razem weselej c.d

STARACZKI NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam dorota21....13................ 23.12.09........ 21..... mazowieckie BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......35......11.01.2010......9.02.2010(?).....27...dziewczynka Malina.........30.......01.08.09.....13.03.2010.......27 .....dziewczynka Magdaleena...33...... 05.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......30......19.11.09. ....17.03.2010......28.... niespodzianka ciasteczko21..17 ......08.01.2010.....23.06.2010.......22......? Magda8080 .....15.......18.11.09..... 05.07.2010...... 29.......? Znów zmiana, zgubiłam się w tych tygodniach jestem w 17 a nie w 18:-)

Hej u mnie jakoś leci, tylr że męczą mnie już lekkie młdości bo to połowa 7 tygodnia więć chyba się zacznie na dobre. dziś idę do lekarza i nie mgę się już doczekać. :) Pozdrawiam Was gorąco :)

Hejka:-) Ja tez dzisiaj ide do lekarza, mam wizyte na 16:-) Dorotko, jesli bedziesz miala nudnosci zaciskaj zeby i wiedz, ze to minie. ja myslalam, ze nie wytrzymam...a teraz nawet tego nie pamietam. Moja Mala tak bardzo zaczela sie ruszac, ze az nie moge napatrzec sie na moj brzuch. Przyjmuje przerozne ksztalty, faluje, nagle podskakuje albo sie trzesie. Moj E. pierwszy raz zobaczyl to wczoraj i chyba jest w lekkim szoku hihihihi. Juz nie moge sie doczekac porodu. Napisze Wam wieczorkiem czego sie dowiedzialam na wizycie. Greeenka jestes gdzies tam????? Buziaki

Witajcie dziewczyny Ja mam wizyę jutro ijuż sie troszkę denerwuję.Mam nadzieję że będzie wsyztsko ok.Przytyłam tylko niecały kg -apetyt nawet mam ale coś nie tyję.Buziaki dziewczyny.Malina i Dorota dajcie znać po wizytach :)))

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=5332

hej:-) Pisze krociutko, ale padam juz z nog. Z moja Malutka wszystko bardzo dobrze:-) Jest przesliczna - przynajmniej na USG. Ma takie duze oczka i usta jak rogaliki, a policzki jak paczusie:-) Grubasek z niej, bo ma juz 1600 gr. Mialam problem z zylami doprowadzajacymi krew do lozyska, ale juz pracuja swietnie i dzidzius jest dobrze odzywiany. Jestem bardzo szczesliwa:-) Milej nocki!!!!

Hej dziewczyny jak wam mija dzień? Byłam dzisiaj u gina , wszystko prawie ok, jakaś infekcja mi się przyplątała,i dostałam globulki, waga też zbyt szczególnie do góry nie pędzi:-) o toksoplazmozę mogę być spokojna, już to kiedyś przechodziłam. Magda jak tam po wizycie? Dorota u mnie najgorsze mdłości i wymioty zaczęły się od 8 tyg i trwały do ok 15, ale jak wiadomo każda ciąża jest inna i może przejdziesz przez to jak po masełku;-). Pisać kobity!!:-)

hej dziewczyny. Ja mam wizyte w poniedzialek. To juz bedzie koniec 36 tygodnia. Nie powiem mam nadzieje, ze mloda wykluje sie wczesniej. Nie mam na nic sily a z drugiej strony szlag mnie trafia bo nic nie robie. Ale za co sie wezme to po 5 minutach sapie jak hippopotam. Malina napisze Ci co mam na dniach bo wlasnie czeka mnie stos prasowania tych ciuszkow i jak sie z tym uporam to tu zapodam:)

Hej dziewczyny mi się tydzień zaczął do d... Jestem taka wkurzona że laptopa zaraz pogryzę:-) Byłam w bankomacie wybrać trochę kasy, przerwało mi transakcję, za chwilę jeszcze raz spróbowałam no i się udało. Sęk w tym, że na koncie zaksięgowano pobranie kasy dwa razy, i teraz się muszę wykłócać z bankiem i składać reklamację żeby te pieniądze odzyskać. Mam nadzieję, że Wam dziewczyny trochę lepiej się tydzień zaczął, piszcie kochane co tam u Was?? Wrrrrr

