niepłodnośc ... POLMED Wrocław

ania172 dokładnie tak było odchodziła na chwilkę:)odpoczywaj odpoczywaj!!tak trzeba:)

Do pragnącej dziecko. Mieliśmy tyle szczęścia, że udało nam się za pierwszym razem :D Mój M tak się postarał i było podane 50mln plemników :D Jak została mi klinika polecona to ze względu na dr Polaka. Nami zajmował się dr Siejkowski ( wg mnie konkretny lekarz, nie owija w bawełnę). Dr Polak też jest konkretny: gdy w kwietniu wszedł do nas na wizytę i zobaczył wyniki, konkretnie i rzeczowo powiedział, że w naszym przypadku nie ma co próbować IUI więcej niż 3 razy, a potem in vitro. Zabolało mnie to bardzo, poczułam się jakbym obuchem w łeb dostała - dla mnie zabrzmiało to jak wyrok śmierci. Miałam wrażenie, że zsuwam się z krzesła, czułam, że zaraz się rozbecze. Ale w głębi wiedziałam, że lepiej usłyszeć okrutną prawdę niż łudzić się bez sensu. Naprawdę NIGDY nie zapomnę tego uczucia. Jeżeli chodzi o tego trzeciego lekarza to miałam z nim styczność TYLKO podczas samego zabiegu: to co o nim moge powiedzieć to na pewno jest taktowny i umie się zachować (przeprowadzał mi IUI).

do pragnącej dziecko - ja też leczę sie w POlmedzie. Niestety miałam 3 nieudane IUI. Powiem ci teraz z perspektywy czasu, że gdybym mogła cofnąć czas, zrobiłabym od razu in vitro. Straciłam tylko mnóstwo pieniędzy, stresu i nerwów. Dużo czytam na necie i naprawdę IUi bardzo rzadko sie udają. Oczywiscie nie namawiam cie do niczego, bo tobie akurat może sie udać, mówie tylko o swoich odczuciach. Powodzenia i życzę, aby tobie sie powiodło :) Basiunia - ja miałam dokładnie tak samo, po pierwszej nieudanej IUI, Polak stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem bedzie in vitro. Pamiętam, że byłam wtedy zła na niego i oburzona. Jak to, ja ivf?? Byłam pewna, że IUI sie powiedzie. Niesttey stało sie inaczej, tak jak przepowiedział Polak. W lutym jedziemy na wizytę i rozpoczynamy program in vitro. Czasami życie płata nam przykre niespodzianki, ale trzeba walczyć do końca :) Iza - co u ciebie? Ostatnio napisałas, że były jakieś problemy. Mam nadzieję, że juz wszystko w porządku :) Aniu - jak twoje bliźniaki ;) Malwina - trzymam kciuki za ciebie :) Pozdrawiam wszystkich!

Cześć dziewczyny:) Pragnąca dziecka - dr Zosik nie namawiał na in vitro ale powiedział żebyśmy się zastanowili nad tym ( u mnie to była 6 nie udana inseminacja, 5 miałam w Invimedzie). Jak przyszłam do Polmedu dr Zsoik wraz z dr Polakiem zasugerowali u nich góra 2 inseminacje, a potem in vitro.(wiedzieli o wczesniejszych próbach) Zrobilismy jedna i stwierdzilismy, że szkoda na kolejną pieniędzy. Gdy się zdecydowaliśmy na in vitro dostaliśmy od dr.Zosika materiały opisujące cały proces, powiedział abyśmy na spokojnie to przeczytali i zastanowili się czy na pewno chcemy i w jakim czasie. Nie było z jego strony żadnych nacisków - co mi się spodobało, zawsze udziela odpowiedzi na różne moje pytania- czasami nie do końca przemyślane:))Nie chcę Ci suugerować wyboru lekarza bo to jest bardzo indywidualna sprawa, wiadomo,że będziemy polecać tego u kogo nam wyszło:) Decyzję musisz sama podjąć ale moja rada jak już to zrobisz musisz mu zaufać i ścisle z nim współpracować. To tyle mądrości z samego rana:) Aniu po jakim czasie można sprawdzać czy sie udało? Uważaj teraz na siebie, czy lekarz kazał Ci leżeć? Alicja- witam na drodze przygotowań:) Mnie już sie strasznie dłuży, a punkcja dopiero 12/02:)

