Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juz nie samotna mamuska

Szczesliwa ale juz nie samotna mama.

Polecane posty

taaaa jane- to że ty wlepiałaś oczy w syna godzinami- nie znaczy, że każda tak ma wręcz odwrotnie na szczęście nie każda kobieta sprowadza się do mleczarni przenośnej, czasozmieniacza pieluch i samozwańczego obserwatora rosnących włosków na głowie noworodka......... niech każdy żyje jak chce tobie wystarczył syn i owczarek- ok jej najwyraźniej do szczęścia potrzebny jest facet nie mówiąc już o tym, że to duża różnica mieć partnera choćby na odległość a mieć poczucie że jest się samą jak nikomu niepotrzebny szósty palec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chucia po miesiącu nie pchała by się z facetem do łóżka...wiec nie wiem czy to w ogóle myślisz nad tym co piszesz. :D zatrudniłaś się na etapie przyzwoitki?????:D chociaż masz rację miesiąc to zdecydowanie przesada........po co tyle czekać na dobry sex:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie samotna mamuska
Nie rozumiem.Ja jestem sama dzien w dzien, nie mam nikogo bliskiego, niemam rodzicow.Caly moj swiat to dziecko.I mam prawo do odrobiny szzcescia.Mimo ze mam kogos bliskiego to niezaniedbuje mojej corki.Poswiecam jej bardzo duzo czasu.Zanim poznalam K., bylam smutna, a teraz jestem szczesliwa, czesto sie usmiecham, jestem spokojniejsza.I moj stan tez udziela sie dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
taaa jasne - to, że twoje życie kręciło się wyłącznie wokół dziecka nie jest normalne i nie oceniaj innych na zasadzie "Robisz źle, bo ja robię inaczej". Już nie samotna mamuśka - życzę ci powodzenia. Bądź ostrożna i stosuj zasadę ograniczonego zaufania, ale jednocześnie nie doszukuj się na siłę problemów. I nie pisz tu więcej, bo dowiesz się o sobie mnóstwa nieprzyjemnych rzeczy. Ciesz się swoim podwójnym szczęściem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko oczywiście że masz nie tłumacz się osobom, które chcą z ciebie zrobić uciemiężona matkę polkę wiesz- im dobrze mówić bo zasypiają się i budzą przy swoim facecie:P byłam samotną matką, wiem jak to jest masz prawo do szczęścia a twoje życie nie sprowadza się tylko i wyłącznie do odchowania pociechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooppppppppppp
Nie pitolcie zalosnie. Ja z moim facetem poszlam do lozka na pierwszej randce :P i to bylo 7 lat temu.... Kolezanka poszla po pol roku i od tego czasu zmienila 4 czy 5 facetow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie samotna mamuska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko życzę dużo szczęścia też byłam samotną mamusią jak poznałam obecnego męża tylko mój synek był starszy miał 5 lat. Dziś jestem bardzo szczęśliwa bo w końcu mam tego właściwego faceta przy sobie :) tylko pamiętaj nic na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie samotna mamuska
my znalismy sie tylko z widzenia, schodzilismy do tej samej szkoly, mieszkalismy niedaleko siebie,A dopiero miesiac temu poznalismy sie osobiscie.i 1 raz sie spotkalismy tak tylko pogadac i tak sie zaczelo.Bardzo lubimy swoje towarzystwo.Jest dobrze.Bardziej interesuje sie moim dzieckiem niz jej biologiczny ojcec,Nawet przed chwila zadzwonil i pytal sie jak tam mala.Czy jest dzis spokojna czy nie.Akurat teraz sobie drzemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak masz bekarta to siedz z nim, dziecko nie jest całym swiatem-to po kiego ch*ja ci ono?!! żeby sie gzić po kątach?! same szmaty aby sie ruchać idz w pi**u k**ewko oby ci kolejnego bękarta zrobił, jednego już masz. a ladujesz w zyle czy tylko wciagasz nosem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie samotna mamuska
Czytam tutaj wpisy ludzi i mam wrazenie ze mi zazdroscicie.Mimo ze mam dziecko znalazlam normalnego faceta, ktory cche byc z nami i na kazdym kroku okazuje mi ze mu nan nas zalezy.Nawet kobiety, ktore nie maja dzieci niemoga znalesc faceta.A ja takiego poznalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo ci zazdroszczę ze
jesteś zwykła szmata....natomiast współczuje tylko twojemu dziecku że ma matkę jurną jak maciora. Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiu samotna
