niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Hej Wam!!! Barbera śliczna Kamilka, moja imienniczka:))) Ty tez widze z INV tak??? cudowna jest Niunia:)) Liska pewnie juz sie wizyty nie mozesz doczekac. A ja kurcze mialam dzis isc na monitoring sprawdzic czy mialam te owulke, ale raczej tak bo bolal mnie dosc mocno lewy jajnik przez caly dzien a an drugi dzien juz nic. Myslicie ,ze powinnam isc dzisiaj do ginekolog sobie czy nie warto?

Barbera doczytalam,ze bodajze w styczniu 2011 trafilas do POLMEDU a Kamilke urodzilas w listopadzie 2011?? to za pierwszym podejsciem sie udalo? kiedy zaszlas w ciaze?? jeju ale superrr :) Tez chce zeby sie udalo :(

witaj kamkrzem :) ja w zeszłym roku w marcu przeszłam zabieg ICSI w Polmedzie, wyhodowały nam się w sumie tylko trzy zarodki , które mi podano i za pierwszym razem się udało :) mimo małej ilości zarodków i nie najlepszej ich jakości , więc warto próbować :) ilość nie zawsze ma znaczenie :) A Kamile to fajne dziewczyny :))))

Sylwia.. I jak estradiol?

Dziewczyny, czy przy mrożakach też się bierze luteinę i acard?

Wizyta zaliczona:) Miałyście racje,estradiol mi podskoczył z 34/wcześniej błędnie podałam ,że 37/ do 108 przez dwa dni wiec wynik dobry,zwiększona dawka leku zadziałała:) Mam w sumie już 7 pęcherzyków,4 na prawym i 3 na lewym o wymiarach od 8-11 mm.Kolejne badanie estradiolu w czwartek rano no i zostałam przy tych samych lekach i większych dawkach. Jestem już spokojniejsza. Barberka masz ślicznego aniołka w domciu:)Gratuluję!

Ależ śliczności z tej Twojej Kamilki, boska jest!!!:) No wlaśnie mi od wczoraj odpal troszke ten brzuch, rano jest już malutki na wieczor sie powiększa i zaczęło mnie to martwić, ciężko się czeka na te kolejne USG. kamkrzem1 a mialaś sprawdzać u gina czy jest owulka? testy robisz? barbeka coś te trzy zarodki są szczęśliwe:) natasza to zależy czy na owulacyjnym czy nie podchodzisz, jak na owulacyjnym to nie bierzesz jak na sztucznym to tak.

super Sylwia!!

liska ja też tak miałam i to przez całą ciążę , że wieczorem brzuch jest większy , więc tym się nie stresuj :) na pewno wszystko jest super :) oj trzy to na pewno szczęśliwa liczba :))))

Liska.. Ja tam wolałabym brać, tak na wszelki :) Dobrze że acard bez recepty ;) Sylwa..Widzisz, a tak się martwilaś..

Sylwia, kiedy masz punkcje???:)

Na obecną chwilę nie znam terminu punkcji.W czwartek mam kolejna wizytę, a potem chyba w sobote. Najwiekszy pęcherzyk ma 11 mm więc muszą podrosnąć i tak myślę,że będzie to następny tydzień. Oby te pecherzyki wystrzeliły ładnie do góry,bo normalnie osiwieje;)jakaś oporna jestem na te leki;)

Sylwia..Spokojnie, podrosną..

Wiem wiem...tylko spokój nas uratuje;) Natasza byłaś na wizycie?

Witam wszystkich Byliśmy z mężem po raz pierwszy w POLMEDZIE. Nasze uczucia były bardzo mieszane.Pani doktor , która nas przyjęła była bardzo konkretna - nie owijała w bawełnę, tylko mówiła wprost. Zobaczyliśmy maleńkie światełko w tunelu , ale i dużą przeszkodę na naszej drodze - jaką są pieniądze. Problemy z zajściem w ciąże mamy od kilku ładnych lat, więc nie powinniśmy się zastanawiać , a jednak finanse nas trzymają na ziemi. Czy ktoś mógłby mniej więcej napisać ile może kosztować całkowity koszt takiego zabiegu in vitro ?

