Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

powoli do mnie dociera bo tak się we mnie wgryzają, że spać nie mogę :D i cały czas mam wrażenie, że ta cholerna @ przyjdzie :( ale muszę być pozytywnie nastawiona bo sama ją jeszcze wywołam z nerwów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
m31, Maciuś ułożony jest jak należy czyli już główką do wyjścia. Wskazaniem do cięcia w moim przypadku jest przede wszystkim wiek. U nas w szpitalu, powyżej 35l decydują się na cięcie. Inną przyczyną jest też zabieg IVF, ja nie ukrywam tego, więc od samego początku jestem pod specjalną opieką. Nie powiem, że się cieszę z tego powodu, bo liczyłam na poród naturalny, ale gdy dowiedziałam się o cięciu to się przestawiłam :). W zasadzie co za różnica gdzie mnie potną oby było szczęśliwe zakończenie :) Barbera, nie miałam jakiś większych bólów i starałam się nie brać żadnych leków oprócz tych wskazanych przez lekarzy czyli luteine, akard, i witaminy z kwasem foliowym. Ale to i tak żadne bóle w porównaniu do tych jakie mam teraz kiedy maluch już się pcha do kanału rodnego, boli całe krocze, pachwiny i krzyż, ale dla Maciusia zniosę jeszcze więcej jak będzie trzeba :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam dzisiaj na telefon z Polmedu , poinformują mnie kiedy transfer :) nie wiem ile się podzieliło ale wiem że 6 się zapłodniło, wczoraj zostałam zarzucona pytaniami " jak się czuję " , że nie zapytałam o podzielone koniczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paga pewnie muszę się przyzwyczaić do pewnych zachowań mojego organizmu i z czasem będę mniej panikować :D trzymam kciuki żeby u ciebie wszystko poszło pomyślnie :D arita pewnie jutro będziesz miała transfer jak nie będą hodować do blasto i trzymam kciuki, że jak najładniej się dzieliły :D nam wystarczyły trzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek! :) Dziewczyny,tak mi się przypomniało - czy brałyście kwas foliowy przed tymi przygotowaniami wszystkimi? Bo mnie przez te badania i to wszystko jakoś z głowy to wylecialo i od jakiegoś czasu dłuższego już go nie biorę.. Barbera-daj znać ile tam w brzuszku nosisz maleństw:) Arita- na dniach jakoś będziesz mieć transfer?Jutro może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to czekanie jest najgorsze ...nie wiem już, co mam robić aby nie myśleć negatywnie...gdyby brzuch nie bolał, wsiadłabym na rower i pognała przed siebie aby się od stresować :) nie umiem sobie poradzić z tym wolnym czasem :)co robicie aby nie myśleć i żeby dzień szybko zleciał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Messi barberka to dopiero na wizycie serduszkowej będzie wiedzieć ile, bo nawet wysoka beta nie wskazuje na ilość, tak mi w Polmedzie powiedzieli:) Teraz czekamy do jutra na wynik betki, już nie mogę się doczekać Twojego wyniku:) Ja też na początku z całych tych przygotowań zapomniałam o kwasie, ale jak tylko soie przypomniałam to zaczęłam brać. Lekarze ją przepisują od razu po transferze, ale ja jestem zdania, że na pewno nie zaszkodzi jej brać troszkę wcześniej. Aritka skąd ja to znam, ja też nie potrafiłam wyciągnąc informacji tak byłam tym wszystkim zaaferowana, że o wszystkim zapominałam:) Czekamy teraz na Twoje info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arita pozytywne myslenie to połowa sukcesu :D a ja właśnie dzwoniłam do Polmedu bo się strasznie zestresowałam tymi bólami, ale Pani mi ładnie i spokojnie wytłumaczyła, że to raczej jest wczesna ciąża i dużo pacjentek ma takie objawy a mocniejsze może nasilić ciąża mnoga :D mówiła też, że na okres na pewno to nie są bóle bo @ dostaje się dopiero po odstawieniu tabletek po tych 14 dniach :D ufffff jakoś muszę przeżyć ten miesiąc jak się oczywiście jutro potwierdzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arita nie da się nie myśleć, ja nawet teraz gdy wciąż czekam myślę o tym codzień, może tylko troszkę mniej intensywnie. Najlepiej znaleźć sobie jakieś lekkie zajęcie, ciekawe hobby, zrobić to na co nie ma się czasu wciąż biegnąc za pracą, może odwiedzić znajomych, rodzinkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALWINNA75
