Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nataliuś

razem weselej c.d

Polecane posty

Czesc Dziewczyny. Ja tez juz sie umowilam na jutro do lekarza. Dziewnie sie troche czuje, wiec najwyzszy czas. Dzisiaj sie zorientowala, ze brzuch mi sie obnizyl. Ciagle mam tez jakies takie parcie na pecherz i miednice. Mam nadzieje, ze Mala jeszcze sie nie wybiera na druga strone brzucha, bo jest za wczesnie!! Kilka razy w ciagu ostatnich dni mialam jakies dziwne skurcze, troche jak na okres. Czulam je tez w krzyzu. Narazie sie nie stresuje, zobaczymy co mi lekarz powie... Banom - super, ze zdecydowalas sie na to badanie. Oby jak najmniej bolalo. czasami oplaca sie troche pocierpiec. daj znac prze badaniem, to bedziemy trzymac kciuki:-) magda8080 - Daj znac jutro po badaniu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wróciłam z ktg niedawno. Mam się oszczędzać i brac nospę 3-4 razy dziennie. Mam już piękne skurcze i odgórny nakaz od gina pochodzenia w tej ciązy jeszcze chociaż 2 tygodnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O cholerka Magdalena:-))) Odpoczywaj i potrzymaj malego w brzuszku jeszcze kilkanascie dni:-) Nie moge uwierzyc, ze juz niedlugo bedziemy rodzic. Jak masz chwilke, to prosze napisz jak dokladnie wyglada badanie ktg i ile trwa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka - ja byłam podpięta chyba z 40 minut. Ty sobie tylko lezysz. Gin przypina Ci pasami dwie takie sondy. Jedna mierzy tętno Maluszka, druga czynności skurczowe. Oprócz tego dostajesz do łapki przycisk i masz go wciskać, kiedy poczujesz ruchy Niuni. No i sobie lezysz. I wciskasz. Mi się spac strasznie chciało, bo ostatnie dwie noce mało spałam, a rano wstawałam wczesnie pozałatwiać różne sprawy. A to tetno maluszka to taki uspiający odgłos... :D No a potem doktor przyszedł i się zdiwił, że takie skurcze. Poczytałam w domku jak się czyta ten wykres i wychodzi, ze moje czynności skurczowe podchodzą pod granicę 60-70%. Ale dziś pozaławtwialam już prawie wszystko co miałam do załatwienia. Mam też skierowanie na cesarkę. I nawet udało mi się dopasć listonoszkę :D Ja tam jestem dobrej myśli i nie wierze, ze Emilek będzie chciał wyjśc przed czasem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARACZKI NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam dorota21....13................ 23.12.09........ 21..... mazowieckie BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......37......27.01.2010......9.02.2010(?)..... 27...dziewczynka Malina.........33.......01.08.09.....13.03.2010.......27 .....dziewczynka Magdaleena...36...... 25.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......32......19.11.09. ....17.03.2010......28.... niespodzianka ciasteczko21...20......05.02.2010.....23.06.2010.......22......? Magda8080 .....18.......18.11.09..... 05.07.2010...... 29.......? Aktualizacja. Właśnie opijam półmetek gorącą herbatką z sokiem:-). Kurcze ten czas tak zapierdziela, że nawet nie wiem jak co i kiedy:-).Przeźębienie już mi powoli przechodzi, obyło się bez apteki, mleko z miodem i dałam radę:-) Brzuchatki na finiszu - trzymam mocno kciuki aby wszystko dobrze poszło i maluchy pojawiły się w terminie. Magdaleena śliczne imię wybrałaś dla synka, też się nad tym imieniem zastanawiałam,ale mojemu M. się nie podoba. A gdzie będziesz rodzić? W swoim mieście? Mam jeszcze sporo czasu, ale zastanawiałam się już nad tym i chyba wybiorę szpital w Nowej Soli, sporo pozytywów słyszałam na ich temat, no ale wiadomo ile pacjentek tyle opinii. No dobra już nie przynudzam:-) Piszcie co u Was słychować?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
