LIPIEC=ropoczynamy starania D

A ja juz jestem:) Ja jestem ciekawa czy moja owu juz była czy nie jeszcze, zgodnie z planem przytulanki były wczoraj choc ja osobiście uważam że za dużo, bo nam się przeciągnęło na dzis rano i potem popołudniu :D:D:D Byłam dziś z mężem razem w ZOO, wróciłam wykończona, nogi chciały mi odpaść, wiec szybko położyłam się spać i niedawno wstałam. Amerie biedulko nie dość że wredna @ przyszła, to jeszcze musisz pracować na nocki! A co do Twojego pytania o cykle bezowulacyjne to ja je ponawiam, dziewczyny któe to miały, jak zostało to u Was wykryte? Czy coś się czuje, że nie gra czy jak to jest. Zastanawiałam sie też nad tym, bo ja np niby po wou mam skok temp, wczesniej sluz, faza lutealna trwa 14 dni, w czasie owu czuje jak mnie boli jajnik. Mam pewne symptomy ale czy nawet ich wystapienie moze oznaczać że owu nie ma? Fajnie, że nowe dziewczyny dołączyły. Widze, również że część dziewczyn ma termin @ już wkrótce. Więc dziewczynki testujcie i wysyłajcie w eter dobre nowinki:) a tak na marginesie to skad sa nowe straczki, dziewczyny czy mieszkacie w PL czy moze gdzies za granica? Bo my sie z czescia dziewczyn juz troszke znamy:) Milego wieczorku, bede oczywiscie dzis jeszcze zagladac:P

teti wpisz się do tabeli, najlepiej jeszcze zaczernij zeby nikt sie nie mogl pod ciebie podszyc. NApisz cos o sobie równiez, od kiedy sie starasz itp. Natalya a Ty długo brałaś te tableti any?

:) to znowu ja? :) tak na początek mam na imię Tereska mam 29latek i staram się bardzo dlugoooo nie powiem wam ile bo moglybyście mnie wygonić z tond :) mam nie regularne cykle i bezowulacyjne dlatego nie mogę zajść w ciąże.jestem z Krakowa.

AsiaAaK..........19.................1................... ........... 2.08 monita30.........34..............dużo................... ........ 3.08 amerie9..........23................2.................... ...........22.07 violet.............24................2.................. ..............04.08 Olka.P............28................2................... .............25.07 kaktus26.........26................4.................... .............6.08 lipcowe_marzenie..28............1....................... .........17.08 Yadwinia.........27...............14.................... .............30.07 malutka369......24...............1...................... .............26.07 Natalya123......24................1..................... ...........22.07 teti29............29...............dużo.............................ok 17.08

teti29 absolutnie nikt by Cie stąd nie wygonił! Własnie takie topici sa po to zeby diewczyna majace trudnosci mogly je latwiej znosić i szybciej zajść w ciążę! a jak u Ciebie bylo wykryte, to że masz cykle bezowulacyjne?

mam taka nadzieję dlatego bo już nie daje rady.... to tak na marginesie no więc u mnie bylo tak że zaczelam mieć długie cykle 33 35 38itp mierzyłam sobie temp i co?nie mialam żadnych skoków!!tak się zaczęło?

ja również jestem z tych starających się

pracujesz na same tylko noce?????????????? ja tak pracowałam na nocki od tego czasu zaczęły mi się problemy z@

teti29 Witam cie gorąco, ja też staram sie dość długo u mnie było tak że kochałam sie z mężem prawie trzy lata bez zabespieczenia bo myśleliśmy że jak będe w ciąży to super a jak nie to też będzie ale zaczełam się zastanawiać jak to jest możliwe że nie zachodze w ciąże więc postanowiłam iść do gin na badania i okazało sie że mam wysoką prolaktyne i przez to cykle bez owulacyjne. Lecze sie i staram o dzidziusia już cztery miesiące i teraz biore tabletki clo na owulacje i wszystko gra, u mnie owulacja będzie albo dzisiaj albo jutro. Więc mam pytanie do ciebie czy robiłaś badania i czy sie leczysz.