Czesc Dziewczyny Wiem,ze mnie juz dawno wykreslilyscie z tabelki,ale mam nadzieje,ze mnie pamietacie.Wiem,ze troche nie milo z mojej strony,ze nic nie napisalam,tylko przestalam pisac za co przepraszam,ale tyle mi sie na glowe zwalilo.Najpierw problemy ze spadkiem ,moj tata latal po sadach,policij itp,myslalam,ze postrada zmysly a cala rodzina razem z nim.Pozniej problemy z wujkiem,mial operacje na serce.W miedzyczasie ja chodzilam do lekarza,nadal nie zachodzilam w ciaze,mialam juz wszystkiego dosc.Ja w Polsce maz za granica,dziecka nie ma.I jeszcze na dodatek maz zlamal noge w pracy,wiec szybko na samolot i do anglii.Mama w miedzyczasie przyznala sie,ze ma guza na piersi,poszla na mmamografie i jakos tydzien temu byla w poznaniu na biopsij,w nastepny poniedzialek beda wyniki. No az wkoncu dobra wiadomosc po swietach zrobilam test i dwie grube krechy,niestety tym tez sie zabardzo nie ciesze,nie mam zadnych objawow ciazowych,naczytalam sie,ze to ciaza obumarla,a tutaj w anglii robia usg w 12 tygodniu ciazy,wiec jeszcze troche poczekam. Ale widze,ze u was wszystko ok,co mnie bardzo cieszy,pozdrawiam was wszystkie cieplutko,czytalam was co jakis czas,a czy wiecie moze co u natalius.

Hey hey Dziewuszki! Co tu taka cisza straszna? Mnie nie było przez pare dni, bo była u mnie przyjaciółka i nie miałam kiedy zaglądać na forum. Myślalam, że będe miała co nadrabiać, a tu cisza i spokój. Prosze mi się tu meldować natychmiast wszystkie!!!!!

Hej:-)))))) Faktycznie okropna cisza.... No ale juz nadrabiamy:-) U mnie wszystko dobrze, po ostatniej wizycie u gina mam super humor, corcia juz wyglada jak prawdziwy bobasek:-)))) Ciagle wgapiam sie w jej zdjecie:-) Kolejna wizyte bede miala za okolo 2 tyg ( troszke wiecej). Brzuch znow zatrzymal sie w miejscu i dzieki Bogu bo jest mi ciezko z tym balonem z przodu:-) Sa takie dni, ze z bolu miednicy nie moge sie ruszac, ale mam wrazenie, ze to zalezy od ulozenia dziecka i tego co robie w ciagu dnia. Gdy troche wiecej pochodze, to zaraz sie zaczyna. Wlasnie przed chwilka dzwonila do nie moja bardzo fajna kolezanka, kiedys mieszkala w Turcji, ale pol roku temu sie wyprwadzila do Tunezji razem z mezem. Ma kilkumiesieczna coreczke i bala sie porodu w Turcji bez czyjejkolwiek pomocy - jej maz jest Tunezyjczykiem. No i koniec koncow mamy jutro babskie spotkanie, na ktorym beda tez inne dziewczyny, ktore bardzo lubie:-) Juz nie moge sie doczekac, bo dziewczyny beda ze swoimi bobasami, a mi przyda sie praktyka w zmienianiu pieluch i podpytam je o kilka szczegolow dotyczacych pielegnacji noworodka. Nikola - fajnie, ze sie odezwalas. Pamietam Cie:-) Przykro mi bardzo z powodu klopotow z jakimi sie borykasz, ale to cudownie, ze jestes w ciazy. Skad Ci przyszlo do glowy, ze masz ciaze obumarla??? Boze, nawet taknie mysl i nie czytaj glupot z internetu. Tylko sie nakrecisz i bedziesz zamartwiac. Jestem pewna, ze wszystko jest OK. Zycze Twojej mamusi duzo zdrowia, dobrze, ze sie przyznala, ze cos ma w piersi. Najwazniejsze, to szybko zareagowac. Fisiowa - bede czekac na liste:-))) Ja tez zrobie swoja, bo nazbieralo mi juz sie sporo rzeczy. Na moje oko mam prawie wszystko, nie liczac wozka i lozeczka, ale z tym sie nie spiesze. Magdaleena - jak sie czujesz?? Bole troche zelzaly? Jak tam Synus i czy macie juz jakies imie? Greenka - gdzie sie podziewasz??? Mam nadzieje, ze jestes zajeta przeprowadzka i Twoja nieobecnosc jest spowodowana brakiem netu:-)) Odzywaj sie !! :-) Co tam u naszych swiezynek ciezaroweczek i staraczek???