hej...iza9000-napisz kilka słów jak u ciebie,bo się martwimy elfi78-co u ciebie kochana? Alicja77-trzymaj kciuki,a będzie dobrze;-) MALWINNA75-doktor kazał zrobić TEST domowy14 dpt i betę HCG ale bete można zrobić 12dpt...jesli chodzi o leżenie to nie,nie kazał mi leżeć ale mam prowadzić oszczędny tryb życia...ja jestem na zwolnieniu L4 2 tyg,bo mam ciężką pracę,dużo odpoczywam ale coś tam w domu zrobię,nie za wiele bo mąż krzyczy i sam wszystko robi Ja dziś 3 dpt,czuję się bez zmian,czyli brzuch troszkę pobolewa przy siadaniu i wstawaniu,a cycki to mnie bolą od pierwszego dnia stymulacji...dziś dzwonię do kliniki,by dowiedzieć się czy i ileudało sie zamrozić NASZYCH ESKIMOSKÓW :-D...

mamy 3 eskimoski:-D

Gratuluję :)

Witam zapraszam na stronke ,blog www.badzzdrowy.pl

cześć dziewczyny Aniu gratuluję mrozaczków i trzymam kciuki za bliźniaki ;o) Co do pytania co u mnie? W środę byłam na dyrekcyjnej na USG, widziałam dokładnie dzidzie, wszystko wskazuje że prawidłowo się rozwija i oby tak dalej. Zeszły tydzień był dla mnie na prawdę ciężki, od wtorku brałam tardyferon (żelazo) po którym wystąpiły skutki uboczne (biegunka), na tyle silna że trwała 4 dni, w piątek mąż już chciał dzwonić na pogotowie, byłam tak słaba że nie mogłam sama wstać z łóżka, straciłam 2 kg. Na szczęście od soboty wszystko zaczęło się uspokajać i jest już całkiem dobrze. Dr Florjański który prowadzi teraz moją ciążę zlecił trochę badań i powiedział że od lutego chce bym siedziała w domu i prowadziła bardzo oszczędny tryb życia. W pracy już poinformawałam, że muszą kogoś szukać na zastępstwo. Alicja widzę że Twoje in vitro zbliża się małymi kroczkami ;o), będę trzymać za Ciebie kciuki Ania mąż ma rację że nie pozwala Ci za wiele robić, oszczędzaj się kochana. Malwinna75, Twoje in vitro też tuż tuż ;o), życzę z całego serca powodzenia. pozdrowienia dla Wszystkich, których nie wymieniłam

iza9000-cieszę się,że wasza dzidzia rozwija się prawidłowo,oby tak dalej:-D..a z tym zwolnieniem to świetna myśl,potrzebujesz odpoczynku...ja byłam wczoraj u swojego gina i dał mi L4 do 2 lutego,bo do tej pory byłam na urlopie,w piątek mam badanie estradiolu i progesteronu,oby wyniki były dobre...dziś 5dpt ,w nocy brzuch mnie bolał jak na @,ale teraz jest ok ...pozdrawiam

dziewczyny jak odstawiłyście tabletki antykoncepcyjne, po jakim czasie dostałyście okres?? czekam juz 3 dzień i nic. Czuję,że rozregulowały mi cały cykl:(

