W czym - lub bez czego - chodzicie w ten upał po mieszkaniu..?

35\'C w cieniu, okna pootwierane, drzwi na klatkę/ do ogródka także.. :D Co radzicie... ? :P

ja po mieszkaniu chodze w samej bieliznie jest mi goraco nawet przy wlaczonym wiatraku:/ nic nie moge zrobic bo zaraz robi mi sie slabo masakra

hej ja dodatkowo oprócz upału mam ogromny problem z wodnistymi upławami, które połączone z poceniem się dają efekt "wylania się" na podłogę :o Dlatego podczas upałów nie wychodzę z domu, dużo piję, no i najważniejsze: chodzę bez niczego, jedynie w bluzce na ramiączkach. Wietrzę sobie okolice intymne, w przeciwnym razie mam potop. Przypłacam to zerowym życiem towarzyskim, ale ten komfort jest dla mnie o wiele ważniejszy...

Ja w gaciach i koszulce. Nawet stanika się pozbyłam:)

w domu w dzień to w staniku i bokserkach. Wieczorami w samych bokserkach. A wczoraj mój mąż latał goły po mieszkaniu i jak wychodził na balkon to przyprawił o zawał starszą sąsiadkę :D

..Hmm.. Kto jeszcze.. ? :D

No właśnie: wszędzie te sąsiadki.. :P Atakują wzrokiem.. Sąsiedzi obmacują spojrzeniem.. :D

sukienka taka cienka na ramiaczkach i starczy:D I tak mi jest goraco do tego zimne picie i arbuz:D

i caly dzien wiatrk wlaczony

i stringach

..Fajnie.. I basenik dla dzieci na dywanie a piwo z lodówki... :D

ja w takie dni jak dzisiejszy po mieszkaniu chodze nago lub w samych majtkach:) mąż po pracy rozbiera się do bokserek.

spodenki + stanik...i za chwile padne :O

właśnie miałam napisać o tym baseniku... małżon wczoraj kupił taki basenik. dzis po pracy postawił go w salonie, nalał do niego wody, wlazł i siedzi i ogląda telewizję. zgłupiał od upału :D

w salonie :D? dobre dobre...zaproscie sąsiadow

no bo w salonie jest tv :D jeszcze trochę arby tam zapuści i będzie siadał z wedką:)

ryby*

..i wrzućcie rzęsę wodną.. :D ..a na wieczór: horrorek: piranie.. :D

..Hmm.. Ja na razie toplessik.. i okna przysłonięte, bo nie chcę "w domach z betonu" i amatorów wolnej miłości.. :P

ja mam zwiewną sukieneczkę i to wszystko :) ale mam domek z ogródkiem więc większośc czasu i tak w ogrodzie w stroju kąpielowym się przechadzam. a mały cały goły siedzi :D i się w basenie moczymy :D

e tam piranie ;) rekina od razu ;)

..finansjery z Wall Street.. Jak Kryzys, to kryzys.. :D

w sukience na ramiaczkach....

ja chodze z stroju kapielowym, moje malenstwo (5 dni) w wozeczku w cieniu w ogiodzie w samej pieluszce i bodach, a poltoraroczna corcia w samych majteczkach lata, i caly czas siedzimy w basenie prawie :)

..i prawidłowo.. :D