STARACZKI NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam dorota21....13................ 23.12.09........ 21..... mazowieckie BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......38......09.02.2010......9.02.2010(?)..... 27...dziewczynka Malina.........33.......01.08.09.....13.03.2010.......27 .....dziewczynka Magdaleena...36...... 25.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......32......19.11.09. ....17.03.2010......28.... niespodzianka ciasteczko21...20......05.02.2010.....23.06.2010.......2 2......? Magda8080 .....18.......18.11.09..... 05.07.2010...... 29.......? Magdalena zazdroszcze Ci okropnie tych skurczy:) ja wprawdzie zaczelam tez czuc ale poki co lekkie i bardzo nieregularne. I mam bole w pachwinach. Bylam dzis u poloznej, powiedziala, ze moge zaczac rodzic w kazdej chwili. No ucieszylabym sie gdyby w koncu cos sie zaczelo dziac. Jakas akcja cos:):):) Dzis moj M na urodziny i tak troche po cichu liczylam, ze mloda zrobi prezent tatusiowi i sie wykluje:D Mam nadzieje, ze na kolejna wizyte, ktora mam w dniu kiedy powinnam rodzic, juz nie bede musiala isc bo juz bedzie po wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:-) Magdus dzieki za informacje. Ja wlasnie wrocilam od lekarza. Wszystko jest w porzadku. Mala ma 2130 gr i zapowiada sie, ze bedzie dosc duza. tym razem dostalam nawet CD z USG:-) Cos nie moge go uruchomic, ale mam nadzieje, ze uda nam sie, bo to taka fajna pamiatka. Lekarz mi dzisiaj uswiadomil, ze za okolo 5 tyg bedziemy juz rodzic... Raju Fisiowna i Magda beda juz wtedy mamusiami. Ciekawe co u naszej Greenki... Zmykami bo musze zadzwonic do domu z wiadomosciami o wnuczce :-) trzymajcie sie Dziewczyny!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się zastanawiam co u Greenki, i cały czas wierzę, że nie odzywa się tylko dlatego, ze przenieśli się na swoje mieszkanko i nie mają neta. Malinka, super, że wszystko w porządku z Malutką. Ja wiem czy taka duża się zapowiada? Mi się wydaje, ze w sam raz. Poza tym trzeba brać pod uwage błąd pomiarów, podobno często się zdarza, że nawet do 500gram. Pytałam mojego ginka ostatnio jaka jest granica błędu na jego sprzęcie i mówił, ze nigdy nie było więcej niż +/- 50 gram :) Fisiowna - ja Ci skurcze moge oddać, bo to na mnie jeszcze troszkę za wczesnie. Marnują się, bo podobno takie skurcze jak moje zapowiadają w miare łatwy poród, a ja przeciez i tak będe miała cesarkę. Ciasteczko - już połowa!! Faktycznie zapierdziela ten czas. A Emilek będzie w pełnej wersji Emilianem. I tak będą wszyscy mówic Emil, a niech ma i taką dostojną wersję - może się przydac kiedyś :) Co do porodu to ja tez w NS. U mnie się po prostu boję, nasłuchałam się tylu historii nieciakawych, że nie mam ochoty sprawdzac tego na sobie. Choc okulistka mi wczoraj odradzała NS. No, ale tak jak mówisz - ilu ludzi, tyle opinii. A poza tym mam lekarza który pracuje w nowosolskim szpitalu, więc to dla mnie tez jest na plus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie, Magda, zapomnialam Ci napisac, ze tez jestem zachwycona tym imieniem :-) Piekne!! Nawet sama kiedys myslalam o Emilu:-) Emilia dla dziewczynki tez mi sie