teti29 Witam cie gorąco, ja też staram sie dość długo u mnie było tak że kochałam sie z mężem prawie trzy lata bez zabespieczenia bo myśleliśmy że jak będe w ciąży to super a jak nie to też będzie ale zaczełam się zastanawiać jak to jest możliwe że nie zachodze w ciąże więc postanowiłam iść do gin na badania i okazało sie że mam wysoką prolaktyne i przez to cykle bez owulacyjne. Lecze sie i staram o dzidziusia już cztery miesiące i teraz biore tabletki clo na owulacje i wszystko gra, u mnie owulacja będzie albo dzisiaj albo jutro. Więc mam pytanie do ciebie czy robiłaś badania i czy sie leczysz.

amerie a może Twój organizm potrzebuje jednak wiecej czasu zeby "zapomnieć", albo też sam sie broni przed ciążą bez Twojej zgodny i wiedzy, no wiesz taki mechanizm obronny po ostatnim poronieniu.

Witam kaktus26 :) powiem krótko leczę sie.gdy zażywalam clo też było ok i nic po pregnylu też było ok i nic>>>>>>>>>>>>>>

amerie9? nie przybieraj sobie tego do glowy!!!mnie poprostu zaburzyły się hormony od tego wszystko się zaczęło miałam też wysoką prolaktynę.kazdy jest inny?

Nie no mi sie tez wydaje ze praca na nocki nie ma jakiegos wiekszego wpluwy, jedynie to co mozna odczuwać wieksze zmeczenie fizyczne czasem psychiczne. Mnie sie od zawsze dobrze pracowalo po nocach, tak gdzies do 2-3, dopiero wtedy chodzilam spac. Nigdy nie potrafilam niczego napisac ani stworzyc do poludnia:D amerie z moze ty sama sie blokujesz psych, boisz sie ze moze byc cos nie tak, z jedej strony bardzo chcesz a z drugiej mimo wszystko strach.

psychika -to podstawa!wszystko może być ok ale jak masz z psychą nie tak to się zaczynają problemy?

odpowiadajac na wasze pytania dziewczyny 24 lata skoncze w listopadzie a tabletki brałam stale nie całe 2 lata. wczesniej tez były okresy w których brałam tabsy z przerwami krótszymi badz dłuzszymii trwa to tak łacznie z 5 lat. dlatego wielkich nadziei w zwiazku z tymi tabsami na szybka ciaze nie mam... chociaz tak pocichu licze na to i juz nie moge sie doczekac ;) okresu narazie ani widu ani słychu wiec jutro z samego rana chyba zrobie test ;)

amerie9 ja mam dokladnie tak samo od2dni jestem taka smutna zalamana i nie chce mi się gadać nawet z moim męzem!! milej nocki.pa

amerie9 licze ze w moim przypadku tez tak bedzie :) chociaz nie wiem czy sobie z tym wszyskim poradze i w ogóle mam metlik w głowie ale zobaczymy co przyniesie los :)) ciagle mysle o bobo ;) obliczam kiedy najwczesniej zrobic test, jak powiem o tym najblizszym ;0 nakrecam sie na maxa a z drugiej strony boje wielkiego zawodu jak zobacze jedna kreske :( moze nie powinnam sie tak nad tym wszyskim zastanawiac ale od kiedy podjelismy decyzje o powiekszeniu rodziny nie mysle o niczym innym :)) dobrze ze wiem ze nie jestem z tym sama i chociaz tutaj wam moge sie wygadac, wiem ze nie jestem jedyna :) chyba mi odbiło...;))

a teraz chyba wskocze pod prysznic a pozniej pod kołderke... im wczesniej sie połoze tym wczesniej nadejdzie ranek :) mam nadzieje ze jutro bede równie zadowolona ;) a teraz dziewczyny zycze miłej pracy/nocy( dla kazdego cos miłego ;)) buziaki

niby wiem o tym zeby sie nie nakrecac ale w moim przypadku chyba nie da rady...jestem raczej w goracej wodzie kompana i nie lubie na nic czekac, wszystko musze miec od razu...taki mój urok;)

tez bym tak chciala !zawsze wszystko przychodziło mi z taką łatwością zawsze mialam to co chcialam a tu widzisz?zycie mi teraz daje tak popalić? :(