Witam! Iwono 3013 z kosztem to bywa różnie, mnie wyniosło ok. 13 tyś.

a mnie wyszło znowu 6100 zł plus badania i wizyty czyli ok 8500 zł

Ja jeszcze nie znam ostatecznej ceny,ale same leki mnie juz kosztowały prawie 5 tys,a jeszcze nie skończyłam stymulacji.Szacuję ,że będzie to ok.15 tys.

cześć dziewczyny, mnie oba podejścia kosztowały coś kolo 8000-8500zł. wczoraj wylądowałam w szpitalu, dostalam plamień ze skrzepami( sorki za obraz) i pojechałam zobaczyć czy wszystko ok, panikara ze mnie, ale co tam, oczywiście nastalam się w kolejkach 3h, ale zrobili mi badanie i USG i wszystko ok, nawet usłyszałam dwa serduszka:) W ogóle dziwna sytuacja bbo zniknęly mi dolegliwości ciążowe, albo raczej sie uspokoiły i to mnie tez wystraszyło, nie mam już mdłości, żołądek mnie nie boli, nie mam ochoty na kwaśne i mogę jeść słodycze, na które niedawno patrzeć nie mogłam. ciekawe czym to jest spowodowane. Któras z mamusiek tak miała?

Liska,ale nam stracha napędziłaś... na szczęście wszystko jest dobrze z Tobą i Maluszkami:)Odpoczywaj i bądz spokojna:)

Witam Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Mam kolejne pytanie: Czy któraś z Pań była w InviMedzie? Zastanawiamy się z mężem czy lepiej pójść tam gdzie robią także badania, czy lepiej posłuchać rad , osób które już mają to wszystko za sobą? Pomóżcie , doradźcie .

liska aż mi serce stanęło , dobrze, że pojechałaś sprawdzić, u mnie to samo w 13 tc było no , ale niestety u mnie jeden maluszek odpadł :( co do dolegliwości to jakbym siebie widziała, a później w 3 miesiącu jak wróciło to przez 3 dni z łózka nie wychodziłam, mdłości , migreny (a tabletki nie można , słaba kawa pomagała) i tak falami do końca 4 miesiąca .Jeszcze się doczekasz pawia :)

Iwonka ja od razu poszłam do Polmedu, dobrze sie tam poczulam i nie rozważałam nawet innej kliniki. Barbeka co ja bym bez Ciebie zrobiła:) czyli też miałaś zaniki i nawroty dolegliwości? Mi się wydaje, że może to ten trzeci zarodek wczoraj polecial....w sumie nie ma co gdybyać ważne że dziś już plamień nie ma:)

Iwona.. Ja też raz byłam, w invimedzie. Nie jestem z Wrocławia wiec odpowiada mi że Polmed jest dłużej otwarty - mogę się urwać z pracy i przyjechać na wieczór. Poza tym nie odpowiadało mi że wizyta (pierwsza!!) w Invimedzie trwala ok 5-10 min i nic nie wiedzieli, a okazało się że coś było nie tak. Z kosztami też taniej nie mają, bo liczą za każdą pierdółkę osobno. Poza tym w tle Pani dr słyszałam gg :( Ale są tacy, którzy sobie chwalą, musiałabyś sama się przekonać co Tobie bardziej odpowiada. Wszystkim nie dogodzisz.. Co do kosztów, to problem każdej z nas (przynajmniej mój). Mi podejście wyszło ok 8500 zł (transfer, leki, badania i wizyty). W invimedzie wszystkie wyniki robisz na miejscu, tutaj nie..My zwykle robimy na Powstańców ale Ty wcale tam nie musisz. Możesz sobie znaleźć tańsze laboratorium. Liska..Dobrze że jest ok

Sylwia..Na wizycie jeszcze nie byłam, dopiero początek cyklu. Jak estradiol? Dziewczyny.. Robiłyście badania na bakterie? Bo ja się zdecydowałam na takie dokładne na chlamydie, ureoplasme mycoplasma (badanie DNA właściwego dla..).

Natasza a kto ci zlecił takie badania na bakterie? czy sama się zdecydowałaś? ja tez sie nad tym zastanawiałam... czy to są badania z krwi?

dziewczyny, ja duzo przeszłam ale dopiero po latach z badania PCR na chlamydie, ureaplasme i mycoplasme wyszła mi ureapl....:( prawdopodobnie ona takie z moim zdrowiem rarobiła...:( tu nie zlecali ale w invimedzie zlecaja, ale zrobili tam zwykłym wymazem i chodowaniem i nie wyszło a PCR wyszło to tez wymaz ale DNA

nie wiem dziewczyny, ale to bakterie kt sa bezobjawowe, ale sa pozniej stany zapalne jajowodów, wodniaki, stany zapalne dróg moczowych....:(

Koleżanka mnie namówiła. Sama miala in vitro i zakażenie chlamydią - dowiedziała się w trakcie. Podejrzewa że dlatego się nie udało. Zrobiłam tam gdzie ona, mówiła że tam robią bardzo dokładne. To był wymaz. Robiłam tutaj http://www.rex.pl/metody_badan_diagnostyka_molekularna.html tylko cena trochę wysoka. Ale koleżanka interesowała się jak to jest w przychodniach, mają inne metody badań (nie są takie dokładne) i stąd ta cena. U mnie na szczęście wszystko ujemne.

iren..To chyba miałaś tę samą metodą..