niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Mohjito zaciskam kciuki!!!! Ja nadal czekam :(

Mohjito przypomnij gdzie mieszkałas w Wawie podczas stymulacji?

Witam jetem nowa na tym forum. Chciałam się podłączyć do Was, bo sama jestem w Polmedisie od niedawna. Wcześniej leczyłam się w Invimed ale zrezygnowałam. Śledzę posty od dłuższego czasu i w końcu postanowiłam do Was napisać. Jestem po transferze (15.01.2015) 2 bąbli. Czekam niecierpliwie na wyniki. Oczekująca 87 - transfer jest bezbolesny. Mi kazali być 10 minut wcześniej przed zabiegiem. Faktycznie trzeba zabrać ze sobą koszule nocną i skarpetki. Leżysz potem ok 10-15 min na łóżku a potem rozmowa z lekarzem jakie są dalsze zalecenia. Mohito trzyma mocno kciuki żeby się udało Psioszka gratulacje ogromne> Super

Staraczka 5 - na pewno stres jest nieunikniony, ja już boję się tego oczekiwania. Czyli nie korzystasz z programu rządowego skoro podali 2 bąbelki? Ja sama zaczynam wątpić czy nie wolałabym zapłacić za procedurę i mieć większe szanse. Daj znać jak będziesz znała rezultat ale oby wszystko się udało! A powiedzcie moje kochane czy po transferze odpoczywacie od pracy w domu czy normalnie żyjecie? Ja planuję wziąć sobie tydzień urlopu ale nie wiem czy nie przesadzam ....

Ja od transferu jestem w domu. Postanowiłam, że wezmę tydzień urlopu. Tak zapobiegawczo. :) Masz rację nie korzystałam z rządówki, ze względu na to, że nie chciałam czeka, tym bardziej, że nie byłam pewna czy się zakwalifikuję. Skorzystałam z promocji Polmedisu, więc koszty się znacznie obniżyły :)

staraczka 5 czy teraz aktualnie jest jakaś promocja w klinice? czy twoj transfer był wykonywany pod kontrola usg? czy wiesz moze jaki stosunek do tego maja lekarze z Polmedu, dzieki za info

W moim przypadku nie było usg. W sumie z wrażenia nie spytałam, ale dużo czytałam na temat usg w trakcie zabiegu. I doszłam do wniosku, że nie jest to błąd, że go nie wykonują. Natomiast jeśli chodzi o promocje to wejdź na stronę polmedisu, tam jest wszystko fajnie opisane http://www.polmedis.pl/refundacja.html

Staraczka jakiej klasy miałaś podane zarodki?

2 sztuki 8B. Lekarz wybrał najlepsze. Ustaliłam z nim, że resztę zostawiamy do dalszego podziału ile się utrzyma tle zostanie zamrożonych Gość - a ty jesteś przed, po czy w trakcie?

Przede mną druga próba rządowa. Zaczynam stymulację w połowie lutego.

Jeśli możesz to powiedz Staraczko jaki u was problem ze ciąży naturalnej brak?

Stwierdzono u mnie niepłodność idiopatyczną. Także powodu nie ma, dla którego miałabym nie zajść w ciąże. Jedynie mężowi wychodziły czasami wyniki nasienia nie do końca satysfakcjonujące, ale kwestia diety i selekcji :) Pierwotnie moją pierwszą kliniką był Invimed, tam niby stwierdzili, że mam wrogi śluz, po przejściu do polmedisu, lekarz stwierdził, że akurat to badanie nie do końca jest wiarygodne. Nie wiem sama. Ale i tak z M postanowiliśmy, że nie będziemy podchodzić kolejny raz do inseminacji, bo szkoda na to funduszy.