cześć dziewczyny:) Barbera mnie przez pierwsze 2 tygodnie bolał brzuch prawie codziennie jak na okres, najgorzej było w nocy nie mogłam spać. Teraz mam gorsze i lepsze dni - dziś ten gorszy nie śpimy od 4 i mam własnie taki ból jak na @, fasolka nadal mości sobie gniazdko:) Także nic sie nie stresuj mozesz wziaśc nospę i bierz już folik coby dzidzia była zdrowa:) Po wczorajszym usg spadł mi kamień z serca i dopiero chyba tak naprawdę dotaro do mnie, ze jestem w ciąży. Fasola ma 1,5cm i najważniejsze bije serduszko:) Tak sie wczoraj poryczałam podczas usg, ze lekarz nie mógł go dokończyć:) Życzę Wam miłego dzionka, Bnarbera pamiętaj luzik luzik i jeszcze raz luzik:)) Będzie wszystko git:)) A wczoraj Pani Kasia z recepcji powiedziała, że jakieś dziewczynie po inv. zagnieździły sie uwaga : 4 zarodki:))) |Ponoć w ich karierze to pierwsza taka ciąża. Przyszła mama będzie miała ręce pełne roboty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwinna ja mam dokładnie najgorsze w nocy i dzisiaj już o 5 wstałam bo nie mogłam, ale pocieszyłaś mnie :D a fasolka ci ładnie rośnie i trzymam kciuki oby tak dalej :D o masakro cztery to już prawie drużyna futbolowa :D a ja jestem ciekawa ile mnie obżera od środka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i taka sugestia do dziewczyn przed transferem, żeby lepiej wziąć to L4 i odpoczywać bo ja nawet siły bym nie miała iść do pracy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
transfer jutro po południu!!! :) 6 podzielonych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liska- ja mam kontynuować bez przerwy drugie opakowanie leków antykoncepcyjnych. Czekam na wynik awidność IgG . Od tego wyniku zależy czy zaczną mnie stymulować.Mam cichą nadzieje że wynik będzie dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ygatonna
Wiecie co, tak sobie myślę, po tym co napisala Malwina75, ze trochę to jednak nieodpowiedzialne podawac kobiecie 3 lub 4 zarodki - przeciez juz blizniacza ciaza to ogromne ryzyko, a co dopiero trojaczki czy czworaczki! WIekszosc klinik podaje maks. 2 i to wydaje mi sie najbardziej rozsadne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ygatonna- z tego co mówił doktor mi przy ostatnim in vitro to nie podają 4 zarodków. W poznaniu podają po 3 zarodki. Podając 3 zarodki zwiększa się szansę na zajście.Ja ostatnio w polmedzie miałam podane 2 ale raczej teraz będziemy chcieli mieć podane 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ygatonna to ty sama decydujesz ile mają ci podać nic na siłę, a my zdecydowaliśmy się na trzy bo były gorszej klasy i tylko trzy nam się wyhodowały i szkoda było zmarnować któregoś bo mrożenia mogły nie przetrwać, a te cztery podane pewnie były starszej kobiecie i na pewno młodej tyle by się nie zgodzili podać, więc to nie jest nieodpowiedzialność kliniki tylko decyzja właścicieli zarodków arita super wynik trzymam kciuki :D ata13 za dobry wynik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie kupiłam sobie na allegro spodnie ciążowe bo w nic się nie zapinam :( tak mi brzuch wywaliło, że z 10 cm conqjmniej mi brakuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbera- masz racje personel kliniki nie decyduje