podoba:-) Zobaczymy jaki bedzie dzidzius. Gin mi powiezial, ze szacuje min 3500. Ja sie urodzilam 3150, a moj maz cos kolo 4 kg. Za to w jego rodzinie sa same gigantki:-) Siostra urodzila jednego z synow 4750, ale musze przyznac, ze teraz wcale nie jest za duzy. Druga siostra urodzila synka tez kolo 4,5 kg, a teraz jest chudzinka. Takze ta waga urodzeniowa byle by nie byla jakas bardzo niska. Ja wolalabym troszke wiekszego szkraba ze wzgledu na latwosc w "obsludze". Najwazniejsze, zeby nasze maluchy byly zdrowe:-))) Dobrej nocki:-) Dzisiaj sprobuje zasnac o normalnej porze, bo ostatnio do 4 nad rane wierce sie w lozku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dziękuję :) Ja już też jakoś oswoiłam się z Emilkiem, choć przyznam, ze trudno nam było imię dla chłopca znaleźć. Emilka dla dziewczynki też mi się podobało, ale mojemu Ł. już nie. Za to Emilka - Emilianka zaakceptował bez problemu. Najlepsze jest to, ze w dzień, w który szukaliśmy imienia i jak juz się zdecydowaliśmy na Emiliana, to akurat sie okazało, że sa własnie imieniny Emiliana - więc stwierdziliśmy, ze to znak :) No, a poza tym cały czas się nabijamy, ze będzie taki jak Emil z Lönnebergi u Astrid Lindgren. No, to możesz mieć spora córeczkę. Zazwyczaj właśnie się bierze średnią z rodziców :) Nasz Emilek pewnie będzie miał maksymalnie z 3200 i mi to jest bardzo na rekę :) Taka malusia Kruszynka :) Tez zaraz idę się położyć i mam nadzieję, ze dziś obejdzie się bez takich skurczy jak wczorajszej nocy. Ale na wszelki wypadek dziś nospa będzie w zasięgu reki, a nie jak wczoraj na biurku, a ja nie byłam w stanie w ogóle się ruszyć. Za oknem straszna wichura, śnieg sypie, mróz i mgła. Strach pomysleć co to będzie. A ja musze zakupy dokończyć i się spakowac, bo nawet nie mam kapci do szpitala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja wróciłam z wizyty i będzie dziewczynka.Bardzo się cieszę!Wszystko ok -mała rośnie i mi wagę i wymiary idealne jak na ten wiek ciąży :) Super ze u was też wszystko dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla Ciebie Madziu :) Ale się sypią te dziewczynki. Nie odstapił by mi ktoś jednej? :D Oczywiście mojego Synusia nie oddam, ale bym miała parkę od razu i byłoby super :D Ciekawe, czy Greenka wie, co u niej będzie? :) Ja obstawiam, zę będzie Syncio tak jak u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny a mnie dziś zasypało no im jeszcze ten wiatr brr, cholerna ta zima. Magda8080 gratuluję córci, też już bym chciała wiedzieć co w moim brzuchu mieszka. Jak byłam na usg a było to w 19tyg to ginekolożka stwierdziła że to zbyt wcześnie aby określić płeć, już sama niewiem przecież wiele dziewczyn poznaje płeć malucha jeszcze przed 19 tyg. Może na kolejne usg wybiorę się do innego gabinetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Dzięki wielkie za troskę moje miłe koleżanki! Jeszcze nie zdążyłam wszystkiego przeczytać, ale na pewno nadrobię. No i teraz muszę usprawiedliwić swoją nieobecność, bo faktycznie zniknęłam bez słowa wyjaśnienia, ale szczerze mówiąc (a właściwie pisząc) nie miałam jak. Moja nieobecność na forum faktycznie była spowodowana przeprowadzką ale tylko częściowo. Wiadomo musiałam rozwiązać umowę na internet i podpisać nową na nowy adres. I tu zaczęły się kłopoty. Nie chcieli ze mną podpisać umowy, bo jeszcze nie miałam meldunku na nowym mieszkaniu. Dopiero po jakimś czasie doszliśmy do