hej. Ja w swoich zbiorach mam: - koszulki bawelniane r.62 4 sztuki - spioszki r.56 4 szt, r.62 7 szt - pajacyki r.56 5 szt, r.62 8 szt - skarpetki badz bawelniane buciki - 4 szt - kaftanik - kocyki 2 szt - pieluszki tetrowe 10 szt, - czapeczki bawelniane 2 szt - czapka na zime + szalik - rozek - rekawiczki niedrapki 2 szt Moja kolezanka, ktora urodzina 3 tygodnie temu caly czas mi cos podrzuca wiec bedzie troche wiecej. Poza tym mamy: - wanienka - mata do przewijania - wozek - lozeczko + materac - nosidelko (bez niego nie wypusciliby nas ze szpitala) - laktator, - lezaczek dla dziecka - kosmetyki do pielegnacji, - smoczki, szczoteczke do glowki, Nie wiem co tam jeszcze posiadam, pewnie wszystkiego nie wymienilam. Musze dokupic kilka rzeczy, ale to drobiazgi. Wczoraj mialam wizyte u poloznej. Mloda jest w pozycji startowej i teraz mam czekac az laskawie zachce sie jej zobaczyc ten swiat. Najlepiej mi w pozycji lezacej bo wtedy nie kopie mi zeber, a to boli jak diabli. No ale ile mozna lezec. Mloda mi sie prezy, rozpycha i generalnie nie daje mi zyc:) Szczegolnie wieczorami ale w dzien tez potrafi dac mi sie we znaki. Oczywiscie aktualizacja:) STARACZKI NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam dorota21....13................ 23.12.09........ 21..... mazowieckie BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......36......27.01.2010......9.02.2010(?)..... 27...dziewczynka Malina.........30.......01.08.09.....13.03.2010.......27 .....dziewczynka Magdaleena...33...... 05.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......30......19.11.09. ....17.03.2010......28.... niespodzianka ciasteczko21..17 ......08.01.2010.....23.06.2010.......22......? Magda8080 .....15.......18.11.09..... 05.07.2010...... 29.......?

Cześć dziewczyny u mnie już lepiej wyjaśniłam sprawę w banku i wszystko się teraz zgadza, a swoją drogą to trafiłam na super babkę która szybko to załatwiła bez zbędnych reklamacji na piśmie i czekania nie wiadomo ile czasu. Za tydzień wybieram się na usg, więc może dowiem się co w moim brzuchu mieszka:-)

Hej Babeczki, Znoıw pustki!!! Fisiowa dziekuje Ci bardzo za liste:-) Mi jeszcze brakuje lozeczka i poscieli. Pieluszek i kilku innych drobiazgow, ale wiekszosc rzeczy juz mam:-) Na dodatek wczoraj bylam u kolezanki, ktora dala mi mnostwo ubranek i innych potrzebnych rzeczy np. przewijak:-) Boze, te wszystkie ubranka sa takie sliczne.... Ciagle je ogladam i skladam od nowa:-) Ciasteczko - nie moge uwierzyc, ze juz jestes w 17 tyg...czas leci jak szalony.Dopiero co byl weekend, a tu juz nastepny sie zbliza. AAA zapomnialabym pochwalic sie, ze zaliczylam wczoraj wypadek. Poslizgnelam sie na schodach przed blokiem kolezanki i spadlam jak worek kartofli na marmurowe schody..... Mam fioletowy tylek. Doslownie 15 cm siniec koloru sliwki wegierki:-( Nie wspomne o bolu i zdartej do krwi kostce ( tej skreconej).Dzieki Bogu, ze moja kruszynka rusza sie jak zawsze i nie ucierpiala na mojej glupocie i braku rownowagi. Tak sie wystraszylam, ze praktycznie nie spalam w nocy. Jak pomysle, ze moglam upasc na brzuch, a nie tylek...brrr Trzeslam sie chyba z godzine:-( Uwazajcie Kobietki na siebie, u Was to dopiero musi byc slisko. To chyba prawda, ze w ciazy, z powodu duzego brzucha mozna miec zachwiana rownowage i nie daj Boze chwila nieuwagi...

