okropnie sie martwie

mozliwe, ze moja kolezanka jest chora na pewna nieuleczalna chorobe:-( wlasnie o tym przeczytalam i z nerwów rozbolal mnie brzuch

zycie

taaaaa:-O

to spróbuj się wysrać może przestanie aczkolwiek nie mam pewności ;)

jesli tobie bol brzucha sie kojarzy tylko ze sraniem to gratuluje:-O co za poziom

Nieuleczalna nie oznacza wcale śmiertelna. Z większością nieuleczalnych chorób da się żyć. Głowa do góry

ta choroba mocno skraca zycie i uszkadza narzady wewnetrzne

Nie tylko ze sraniem i uspokój mi się dziecko napisałam wyraźnie ze nie mam pewności !

:-O

No i w takich przypadkach powinna byc dozwolona eutanazja

co to za choroba ?

przemek wypierdalaj z takimi tekstami stad:-O to toczeń, tylko, ze jest pare odmian tego

Nie znam się na medycynie, więc nie wiem co ją toczy :o Ale generalnie skoro i tak umrze, skoro i tak szanse na wyleczenie są promilowe, to po co przedłużac wegetacje i ciagły ból?:o

tamarii rozumiem cię ale niestety zamartwianie się nic nie da moja najlepsza przyjaciółka cierpi na schizofrenie- to też dramat- nie da się z nią rozmawiać a kiedyś zwierzałyśmy się sobie całymi godzinami......miała marzenia, ambicje......i była najfajniejszą babką jaka znałam życie

>> cierpi na schizofrenie- to też dramat- Jej pewnie jest z tym dobrze, przynajmniej zawsze ma z kim pogadać

jak nie wiesz co jej jest to sie nie madrzyj eutanazja jest dobra moze w przypadkach kiedy ktos jest sparalizowany od szyi w dol albo kiedy mozg juz nie funkcjonuje i czlowiek jest roslinka a nie w przypadku kazdej choroby jak masz pisac tu bzdury i mnie wkurwiac to powaznie mowie, ze masz spadac mnie nie bawia zarty z blickich mi osob palancie

http://pl.shvoong.com/medicine-and-health/imuunology/1901911-tocze%C5%84-nieznana-choroba-kobiet/

ech, wiem ike:( nie chce sie martwic, ale i tak bede mam nadzieje, ze jednak sie okaze, ze to nie to

wspolczuje zycze by dostala sie do dobrgo lekarza

wstrząs schizofrenia nie zawsze oznacza, że masz dwie osobowości i gadasz sobie do lusterka:P

a to jeszcze choroba nie jest zdiagnozowana ? co jej dolega ? stawy ?

albo i bez luserka :D czesc ike

tak, ma ze stawami duze problemy chroniczne zmeczenie, jest oslabiona ciagle ta nadwrazliwosc na slonce tez zostala stwierdzona no i jeszcze ma prpblemy z plucami duze zastanawiam sie czy to wlasnie nie od tego, ale mam nadzieje, ze nie miala zapalenie pluc powaznue z 1,5 roku temu

ma już wyniki czy to tylko przypusczenia?

miala juz jakies badania i wyszly zle ale typowo na ta chorobe ma miec dopiero

maialam zdiagnozowane RZS 9 lat temu przez 3 miesiace nie wstawalam z lozka, pilam przez slomke bo nie moglam kubka utrzymac bol nie do wytrzymania niech szuka dobrego lekarza bo bardzo ważna jest dobra diagnoza i leczenie- mnie przez miesiac leczyli na angine i zapalenie płuc antybiotykami a goraczka 1,5 miesiaca 39 st. moj mnie wyprowadzil z tego *gówna w 2 mce

>> nie nie bawia zarty z blickich mi osob palancie Ja nie żartuję sobie z ciebie, ani twojej znajomej, tylko mówie co myślę - eutanazja nie jest, albo nie powinna byc tylko dla warzywek, ale dla kazdego, kto nieustannie podąża w ramiona kostuchy - skoro i tak umrze, tylko w okrutnych cierpieniach, to czemu nie skrócić jej cierpień?? To sie nazywa humanitaryzm!!

wstrzas kazdy sam moze zakonczyc swoje cierpienie i zycie - to sie nazywa samobojstwo

w razie czego leczenie niekonwencjonalne bioterapeuci homeopatia no i zanim sie załamie musi uzyskać potwierdzenie diagnozy co najmniej od 2 lekarzy

yezz ale to nie jest RZS co ona ma i to jest wlasnie nieuleczalne z tego co przeczytalam a o RZS cos wiem, to tez okropna choroba i kiedys u mnie ja podejrzewali, ale naszczescie skonczylo sie na podejrzeniach tylko Wstrąs po 1 to moze niech chore osoby beda decydowac czy chvca isc do piachu czy jeszcze zyc a nie Ty po 2 to jakbys nie wiedzial wiekszosc chorych ludzi tak chce zyc, ze wola lykac 20 tablet dziennie, meczyc sie a jednak trwac na tym swiecie i umrzec naturalnie a nie zastrzyk i czesc jak cie czytam to rozumiem, ze jak mamusia lub tatus ci zachoruja na cos powaznego to bedziesz za szybkim skrocenuem ich cierpienia no po co maja sie meczyc? poza tym bedziesz mial prpblem z glowy, jakby sie trzeba bylo nimi zajac:-o podziwiam To jak bardzo humanitarny jestes jestem pod wrazeniem:-O