Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

A jeszcze co do innej kliniki, to we Wrocławiu są tylko dwie zajmujące się leczeniem niepłodności- nasza i Invimed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Cię DoKa 31 życzę Ci powodzenia przy Twojej pierwszej iui ;-) Co do tego ,że lekarze się zmieniają to przy pierwszej mojej IUI zareagowałam identycznie jak Ty,prowadził mnie dr.S lecz IUI przeprowadziła dr.E. i trochę byłam przez to zagubiona lecz dziewczyny z forum szybko dodały mi otuchy i teraz za bardzo nie zwracałam na to uwagi,ważne było tylko to by się udało ;-) Ja podchodziłam do iui 2 razy i niestety nie udało się nam ,teraz podchodziłam do ivf i czekam na wynik czy się udało ;-) Wybór kliniki zależy tylko i wyłącznie od Ciebie,nie zniechęcaj się,sama stwierdź czy będzie Ci tam dobrze się leczyć.Ja mimo dwóch nieudanych iui nie zniechęciłam się..także DoKa trzymaj kciuki i mocno wierz,ze się uda!!!Trzymam kciuki ;-) Lena powiedz mi kochana jak to jest z tym brzuchem?Ile ja mam pić ?Czy mi coś grozi bo trochę się stresuję tą sytuacją i czy Ty mogłaś coś jeść?Bo ja jak tylko coś zjem to mam wrażenie,że zaraz pęknę...Martwi mnie ta sytuacja.... galit,angel_30 obyście miały rację...Jutro już dam Wam znać ;-) Trzymajcie kciuki please ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą napisałam taki długi post i mi się skasował...masakra... Witam Cię Do Ka w naszym gronie ;-) Życzę Ci powodzenia na Twojej pierwszej iui i proszę nie zniechęcaj się zmianą lekarza,czułam się identycznie przy mojej pierwszej iui gdy wykonywała ją dr.E a nie wcześniej mnie prowadzący dr S ale tak to już jest,każdy potrzebuje dzień wolny... Lena jak to jest z tym brzuchem?Bo ja się martwię...czy mi coś grozi?Piję cały czas,że aż pękam w szwach,czy Ty byłaś na wizycie kontrolnej? Jak tak to co Ci powiedziano?Czy Ci coś przepisano?Martwię się tą sytuacją... galit ,angel_30 obyście miały rację...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała u mnie też byl problem z duzym brzuchem po stymulacji,8 dnia po transferze wystraszona zadzwoniłam do Polmedu i powiedzialam,ze zle się czuję,kazali mi na szybko zrobic badania krwii i przyjechac na wizyte.Po usg okazalo się,że mam płyn i opuchniete jajniki,to były objawy przestymulowania ale łagodne,wyniki z krwii były dobre,natomiast hcg juz w tym dniu miałam ponad 17 i pamiętam słowa pani Kasi,że to ciąża nakreca hiperke i wszystko wskazuje,że nam się udało:) Dostałam wytyczne,żeby duzo pić tzn.ponad 2 litry wody,odpoczywać często z nogami uniesionymi wyżej niż serce,a w razie nasilenia dolegliwosci zgłosić się do szpitala.Dolegliwości się nie nasiliły,ale brzuchol duży pozostał:) Trzymam kciuki za jutrzejsze testowanie,mam przeczucie że Ci sie udało i wkrótce powitamy Cie oficjalnie na naszym ciężarówkowym wątku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mała ja dobrze się czuję tranfer miałam w niedzielę nic nie czuje żadnych objawów mam trochę wzdęty brzuch ale troszkę, a tak nic.Ale dalej mam nadzieję ze się przyjmie ten mój zarodeczek:)trzymam kciuki za Twoje jutrzejsze wyniki, a zastrzyk tę dostałaś do zrobienia? a jakie HCG powinno wyjść na pierwszym pomiarze żeby myśleć ze może sie udało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Sylwia.Ile dni miałaś taki brzuch?I czy było Ci z nim tak jakby niewygodnie bo np jak mi się odbije to aż wszystko mnie boli albo jak chcę sobie westchnąć.Czy oprócz tego ,że miałaś pić dużo,przepisano Ci coś jeszcze?jak długo to trwało?Jutro mam zrobić wszystkie badania i pojechać do kliniki więc mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze. myszko w 6 dobie po punkcji wzięłam 1/8 ovitrellu no i 9 leki ciągle biorę.Trzymam za Ciebie kciuki ;-) A beta powinna być chyba powyżej 5 jak się nie mylę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak z luteiną dopochwowo ja mam 3*3 tabl męczy mnie ta luteina za każdym razem myje ręce ale czuję tak jak bym miała tam jakieś odparzenia. kiedy Mała zrobił Ci się taki brzuszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie taki dyskomfort czułam przy poruszaniu się,kichaniu,miałam uczucie że cos mi może "pęknąć w środku",dziwne uczucie,trudne do opisania.Brzuch miałam spuchnięty od dnia punkcji,myslałam że bedzie się zmniejszał a on sobie delikatnie rósł i rósł,powiem Ci,że mam zdjęcie z poczekalnie Polmedu jak byłam tam na wizycie w 8 dniu po transferze i wygladam na cięzarna z tym brzuchem.Potem tak jak mówiłam,brzuchol juz nie wrocił do swoich normalnych rozmiarów,stale się powiększał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostalam jakiś lek od dr Siejkowskiego i mialam go zazyć jakby mi sie pogorszyło,ale sie nie pogorszyło więc oddałam ten lek przy okazji wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Mała i Myszka trzymam za Was kciuki, jak i za