bole brzucha po owulacji,ciaza?

Ja jak zaszlam to pierwszym objawem byl wlasnie mleczny sluz botem prak @ i bol piersi w brzuchu czulam jakby mi balon wlozyli byl taki pelny i pobolewal ale tak lekko

Witam was kobietki, moje cykle trwają przeważnie 29 dni. Kochałam się z moim chłopakiem 8dc (stosunek przerywany) i 9dc dwukrotnie już z zakończeniem w środku. Owulacja w tym cyklu u mnie powinna przypadać na 16dc. Wczoraj (17dc) zaczęłam odczuwać silne bóle podbrzusza, było mi strasznie gorąco, później zaczął mnie bolec prawy jajnik i do tego zauwazylam takie bladobrązowe plamienie (niewielka ilość). Dzisiaj (18dc) znowu bolał mnie brzuch tak (bardziej z lewej strony i lewy jajnik, później całe podbrzusze), ze wracając do domu musiałam usiąść na ławce w parku na chwile i odczekać bo nie mogłam dalej iść, do tego zrobiłam sie senna (przespałam pół dnia). Wiem, ze to bardzo wczesnie ale jak myślicie są jakies szanse na to, ze jestem w ciazy? Dodam, ze nigdy wcześniej nie miałam takich objawów po owulacji. Dziękuje z góry za odpowiedz

Hej mam pytanko. Czytam wasze forum już kilka dobrych dni. Mam dwoje dzieci i raczej nie planowałam 3 dzidziusia Ale dzień przed ovu przytrafiło się( mały wypadek) i teraz strasznie boli mnie podbrzusze 5 dni po ovu do tego zaczynają mnie boleć piersi. Dodam że mam 28dc zostało jeszcze 10 D do @. Nie wiem czy robić już test czy poczekać do @. Szczerze gratuluję tym przyszłym mamą i wam kochane że macie cierpliwość. Jest tyle kobiet które nie chcą dzidzi A mają na zawołanie A tu widzę że jest walka o maleństwo tą malutką fasoleczke powodzenia i trzymam kciuki

Cześć Kochane! od kilku dni czytałam temat od samego początku! Serdecznie gratuluję wszystkim, którym się udało a za razem trzymam kciuki za wszystkie z Was, które nadal się starają. Trafiłam tu ponieważ szukam odpowiedzi na moje dolegliwości. W listopadzie (pod koniec miesiąca) odstawiłam antykoncepcję. W grudniu okres przyszedł 6.12, kolejny 4.01. Owulacja przypadała na 18-19.01. Starań było sporo bo :10,12,16,19,24. Mój problem polega na tym, że już na kilka dni przed terminem spodziewanej owulacji zaczęło boleć mnie podbrzusze. Po owulacji ból jest jeszcze silniejszy, na zmiane prawy i lewy jajnik oraz dół brzucha. Ból jest na tyle mocny ze mam problem ze spaniem w nocy :( Do tego już od początku tego cyklu po każdej kawie z mlekiem jest mi niedobrze.Piersi lekko wrażliwsze niż wcześniej . Dodam jeszcze, że w związku z moimi dolegliwościami 16.01 byłam u ginekologa, okazalo się że wszystko jest super, macica i jajniki książkowe, w jajnikach widoczne pęcherzyki. Poprzednia ciąża była dla Nas zaskoczeniem więc nie jestem obeznana w tym temacie. nie pytałam o to czy ktoryś z nich był dominujący , endometrium 8 mm. Co o tym myślicie?

dW3rDnu8G62LG8SOrsSOWPi9

Witam kochane jesteście? 

Hej dziewczyny. Z mężem stare my się już 7 miesiąc i nic. Za każdym razem sie nakręca i mam nadzieję ze coś wyjdzie A tu nic. Ostatnio nawet wymyśliłam że w trakcie dni plodnych po stosunku lezalam z nogami do góry.. wiem.. śmieszne.. Za tydzień mam termin @ zobaczymy... oby się udało..