porozumienia i podpisaliśmy umowę na podstawie aktu własności. Ale w tym czasie mój mąż się rozchorował i trafił do szpitala z zapaleniem płuc, więc nie miałam ani czasu, ani siły, ani głowy do tego, żeby zainstalować internet. Zostałam sama z przeprowadzką na głowie! Dobrze, że rodzina mi pomogła chociaż jeszcze dużo rzeczy mamy do zrobienia ale ja z dzidziolem mieszkamy już u siebie! I tu znowu radość miesza się ze smutkiem bo mojemu M. wykryli jakieś nieprawidłowości w płucach i wczoraj musiałam go zawieźć do Wrocławia do szpitala "płucnego". Na razie nic nie wiem bo badania moją mu zacząć robić od poniedziałku. I znowu sama siedzę w domu i się "instaluję". Właściwie mieszkam tu dopiero od tygodnia i wszystko mam w rozsypce, meble w kuchni jeszcze nie zamontowane i częściowo rzeczy w torbach i kartonach ale już u siebie! Jeszcze w listopadzie zapisałam się na zajęcia szkoły rodzenia i tak się złożyło, że zaczęły się te zajęcia właśnie w styczniu! Wszystko na raz!!! Przez to całe zamieszanie nie miałam czasu myśleć o wyprawce dla dziecka, ale dostałam mnóstwo ciuszków od ludzi, od których w ogóle nie spodziewałam się ich dostać! Dlatego o ciuszki nie muszę się już martwic bo mam z nadwyżką. Mam też łóżeczko ale bez materaca i pościeli, mam wanienkę ale brak kosmetyków do pielęgnacji, brak mi wózka... I niestety muszę myśleć o tym sama bo mąż w szpitalu. Za dużo jak na jedną ciężarną kobietę... Dlatego proszę Was o zrozumienie mojej nieobecności. Dziś z rana dopiero udało mi się zainstalować internet (i to z pomocą pracownika sieci, bo sama bym nie dała rady) i od razu zajrzałam do Was. Postaram się w miarę możliwości pisać codziennie, chyba że znowu wydarzy się coś niespodziewanego. Rozpisałam się strasznie! Zmykam teraz rozpakowywać się dalej ale zajrzę tu jeszcze dzisiaj, bo mam dziś "dzień wolny" - nigdzie nie jadę, niczego nie załatwiam, zajęć w szkole rodzenia też nie mam, pranie zrobiłam wczoraj. obiad mama mi podrzuciła, więc wolne! Pierwsze od właściwie dwóch miesięcy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Green-ka super że do nas zajrzałaś, faktycznie dużo na Ciebie spadło, podziwiam Cie silna z Ciebie babka, oby twój mąż szybko wrócił do zdrowia, życzę Wam tego z całego serducha!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Greenka:-))))) Dziewczyno, jak sie ciesze, ze jestes. Bardzo mi przykro zpowodu choroby Twojego meza. Oby szybko wyzdrowial i oby te zmiany w plucach szybko sie wyjasnily i "wyleczyly". Kochana trzymaj sie, nawey nie wyobrazam sobie tylu obowiazkow na glowie z jakimi Ty teraz zostalas. Dobrze, ze ma Ci kto pomoc. Nic nie dzwigaj i nie przemeczaj sie.Wyprawka tez sie nie przejmuj. Ciuszki i lozeczko masz:) Kosmetyki zalatwisz za jednym zamachem - zreszta nie ma co kupowac ich za duzo. Moje kolezanki bardzo chwala bambino - marka polska, a podobno dobra, no i wydatek maly:-) Z posciela tez dasz rade:-) Ja tez jeszcze nie mam:-) Mam nadzieje, ze mimo tych wszystkıch problemow czujesz sie dobrze. Trzymam kciuki za Twojego meza, zeby szybko wrocil do domu i wyzdrowial. Po takiej chorobie pewnie bedzie oslabiony, wiec cale szzcescie, ze macie rodzinke w tym samym miescie. Magda8080 - gratulacje dziewczynki:-) Magdaleena - Ja coreczki nie oddam, ale Twojego synusia tez z checia wezme:-)))) Greenka - znasz plec Maluszka? Czy jednak jestes na tyle cierpliwa, ze czekasz na