Malina Ty uwazaj na siebie, bo to chyba ktorys w kolei Twoj upadek. U nas odwilz i slisko jak diabli. Ale staram sie sama nie wychodzic bo boje sie ze mi wody odejda gdzies na miescie i bedzie heca. Poza tym chcialabym juz urodzic. Praktycznie nie moge siedziec bo mloda mi wklada nogi miedzy zebra i cholernie boli. Najlepiej mi na lezaco, ale ile moge lezec.

fisiownia nie moge uwierzyć że ty już niedługo będziesz rodzić :) pierwszy bobasem forumowy :) u mnie po staremu, czekam na @, mam dostać 25 ale może być i wcześniej Dorotka opowiadaj jak na usg było? bliźniaczki będą :) pozdrawiam wszytskie dziewczyny, przeprszam że nie wymienian ników Malinka uważaj na siebie to już chyba twój drugi upadek

cześć dziewczyny, tak patrzę na tą nasza tabelkę i już niedługo pierwszy bobasek do nas zawita :) podczytuję nasze forum cały czas, nie piszę często bo Wy żyjecie juz przygotowaniami do rozwiązania wiec cóż mogę pisać, trzymam za wszystkie kciuki żeby poszło gładko i zebyście mogły cieszyc sie Waszymi maleńkimi szczęsciami :) u mnie nawał pracy i chwilowy brak sił w ostatnim czasie ale... zrobiłam krok do przodu i postanowiłam zainwestować w testy owulacyjne zeby sprawdzic czy w ogóle mam owulację, i tu dobra wiadomosć... MAM :D cieszę sie jak głupek ale jakoś tak mi lzej na serduszku, jestem pod opieką lekarza, skończyłam brać leki i nie mam już zadbych plamionek wiec moze sytuacja się normuje, w sumie to cały rok mógłby być taki jak jego początek :) kochane ciężaróweczki uwazajcie na siebie i życzę Wam duuuuuuuuuużo zdrówka moje kochane :) obiecuję sie odezwać w najbliższym czasie :)

Basiolinka super, ze tak udanie rozpoczelas ten rok. Mysle, ze testy owulacyjne moga Wam duzo pomoc. A gdy dodatkowo jestes pod kontrolo lekarza, to na pewno ten rok bedzie przlomowy:-) Fisiowa, wyobrazam sobie, ze musisz sie bac odejscia wod...ja juz teraz mam schizy, a to 32 tydzien. No ale za okolo 6 tyg mam miec cesarke... Ja dziewczyny siedze w domu, a raczej poleguje, bo jestem niezle poobijana. Chce namowic meza zebysmy jutro pojechali poogladac wozki, mebelki i kolyski. Nie planuje zakupu typowo dzieciecych mebli, wystarczy mi komoda i mala szafa. Chcialabym zamowic lub kupic cos w jasnym kolorze, moze w bezu lub kremie. Mam troche ciemne mieszkanie, wiec musze jakos rozjasnic ten pokoik. Moze znajde w Ikea jakies wyprzedarze. Piszcie co slychac :-)

Hej Hej Kochane! Zaglądam cały czas, czytam Was, tylko jakoś weny mi brakuje do pisania. Nie wiecie co się dzieje z Greenką? Dawno się nie odzywała i zaczynam sie martwić. U mnie jakoś leci. Tylko kilogramów przybywa, naprawdę nie wiem od czego. Puchną mi nogi, dziś już nie mogłam rano butków włożyć. Wyprawkę mam prawie skompletowaną, czekam na łóżeczko z allegro, ale cos długo nie moge się go doczekać i zaczynam sie denerowować. Chyba jedyne co musze dokupić jeszcze (pod warunkiem, ze to łózeczko i te różne akcesoria dojdą) to stanik do karmienia i te higieniczne różne: podkłady, podpaski itp. Malinka - a czemu będziesz miała cesarkę? Ja czekam na tego mojego Syncia jak na mały cud, choć wcale nie chcę, żeby się spieszył. Po prostu po pogrzebie Dziadka i całym tamtym koszmarnym roku już nie mam siły na kolejne starcia!