Hej. Jestem tu nowa dzis jest pierwszy dzien po owulacji boli mnie podbrzusze tak jak przy miesiaczce. Mam 1,5 rocznego synka i czesto chce byc noszony . Czy to normalne czy moglo to byc od noszenia dziecka??

Cześć, ktoś tu jeszcze zagląda? Dołączam do was dziewczyny ...przeczytałam cały ten wątek. U mnie dopiero początek starań. W grudniu miałam małą torbiel na jajniku. Ginekolog kazała mi przez 2msc brać luteinę na wywołanie. Odstawiłam ją w lutym, po niej miałam @ 23 lutego i trwał 6 dni. Od tej pory do dziś komplet nic....w tamtym czasie jeszcze nie myślałam o dziecku. W marcu byłam i lekarza i powiedział żeby nie brać już luteiny tylko próbować normalnie bez. To już mój 60 dc...w 41, 43, 50 i 59 dc były przytulanki. Z tym, że nie wiem czy tak późno mogło dojść do owulacji ;( od tygodnia mam wzdęty strasznie brzuch...jak coś zjem to od razu balon i mega czuję dyskomfort. Poza tym czasami lekkie kłucie w podbrzuszu i bardzo jasne brązowe plamienia, a nawet bardziej beżowe i jest tego dosłownie kilka plamek malutkich. Nie wiem co myślec ...

Dokładnie popieram przedmówczynie, nie każdemu odrazu się udaje, a wymiana doświadczeń zawsze pomaga, a ty "gościu" nie wchodź więcej na tego typu fora. ---> "Nie zrozumie głodnego syty, bo ich różnią apetyty".

Hallo dziewczyny. Moze uda mi sie odnowic ten topik bo sama jestem w kropce. Od czasu owu boli mnie brzuch i czasem jajniki. Mam juz corke 11 miesieczna i super by bylo gdyby dolaczylo do niej rodzenstwo. Przytulanki byli z partnerem w Sylwestra... tzn juz 1 stycznia. Owu wedlug kalulatora wlasnie wypadla 01.01.. od owu boli mnie brzuch. Myslalam najpierw ze to na owulacje ale bol nie przechodzi i bobolewa nadal. Jak myslicie? Pozdrawiam i mam nadzieje , ze jeszcze sa tu jeszcze jakies przyszle mamusie, ktore maja taki sam dylemat jak ja

.

1 godzinę temu, Natalia_D napisał:

Hallo dziewczyny. Moze uda mi sie odnowic ten topik bo sama jestem w kropce. Od czasu owu boli mnie brzuch i czasem jajniki. Mam juz corke 11 miesieczna i super by bylo gdyby dolaczylo do niej rodzenstwo. Przytulanki byli z partnerem w Sylwestra... tzn juz 1 stycznia. Owu wedlug kalulatora wlasnie wypadla 01.01.. od owu boli mnie brzuch. Myslalam najpierw ze to na owulacje ale bol nie przechodzi i bobolewa nadal. Jak myslicie? Pozdrawiam i mam nadzieje , ze jeszcze sa tu jeszcze jakies przyszle mamusie, ktore maja taki sam dylemat jak ja

Być może owulację miałaś później przesunęła ci się niż wskazywał na to kalkulator. Ale nigdy nie wiadomo przeważnie po tak krótkim czasie od owulacji nic na ciążę nie wskazuje, hm lecz każda kobieta jest inna poczekaj do tej @ bo tak to wielką niewiadomą. Zanim zaszłam w ciążę miałam wiele takich bóli i potem dostawałam @ co potem był wielki smutek. Radzę przeczekać hehe a jak już to życzę by się udało by twoja mała pociecha miała rodzeństwo

Dziekuje Gratkaa za odpowiedz..mozliwe ze tak jest jak mowisz. Ale brzuch nadal mnie boli. Nigdy tak nie mialam podczas owulacji (wiem wiem.. tak sobie kazda z nas wkreca) okres wrocil mi gdy moja dzidzi miala 6 miesiecy i od tamtej pory jest regulary, owulacjd odczuwajam przez max 1 dzien..nigdy tak dlugo. Nic.. trzymam kciuki!