niespodzianke? Cisateczko - Twoja dzidzia pewnie jest wstydliwa:-))))) Ale powiem Ci, ze czasami jest lepiej wiedziec troszke pozniej i miec pewnosc, ze to nie pomylka. W sumie wszystko jedno czy to dziewczynka czy chlopiec, ale jak sie czlowie przyzwyczai do mysli i danej plci dziecka to potem chyba ciezko sie przestawic:-) Babeczki zmykam, bo gdy za dlugo siedze to mnie Mala cisnie pupcia ( jest juz glowka w dol). Jutro mam gosci i musze obmyslec jakies menu i troszke pobajerowac moja szwagierke, zeby upiekla mi ciasto. Cholerka ma 19 lat, a potrafi zrobic takie smakolyki, ze szczeka opada. Buziaki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim! Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia - przydadzą mi się teraz. Potrzebuję dużo siły, żeby to wszystko przetrwać. Wydawało mi się, że jak pójdę na zwolnienie to w końcu odpocznę, a tu zmiana planów! To tak jak Banmon ma w swojej stopce: "Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość". No Pan Bócek wyśmiał moje plany :-) Widocznie nie dane mi leżeć plackiem i nic nie robić. Teraz to mam wrażenie że jak pracowałam to wtedy miałam odpoczynek a teraz muszę to nadrobić :-) Ale to nic - zaciskam zęby i idę dalej! Jadę dziś do męża więc pewnie nie dam rady zaglądnąć tu później ale jutro, pojutrze pewnie tak. Życzę Wam miłego weekendu! A co do płci maluszka to Magdaleena miała rację - będzie chłopiec! Byłam na usg 3D i koleś chlapnął, że widzi "interesik" mojego dziecka :-D Później spytałam się mojej pani gin co ona tam widzi i potwierdziła chłopaczka, więc będzie Wojtuś :-) Dobra, uciekam papa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja juz na nogach - dla mnie to wielki wyczyn:-))) Znow zasnelam, gdy dochodzila 4 rano. Na dodatek cos mi sie rzucilo na mozg i postanowilam sobie w nocy poplakac. Hormony? Strach przed nieznanym? Sama nie wiem.... Dzisiaj przychodza do nas znajomi, kolezanka jest Polka, a jej maz Turkiem no i maja coreczke tzw. miksika:-) Musze troche posprzatac i przygotowac kolacje. Wczoraj zrobilam ciasto i taka fajna zupe curry, ktora w sumie moglaby byc gulaszem, ale wdl tureckich zwyczajow musi byc jeszcze 2 danie i salatki:-) Niech tym razem bedzie po turecku... Powolutku jakos ze wszystkim sie wyrobie, szkoda tylko, ze moj maz w pracy do poznego popoludnia. Greenka- gratulacje Wojtusia:-) Trzymaj sie kochana, bedzie dobrze. Magdaleena - prosze sie meldowac, bo ja po tych Twoich skurczach juz mam wizje porodu:-) Ostatnio sie nie dogadalysmy czy masz moj numer kom? Ale chyba tak skoro sms przyszedl... Ciasteczko, Magda, Banmon i Dorotka co U was?? Milego weekendu, bede zagladac.... A teraz ide zrobic sobie kawe, bo nawet klawiatury za bardzo nie widze taka jestem spiaca:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczynki! Greenka - jak to dobrze, ze się w końcu odezwałaś. Mimo wszystkich kłopotów,które na Ciebie spadły ostatnio. Trzymam kciuki, abyście szybko wyszli na prostą i żeby wszystko było dobrze. No i super, ze będzie Wojtuś :) Nie jestem osamotniona u jedyna z chłopaczkiem przy tym wysypie dziewuszkowym :) Nie odzywałam się, bo miałam wczoraj koszmarną noc. Cały czas było mi niedobrze i brał mnie na wymioty, ale nie mogłam zwymiotować i calutka noc miałam biegunkę. Jeszcze rano mnie trzymało. Cały dzień byłam nie do życia. Dopiero dziś jest lepiej, ale musiałam trochę odespać. I nawet w nocy tylko raz wstawałam, ale z tym