wszystkie dziewczyny będące w trakcie stymulacji. Ja jestem przykładem podania jednego malca klasy 4B w drugiej dobie, bo tylko tyle miałam. Pierwsza weryfikacja, która wypadła w Dzień Mamy nie była zbyt obiecująca tj. beta HCG 8,09; estradiol 586; progesteron 27,60. Nieobyło się bez łez. Druga weryfikacja bety to 85,45, a trzecia 287 :-))) A teraz ten maluch buszuje w brzuchu. Dziś kończę 23 tyd. ciąży. Trzeba być dobrej myśli. Głowa do góry Dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala objawy miałam identyczne, jak Ty. Po moim telefonie też kazano mi dużo pić, ale nie kazali mi niczego brać. Tak jak i u Sylwii było to lekkie przestymulowanie, a brzuszek już ze mną pozostał na zawsze, tzn w ogóle już nie zmalał, może troszkę, także od początku wyglądałam jakbym była w 5 miesiącu:-) Też bardzo się tym martwiłam, jak widać niepotrzebnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena,sylwia czy też doskwierała Wam niekomfortowość,wrażenie jakby miał Wam pęknąć brzuch?Mnie to niepokoi bo po prostu nie czuję się dobrze,brzuch mi nie przeszkadza tylko np jak kichnę lub mi się odbije to boli mnie bardzo.Jutro pojadę to zobaczymy co się dowiem,mam nadzieję,że betka będzie pozytywna,dla niej zniosę wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka ja też mam luteinę w dawkach jak i Ty,już się przyzwyczaiłam ale do przyjemności to nie należy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co Mała jutro podejdę do apteki i zapytam się o jakąś maść kojącą bo piecze mnie i mam dyskomfort w chodzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka z tą luteina też miałam mega problem bo ona podrażnia, miałam kłopoty z aplikacją, bałam się ze się pokaleczę od środka :(. I kupiłam provag - taki żel nawilżający, odrobinę go brałam na palec i tabletkę bez trudu mogłam umieścić. Może spróbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Mała, też miałam wrażenie, że brzuch mi pęknie. Jeśli jednak bardzo Cię to niepokoi, to może umów się na wizytę, po badaniu na pewno będziesz spokojniejsza. Daj nam jutro znać jak tylko będziesz znała wyniki. Raz jeszcze- POWODZENIA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malaG17 i Lena82 dziękuję ;) Dziękuję Wam bardzo dziewczyny, dodajecie otuchy a było mi to bardzo potrzebne :) No ja tez właśnie zaczęłam leczenie u dr Siejkowskiego . Zobaczymy co z tego wyjdzie. malaG17 czekamy jutro na info od Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala najlepiej bedzie jak umowisz sie na wizyte,lekarz obejrzy na usg Twoje jajniki i powie Ci jaka jest przyczyna bolu brzucha.Byc moze dostaniesz jakies leki zeby sie hiperka nie poglebila,obserwuj swoj organizm i wszelkie niepokojace objawy zglos lekarzowi,bo nie ma zartow.Trzymam kciuki za piekna betke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już jestem po.... Moja beta wynosi 39 ;-) Robiłam inne badania które mi zlecili i wszystkie w normie,miałam też usg i mam powiększone jajniki i płyn za macicą czyli zespół przestymulowania jajników więc mam dużo pić i obserwować swój organizm ;-) Do mnie w ogóle nie dociera to,że moja beta jest aż tak wysoka mimo tego ,że cały czas wierzyłam,że się uda ;-) W piątek następna powtórka bety,oby dalej rosła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała cudowne wieści!!! Betka po prostu piękna:-) Ja miałam prawie identyczną. Jestem przekonana, że kolejne będą już tylko dużo, dużo wyższe. Gratuluje kochana:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A powiększone jajniki i płyn utrzymywały się u mnie kupę czasu, chyba do końca 3 miesiąca lub nawet dłużej, ale doktor za każdym razem powtarzała, że mam się tym kompletnie nie przejmować, jedynie dać znać, gdyby coś się złego działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała gratulację ja miałam dzisiaj strasznie stresujący dzień mam nadzieje że się to nie odbije. jeszce raz strasznie się cieszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy już mogę dziękować ale cieszę się,że jesteście ze mną i mnie wspieracie ;-) Lena czy Ciebie brzuch też bolał bo mnie każdy obrót,chodzenie sprawia ból i to mnie martwi,sam brzuch mi nie przeszkadza ale ten ból jest nie do zniesienia...i mam wrażenie ,że to nie minie...aż mi się płakać chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała hmmm, chyba ciężko nazwać bólem to co czułam. Raczej bardzo duży dyskomfort. Spokojnie, byłaś dzisiaj na wizycie, więc na pewno nie dzieje się nic złego. Choć może jeśli ból się nasilil zadzwoń jeszcze do Polmedu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małag17 Super wieśći, a więc opłacało sie trzymac nawet kciukasy u nóg:) oby tak dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malaG17 gratulacje,beta na bank będzie rosła do góry nie ma innej opcji,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×