Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gruba bela

Pomozcie - moja dieta do krytyki

Polecane posty

Gość Gruba bela
Szczerzew mowiac - fatalnie. Na weekend bylam u ciotki, ktora wpychala we mnie zarcie :( nie zjesz czegos = ciotka zalamana :( a wujek mial urodziny :( nie mam sie czym chwalic, chyba tym, ze nie ruszylam chipsow zostawionych mi w pokoju :( Wprawdzie wazylam sie i nie przytylam, ale... :o Tak wiec powrot do diety od wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dalaj
Gruba bela -współczuję ci, dałaś się złapać w pułapkę poczucia winy. Ech, ależ to normalnie głupie że dajemy tak w siebie wpychać jedzenie tylko dlatego żeby innym było miło. A czy nam potem jest z tym miło?? Jeśli masz ochotę to poczytaj sobie ksiazkę J. Beck -Dieta dr Beck -myslenie wyszczuplające gdzie właśnie jest opisane jak sobie radzić z takim wpychaniem nam jedzenia przez innych. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jesli musze jesc z innymi ludzmi, ktorzy nie rozumieja, ze ograniczam jedzenie, to jem wszystko co mi daja, tylko prosze o polowe porcji :) a pozniej po prostu jem mniej niz normalnie i wiecej cwicze, zeby nadrobic to obzarstwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruba bela
dzieki za wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×