kroczem mam takie problemy, że normalnie już się w ogóle sama podosić nie mogę. Aż mi sie wyć chciało. Jesli mam donosić do terminu, to chyba ktoś będzie musiał mnie podnosić z pozycki leżącej! Malinka - własnie nie mam Twojego numeru, bo żaden smsek do mnie nie doszedł. Raz tylko był dźwięk (tak myślę, ze to od Ciebie), ale jak otwarłam telefon to nic nie było. Nie wiem, czy nic się nie zapisało, czy o co chodzi. W każdym razie zmieniłam tel. i może nie będzie już problemu. A jak nie pamiętasz numeru, to może spisz od mężusia swojego, albo coś :) Uciekam na razie, musze trochę rzeczy porobić. Ale będe zaglądac i mam nadzieję, że bedziecie się odzywac. Chociaz w sumie weekend jest to pewnie nie mam co za bardzo liczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Greenka ale cię teraz zadań spotkało i to na samym finiszu :o trzymaj się dzielnie i niech ten twój M szybciutko zdrowieje 🌻 U mnie bez zmian, za dwa tygodnie M idzie na badanie nasienia(o ile nic nie wypadnie innego) no a tak koło 24.02 myślę, że ja na hsg pójdę :( pozdrawiam wszystkie starające i brzuchatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Greenka gratuluje synka:) Ja siedze i czekam. Mam wrazenie, ze nigdy nie urodze, chociaz mam jeszcze czas. Wczoraj wieczorem zlapaly mnie skurcze, myslalam, ze to juz ale przeszly. Ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim może ja wreszcie też zaktualizuje tabelkęSTARACZKI NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......38......09.02.2010......9.02.2010(?)..... 27...dziewczynka Malina.........33.......01.08.09.....13.03.2010.......27 .....dziewczynka Magdaleena...36...... 25.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......32......19.11.09. ....17.03.2010......28.... niespodzianka ciasteczko21...20......05.02.2010.....23.06.2010.......2 2......? Magda8080 .....18.......18.11.09..... 05.07.2010...... 29.......? Dorota21........10......07.01.10......27.08.2010......22.........?? U mnie wszystko Ok czuje się dobrze i nie mam dolegliwości.......myśle że teraz będe odzywać się troche cześciej bo kończy mi się sesja i zaczne mieć troche wolnego czasu dla siebie. Green-ka gratuluje synka. moje bliżniaki już są całkiem spore mają po 3 cm tylko ciekawe jakiej są płci.....marzy mi się para. Pozdrawiam gorąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny Co tam u Was po weekendzie?? Ja spedzilam go wyjatkowo fajnie. W sobote mialam gosci, a w niedziele to my bylismy zaproszeni na urodzinowa imprezke. Dawno nie mialam tak fajnego weekendu i dawno tez tak dobrze sie nie czulam. Za to dzisiaj w nocy najadlam sie strachu. Poszlam na kolejne siku, patrze, a tam krew. Po moich plamieniach na poczatku ciazy myslalam, ze padne ze strachu. Akurat dochodzila polnoc i zbieralismy sie od tesciow. Moj maz oczywiscie chwycil za telefon i zaraz zadzwonil do mojego gina - swoja droga zloty czlowiek, ze odebral i w ogole chcial rozmawiac:-) Ostatecznie pojechalam na ostry dyzur, gdzie wybadali mnie na dziesiata strone i stwierdzili, ze wszystko OK. macica szczelnie zamknieta, szyjka odpowiedniej dlugosci, a Mala wesolo podskakuje w brzuchu. Mocz tez w porzadku. Lekarka stwierdzila, ze mam bardzo przkrwione blony sluzowe i musialo mi peknac naczynko w pochwie. Zwlaszcza jezeli ostatnio poszalalam z mezem - no i to by sie zgadzalo. W sumie tej krwi bylo malusienko, ale juz mialam wizje wczesnego