Brzuch boli nadal..nawet mocniej niz wczoraj. Kurcze nie wytrzymam w tej niepewnosci. Dziewczyny doradzcie..miala tak ktoras z Was?

45 minut temu, Natalia_D napisał:

Brzuch boli nadal..nawet mocniej niz wczoraj. Kurcze nie wytrzymam w tej niepewnosci. Dziewczyny doradzcie..miala tak ktoras z Was?

Hm a boli cię czasami jajnik mnie bolał 2 dni na 6 dni po owulacji? Możliwa jest ciąża zmiany hormonalne i wgle ale nie wiadomo musisz poczekać jednak do @ a jak już jesteś niecierpliwa to wybierz się na betę będziesz wtedy wiedziała. Bóle podbrzusza mają różne skutki jak nie ciąża to coś innego. Jak ci to nie przejdzie a bd cię bolało gorzej wybierz się do ginekologa i powiedz co i jak i oczywiście powiedz że jest możliwość ciąży a jak nie to pozostaje beta. Znam takie przypadki co po owulacji też je tak bolało i okazało się że są w ciąży ale oczywiście nie chce zapeszać

Gratkaa obys sie myliła jajniki bola na zmiane..ale lewy odczuwam bardziej.. tak jak w poprzedniej ciazy.  No troche dziwne to,ze od owulacji bol nie minal. Mam nadzieje jednak, ze to dobry znak poczekam jakis czas... w poprzedniej ciazy wiedzialam odrazu od zagniezdzenia ze jestem w ciazy. Moze i tym razem tak bedzie. Bo jak juz sie udalo to zagniezdzenia musi sie odbyc albo wlasnie jestem w jego trakcie i dlatego bol sie nasilil..? 

Gratkaa a Ty tez sie starasz czy jak?

9 godzin temu, Natalia_D napisał:

Gratkaa obys sie myliła jajniki bola na zmiane..ale lewy odczuwam bardziej.. tak jak w poprzedniej ciazy.  No troche dziwne to,ze od owulacji bol nie minal. Mam nadzieje jednak, ze to dobry znak poczekam jakis czas... w poprzedniej ciazy wiedzialam odrazu od zagniezdzenia ze jestem w ciazy. Moze i tym razem tak bedzie. Bo jak juz sie udalo to zagniezdzenia musi sie odbyc albo wlasnie jestem w jego trakcie i dlatego bol sie nasilil..? 

Natalia_D ja jestem w ciąży to już 6td za moment będzie 7td. Powiem ci że u mnie tak było że się nasilił ale miałam tylko 2 dni tego drugiego dnia tak mnie bolało tak mnie jajnik kół że wyprostować się nie mogłam płakałam z bólu normalnie masakra ale okazało się że jestem w ciąży a to było właśnie oznaką zagnieżdżenia hm każda kobieta przechodzi to inaczej jak miałaś to w poprzedniej ciąży to jest wielka szansa że to ciąża trzeba być dobrej myśli. Mnie od czasu miesięczki której nie dostałam tak bolał brzuch że budziłam się w nocy i wstać nie mogłam bałam się że poronie ale uspokoił mnie ginekolog że to normalne u mnie i poprostu tak odczuwam wszelkie zmiany w organizmie na podstawie tego bólu więc prawidłowo powiedział że jak tak odczuwam mocno te zmiany to odczułam zagnieżdżenie. Więc wszystko jest możliwe. Wiesz powiem ci żebyś na spokojnie poczekała do tej @ jak już tak bardzo cię boli to nospa jako jedyna dobra w ciąży bo biorę ją jak mnie brzuch mocno boli. I zawsze profilaktycznie możesz brać kwas foliowy. Bo inaczej albo poczekasz albo sprawdzisz nic nie wiadomo a są duże szanse.