o ilości podanych zarodków. Kobieta prawdopodobnie zdecydowała sie na 4 bo mogły nie być bardzo dobre i zapewne młodej osobie nie podaliby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja raczej przychylę się do decyzji Dr. ale mój M czytając Barberę , stwierdził przed chwilą, że trzy musimy wziąć :) Barbera jesteś idolką mojego chłopa :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ata wynik na pewno będzie dobry i już niedługo zaczniesz stymulkę:) Wiecie co, a jesteście pewne, że 4 zostały podane, a może zostały podane 3 zarodki z czego jeden jeszcze raz się podzielił, wtedy są bliźniaki jednojajowe. A jeśli 4 zarodki to na pewno była to niemłdoa kobieta i nie jej pierwsze podejście. Nam najpierw Pani embriolog przedstawiła klasy naszych zarodków i zdecydowaliśmy się na dwa po czym przyszedł lekarz i powiedział, że decyzja ok ale widziałam po jego minie, że jakbyśmy sie na 3 zdecydowali to też nie byłoby źle. Tylko moj facet był bardziej za jednym niż za dwoma, i może tu był błąd. No tak Bareberko szykuj się szykuj, całą garderobę trzeba będzie wymienić, najgorzej w zimie gdzie brzuchol będzie największy a tu trzeba jak na cebulke się ubrać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak długo bolał Was brzuch po punkcji ? u mnie jest jakoś dziwnie- boli mnie bebech cały, tak jak bym miała kiszki poskręcane :) nie wiem czy to tak ma być, trochę mnie to nie pokoi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko było usiąść a jednego dnia też czułam jakby mi się kiszki poskręcały, zapodaj sobie nospe, ona nie zaszkodzi a może Ci pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję za poradę, mam powód by tyłek ruszyć z domu bo nospy brak w mojej apteczce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liska- najgorsze jest to czekanie. arita - mnie brzuch bolał jakieś 3 dni po punkcji. Kazali mi pić dużo wody. barbera- możesz już zacząć wymieniać cała garderobe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki może dodacie sobie każda z Was podpisik i pod każdy będzie dokładnie wiedział na jakim jesteście etapie i co macie za soba:) Tak Ata-13 czekanie jest najgorsze, choć ja się wyciszyłam i nie czekam, jestem tylko ciekawa kiedy @ przyjdzie. czy przyjdzie normalnie czy opóźniona. Rozchodzi się o to, że jak normalnie to wizyty wypadną mi w okolicach majowki a mam plan na dwa wyjazdy jeden po drugim i nie wiem kompletnie czy odwoływać czy też nie. Barbera ostatnio siedzialam na stronie h& m i mają tam calkiem fajną kolekcję:D:D: http://shop.hm.com/de/shoppingwindow?dept=DAM_MAM_ALL&shoptype=S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liska- może uda ci sie pogodzić wyjazdy majowy z wizytami. Ja już nie staram się nic planować bo bo los zawsze robi na przekór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie jeśli @ mi się opóźni, to powino mi się udać, 2 planowana na 12 kwietnia, potem wizyta za 10 dni czyli koło 22 kwietnia i nie wiem co dalej, bo nie mam pojęcia jak wyglądają przygotowania do crio, może uda mi się z trasferem przed wyjazdami, ale nie ukrywam, że na rękę byłoby mi po wyjazdach, bo planuję aktywny wypoczynek z psiakiem, a jak będę po transferze to tylko będę w domku odpoczywać:) Może któraś z Was mi przybliży jak wyglądają przygotowania do crio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liska25 ja miałam podawane moje mrożone zarodki na cyklu naturalnym.bo nie mam problemu z rozwijającymi sie pęcherzykami. Najpierw była wizyta kontrolna czy jest pęcherzyk następnie miałam robić testy owulacyjne. Zarodki jak dobrze pamiętam miałam podawane 3 dni po owulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×