Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

amerie9

LIPIEC=ropoczynamy starania D

Polecane posty

Kochane byłam na zakupach...kupiłam czarne zamszowe szpilki na poprawe humoru :):):) Od razu czuję się bardziej seksowna :D:P Wiesiołek tez kupiłam w kapsułkacxh tej firmy co Marta82 radziła :) Testy owu juz jutro kupie w innej aptece bo w tej co byłam nie mieli i jeszcze termometr do tempki wezme :) Siemie lniane tez jem, codziennie 2 lyżeczki świeżo zmielonego siemienia dodaje do mojej pasty z olejem lnianym :D A wiesiołek od jutra bedę brała :):):) No i czekam na konieć tej cholernej @...ja to chyba w weekend tez zacznę staranka...tylko,ze ja to w przyszły weekend bo dzisiaj tio dopiero pierwszy dzień mojej @ jest ....i mysle ,ze do niedzieli ona potrwa:O Ale jak już sie skończy to coco jumbo i do przodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na mnie też zakupy mają terapeutycze działanie ;) kurczę dziewczyny jak tak słucham co wy bierzecie to aż się zastanawiam czy ja na pewno poważnie podchodzę do sprawy....ja to tylko ten Folik łykam, już sama nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki ale sie rozpisałayscie...:) Melduje, ze @ niestety przyszla dzis do mnie:( Ale o dziwo nie mam bardzoe zlego nastroju przez to. Wierze, ze nic nie dzieje sie bez powodu. Moze poprostu nastepny cykl bedzie lepszym czasem dla fasolki. Podobnie byla z pierwszym dzieciatkiem, czekalismy az 6 miesiecy... w Świeto zwiastowania stwierdzilam po tescie ze jestem w ciazy:) Mala urodzila sie 19 grudnia a w sama Wigile bylismy w domu...super czas:):):) Zobaczymy co czas przyniesie... Marika co do mierzenia temperatury pomoge jak moge:) Wrazie co pytaj:) Ja nie mierze w pochwie...tylko w ustach- tez tak mozna:) Choć ponoc w pochwie jest bardziej dokladna. Mam termometr elektroniczny. Wiec mierzenie trwa okolo 1 minuty. Mierze przed wstaniem z lozka o 6:00, mam nastawiony zegarek. Czy trzeba byc przy tym zdyscyplinowanym...?? Pewnie to tylko kwetsia przyzwyczajenia. Narysowalam sobie wykres. Na gorze kartki poziomo dzien cyklu1,2,3,4 itd. A z lewej strony kartki-pionowo temperature, zaczelam od 37.3 potem37.2 potem 37.1 i tak do 36.0 Kazdego dnia przy danym dniu odznaczam temperaturke- kropka, potem lacze te kropeczki. Pierwsza faza cyklu to ta przed owulacja wtedy temperaturka jest nizasza, potem nastepuje skok(po odbytej owulacji)- to druga faza i temperatura utrzymyje sie wyzsza do dnia okresu. W dzien okresu lub przed- spada... no chyab , ze jest fasolka to utrzymuje sie caly czas podwuzszona w moim przypadku okolo 36,8. Dzis rano temperatura mi spadla...wiec przypuszczalam, ze @ nadejdzie:) ale i tak gdzeis nadzieje sie tlila... i popoludniu wszytstko sie wyjasnilo. Jutro jak oblicze termin kolejnej@ to uzupelnie tabelke...dzis juz nie chce mi sie wyliczac... ten cykl trwal33 dni poprzedni 29 musze to jakos wyposrodkowac...teraz pewnie zmiana klimatu miala na to wplyw. Pozdrawiam Was Starczaki i Cieżarówki:) Spokojnej nocki życze. Ide poczytac, moze dzis uda mi sie skonczyc zaczeta dawno temu ksiazke:) Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde tak sobie myśle, że może ta tempke to i ja zaczne mierzyc, tez moge sobie nastawiac budzik, tylko, że nie wiem czy w moim wypadku to by mialo sens, bo ja tak róznie chodzę spać, n i chyba wtedy tez trzeba wykluczyć jakiekolwiek wypady dłuże z piwkiem lub winkiem.... no i termometr bym se musiala rtęciowy sprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki lipcowe marzenie liczę na Twoja pomoc w in terpretacji wykresu...bo juz czuje ,ze z tym bedzie problem:O banmon mi dała fajny link i tam jest taki wykresik własnie narysowany więc ja go skopiuje :) Ja już w sumie tez taka strasznie zła nie jestem,ze @ przyszładziś rano :) za trzy dni mówie jej adios i zaczynam zabawe z tempka i testami :) już chce nowe staranka rozpoczac :) :P Banmon no wiesz ja mysle ,ze to siemie , olej , wiesiołek , testy owu , mierzenie tempki może pomóc...na pewno nie zaszkodzi:) a jak plemniczki maja łatwiej dotrzec do celu :) dzieki temu wiesiołkowi to ja jestem za :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja w sumie też jestem za, ale wolę na razie w tym cyklu juz nic nie kombinować z ziółkami bo idę do tego lekarza no i zobaczymy co on mi powie, czy ja w ogóle mam owu i zdrowe jajeczka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon mierz ze mna :) tempke :) Ja tez o róznych porach sie kłade i wstaje różnie :)ale na 6 budzik sobie nastawie , termometr 5 min w pochwie potrzymam :) i może dzieki temu łatwiej bedzie ta owulke wyczuć , no i jeszcze testy owu bede robić :) ja jestem zdeterminowana na bejbika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja banmon jakoś nie widze róznicy w tym śluzie ..... a jak juz jest ten płodny to jest go mało :O a jak on tym plemiczkom pomaga to ja che miec taki sluz :) dlatego tem wiesiołek chce brac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta82 mówiła ,ze 10 dni brała i Jej sie śluz poprawił :) a wcześniej miała mało :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też jakoś specjalnie dużo nie mam :o kupuje jutro wiesiołek :) tylko do kiedy mam go brać? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta82 mówiła ,ze mozna go brać od poczatku okresu do owulacji ...czyli do momentu aż jest sluz płodny. Ja biore od jutra , tak jak marta pisała 3x1 tbl podczas posiłku. No i zobaczymy co z tym śluzem bedzie ...mam nadzieje,ze go bedzie dużo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój śluz też chyba do najlepszych nie należy chociaż powiem wam, że to zależy od cyklu, nie wiem dlaczego tak jest. Musiałabym sobie termometr kupić, oj sama nie wiem czy chce mi się w to bawić...... ;) ten cykl chyba sobie podaruję, no chyba, żebym przez przypadek weszła do apteki i kupiła termometr.... :) bardziej mi chyba zalezy na tym, żeby lekarz stwierdzil czy ja w ogóle tą owulkę mam, bo w sumie my się staramy dosyć często tak co dwa dni wypada i nie ważne czy dni plodne czy nie więc teoretycznie nie ma bata i jakoś byśmy się musieli wstrzelić. Mi się wydaje, że może problem u mnie twki gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moge brać cokolwiek byle tylko pomogło :o narazie to biore tylko folik i magnez z witaminą B6. To od jutra dojdzie wiesiołek :) Banmon a kiedy idziesz do tego gina? pewnie już pisałaś ale sobie zapomniałam? :o 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój M czesto wyjeżdża i nie mam mozliwości tak co 2 dni :( A szkoda...:O no taka ma pracę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idę 27sierpnia to bedzie mój 11dc więc przy moich 26dc (zazwyczaj takie mam jeśli jest wszystko dobrze) to powinno być dosyc blisko owulki, no i chce zobaczyc czy mój cykl odpowiada temu co się dzieje z moimi jajnikami :) mój M nigdzie nie jeździ, te czasy się juz u nas skończyły i teraz możemy kiedy tylko chcemy ;) no i tak robimy tylko widać jakoś bez skutku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego właśnie obawiam się, że problem nie tkwi w niemożności wstrzelenia się w owu tylko może w czyms innym....z tymi moimi jajnikami wszystko mozliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O no to juz za tydzień idziesz :) jestem ciekawa co Ci powie... No właśnie sama chciala bym wiedzieć jak to robić i ile razy żeby wyniki było widać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon nie zamartwiaj sie może niepotrzebnie :O Jeszcze nic nie wiadomo. My wszystkie jestesmy niecierpliwe i szybko bysmy chciały bejbika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane no ja tez myslałam,ze łatwo wszystko pójdzie ...ale widze, ze trzeba nad tym nieźle popracować :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No strasznie niecierpliwe :o no ale jak się czegoś tak bardzo chce to to sie ciągle o tym myśli i myśli a to chyba nie za dobrze... Jak by mi ktoś tylko powiedzial jak mam to zrobić i kiedy żeby skutek był pozytywny to bym z zegarkiem w ręku to robila, na zawołanie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sobie tak myśle że przecież jeśli z nami wszystko ok to sie powinno udać tak od kopa przy pierwszych starankach :o ja tego nie rozumie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niby tak , powinno przy pierwszych atarankach się udać :O Tylko,z etrzeba jeszcze trafić w owulke a ja po mojej @ już wiem,ze nie trafiłam :O Ja mam nieregularne cykle teraz po trb i nie wiem kiedy ta owulka i ten sluz mam taki sobie...a to nie ułatwia w niczym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja własnie tez tego nie rozumiem jeśli wszystko jest ok to dlaczego się nie udaje.... ja wiem, że moje jajniki sa troche nie bardzo bo lekarz mi powiedzial ale na razie nie robil wielkiego problemu z tym, że ja jednak wolę się jak najszybciej upewnić jak jest :) strasznie się nie moge doczekac tej wizyty :) ale w miedzy czasie przyjemny weekendzik i czas starań więc jakos zleci ;) dziewczyny uda na się na pewno :) w to akurat wierzę i wiem to :) tylko za cholere nie wiem kiedy ale kiedyś na pewno i obstawialabym przyszły rok już z bejbikiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie My sie badamy...a faceci ?? nie robia tego :O A ciekawe czy jak by sobie nasienie zbadali to by było ok ?? Mam nadzieje banmon,że w tym roku zafasolkujemu :) ja już sie nie mogę doczekać tych dwóch kresek na tescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nie masz łatwo :o i jeszcze te wyjazdy Twojego M... Ale musimy byc dobrej myśli że niedługo nam sie uda :) pozytywne nastawienie też chyba pomoże troszkę cio... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez się nie moge doczekać :) piekne uczucie :) mam nadzieję, że w tym roku się doczekam :) myślę, że z nasieniem jest wszystko w porządku bo w końcu już raz się udało... trzymam kciuki, żeby ta dziadowska @ już do nas nie przyszła w tym roku i niech sobie idzie na jakiś dłuższy urlop :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozytywne nastawienie w tym temacie czyni cuda :) ale jest tez warunek, że nie można o tym myśleć ;) ale przecież my nie myślimy ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×