Staraczka, nasza historia jest podobna. Zakwalifikowana zostałam do program rządowego ze względu na czynnik idiopatyczny. Mąż też ma zmienne wyniki i nie wiemy jak sobie z tym radzić. A powiedzcie dziewczyny jak samopoczucie przy braniu hormonów? czy muszę obawiać się jakiejś huśtawki nastrojów czy przybrania na wadze? Oczywiście wszystko przyjmę z pokorą ale wolałabym nie zdradzać przy znajomych, którzy i tak patrzą na mnie podejrzliwie, że ktoś przy mnie kombinuje ;)

Witam. Nie wiem co myśleć, jestem po INVITRO nie udane, 3 x inseminacja nie udane. Za dzień okres i kolejna wizyta na której będę drążyła problem. Wydaję się że powinni szukać przyczyny zostawiłam już 18 000 na zabiegach.

nie wiem co z moim kompem bo raz wyswietla mi wiadomosci jako gość a raz jako minia 30.

staraczka trzymam kciuki za udany transfer, ania na kolejnej wizycie wypytaj dokładnie o przyczyny niepowodzenia transferu -rozumiem ze leczysz sie w polmedis? a czy masz jeszcze mrozaczki? jak tak to jest jeszcze duza nadzieja na pozytywny finał w najblizszym czasie

Oczekująca87 ja ogólnie czuję się dobrze oprócz tego, że jestem opuchnięta od czasu punkcji. Dzisiaj miałam kryzys, rozpłakałam się bez powodu :/ ale po chwili mi minęło. Ach te hormony :( Ania01 - jestem tego samego zdania co minia30, nie odpuszczaj i dopytuj się, doszukuj się. Jest mi przykro bo zawsze się ma nadzieję, że to właśnie teraz. Kiedy miałaś zabieg? Trzyma kciuki. Ja jestem w tej właśnie sytuacji. Ten tydzień czekania jest jednym z gorszych, bo człowiek tylko siedzi i myśli. Niby się stara odwrócić uwagę od tego, ale to mimo wszystko z tyłu głowy siedzi.

Witam nowe forumowiczki! Ania skoro tyle czasu w Polmedisie się nie udaje to może warto pomyśleć nad zmianą kliniki? Podobno W-wa i Białystok ma dobre statystyki... Trzymam za Was kciuki dziewczyny! Wrocka, Mohijto i reszta starszej ekipy, co tam? My już 13tc, jutro mam badania prenatalne, trzymajcie kciuki :)

psioszka trzymamy kciuki, ja jestem nowa na forum i stoje narazie przed wyborem lekarza w polmedis, wiem ze musze miec wykonane in vitro i niedługo zapisze sie na pierwsza wizyte , moze polecicie mi ktorego lekarza wybrac i udzielicie jakis wskazówek ? forum przeczytałam już całe i raczej jestem zdecydowana na ta klinike

a co to znaczy ze w cenniku podaja koszty lekow refundowanych i nierefundowanych ? czy podczas prywatnego in vitro mozna miec leki refundowane? troche tego nie rozumiem

Psioszka trzymamy mocno kciuki :) Minia30 ja korzystam właśnie z promocji i mam leki refundowane (częściowo). Cena leków zależy od tego jak będziesz reagować na dawki leków przepisane przez lekarza. Będąc na wizycie u lekarza popytaj o wszystkie opcje. Może uda ci się zakwalifikować na rządowy program, ale tam tylko gwarantują 6 komórek, a transfer robią tylko jednej. Jak możesz to powiedz coś więcej w czym konkretnie tkwi problem? Natomiast jeśli chodzi o lekarzy to mnie prowadzi dr. Siejkowski-ja jestem osobiście zadowolona, odpowiada na wszystkie pytania, nawet te najbardziej oczywiste. Z dr Elis miałam styczność dwa razy : przy podglądaniu i wykonywaniu punkcji. Pierwsze wrażenie robi niedostępnej osoby, ale potem to wrażenie zanika. Jest bardzo skrupulatna i według mnie na wizycie wszystko dokładnie omawia. Dr Polaka nie miałam okazji poznać więc nic o nim nie wiem. Z tego co czytałam na forach jest długi czas oczekiwania na wizytę do niego. Potem nie wiem jak są ustalane z nim wizyty, pewnie indywidualnie do potrzeb.