Cześć kobity:-) u mnie tak powoli leci z dnia na dzień, kupiłam już trochę rzeczy dla maleństwa, staram się nie szaleć, bo nie znam jeszcze płci, a poza tym za dużo kupię a potem wszystko w szafach będzie zalegiwać. Od kilku dni brzuchal mój robi się twardy i czuję jakieś dziwne skurcze, trochę się tym niepokoję ale w środę mam usg i wizytę więc pogadam z lekarzem. Basiolinka też zainwestowałam w testy owulacyjne, w moim przypadku okazało się to strzałem w 10:-) Magdaleena bardzo mi przykro z powodu śmierci dziadka.

Cześć kobity:-) u mnie tak powoli leci z dnia na dzień, kupiłam już trochę rzeczy dla maleństwa, staram się nie szaleć, bo nie znam jeszcze płci, a poza tym za dużo kupię a potem wszystko w szafach będzie zalegiwać. Od kilku dni brzuchal mój robi się twardy i czuję jakieś dziwne skurcze, trochę się tym niepokoję ale w środę mam usg i wizytę więc pogadam z lekarzem. Basiolinka też zainwestowałam w testy owulacyjne, w moim przypadku okazało się to strzałem w 10:-) Magdaleena bardzo mi przykro z powodu śmierci dziadka.

Magdaleena - nie wiedzialam, ze zmarl Twoj dziadek. Bardzo mi przykro, ale wierze, ze dziecko wynagrodzi Ci wszystkie cierpienia zeszlego roku. Jesli chodzi o cesarke, to w Turcji jest bardzo popularna. Ja od poczatku myslalam o cesarce, ale potem zaczelam rozwazac tez porod naturalny...lekarz mi odradzil. W sumie to bez powodu, jedynie bardzo sie zdziwil, ze mysle o naturalnym porodzie. Wszystkie kobiety na okolo mnie namawialy mnie na cesarke i jednak sie na nia zdecydowalam. Wiecie, moj maz nie moglby byc ze mna przy porodzie i to tez troche zawazylo. Mam tez od dziecka problemy z nerkami i jakos tak sie wszystko na siebie nalozylo. Ja sie ciesze, choc boje sie narkozy ( tutaj uwazaja, ze jest mniej szkodliwa niz zzo i dlatego ja preferuja). Dzisiaj byla u mnie tesciowa i zasugerowala, ze kupia mebelki dla wnuczki i idziemy w poniedzialek cos poogladac. Nie chce na nich zrzucic calych zakupow, ale na pomoc sie zgodze:-)))) Juz wypatrzylam cos w katalogu Ikea, ale jesli zrobie meble na zamowienie, to wyjdzie taniej no i na wymiar jaki sobie zarzyczymy. Dziewczyny jesli planujecie karmic piersia, to podobno najlepiej miesiac wczesniej smarowac sutki specjalnym kremem np z Ziaji. Ja taki kupilam, ale jeszcze troche czekam z tym smarowaniem. Za to brzuch smaruje mascia Fissan 2 razy dziennie od 3 miesiaca ciazy i jesli mi popeka i bede miala rozstepy, to przynajmniej nie zwale tego na swoje lenistwo:-))) Mam nadzieje, ze jednak uda mi sie uchowac brzuch przed rozstepami... Tez martwie sie o greenke i mam nadzieje, ze nie pisze z powodu przeprowadzki lub braku internetu w nowym domu. Mam nadzieje, ze szybko sie odezwie!!! Kochane piszcie nawet jak Wam sie nie chce, tak bardzo bym chciala, zeby nie urwal sie nam kontakt...