MALWINNA75-ja dostałam okres po 3 dniach od odstawienia a ja estradiol mam ok,ale progesteron był za niski i dostałam zastrzyk ale przez zastrzyk nie mogę zrobić wcześniej bety jak w piątek ,bo wynik może być fałszywy

dzięki Aniu:) zatem czekam cierpliwie:) Trzymam kciuki za piątek, pewnie siedzisz jak na szpilkach:)

zapraszam, chciałabym się dowiedzieć czy ładne waszym zdaniem? ^^ http://nutella16.mondozoo.com

witam was wszystkie:-),coś tu cichutko:-)... iza9000-jak się czujesz?,mam nadzieję że wszystko w porządku...chciałam się Ciebie zapytać DO KIEDY BRAŁAŚ te tabletki co mi przekazałaś PROGYNOVA i w jakich dawkach

cześć Aniu, czuję się różnie, raz lepiej raz gorzej... Ja progynowę brałam raz dziennie po 2 tabletki i brałam je, o ile dobrze pamiętam, do 10 tygodnia ciąży a luteinę do 14 tygodnia.

hej dziewczyny:) u mnie czas czekania, okres dostałam, teraz 1/02/2009 mam zobić estriadol i mam mieć wizytę.Wtedy chyba dowiem się jak będąmnie stumulować no i 12/02/2009 punkcja. Zaczełąm już profilaktycznie brać kwas foliowy:)

MALWINNA75-jesteś już coraz bliżej:-),trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę,będzie na pewno dobrze:-) iza9000-dzięki kochana za odpowiedź ,pytałam cię ,bo myślałam że może ja coś namieszałam z tą Progynovą ale mam też brać tak jak Ty,a czy pamiętasz jak często robiłaś badanie progesteronu,bo ja robiłam w ubiegły piątek i wynik był troszkę za niski i dostałam zastrzyk ovitrelle;1\5 ampułki,3 razy, co drugi dzień ...ale nic mi chyba nie mówili żebym powtórzyła wynik jak będę robiła bete HCG ,a może ja nie pamiętam:-)

miało być 1\5 AMPUŁKI a nie 15 :-)

przepraszam znowu źle napisałam ,to chyba z nerwów:-) ma być 1/5

aniu ja robiłam badanie progesteronu tylko raz i u mnie wyszedł bardzo dobrze, nie powtarzałam później badania... A Ty się nie denerwuj kochana, masz być spokojna i w miarę wyciszona, stres zabija komórki. Trzymam za Ciebie kciuki, zdaje się że w piątek będziesz robiła bete? A jak się czujesz?

Iza dzięki:-)betę robię w piątek..,ja czuję się cały czas tak samo,czyli;brzuch pobolewa raz mocniej raz mniej,piersi podobnie,rano bolą mniej ale później już mocniej,strasznie przytyłam ,bo nie mieszczę się w żadne spodnie:-) już od punkcji...wczoraj rano miałam zawroty głowy ale chwilowo,....tak bardzo bym chciała żeby się udało,Boże dopomóż

aniu jak piszesz o swoich objawach to jak bym czytała o sobie ;o), mam nadzieję że wszystkie te objawy będą skutkowały ciążą tak jak u mnie ;o)

pragniemy tego z mężem najbardziej na świecie:-D,zresztą tak jak każda z nas tutaj:-)

doskonale rozumiem Ciebie i Twojego męża ;o) my wciąż boimy się w pełni cieszyć Naszym szczęściem, chyba dopóki nie zobaczę dzidzi na swoich rękach te obawy nie znikną ...

hej dziewczyny:) Aniu dzięki teraz chciałąbym zeby czas leciał bardzo szybko bo czekanie to najgosza rzecz na swiecie:( Cały czas mocno trzymam kciuki za piatek:) jak tylko się dowiesz daj znak:) życzę Wam ciepełka w te mroźne ale na szczescie słoneczne dni:)

Aniu, wszystko będzie dobrze, tymamy kciuki:))

hej...wynik jest zawyżony przez ten zastrzyk i dla pewności musimy powtórzyć GO W PONIEDZIAŁEK i dziś beta wyniosła 1300...musimy jeszcze wytrzymać do poniedziałku ale mam nadzieję że beta nadal bedzie taka piękna

aniu myślę że będzie dobrze ;o) a jak się czujesz?

bez zmian,doszedł tylko kujący od czasu ,do czasu jajnik...a jak u ciebie?