,ale ja próbowałabym zapomnieć o takim gościu.

DANIEL

no juz chyba dosc sie naodzywalas do niego pierwsza ... co wynika z Twojego pierwszego postu

jak mozna przyjaznic sie z facetem ktorego sie wciaz kocha ???? przeciez to nie przyjazn bo przyjazn nie na tym polega!! kobieto nie ludz sie !!!

a jeszcze co do tego baczka to byl mój nr ale angileski,ale on nie wiedział ze jestem w anglii wiec skad wiediał ze to ja

dasz radę dasz;) tylko musisz sobie postanowic ze od dzisiaj( nie nie od jutra;)) koniec z nim i robisz wszystko zeby o nim zapomniec;> dziewczyno ja wiem co mowie, sama to przerabialam i robisz cos co spowalnia efekt zapomnienia czyli uzalasz sie i zadajesz w kółko pytania "dlaczego?"... to do niczego nie prowadzi, a chyba chcesz go wyrzucic ze swojej"szafy" jak najszybciej...;>

ale on tez utzrymywał z była kontakt jak sie z nia rostał i nadal ja kochał...dlazego nie mozna utrzymywac kontak...mozna pomóc osobie która sie kocha,zrobic dla niej jak najlepiej:)

no z jednej strony bym chciala go wyrzucic i wogole za to co mi zrobił i robi,ale z drugiej pewnie jakby napisał teraz ze mnie kocha i chciałby wrócicto ja pewnie idiotka poleciłabym z otwartymi ramionami:(

gdyby ktos do mnie skierowal takie slowa jak on do Ciebie to bym sie juz nad niczym nie zastanawiala... chyba nie mozna bylo byc bardziej dobitnym?? dlaczego nie mozesz pojac, ze on nie chce kontaktu z Toba?

bo moze Ty jedna z jego znajomych bylas za granica i on o tym wiedzial? jestes taka tepa czy udajesz? myslisz ze on jest debilem i sie nie domysli????

moge pojac,nie jestem głupia tylko nie wiem DLACZEGO? i to mnie dziwi i zastanawia,ja sie juz nie narzucam ani nic nie pisze tak jak i on...

moze ma Cie dosyc po prostu? w koncu nie rozstaliscie sie bez przyczyny chyba?

tak znam ten schemat.ale pamietaj ze jakbys do niego wrocila on wogle by cie nie szanowal, bo bylabys dla niego łatwą laską, na którą on tylko machnał reką a ona z podkulonym ogonem juz bylaby u jego stóp błagajac o milosc. o milosc nie mozna sie prosic. mrzonki o przyjazni damsko meskiej - przyjazni po rozstaniu to tylko glupie zapewnienia w trakcie zrywania i na tym sie wszystko konczy. pozniej najlepiej odwinac sie na piecie i odejsc,CHOCIAZ boli jak cholera, trzeba miec swoj honor... a jakby mu na tobie zalezalo to nigdy by do ciebie tak nie napisal, prosteeeeeeeeeeeeeeeeeeee................chociaz nie wiem jakbys go wkurzyla:>

nie jestem tepa... nie mógł wiediec ze jestem w anglii,bo jak wyjechałam to najpierw byłam w holandii i pisalam z nim z holenderskiego nr!czaisz?

on wraca w sierpniu i ja wiec na pewno gdzies sie przypadkowo spotkamy i ciekawe co wtedy bedzie:(

i co z tego jenyyyy dziewucho! jestes tepa wlasnie! i to w ujjj!!!!! dziwne , akurat napisal do Ciebie? czemu? wyszlo mu tak w tarocie ze to Ty? nie! po prostu się połapał!

ale jk kiedys bedzie chciał wrócic to chce mu odmówic,chce miec honor i tak zrobie wbrew sobie! bo i tak sie bede z nim meczyc pewne.

czytajac to wszystko tutaj coz... ja naprawde temu facetowi sie nie dziwie :) :D

>on wraca w sierpniu i ja wiec na pewno gdzies sie przypadkowo spotkamy i ciekawe co wtedy bedzie< ale po cholere ty o tym myslisz????????????????????

honoru na moje oko to Ty juz od dawna nie masz :o ale to tylko moje zdanie.......... :o

kurwaaa!! ty dalej nie rozumiesz to ty jestes tepa,takich rad tu nie potrzebuje! jak byłam w holandii to pisałm z nim z holenderskiego nr i wiedział,ze bede tam cały czas bo mu mówiłm ze bede tam do lipca! a niby skad miał wiedziec,ze pojechałam tak nagle do anglii!! nie mógł tego wiedziec po prostu strzelał!