porodu. W zwiazku z tym calym zamieszaniem znowu widzialam coreczke:-) faktycznie glowke ma juz na dole i na 100% nie jest chlopcem ( ja ciagle niedowierzalam swojemu lekarzowi:-) ). Znow nabrala cialka i w sumie pozostalo nam czekac na to az dojrzeja jej plucka i zrobi sie okraglutka:-) Dorotko - superi ze juz jestes po sesji:-) No i wspaniale, ze nie masz nudnosci itp. Podobno przy blizniakach zdarzaja sie bardzo silne dolegliwosci. Obys sie od tego uchowala:-) Wiecie co, ciesze sie, ze jak juz urodza zaawansowane ciezarowki, to bedziemy mogly czekac na kolejne porody Magdy, Dorotki i ciasteczka:-) I oby pojawily sie kolejne brzucholki!!! Zmykam na sniadanie!! Piszcie jak sie czujecie! Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja też słyszałam o tych dolegliwościach przy bliźniakach ale ciesze się że na razie mnie omijają. Fajnie, żepowoli zaczynają się porody na naszym topiku będe miała kogo pytać o radę bo ja nigdy nie miałam doczynienia z niemowlakiem a co dopiero z dwoma jednocześnie :) Ja też często widuje maluch miałam już 2 USG i za dwa tygodnie też idę bo będzie mi robić wszyskie badania na różne choroby typu dawn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......39......09.02.2010......9.02.2010(?)..... 27...dziewczynka Malina.........33.......01.08.09.....13.03.2010.......27 .....dziewczynka Magdaleena...36...... 25.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......32......19.11.09. ....17.03.2010......28.... niespodzianka ciasteczko21...20......05.02.2010.....23.06.2010.......2 2......? Magda8080 .....18.......18.11.09..... 05.07.2010...... 29.......? Dorota21........10......07.01.10......27.08.2010......22 .........??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fisiownia trzymam kciuki za w miarę przyjemne rozwiązanie :) pozdrawiam was kobietki :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......39......09.02.2010......9.02.2010(?)..... 27...dziewczynka Malina.........34.......01.08.09.....13.03.2010.......28 .....dziewczynka Magdaleena...36...... 25.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......32......19.11.09. ....17.03.2010......28.... niespodzianka ciasteczko21...20......05.02.2010.....23.06.2010.......2 2......? Magda8080 .....18.......18.11.09..... 05.07.2010...... 29.......? Dorota21........10......07.01.10......27.08.2010......22 .... To ja tez zaktualizowalam:-))) Wyobrazcie sobie, ze wlasnie zadzwonil do mnie moj gin z pytaniem jak sie czuje... To sie nazywa lekarz z powolaniem:-) A ja wlasnie koncze sprzatac szafe z naszymi ubraniami i nastawie pierwsza pralke z ubrankami Melisy. Nie wiem kiedy przyjda jej meble, a wole juz miec czesc ubranek gotowa na wszelki wypadek, wiec zrobilam na nie miejsce:-) Milego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Ale dziś sypie i wieje! Nie lubię w taką pogodę wychodzić z domu... Właściwie to nawet nie mogę, bo od kilku dni męczy mnie katar a już wczoraj to było jakieś przesilenie chyba, bo temperatura podrosła mi do 37. Nie miałam na nic siły i leżałam w łóżku cały dzień. Dziś też mam stan podgorączkowy ale czuję się zdecydowanie lepiej niż wczoraj. Dlatego siłą rzeczy zmuszona jestem pozostać w domu. dorota --- dopiero teraz doczytałam, że będziesz miała dwójkę brzdąców za jednym razem! Ale fajnie! Dwa razy więcej obowiązków ale i dwa razy więcej radości :-D fisiowna --- trzymam kciuki za Ciebie i