Malinka - to nawet nie to, ze się nie chce. Tylko czasem jest taki okres, ze się nie ma na nic ochoty. Niestety Dziadek zmarł 2 stycznia, więc ten rok sie wcale dla mnie nie zaczał lepiej. Jednak mimo wszystkich naszych problemów wciąż jestm nastawiona pozytywnie. Kurcze martwi mnie ta paczka z allegro. 6 stycznia zrobiłam zakupy, a ja kaskę przelewam zaraz po zakupie zawsze. Szkoda, ze ta moja przesyłka do Ciebie nie dotarła. Ktoś się połaszczył na nią. A tam oprócz wykonanej przeze mnie kartki były takie śliczne niedrapki dla Twojej córci... Za dużo pożytku z ukradzenia tego nie miał :D Co do porodu, to ja wolałabym rodzić naturalnie. W końcu jakby nie patzrec cesarka to operacja. Moja okulistka mi jednak nie pozwala, ale z ginem jeszcze o tym nie rozmawiałam, popytam na następnej wizycie. Jeszzce takim minus cesarki, że lekarze zalecają po niej wstrzymac się conajmniej 2 lata przed starankami o kolejnego dzidziusia. Acha - ze smarowaniem sutków to radze uważać, bo można sobie tym poród szybciej wywołac :)

\hej dawno nie pisałam,ale jakoś brakuje mi czasu........ Banmon zgadłaś faktycznie będe miała bliźniaki dwujajowe a nie zmieniam jeszcze nic w tabelce bo boje się zapeszać to połowa 8 tygodmia. Mdłości mineły mam tylko ten dziwny metaliczny posmak w ustach. \pozdrawiam Was gorąco :)

Dorotka to suuuuper! Gratuluję chociaż napewno łatwo niebędzie.. Magdaleena a jak dużą masz wadę wzroku? W jakim przypadku wada wzroku jest powodem do cc??

Ciasteczko - sama wada wzroku nie jest wskazaniem do cesarki. Ale ja mam rozwarstwiającą się siatkówkę w jednym oczku, a drugie jest niedowidzące, więc ryzyka jest spore. Nie będe ukrywać że dla mnie nawet minimalne pogorszenie wzroku jest tragedią. Dorotka - to nie zapeszamy, ale trzymamy kciuki!

Dorotka gratulacje!! U mnie juz 16 tydzien skończony -zaraz zmienię tabelkę. Za tydzien idę do ginekologa i pewnie juz mi powie płeć-nie mogę sie już doczekac.Magdalena ja też mam problem z jednym okiem-mialam 3 lata temu wylew do siatkówki bo naczynko pękło i tez czeka mnie cesarka bo ryzko zbyt duże.

czesc:-))) Dorotko super:-)) Trzymam kciuki:-) Magdaleena - Wlasnie gdzies tez odtatnio czytalam o tych sutkach:-))) Narazie nie smaruje:-) Magda8080 - niesamowite, ze juz niedlugo bedziesz znala plec malenstwa:-))) Ciasteczko - kiedy bedziesz miala badanko? Moze tez jzu niedlugo poznasz plec malenstwa:-) Ja dzisiaj czuje sie srednio. Kilka razy mialam jakies dzxiwne skurcze, nie mocne, ale nieprzyjemne. Moze to Melisa sie prezy. Juz sama nie wiem czy jest glowka w dole, czy na gorze... Chodze dzisiaj tez jak kaleka, bola mnie biodra i miednica, podejrzewam, ze moze mala zmienila pozycje i stad ten dyskomfort. Wracajac do cesarki, ja ostatecznie ciesze sie, ze bede ja miala. Fajnie, ze nikt nie marudzi mi z tego powodu - wiece jak to czasami jest z ludzmi. W naszej rodzinie wszystkie kobiety mialy cesarki ze wskazan lekarza i nawet nie mial mi kto normalnie opowiedziec o porodzie sn. no a znajome wszystkie odradzaja. Na pewno jest bardzo wiele korzysci plynacych z porodu SN...ale ja tam sie ciesze na cesarke. Ciagle sie martwie o Greenke - macie z nia jakis kontakt???

Dorotka gratuluję :) to niesamowite, że nosisz pod serduszkiem dwa bobaski :) reszcie życzę dużo zdrówka i uważajcie na siebie :)