Co do lekarzy w Polmedisie, to moja opinia jest taka: dr. Polak- bardzo konkretny lekarz, musisz przygotować się na wyłożenie kawy na ławę, mówi prosto z mostu, czasem przykre rzeczy,jeśli wymaga tego sytuacja. My chodziliśmy do niego, bo nie boi się ryzykować i uważam,że najlepiej dobiera stymulację. Dr. Elias od kiedy urodziła jest bardzo dostępną lekarką i z fajnym podejściem. Chwalę sobie ją, przeprowadzała punkcję i od tego momentu została naszym lekarzem prowadzącym.Troskliwa, miła, zawsze pyta o samopoczucie-nawet zaczepi Cię na korytarzu i zapyta. U dr. Siejkowskiego byłam kilka razy- miły, odpowiada na pytania, uświadamia. Więcej nie powiem, bo tych wizyt nie było u niego dużo. Powodzenia dziewczyny!

Hej mohito przeczytałam Twoja propozycje o artemidzie a czy masz może gdzieś link na temat tych kliku z forum nasz bocian? Nie mam tam konta może dlatego wpisy nie są dlanie dostępne decyzji ostatecznej jeszcze nie podjęłam i pomoże mi to bardzo dlaczego Bocian Białystok? Myślałam że są najlepsi ;) a przy okazji mohito zaciskam kciuki!!!!! Witam nowe forumowiczki

Polecam Dr.Elias jeśli chodzi o prowadzenie ciąży bardzo dokładna i szczegółowa

Psioszka jak badanie?

Kurcze dziewczyny, jaki wielki strach to badanie- my to się na denerwujemy zanim osiągniemy swój cel. Ale do rzeczy: pan dr bardzo miły (z polecenia dr. Elias), konkretny.Pokazał nam wszystkie narządy, mózg,kręgosłup, dzidzia zdrowa, prawidłowo się rozwijająca, przezierność karkowa prawidłowa, kość nosowa też, wszystkie przepływy, wszystko wszystko ok. Kamień z serca. No i jak to powiedział, wszystko na to wskazuje,że chłopak:) Jesteśmy mega szczęśliwi! A ciśnienie ze strachu to miałam ze 160:) Trzymam za Was kobitki kciukasy!

psioszka super wiadomości , teraz już bedzie z górki:) jak znajde chwilke to napisze wiecej informacji odnośnie mojej osoby, dzieki dziewczyny za info odnosnie lekarzy - zdecydowałam juz na doktora Polaka . cdn

mam chwilke wiec napisze cos o sobie, staramy sie z mezem od ponad 2 lat o ciaze , nie kwalifikujemy sie do programu rzadowego gdyz nie mam polskiego ubezpieczenia oraz moj lekarz nie dokumentował przebiegu leczenia. mam niezły pakiet możliwych nieprawidłowości czyli: zespoł luf, ( co za tym idzie brak owulacji juz kilka cykli) endometrioza, zrosty itp. laparoskopia nie dała efektow. jedyne co mnie pociesza to bardzo dobre wyniki mojego męża- no ale w sumie co z tego! jestem umowiona juz na wizyte do doktora wiec za jakis czas bede mogła wiecej napisać na czym stoimy. trzymam kciuki za was babeczki ,a sama bardzo sie boje tego wszystkiego !

Psioszek Super :) oby tak dalej. Trzymam za Was kciuki Minia30 - to faktycznie nie za wesoło, ale nie takie przypadki się zdarzały i wszystko szczęśliwie się kończyło. Myślę, że w twoim przypadku też tak będzie :) Ja mam pytanie z innej beczki. Która z was była przestymulowana. Co wtedy lekarz wam zalecał. W nocy myślałam, ze wyzionę ducha, bolało wszystko, od macicy po jajniki. Nawet miałam wrażenie, że szyjka macicy mnie boli. Napięcie brzucha takie, że wyglądało jakbym miała kamienie w brzuch. Ale całe szczęście po kilku godzinach za sprawą nospy i paracetamolu jakoś odpuściło. Okropny ból :( Byłam dzisiaj z rana w szpitalu, żeby sprawdzili co się dzieje. Tak przypuszczałam, że dopadło mnie to dziadostwo. Jutro mam dopiero wizytę u lekarza. Ale całe szczęście jest coraz lepiej.

Minia30, ja też mam endo i zrosty, brak owu- zresztą możesz poczytać w stopce,a mój M miał super wyniki i udało się -trzeba wierzyć. W klinice mają trochę promocji- wejdź na ich stronę to może na coś się załapiesz i choć ciut taniej będzie. Powodzenia!