Zapytano ciebie, czy twój kochanek swoimwłasnym dzieciom poświęca też tyle czasu ile tobie, czy płaci alimenty na czas, czy w ogóle interesuje się swoimi dziećmi. Nie ma od ciebie odpowiedzi. Radzę ci, uważaj, bo jeśli omija własne dzieci, to będzie później twoją winą. Jeszcze jedno: ojciec twojego dziecka, czy macie ślub? Coś pisałaś o tym, że niedługo spotkacie się w sądzie. Co to za sprawa? Może o alimenty? Czy rozwód? Jeśli masz kochanka, to nic nie dostaniesz. A jeśli rozwód, to z twojej winy - że puszczalska jesteś. Uważaj, jeszcze co dziecko odbiorą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiu samotna
ty piszesz że "Mimo ze mam kogos bliskiego to niezaniedbuje mojej corki.Poswiecam jej bardzo duzo czasu.". Otóż ty masz obowiązek poświęcać dziecku cały swój czas !!!, nie "dużo" ale CAŁY !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz nie samotna mamuska
To jest sprawa o ustalenie ojcostwa i alimenty.Nie bylismy malzenstwem.Otoz moj ' przyjaciel" ma dziecko.Ale jego corka jest przy matce.Ma z corcia bardzo dobry kontakt.Wiem bo poznalam jego corke.On zawsze na weekend bierze corke do siebie.Spedzaja razem czas bawia sie, jezdza na wycieczki.A ja z moja corcia jezdzimy z nimi.To widac ze bardzo kocha swoja corke, dba o nia, jest bardzo cierpliwy i spokojny, placi alimenty, nieraz cos dodatkowo jej kupi( nawet ostatnio bylam z nim na zakupach, pomagalam mu wybrac ubranka dla jego corki, bo mowi ze jestem kobieta i mam lepszy gust).Odnosnie mojego poswiecenia dla corki.Mieszkamy same we 2.Mam sowje mieszkanie.On codziennie do nas przyjezdza, razem bawimy sie z mala, razem chodzimy na spacery.Pomaga mi bardzo duzo.Zawsze na nim moge polegac.Bedac razem we 3 robia dokladnie to samo jak bylam tylko z mala.A fajnie jest jak ktos jest z nami.Czesto bierze mala na raczki.On ja bardzo lubi i mala mysle ze tez go polubila.Jakies pytania jeszcze??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sliwka w majonezie
Do autroki topiku.A ja ciebie doskonale rozumiemJak kazda kobieta potrzzbeujesz meskieg ramienia, bliskosci i ciepla.Zycze ci z calego derca, aby wam sie ulozylo.i ten mezczyzna okaze sie tym na cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość są pytania
dlaczego on codziennie nie odwiedza SWOJEJ córki? Dlaczego nie jest ze swoją rodziną? Przecież tam jest jego miejsce. Podobno kocha bardzo swoją córkę. A na myślę że zx niego właśnie taki weekendowy tatuś. Nie przeszkadza ci że swoim dzieckiem się nie opiekuje? I jak to jest, że musisz mieć sprawę o ustalenie ojcostwa? Oj... chyba lubisz ten spost :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale w was jadu
autorko powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skad wiecie jakie sa
jego relacje z jego dzieckiem? jasnowidze z was czy co? to moze podajcie numery najblizszego totka!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaaaaa obowiazek
posiwecania calego czasu dziecku...jasne...gdzie to wyczytałes? na forum typu idealna matka-Polka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaaaa....
mamusiu samotna ona tego nie zrozumie, ze powinna poswiecac takiemu maleństwu cały czas... to zwykła wsiura o czym świadczy jej kolejna wypowiedz-ustalenie ojcostwa-z iloma sie pierdoliłaś? jestes szmatą byłaś i wygląda na to że nia zostaniesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alokaaaaaa
autorko,tylko zabezpiecz sie bardzo dobrze,bo znowu zrobisz sobie dzidzi i zostaniesz smaotna matka dwojki dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o juz frustraci sie pojawili
😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiaaaaa....
i przestań pisać sama do siebie z kilku nicków....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o juz frustraci sie pojawili
i pilnujcie wlasnych dup a nie cudzej.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alokaaaaaa
autorko,dziwne jakos,ze ijciec twego dziecka od razu ,w ciagu dwoch tyg.od urodzenia dziecka nie uznal za swoje.Oj dziewczyno,mnnie wiesz co to antykoncepcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o juz frustraci sie pojawili
do tiaaa...moze ty tak zwykle robisz, ciekawe z jakiego nicku teraz napiszesz.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×