witajcie witam wszystkie nowe kobitki:):):) trzymam kciuki za testujące w najblizszych dniach:) jeżeli chodzi o cykle bezowulacyjne to ja doszłam do tego że coś musi być nie tak i już w pierwszym miesiącu monitoringu wszystko wyszło ale od początku to było tak że nigdy nie stosowałam żadnej antykoncepcji!!! ani przed ślubem ani tez po i w trzy miesiące po ślubie zaszłam w ciąże i mam synka lat 10 :):):) po 4 latach znów zaszłam ,niestety w 4 tyg.ciąża obumarła i w 7 tyg.miałam zabieg,od tego czasu upłynęło 6 lat i nadal nic,więc zaczęliśmy się zastanawiać co jest nie tak,od lutego zaczęłam intensywnie odwiedzać moją gin i właśnie sie okazało ze są cykle bezowulacyjne, ogólnie cykle miałam różne od 35-45 dni bardzo skąpe krwawienia i żadnych bóli jajników, tak więc moja gina zaleciła brać clostilbegyt później monitoring i pregnyl i działanie jednak przez 3 cykle się znów nie udało i w zeszłym tygodniu byłam na badaniu drożności jajowodów i tez sie okazało ze jajowody drożne,więc od sierpniowego cyklu znów mam clo i metformine i duphaston rozpisane na cały cykl. Jeszcze może przydałoby się zbadać męża czy czasem nie spadł poziom ruchliwości:):):) już sama nie wiem straszną miałam nadzieję ze po tej kuracji hormonami coś zaskoczy ale jednak nie:(:(:(

mam jednak nadzieję że każdy organizm inny i te które będą miały tez takie hormony może akurat zaskoczą i będzie dzidzia:):):) ja w sumie dobrze reagowałam na clo bo w 14 dc pęcherzyki były po 26 mm a w tym cyklu że nie brałam to wszystkie malutkie były w 15 dc. a strasznie współczuję na nocki robić:( to chyba cały rytm życia przestawiony,może to też być jakaś przyczyna życzę powodzenia w starankach

Dzien dobry:) Mierzyłam dziś rano temp i miałam 36.8 co u mnie oznacza, że owu już była. Z doświadczenia mam tak, że po owu przez dwa dni mam 36.7-36.8 a potem wzrasta mi do 37. Wydaje mi się , że owu mialam w poniedziale, czyki wcześniej niż tak naprawdę jej się spodziewałam, heh. W poniedziełek były też przytulanki, więc może się uda. Nie będę jednak się szczególnie nastawiać bo często tak bywa, że przytulanki w owu bywają nieskuteczne. Bolał mnie lewy jajnik po południu, wieczorem męcczyłam męża więc może nie było za późno. Ważne żeby się nie nakręcać:D Natalya a Ty robiłas juz ten test, bo pisałaś, że dzis zrobisz, czekamy na wyniki i ja trzymam kciuki za powodzenie:) Monita, czyli ogólnie mogłaś sie zorientować po swojej @, że jednak coś może nie grać w Twoim cyklu. Był on dość długi, no i @ skąpa, czyli orgznizm dawał sygnały. A co do Twojego męża to uważam, że powinien się zbadać, po prostu wykluczycie kolejną ewentualność dlaczego nie ma dziecka. Myśle, że warto to zrobić bo szkoda marnować czas na czekanie. amerie biedulko smacznych snów:D Na razie tyle, miłego dzionka:D

cześć dziewczyny!!!jak tu dzisiaj pusto?? :)tak smaży dzisiaj u mnie że ie wiadomo gdzie sie ukryć? :) zdaje się że ja też zacznę mierzyć od nowa temp mierzylam przez tyle lat że mi się znudziło ale warto poopserwować zobaczymy czy jest jakiś postęp??dziś u mnie 5dc dopiero to od jutra zacznę :)

czesc dziewczyny... robiłam test dzisuaj rano i wyszła jedna kreska wiec chyba nie tym razem... :( chociaz okresu jak nie miałam tak nie mam, objawów zero i nadziei w sumie tez juz zero

Natalya123 nie załamuj się na wszystkie kiedyś przyjdzie odpowiednia pora !nie tym razem to następnym.nadzieję zawsze tzeba mieć nie zależnie od wszystkiego? :)

amerie9 wyspalaś się?jaka u ciebie pogoda?nie zazdroszczę ci tych nocek w pracy :)

część dziewczyny jestem też tą z starających się,