Gratkaa super! Gratulacje Trzymaj sie cieplutko i dbajcie o siebie. To dobry czas aby siebie rozpieszczac. Bol w ciazy to normalne.. to tez mi moj lekarz mowil. Wkoncu zachodza tam ogromne zmiany i ktos buduje sobie domek i potrzebuje miejsca.

witaminy biore caly czas w ktorych jest kwas foliowy.. dzisiaj brzuch boli mniej w nocy za to dal mi popalic. Niestety musze czekac , wiem. Co ma byc to bedzie.. Pozdrawiam

Dzisiaj kawa mi nie smakuje.. a kawe uwielbiam... nie wiem czy sobje juz wmawiam czy co.. wzielam łyka i fuj.. jakas gorzka i zgaga mnie tylkoe zaczela piec po tym łyku.

5 godzin temu, Natalia_D napisał:

Dzisiaj kawa mi nie smakuje.. a kawe uwielbiam... nie wiem czy sobje juz wmawiam czy co.. wzielam łyka i fuj.. jakas gorzka i zgaga mnie tylkoe zaczela piec po tym łyku.

A ile masz do @?

6 godzin temu, Gratkaa napisał:

A ile masz do @?

10 dni

Pewnie sobie wmawiam dolegliwosci..zgaga mi dokocza pol dnia..

Dokucza mialo byc.. 

3 godziny temu, Natalia_D napisał:

10 dni

Zawsze możesz pujść na betę będziesz miała pewność, no chyba że poczekasz i wytrzymasz do tej @ i zobaczysz co będzie

Gdybym byla w Polsce pewnie bym tak zrobila.. poczekam ..jakos wytrzymam. Zgaga dzisiaj caly dzien mi daje popalic..w ciazy z moja corka tez mnie piekla czesto..ale nie pamietam czy tak szybko.. ach nic.. czekam nadal

4 minuty temu, Gratkaa napisał:

Zawsze możesz pujść na betę będziesz miała pewność, no chyba że poczekasz i wytrzymasz do tej @ i zobaczysz co będzie

A Ty Gratkaa jak znosisz ciaze? 

1 minutę temu, Natalia_D napisał:

A Ty Gratkaa jak znosisz ciaze? 

Bóle się zmniejszyły czasem boli że muszę brać nospe ale grunt że w nocy już się nie budzę z bólem, a tak ogólnie to męczą mnie strasznie mdłości gdybym mogła to bym przez cały czas latała do łazienki by przepraszam że tak powiem puścić pawia lecz nic z tego tylko mnie mdli na jedzenie patrzeć się nie mogę, nawet mój ulubiony zapach kawy mnie odpycha, mam nabrzmiały brzuch od tych wszystkich zmian i czuję się ociężała jak bym była w 6 miesiącu hahaha a to dopiero 7 tydzień . Ale przeziebienie mnie strasznie męczy nie mam gorączki i to wspaniale ale zatoki mnie bolą głowa to samo i gardziołko lekko pieczę pod wieczór jest w miarę dobrze gorzej jak dopiero co wstaję. Czasem się czuje przez to wymęczona. I ciągle mi się chce spać godzinę po przebudzeniu mam chęć na drzemkę

Oj tak pamietam jak to jest. Latanie do lazienki rowniez.. ale siusiu. Wymiotow nie mialam nigdy ani nawet mdlosci. No.i.w pierwszym trymestrze szlam spac juz o 16 i spalam do rana pozniej przeszlo naszCzescie! W pozniejszym.okresie gdyby nie rosl mi brzuch to bym nie powiedziala ze jestem w ciazy bo czulam sie bardzo dobrze. No procz zgagi o ktorej wczesniej wspomnialam. Ale funkcjonowalam normalnie cala ciaze.. godzine przed wyjazdem do szpitala rodzic, miedzy skurczami mylam podloge i skladalm pranie zeby bylo zrobione jak wroce z malenstwem.. uparta jestem ... ach piekne czasy to byly oby druga ciaza rowniez taka byla jak juz w niej bede i Tobie Gratkaa tez tego zycze ☺