Twoją córeczkę! Już niewiele Ci zostało - a może już masz niunię przy sobie??? Teraz każda chwila to oczekiwanie... Już nie mogę się doczekać, aż nam oznajmisz, że już jesteś 100% mamą! malina --- taki lekarz to skarb! Dobrze, że to tylko fałszywy alarm. Nasze Bąble mają jeszcze ok. 5-6 tygodni żeby nacieszyć się wnętrzem brzucha i niech tam zostaną przez ten czas. Ja to się cały czas boję, że przez tą moją dość stresującą sytuację mój Wojtek będzie się chciał pospieszyć z wyjściem, a ja przecież jeszcze nieprzygotowana! :-D I proszę go żeby wytrzymał chociaż do końca lutego :-D magdaleena --- a jak tam u Ciebie? Trzymasz się jeszcze? Wypoczywaj i nie przemęczaj się! I powiem Ci, że też się cieszę, że jest na naszym forum chociaż dwóch chłopców. A wszędzie teraz trąbią, że rodzi się coraz mniej dziewczynek... Guzik prawda! banmon --- trzymam kciuki, żeby Wam się jak najszybciej udało! No i też aktualizuję tabelkę, bo bardzo dawno tego nie robiłam. I w tym miejscu podziękowania dla maliny za pamięć o mnie podczas mojej nieobecności. Dziękuję kochana, że poprawiałaś też moje tygodnie. Dzięki temu "byłam" na bieżąco :-) NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......39......09.02.2010......9.02.2010(?)..... 27...dziewczynka Malina.........34.......01.08.09.....13.03.2010.......28 .....dziewczynka Magdaleena...36...... 25.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......34......19.11.09. ....17.03.2010......28.... chłopaczek ciasteczko21...20......05.02.2010.....23.06.2010.......22......? Magda8080 .....18.......18.11.09..... 05.07.2010...... 29.......? Dorota21........10......07.01.10......27.08.2010......22 ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej greeneczka mozemy podac sobie raczki, bo ja tez sie przeziebilam. Nie wiem tylko jak i kiedy. Leje mi sie z nosa i jestem jakas slaba. Zaraz ide etz do lozka. Wiesz co nie wiem jak bedzie z tym terminem porodu, bo mi lekarz powiedzial, ze mam byc gotowa juz pod koniec lutego, a najpozniej 6 marca cesarka - pozyjemy zobaczymy:-) Niech sie moja Meliska lepiej niegdzie nie wybiera, bo malutka jest jeszcze. Obysmy wytrzymaly do tego marca. Magdaleena - odezwij sie, bo juz mam schizy, ze jestes na porodowce:-)))) Trzymajcie sie dziewczyny, ja uciekam grzac sie do lozka. Wieczorem zagladne i napisze cosik wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey hey! Melduję się nadal 2w1. Malinka mam nadzieję, ze mój smsek też do Ciebie dotarł? Greenka - jeśli możesz to podaj nam też (choćby przez nk tel. do Ciebie) to nie będziemy się na przyszłość zamartwiały. Dziś jakiś kiepski dzień miałam. Chyba ciśnienie dla mnie nieodpowiednie, bo jakoś słabo się czułam, co chwilę robiłam się mokra i ogólnie niefajnie. Po południu Emilek tak się zaczał szamotac w brzuszku, że aż się wystraszyłam, że coś się stało. Teraz na szczęście wszystko przeszło, tylko nadal mokra się robię. Znó spuchłam, choć powiem Wam, że wczorajsza dieta ryżowa dużo mi pomogła, mimo że nie dałam rady jej dociągnąć do końca :) Dziś porobiłam pare kartek, z których jestem wyjątkowo zadowolona, nawet ciasto upiekłam. A po niedzieli zaczynamy remont, więc blado się tu widzę. Ale mam nadzieję, ze zdołam wytrwać na posterunku do końca, bo jak zostawię tu facetów bez nadzoru to już widze jak będzie wyglądał ten pokój :| Piszcie Laseczki co tam u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×